Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[O2] 1.4 TSI - 165kkm - 2 lata - opinia

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • [O2] 1.4 TSI - 165kkm - 2 lata - opinia

    t00m3q, współczuję...niech córka szybko wraca do zdrowia! Pozdr.
    Było A6 C4
    Jest Octavia
    Będzie .....???

  • #2
    [O2] 1.4 TSI - 165kkm - 2 lata - opinia

    Witam,

    znalazłem na forum kilka postów osób zainteresowanych eksploatacja octavii 1.4 tsi z wiekszym przebiegiem.

    Moja Octavia przejechała w dwa lata ok 165k km.
    Jedyną rzeczą, na którą mógłbym narzekać to ekstremalnie słabe sprzęgło (może miałem pecha) - średnio wytrzumuje ok 60k km.
    Samochód swego czasu był eksploatowany do granic możliwości (wynik 230 km/h Octą 1.4 TSI jest do wykonania) - w przypadku mocniejszych przelotów trzeba liczyić się ze spalaniem na poziomie 14l/100km. Średni wynik jaki uzyskuje to ok 8,5l, 10l miasto.
    Na pochwałę zasługuje praktycznie pancerne zawieszenie - nic nie zostało w nim dotknięte nawet.
    Samochód serwisowany co 15k km (olej z 3 razy wymieniony po 9k km), wymieniane praktycznie wszystko co się dało (raz wyjechał z serwisu bez hamulców) a jedyną usterką poza sprzegłami była rozwalona pompa wody. BTW bardzo nieprzyjemny dźwięk

    w razie jakichkolwiek pytań proszę pytać

    ps.
    Do usterek należą też częste wymiany żarówek, Octavia spala ich wiecej niz oleju (juz ok 50 sztuk)

    [ Dodano: Wto 01 Sty, 13 06:32 ]
    ps2.
    Co do spalania oleju, Octavia tylko raz poprosiła o dolanie 0,5l po mniej więcej 7k km od wymiany. Prawodpodobnie było to spowodowane mocnym przelotem (~190 km/h przez dłuższy czas, bardzo dynamiczne)

    Komentarz


    • #3
      koctavia, napisz PW do użytkownika szkoda

      Forum - Octavia Club Polska

      żeby wkleił Twój post w ten temat: [O2] 1.4 TSI - wrażenia z eksploatacji
      Forum - Octavia Club Polska


      no i może go w końcu odblokuje
      kliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6

      SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEM

      Komentarz


      • #4
        koctavia, ja w dwa lata zrobilem 80kkm i tylko 3 zarowki mi siadly: 2xh7 i raz dzienna. Może coś masz nie tak z regulatorem napięcia? Dobrze, że się tu pokazaleś, bo może chociaż na chwilę zamknie to usta przeciwnikom tsi, opowiadającym, że ten silnik to jednorazówka na 100kkm. Tym bardziej, że jak sam piszesz octa nie ma lekko z tobą.
        Był: VWCaddy 1,9 TDI, Superb 2,0 TDI, Ceed 1,6 CRDI, OII 1,4 TSI, Astry: G - 1,6 8V, H - 1,7 CDTI, Skoda 105, Maluch.
        Jest jeszcze Fabia II CGGB, ale tu nie ma o czym pisać.

        Komentarz


        • #5
          Ale nam się porobiło masakratorów przebiegu

          Zamieszczone przez piociel
          Tym bardziej, że jak sam piszesz octa nie ma lekko z tobą.
          Może właśnie z tego wynika ta żywotność przede wszystkim rozrządu...

          A właśnie koctavia, jak tam rozrząd? Chyba zbliżasz się do przebiegu, gdzie obowiązkowa jest kontrola jego naciągnięcia?

          Komentarz


          • #6
            Jest tu taki jeden miłośnik tdi, który nie wierzył, że nasze tsi dożyją 100 kkm.

            Komentarz


            • #7
              Jakby Tymon jezdzil dalej Golfem TSI to dzis mialby tez podobny przebieg, glownie trasa z gazem do oporu. O sprzeglach nic nie pisal, ale z turbina cos sie dzialo. Jetta turbo+kompresor jezdzi duzo lepiej

              No i spalanie mi sie podoba. Jakies realne liczby, a nie wydumki
              Spritmonitor.de

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez LUKI
                koctavia, napisz PW do użytkownika szkoda

                Forum - Octavia Club Polska

                żeby wkleił Twój post w ten temat: [O2] 1.4 TSI - wrażenia z eksploatacji
                Forum - Octavia Club Polska


                no i może go w końcu odblokuje
                Najwyższy czas.
                Był: VWCaddy 1,9 TDI, Superb 2,0 TDI, Ceed 1,6 CRDI, OII 1,4 TSI, Astry: G - 1,6 8V, H - 1,7 CDTI, Skoda 105, Maluch.
                Jest jeszcze Fabia II CGGB, ale tu nie ma o czym pisać.

