1.4TSI Jakie macie przebiegi?

[strazakp]

właśnie przekroczyłem 150 000. Jak na razie (odpukać) jeździ się gładko, oby tak dalej. 2 razy wymieniane świece (po 70 i 140 tys km) poza tym kolcki z przodu i jakieś gumy amortyzatorów z tyłu. No i 2 spalone żarówki. W najbliższym czasie czeka mnie wymiana tarcz i klocków z tyłu. I tyle, pomijając koszty przeglądów okresowych.

Spalenie szacuję średnio na około 6 l/100.

Ladny przebieg. Chyba niewielu tutaj ma taki przebieg z tym silnikiem a w dodatku brak awarii no i rozrząd oryginał ;-)
Ze co? Spalanie 6litrow? Jak to robisz???? Ja nie mogę zejść poniżej 9 litrów (miasto).

[maciek.sz]

Rozrząd w porządku, choć ostatnio spanikowałem po artykułach w internecie (i na tym forum ;-) i na przeglądzie kazałem dokładniej posłuchać. Na razie w porządku, ale mechanicy powiedzieli, że w przyszłości można pomyśleć o wymianie, bo jednak ten silnik tak ma...

A co do spalania, to jest to silnik który ma dużą amplitudę wielkości spalania. Można jeździć 5 l, można i 10. Zależy jak kto go ciśnie, ja, mimo iż robię ponad 30 tys rocznie, jeżdżę w zasadzie 2-2,5 tys obrotów, nie więcej, spokojnie bez żyłowania silnika. Mam teorię (zapewne inną niż większość speców na forum) że lepiej jeździć na niskich obrotach niż na wysokich. Jak mogę to słucham podpowiadacza. I na razie, patrząc na wpisy na forum odnośnie awarii, zdaje mi się to potwierdzać.

[fan]

No i pierwsza z nieprzewidywalnych awarii. Siadła pompa wody (po mrozach). Przebieg 178 000.

Standardowa awaria przy tym silniku.U mnie też była już wymieniana pompa wody.Autko z grudnia 2009 i 73 tys km na zegarach,czyli średnio 1 tys km miesięcznie.p.s.Oleju nie bierza,śmigam na Shellu,ale wymieniam co 15tys km,a nie co 30tys jak zaleca to producent .

[endryu]

U mnie też była już wymieniana pompa wody

Na jaki model-producent?

śmigam na Shellu

Na jakim?

[eaglemirek]

Ja pompę wody wymieniłem przy 104kkm (ciekła delikatnie) firma Hepu Póki co 12kkm i spokój Rozrząd dalej fabryczny :!:

[endryu]

eaglemirek, Twój przypadek znam
Pytam innych caxa-owców jak oni eksperymentują :szeroki_usmiech

[marpol]

Przy około 45 kkm pojawiły się piski pompy wody, wymieniłem w ASO i po około 2 kkm ten sam pisk się pojawił, więc znowu mi ją wymienili. Przejechałem zaledwie 1 kkm i ten sam objaw i tym razem już pompy nie wymieniali, tylko, zgodnie z odgórnym zaleceniem, przeczyścili jakimś środkiem cały układ. Obecnie stan licznika to 55 km i póki co cisza z pompą. Dodam, że żadnych wycieków ani przy pierwszej, ani przy drugiej nie było.

[uli07]

U mnie pompa zaczela prawdopodobnie przeciekac wczesniej, ale nie wiem kiedy. Teraz przy 98000 znaleziono miejsce wycieku - rzekomo jest to pompa. Wymienie w ciagu miesiaca.
Piszczenie nie zanotowalem.
Rozrzad jeszcze fabryczny, ale dzisiaj rano zaterkotal tak jak to jest na filmach, ktore ludzie wrzucaja na YT. Ile jeszcze pociagnie. Pewnie dlugo, ale ja nie wytrzymam i go wymienie w tym roku. :twisted:

[fan]

U mnie też była już wymieniana pompa wody

Na jaki model-producent?

