Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[O2FL] nagrzewanie silnika 1.6TDI CR CAYC

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #51
    Jeśli heko za drogie, zawsze można kawałek kartonu przed chłodnicę wcisnąć :twisted:
    Patent mało urokliwy, ale skuteczny i tani

    Diesle tak mają, że powoli się grzeją, może właśnie dlatego, że mają znacznie niższe obroty niż benzyniaki. :wink:
    O2FL: W stajni już tylko O2 FL BKD
    Była O2: Antracytowy Żonkowóz 1,6 FSI
    Była O1: Nastoletnia Oliwka ~140KM/325Nm

    Komentarz


    • #52
      Trochę nie w temacie ale...w moim 2.0 tdi, kiedy już złapał temp. 90 stopni, nigdy nie zaobserwowałem żeby ta temperatura spadała poniżej tej wartości. Nawet przy takich temperaturach jakie mieliśmy kilka dni temu.
      Moja FLka:

      http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...hlight=xcracer

      Komentarz


      • #53
        Mi nie spada temeperatura, dziwię się tylko że niektórym po 5 km zegar pokazuje 90, przy takich mrozach to trudne do osiągnięcia.
        Czarna Diablica

        Komentarz


        • #54
          Zamieszczone przez tomek.wlkp
          Mi nie spada temeperatura, dziwię się tylko że niektórym po 5 km zegar pokazuje 90, przy takich mrozach to trudne do osiągnięcia.
          Ludzi ponosi fanazja :-) .Ruszając samochodem w takie mrozy -14 -16 zmiana biegu ma 2000 obrotów rozgrzane auta bynajmniej u mnie do 90° trwa ok 15-20 nin

          Komentarz


          • #55
            Zamieszczone przez omega2010
            Ludzi ponosi fanazja :-)
            Delikatnie to ująłeś :twisted:

            Komentarz


            • #56
              1.9 TDI też się ochladza na postoju w mróz, nawet rozgrzany Wypada się cieszyć, że diesel ma taką sprawność, więcej energii z paliwa na tłoki a nie w powietrze jak w benzynie.

              BTW auto w garażu, 10*C, na zewnątrz -6*C , 8 km drogi do pracy, temperatura ~90*C na bramie zakładu

              Komentarz


              • #57
                Zamieszczone przez tomek.wlkp
                Mi nie spada temeperatura.
                No i właśnie tak powinno być...a nie wszędzie jest :roll:

                Komentarz


                • #58
                  Zamieszczone przez Rauxel
                  1.9 TDI też się ochladza na postoju w mróz, nawet rozgrzany Wypada się cieszyć, że diesel ma taką sprawność, więcej energii z paliwa na tłoki a nie w powietrze jak w benzynie.
                  Masz rację disel ma większą sprawność i nie grzeje się tak jak benzyna. Z resztą Twojej wypowiedzi już się nie zgadzam, bo przy LPG mam gdzieś sprawność disla. Na LPG mam ciepło i tanio

                  Komentarz


                  • #59
                    Witam jak to jest z tym grzaniem 1.6 CAYC. Latem wsio było ok, teraz jak dam więcej ogrzewania na ciepło to podczas delikatnej jazdy temperatura potrafi się odchylić w lewo od pionu o jedną kreskę, podobnie podczas np. dłuższego postoju na czerwonym świetle. Nie ma jeszcze teraz jakichś mega niskich temperatur (mimo, że już ogrzewanie w domu uruchomione ). Tak to ma właśnie wyglądać? Wiele osób właśnie tak uważa.... Wczoraj było koło 13 stopni na zewnątrz, i jak dałem ogrzewanie na full i miałem otwarta maskę, a silnik pyrkotał, to mi spadło na blacie o przeszło dwie kreski.
                    Druga kwestia tez taka, że jak na blacie jest 90 stopni to na VCDSie jest 75, a na zegarach już pion, gdy spadnie do 74 na VCDSIe do 74, to wtedy się lekko odchyla na blacie w lewo, to tez ma tak być?
                    Znalazłeś rozwiązanie problemu? Napisz, na pewno komuś pomożesz!