                Komentarz


                • #9
                  Kwestią bezawaryjności jest wymiana oleju co max. 15tyś km. To dla tych wszystkich debili co wymieniają co 30tyś i liczą na bezawaryjność i długowieczność.
                  Seria 188KM/270Nm na 95RON

                  Komentarz


                  • #10
                    Zamieszczone przez koctavia
                    Średni wynik jaki uzyskuje to ok 8,5l, 10l miasto.
                    i w to jestem w stanie uwierzyć .

                    Komentarz


                    • #11
                      Zamieszczone przez Sebastian_M26
                      Kwestią bezawaryjności jest wymiana oleju co max. 15tyś km. To dla tych wszystkich debili co wymieniają co 30tyś i liczą na bezawaryjność i długowieczność.
                      To powiedz jeszcze tym debilom ile kkm wytrzyma w takim razie ich silnik jak będą zmieniać olej co 30 kkm ? :lol:

                      [ Dodano: Wto 01 Sty, 13 12:26 ]
                      Zamieszczone przez xtremesystems
                      i w to jestem w stanie uwierzyć .
                      Z gazem w podłodze :

                      Nie pocieszaj się :szeroki_usmiech

                      Komentarz


                      • #12
                        Sebastian_M26, z tymi debilami to chyba przesadziles :wink:
                        Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                        Komentarz


                        • #13
                          Zamieszczone przez ryjeks
                          Zamieszczone przez Sebastian_M26
                          Kwestią bezawaryjności jest wymiana oleju co max. 15tyś km. To dla tych wszystkich debili co wymieniają co 30tyś i liczą na bezawaryjność i długowieczność.
                          To powiedz jeszcze tym debilom ile kkm wytrzyma w takim razie ich silnik jak będą zmieniać olej co 30 kkm ? :lol:

                          [ Dodano: Wto 01 Sty, 13 12:26 ]
                          Zamieszczone przez xtremesystems
                          i w to jestem w stanie uwierzyć .
                          Z gazem w podłodze :

                          Nie pocieszaj się :szeroki_usmiech
                          chyba cie pogielo. srednio oisal ze ma 8.5.
                          po miscie dycha czyli dokładnie tyle ile pisałem w drugim temacie.
                          gaz w podłodze 14
                          co sie zgadza bo kumpel w o2rs mial 17.


                          ale wiem ze twoj 1.4 produkuje paliwo. a jeździ na powietrze i dobre chęci

                          Komentarz


                          • #14
                            Zamieszczone przez xtremesystems
                            ale wiem ze twoj 1.4 produkuje paliwo. a jeździ na powietrze i dobre chęci
                            Cały Nowy Rok przed Tobą, ochłoń

                            [youtube] [/youtube]

                            Komentarz


                            • #15
                              Panowie, jest Nowy Rok, dajcie sobie buziaka i przestańcie w kolejnym temacie nawijać o spalaniu... ile można...

                              Komentarz


                              • #16
                                Zamieszczone przez iFi
                                A właśnie koctavia, jak tam rozrząd? Chyba zbliżasz się do przebiegu, gdzie obowiązkowa jest kontrola jego naciągnięcia?
                                Nie wiem szczerze mówiąc. Od nalotu na poziomie mniej więcej 60,000 km słychać grzechot podczas startu, ale nic się nie dzieje Jedynie myślałem, że się rozrząd ostatnio rozsypał, ale na szczęście poległa tylko pompa wody (coś wydawało bardzo dziwne dzwieki od 80k km, wiec i tak dlugo wytrzymała)

                                Panowie, wynik na poziomie 5l/100 tez jest mozliwy i nie jest awykonalny. Ale to nie jest jazda Samochód ma baaardzo ciężkie życie, gdzieś nawet mam foty z VMaxów, w które nikt nie może uwierzyć, bo... 1.4?!
                                Kiedys ktos w serwisie powiedział mi, że ten samochód nie dożyłby takiego przebiegu, gdyby nie serwis co 15k km, choc poczatkowo wywoływałem lekkie zdziwieienie, bo wszyscy pojawiają się podobno po 30k.

                                Na prawdę choćbym chciał nie mam się do czego doczepić w tym samochodzie. BTW produkcja w pierwszych miesiącach 2010, więc jeszcze przed poprawkami.