Kupiłem pompę wody poza ASO,nie pamiętam jakiego producenta,za cenę około 150zł i sam wymieniłem,w ASO była dużo droższa,a do tego strasznie ich nie lubię,dlatego staram się ich omijać. :evil:

śmigam na Shellu

Na jakim?

Shell 5w30 spełniający normy VW 504/507,ale myślę o zamianie na MOTUL-a.Co 30tys km,wymieniam olej w ASO,żeby były wpisy w książce serwisowej. ZAWSZE patrzę im na ręce jak wymieniają olej i filtr,bo nie dosyć,że bardzo ich nie lubię to jeszcze im nie wierzę. :evil:
Pozostałe wymiany,czyli te na 3tys km,17tys km,45tys km zrobiłem sam,bo nie dosyć,że nie wierzę ASO to jeszcze nie ufam producentowi,który zaleca wymiany oleju co 30tys km.
p.s.Dzięki tej mojej nieufności auto nie "bierze"oleju od wymiany do wymiany.

[Sony]

Shell 5w30 spełniający normy VW 504/507

Czy to Shell ECT, czy AVL, i jak się u Ciebie sprawuje (hałasy przy uruchomieniach, lekkość biegu, jakieś plusy-minusy) ?

[klon]

U mnie przy drugiej wymianie pompy też czyścili układ cieczy jakim płynem i po 7000 od wymiany cisza , przelot 69000

[maciek.sz]

ale dzisiaj rano zaterkotal tak jak to jest na filmach,

A nie jest tak że przy uruchamianiu toto zawsze terkocze? przynajmniej u mnie od nowości tak jest. 1-2 sek. terkotanie słychać. W serwisie powiedzieli że to jakieś "szklanki" czy coś takiego się cofają i dlatego. Szczerze to nie mam pojęcia, ale 180 tys przejechałem z takim terkotaniem więc chyba to nie wada.
(poprzednio miałem fabię 1.2 fsi i też tak terkotało, dlatego dla mnie to norma).

[fan]

Sony, Nie pamiętam który to SHELL,ale same plusy,skoro go nie ubywa.Autko chodzi tak cicho,że na wolnych obrotach muszę czasami patrzeć na obrotomierz.
klon, 7.tys km to każda pompa wytrzyma.
maciek.sz, Może i szklaneczki,ale według mnie nie powinno "terkotać",u mnie jest cisza .Ja bym reklamował jak auto było na gwarancji,ale już chyba trochę za późno.Najważniejsze,że autko chodzi i tyle.

[matompra]

70 tyś, auto z 2010 roku, rozrząd wymieniowy przy 30tyś i tyle, wiadomo klocki, olej long life wg. komputera, przeglądy w ASO według instrukcji producenta nawet po gwarancji i śmiga ładnie, pozdr.

[endryu]

matompra, Ulżyj jej jeszcze w oliwie wymienianej w QG2 a będzie jeszcze ładniej

[matompra]

no jest w g2. co dwa lata

[ Dodano: Nie 07 Lut, 16 00:40 ]
z tego co wiem komputer sam sobie oblicza zużycie ole od ilości uruchomień, prędkości jazdy itd... i sam wskaże kiedy wymienić to na jaką cholerę wymieniać częściej?

[endryu]

QG2 stały-olej co roku/15kkm, przegląd co dwa lata
QG1 zmienny-olej w/g wskazań 2 lata/30kkm, przegląd co dwa lata

Nie żałuj jej świeżej co roku oliwy caxa to lubi :szeroki_usmiech

[matompra]

nie chodzi o żałowanie, koszty wymiany wg. kompa są chyba identyczne jak co roku bo cena oleju jest wyższa, chodzi o "zabawę" w jazdy do serwisu i mam takie odczucie że nie po to wymyślili taki fajny programik co by podejść do tematu "po staremu", jakiż to komfort jak kompek wskaże jedź do serwisu a nie muszę o tym myśleć, jakież to nowoczesne

[ Dodano: Nie 07 Lut, 16 00:49 ]
a poza tym i tak zawsze kupuję nowe auto i wymieniam przed 100tyś to co mi tam.