                    Komentarz


                    • #60
                      Nikt nie chce się wypowiedzieć w tej kwestii?
                      Znalazłeś rozwiązanie problemu? Napisz, na pewno komuś pomożesz!

                      Komentarz


                      • #61
                        Zamieszczone przez upel Zobacz wpis
                        Witam jak to jest z tym grzaniem 1.6 CAYC. Latem wsio było ok, teraz jak dam więcej ogrzewania na ciepło to podczas delikatnej jazdy temperatura potrafi się odchylić w lewo od pionu o jedną kreskę, podobnie podczas np. dłuższego postoju na czerwonym świetle. Nie ma jeszcze teraz jakichś mega niskich temperatur (mimo, że już ogrzewanie w domu uruchomione ). Tak to ma właśnie wyglądać? Wiele osób właśnie tak uważa.... Wczoraj było koło 13 stopni na zewnątrz, i jak dałem ogrzewanie na full i miałem otwarta maskę, a silnik pyrkotał, to mi spadło na blacie o przeszło dwie kreski.
                        Druga kwestia tez taka, że jak na blacie jest 90 stopni to na VCDSie jest 75, a na zegarach już pion, gdy spadnie do 74 na VCDSIe do 74, to wtedy się lekko odchyla na blacie w lewo, to tez ma tak być?
                        tak jest od czasów golfa 4, czyli od 20 lat w VAGu - w golfie 3 jeszcze było widać na zegarach prawdziwą temp, teraz w zakresie 75-okolice 110 (nie pamiętam dokładnie) widać zawsze wskazówkę na baczność

                        co do pierwszej części - nie wypowiem się, mam CAYC dwa tygodnie, wcześniej 10 lat z benzyniakami; w każdym razie przy sprawności diesla - to co już koledzy wyżej pisali - nic dziwnego, że temp silnika potrafi spaść. Ja mam teraz inną śmieszną sytuację z CAYC - 3/4 czasu do/z roboty stoję w korku z powodu remontu i nawet przy temp. zewnętrznych +10 ~ +20'C nie ma siły, żebym zagrzał auto nawet na tyle, żeby wskazówka osiągnęła pion, oczywiście przy włączeniu Start-Stop to bym chyba do roboty dojeżdżał ze wskazówką na 50'. BTW - ciekawe, czy przy dużych mrozach po odkręceniu grzania na ciepło nie powinna włączyć się nagrzewnica elektryczna zamiast oddawać ciepło z silnika? Czy ona włącza się tylko przy zimnym silniku i przy ustawieniu grzania na max?

                        Komentarz


                        • #62
                          Witam,
                          Podłączę się do tematu, miałem wcześniej octavie 2FL z silnikiem 1.9 TDI i bezproblemowo się w zimę wygrzewała i trzymała temperaturę, teraz mam ten sam model ale z silnikiem 2.0 TDI CR 140KM i przy temperaturze poniżej 5 stopni nie chce się wygrzać ba nawet ledwo podnosi wskazówkę temperatury, wymieniłem termostat i wczoraj przejechałem się dłuższy odcinek 15km w 24minuty przy temperaturze -0,5stopnia i temperatura wody nawet nie zaczęła się podnosić a temperatura oleju na wyświetlaczu wynosiła 54 stopnie.

                          Moje pytanie brzmi czy takie zachowanie mieści się w "normie" bo te silniki tak mają czy definitywnie coś jest nie tak i trzeba szukać ?

                          Wcześniej koledzy pisali o wolnym wygrzewaniu ale jednak widocznym a u mnie kaplica, w kabinie mam ciepło prawie od razu no ale jak już ktoś wspomniał O2 ma dodatkowe ogrzewanie. Nie wiem czy mam się martwić czy olać bo tak musi być i najwyżej pomyśleć o osłonach chłodnicy.