                                [ Dodano: Wto 01 Sty, 13 19:13 ]
                                Zamieszczone przez xtremesystems
                                gaz w podłodze 14
                                Ciekawostka. Po mieście na upaleniu wyniki na poziomie 15-16l nie są jakimś większym problemem.

                                Komentarz


                                • #17
                                  ja dokladnie o tym wiem. Tylko kolega Ryjeks jeszcze ma różowe okulary w zwiazku ze swoją rską.

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    Zamieszczone przez xtremesystems
                                    ja dokladnie o tym wiem. Tylko kolega Ryjeks jeszcze ma różowe okulary w zwiazku ze swoją rską.
                                    :roll:

                                    Forum - Octavia Club Polska

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Zamieszczone przez koctavia
                                      Kiedys ktos w serwisie powiedział mi, że ten samochód nie dożyłby takiego przebiegu, gdyby nie serwis co 15k km
                                      ciekawe po ilu kkm rozsypie się motorownia u Irka(z wątku o zajężdżaniu) bo tam serwis właśnie co 30 kkm

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        [quote="koctavia"]
                                        Zamieszczone przez iFi
                                        A właśnie koctavia, jak tam rozrząd? Chyba zbliżasz się do przebiegu, gdzie obowiązkowa jest kontrola jego naciągnięcia?
                                        Nie wiem szczerze mówiąc. Od nalotu na poziomie mniej więcej 60,000 km słychać grzechot podczas startu, ale nic się nie dzieje Jedynie myślałem, że się rozrząd ostatnio rozsypał, ale na szczęście poległa tylko pompa wody (coś wydawało bardzo dziwne dzwieki od 80k km, wiec i tak dlugo wytrzymała)..

                                        Czyli przy klekocie na starcie od około 60tys, przejechałeś 100tys i łańcuch żyje
                                        .. dobrze zrozumiałem?

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          Zamieszczone przez krzysiek83wpr
                                          Czyli przy klekocie na starcie od około 60tys, przejechałeś 100tys i łańcuch żyje
                                          .. dobrze zrozumiałem?
                                          Tak

                                          [ Dodano: Wto 01 Sty, 13 22:00 ]
                                          Samochód był dwa razy w serwisie z tego powodu. Dźwięk objawia się tylko na zimnym silniku, więc musiał zostać u nich na noc. Nic nie stwierdzono, a Octavia jeździ dalej.

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            No to GItara

                                            Przelatane 160tysi bez awarii rozrządu, więc nie jest źle.

                                            A jak dynamika?

                                            Ja co prawda mam przelatane dopiero 40tys, ale wydaje mi się, że autko jest zrywniejsze niż jak miałem powiedzmy 10tys. Subiegtywnie powiedział bym, że nawet dość spora różnica na korzyść.

                                            Komentarz


                                            • #23
                                              Zamieszczone przez krzysiek83wpr
                                              No to GItara

                                              Przelatane 160tysi bez awarii rozrządu, więc nie jest źle.

                                              A jak dynamika?

                                              Ja co prawda mam przelatane dopiero 40tys, ale wydaje mi się, że autko jest zrywniejsze niż jak miałem powiedzmy 10tys. Subiegtywnie powiedział bym, że nawet dość spora różnica na korzyść.
                                              To jest właśnie ciekawostka. Jeździłem kilkoma samochodami z TSI 122KM i... moja Octavia wydaje sie być najlepiej rozkręcona. Oczywiście nie jeździ już jak nowa, wszystko się delikatnie wyrabia, ale dynamika jak była tak jest. i.. na pewno nie ma 122KM

                                              [ Dodano: Wto 01 Sty, 13 22:31 ]
                                              Samochód to nie jest żubr cobys trzymał go pod ochroną. Co jest jasne nie ma mowy o upalaniu na zimnym silniku, zawsze poczekam 30 sek. zanim zgaszę, ale wykorzystuje cały potencjał i nic mu nie jest

                                              Komentarz


                                              • #24
                                                Też chłodzę silnik przed zgaszeniem, ale raczej jak jadę w trasie. Jak zamulam po mieście, od świateł do świateł albo w korasach to gaszę po paru sekundach.

                                                Ostatnio pocisnąłem za Vectrą II chyba 1.9 150 koników jeśli się nie mylę i nie odstawałem za bardzo w przedziale do około 150km/h dalej odpuściłem. Wcześniej miałem okazję przetestować się z Golfem IV 1.9tdi 110km chyba i szliśmy równo.

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  koctavia Jaki olej stosujesz?



                                                  1.4 TSI MINT

                                                  Komentarz

                                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                                  Pracuję...
                                                  X