[endryu]

...komputer sam sobie oblicza...

...i sam wskaże kiedy wymienić...

Oszustwo marketingowe :!:
Dla Twoich, jak i moich przebiegów rocznych zdecydowanie lepiej raz do roku wlać dobrej oliwy np. takiej ze str.193 wątku oliw do Pb

Ale do Twojego auta Twój wybór :idea:

[matompra]

dlaczego oszustwo? podaj argument przekonywujący to zmienię podejście, dla mnie argumentem jest fakt iż do tej pory autko śmiga ładnie, kiedyś szalałem z tymi wymianami oleju przy pierwszych autach ale teraz przy 6 to już z dystansem podchodzę do tego

[endryu]

podaj argument przekonywujący to zmienię podejście

Parametry fizyko-chemiczne olei ich zużywanie się, degradacja, podlewanie benzyną, która potrzebuje czasu w dogrzanym oleju na odparowanie, tworzenie się osadów, szlamów, laków itd. względem określonego przebiegu. Na duże przebiegi w dłuższych trasach w trakcie roku tryb zmienny. Na krótkie roczne przebiegi i krótsze trasy z przewagą jazdy miejskiej czyli w ciężkich warunkach eksploatacji zdecydowanie wymiana w trybie stałym.
Ale o tym wszystkim jest napisane przez wielu użytkowników tsi i nie tylko w wątku olejowym do benzyniaka.

[eaglemirek]

endryu, Daj spokój nie przekonuj :!:

a poza tym i tak zawsze kupuję nowe auto i wymieniam przed 100tyś to co mi tam.

[endryu]

Ja, od kolegi matompra, z pieczatkami z aso i takimi informacjami o oleju i przebiegu auta bym nie kupił.

[strazakp]

endryu, Daj spokój nie przekonuj :!:

a poza tym i tak zawsze kupuję nowe auto i wymieniam przed 100tyś to co mi tam.

Dokładnie ????

[ Dodano: Nie 07 Lut, 16 20:11 ]

Ja, od kolegi matompra, z pieczatkami z aso i takimi informacjami o oleju i przebiegu auta bym nie kupił.

Nie popieram takiego serwisowania jak to robi kolegą matompra ale jednak wolę kupić takie auto nic sprowadzone z niepewna historia lub po prostu przeklamana.

[matompra]

Panowie, no może macie rację ale ja zazwyczaj nie uważam się za lepszego lekarza, prawnika, i wreszcie mechanika. Jestem kim jestem i uważam że nie można podważać wszystkiego za oszustwo. Jednak ktoś nad tym się napocił by stworzyć olej, by zaprogramować tak auto to duży wysiłek i jakoś nie przekonywuje mnie tradycyjne podejście. Nie chodzi o przekonanie, ale to jest tak jak z tym dowcipem:

Mówi matka do córki:
Córko, zawsze jak gotujesz całą główkę kapusty to ją przekrajaj na 4 części.
Córka:
Dlaczego?

Bo widzisz, moja matka tak robiłą, babka i ja robiłam, i tka trzeba i nie myśl.

No dobrze, mamo ale ci babcia nie powiedziała że nie miała aż tak dużego garnka na cała główkę kapusty.


Myślę, że trzeba trochę zweryfikować tradycyjne podejście. Myślę, że trzymanie się zaleceń producenta ma sens. Idąc drogą rozumowania kolegów, to może lepiej wymieniać co pół roku?
To tak dla humorku, pozdrawiam.
PS. nie darzę żadnego auta miłością bo żadne nie zasługuje na to, auto nie ma duszy i w każdym przypadku tak samo nam podziękuje podczas chociażby wypadku. Ja traktujęauto jak baterię w latarce.

[ Dodano: Nie 07 Lut, 16 21:19 ]
endryu
to o czym piszesz jest właśnie analizowane przez komputer dlatego jeden wcześniej ma info o wymianie drugi później