                          Komentarz


                          • #63
                            Masz DSG? Jak tak to sprawdź

                            Komentarz


                            • #64
                              I mnie też tak wygląda przy temperaturach poniżej 0 stopni. Silnik 1.6 TDI CAYC ma dość dużą sprawność i dobry układ chłodzenia. Wskazówka temperatury podnosi się powoli, ale mimo wszystko ciepłe powietrze z kratek nawiewu pojawia się szybko w kabinie po odpaleniu. Żeby rozgrzać ten silnik w mrozy to przyrosty temperatury widać dopiero podczas jazdy pod górę, a przy zjazdach z górki, na postoju na światłach temperatura spada. Silnik tak doregulowuje dawki, ze bardzo mało paliwa idzie na straty generując niepotrzebne ciepło, więc w mieście zimą spokojnie spalanie mieści się w 7 litrach z hakiem. W poprzednim dieslu w Toyocie Avensis I D-4D silnik również długo się nagrzewał ale na postoju temperatura nie spadała, tylko również się nagrzewał. Skutkowało top spalaniem w mieście w mrozy ok 9 litrów a moc była podobna 110HP.

                              Komentarz


                              • #65
                                Witam,

                                Chciałbym odgrzać tzw Kotlet.

                                Silnik 1.6TDI CAYC 2010r bardzo długo się grzeje. Auto po wymianie termostatu osiąga 90stopni na biegu jałowym ,ogrzewanie OK.
                                Lecz gdy tylko auto ruszy po przejechaniu niewielkiego odcinka temperatura spada w dół. Po za miastem wskazówka jak i temperatura sprawdzana VCDSem spada w okolice 50stopni.
                                Dziś około 1stopień na plusie auto przejechało ok 12km w tym czasie silnik pracował około 25min i wskazówka nawet się nie ruszyła... Dla porównania podobny czas pracy 2.0 TDI 3km trasy i temperatura około 70stopni.

                                Czy ktoś miał taki przypadek?
                                Gdzie szukać dalej ???
                                Ostatnio edytowany przez wav; 9995088.

                                Komentarz


                                • #66
                                  Z tego co wiem są dwa termostaty. Podstawowy i termostat DSG. Grzeje Tobie kabinę normalnie?

                                  U mnie przy temperaturze o której piszesz po kilku min jazdy ciepłe powietrze wieje z kratek nawiewnych i wskazówka rusza do ok 70 stopni, potem jest jakby drugi stopień i od 70 w górę rusza dalej jak się jedzie, przy pracy na postoju za bardzo temperatura nie chce dalej rosnąć. W większe mrozy ok -10 ,-15oC przy wolnej jeździe ciężko osiągnąć +90 stopni. Na autostradzie nie ma problemu. temperatura wody i oleju jest ok.
                                  Ostatnio edytowany przez MsBlondyn; 49837.

                                  Komentarz


                                  • #67
                                    Zamieszczone przez MsBlondyn Zobacz wpis
                                    Z tego co wiem są dwa termostaty. Podstawowy i termostat DSG. Grzeje Tobie kabinę normalnie?

                                    U mnie przy temperaturze o której piszesz po kilku min jazdy ciepłe powietrze wieje z kratek nawiewnych i wskazówka rusza do ok 70 stopni, potem jest jakby drugi stopień i od 70 w górę rusza dalej jak się jedzie, przy pracy na postoju za bardzo temperatura nie chce dalej rosnąć. W większe mrozy ok -10 ,-15oC przy wolnej jeździe ciężko osiągnąć +90 stopni. Na autostradzie nie ma problemu. temperatura wody i oleju jest ok.

                                    Witam

                                    Tutaj temperatura rośnie dość długo na postoju chyba że auto stoi na obrotach oko 2tys to wskazówka wstaje do 90st. Wczoraj tak jak pisałem auto odpalone postało ok 5min później trasa ok 12km na wyłączonym ogrzewaniu i wskazówka nawet nie ruszyła z "ziemi". Co do jazdy po autostradzie miałem sytuacje 130-140km/h odcinek 5-6km bez ogrzewania i temperatura też nie skoczyła co jest bardzo dziwne dla mnie...
                                    nie wiem już gdzie może być problem???

                                    Komentarz

                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                    Pracuję...
                                    X