1.8 tsi czy warto?

[elektrykprosty]

Podobno niewielu ludzi po użytkowaniu 4x4 (Haldex, subaru, quatro) wraca do przedniego napędu. O czymś to świadczy.

[ketivv]

a tutaj taki test i dość dramatyczny powrót na ziemię

faktycznie dramat, jak żyć ;-)

Audi RS3 tez by sobie nie poradziło bo to są własnie takie auta do jazdy na wprost na dodatek po gładkim i równym

ani odrobinę mnie to nie szokuje, że gokart jest lepszy od wozu pancernego na krętym torze pod niego stworzonym

[Zorr]

ani odrobinę mnie to nie szokuje, że gokart jest lepszy od wozu pancernego na krętym torze pod niego stworzonym

no Scirocco gokartem nie jest, tor w Poznaniu też chyba pod niego nie budowali a i wydawać by się mogło, iż kręty tor będzie lepszy dla napędu 4x4 ;-)

Podobno niewielu ludzi po użytkowaniu 4x4 (Haldex, subaru, quatro) wraca do przedniego napędu. O czymś to świadczy.

no cóż to tak samo jak z ksenonami, automatyczną klimatyzacją czy tez mocą, kupując następne auto z reguły chcemy mieć więcej a nie mniej.


troszkę z innej beczki, ale też wiąże się z napędem 4x4 ...
czy parametry silników jakie podaje producent to dane z silnika czy też dane "na kołach"?
Z jednej strony jeżeli dane z silnika to jakim cudem na hamowniach wychodzą gifty a nie minusy ze względu na straty. Z drugiej strony jeżeli są to parametry z kół to dlaczego 4x4 mają tyle samo, skoro mają większe straty?

[Panoramix]

Producent zawsze podaje dane na silniku.

To, że na hamowniach wychodzą "podarunki" wynika w 99% procentach z tego, że hamownia jest do bani.

Ja do haldexa mam tylko jedno - i jest to moje zupełnie prywatne wymaganie - nie lubię systemów, które włączają się na "widzimisię" komputera.
Poza tą jedną uwagą i tak gdybym miał więcej kasy wziąłbym 4x4 - czy haldex czy torsen zawsze lepiej jest mieć napędzane (nawet przez chwilę) 4 buty niż tylko 2 - tak IMHO.

Michał

[mac_aaron]

A nie było czasem tak (przynajmniej gdzieś widziałem taki artykuł czy temat na forum), że nasze "gifty" są związane z różnymi sposobami hamowania w PL i DE i wcale nie istnieją?

[Panoramix]

Przedzierając się parę razy przez temat:

- Producent robi pomiary na hamowni silnika
- Ty jedziesz na hamownie robiącą pomiar na kołach - potem oprogramowanie przelicza to odpowiednio na moc na silniku
- W zależności od sprawności technicznej hamowni i jakości softu dostajesz dokładniejsze pomiary ale praktycznie zawsze wychodzi jakaś różnica - za dużo przeliczeń.

Nie twierdzę, że zdarza się, że silnik ma kilka koni więcej ale jestem mocno ostrożny ponieważ IMHO za dużo czynników wpływa na taki pomiar.

Michał

[ketivv]

Z drugiej strony jeżeli są to parametry z kół to dlaczego 4x4 mają tyle samo, skoro mają większe straty?

trzeba ocenić wielkość oporów układu napędowego żeby wyliczyć moment (moc) silnika
inaczej nie udało by się określić "mocy" samego silnika na hamowni podwoziowej

czy będzie to auto 4x2 czy 4x4 (bez względu na rodzaj użytego napędu)
układ napędowy tworzy swoje opory

gdyby miało być tak jak mówisz to każde auto miało by "moc" silnika na hamowni podwoziowej mniejszą od katalogowej

[piramida]

Panowie, haldex na torze może dostać po dupsku od ośki ale już na 400m nie ma takiej opcji, czy sucho czy mokro haldex i ośka o tej samej mocy mimo 100kg różnicy na niekorzyść haldexa za każdym razem zleję ośkę, przykład gdzie golfy R 360konne robią czas około 12.5 na ćwiartkę a taki sam golf czy octavia robią niskie 13.
Oczywiście w sprincie równoległym oska w końcu dogoni i przegoni haldex tylko kiedy to będzie? :wink:

Inaczej będzie wyglądał sparing z rolki wtedy oska zleje haldex głównie przez niższa masę pojazdu, haldex z rolki żeby wyruchać ośkę potrzebuje z 30-50koni więcej

Reasumując, wolałbym biedny haldex niż wypasioną ośkę :lol:

Na YT jest gdzieś filmik jak goście startują na mokrym lotnisku, mocna stara cupra tdi 4x4 i chyba 3 inne znacznie mocniejsze ośki, tdi tak wyjebało do przodu że dopiero około 200km/h coś tam wyprzedziło ja w końcu :szeroki_usmiech

[Zorr]

ketivv, Panoramix, piramida dziękuję za informacje

... przykład gdzie golfy R 360konne robią czas około 12.5 na ćwiartkę a taki sam golf czy octavia robią niskie 13...

ale taki 360KM Golf R to miał zrobiony pomiar na hamowni już z uwzględnieniem strat z dodatkowego napędu. Przy założeniu 5% strat związanych z dodatkowym napędem na tył, ten sam silnik w ośce już miałby 380KM.

Oczywiście przy większych mocach napęd 4x4 jest nieodzowny, ale wracają bliżej realiów
... czy wolałbyś 1.8TSI 180KM czy 1.8TSI 171KM 4x4, bo tyle (5%) mu ucieknie przez układ 4x4 ?
Dodatkowo, wersja 180KM ma 100kg mniej wagi i ~8000zł na mody, z których pewnie 220KM da się zrobić i/lub zrzucić dodatkowe kilogramy.

[greg505]

ja bym wolal 171KM (wg Twoich wyliczen) + 4x4,
na jezdzie probnej podczas deszczu, nawet 1.4 zrywalo przyczepnosc na 2 i 3 przy dynamicznym przyspieszaniu

[Panoramix]

Ja też wolałbym 171KM i 4x4 ... ale torsena - haldex nie jest zły ale takie mam preferencje.

Michał

[ketivv]

Oczywiście przy większych mocach napęd 4x4 jest nieodzowny, ale wracają bliżej realiów
... czy wolałbyś 1.8TSI 180KM czy 1.8TSI 171KM 4x4, bo tyle (5%) mu ucieknie przez układ 4x4 ?

Zorr uparty jesteś ;-)

Na mokrej drodze, pokrytej błotem, odrobina piasku, plamą oleju czy tez śniegiem jaka moc to już "dużo" ;-)

skąd wiesz, że "ucieknie tyle" ?
kiedy i gdzie "ucieknie" tyle ?

co ci z momentu ("mocy") którego nie możesz przekazać

"Oddziaływania ciał są zawsze wzajemne. Siły wzajemnego oddziaływania dwóch ciał mają takie same wartości, taki sam kierunek, przeciwne zwroty i różne punkty przyłożenia (każda działa na inne ciało)." III zasada dynamiki Newtona

wiec możesz mieć nawet TSI o mocy 1180 KM ;-) jeśli nie masz gdzie się "oprzeć" nie ma tej "mocy"

w ślad za tym należy sobie poszukać odpowiedzi na pytanie w jakich warunkach będę używał i do czego potrzebuję samochodu

ale taki 360KM Golf R to miał zrobiony pomiar na hamowni już z uwzględnieniem strat z dodatkowego napędu. Przy założeniu 5% strat związanych z dodatkowym napędem na tył, ten sam silnik w ośce już miałby 380KM.

"moc" zmierzona na kołach + straty mechanizmu przeniesienia napędu = "moc" silnika

pozdrowienia ;-)

[Zorr]

Panoramix, no ja też torsena bym wolał a gdyby to jeszcze kosztowało do 4000zł
a jak już marzymy to Haldex też by był niezły gdyby miał pokrętło do sterowania jak klima tj. albo auto albo wybieramy sobie ile % chcemy na jaką oś :szeroki_usmiech (ktoś już zrobił takiego moda dla Golfa)

PS Ja nie jestem przeciwnikiem 4x4 tylko ogólnie zwracam uwagę na konsekwencje dokupienia takiego napędu.


Edit:

skąd wiesz, że "ucieknie tyle" ?
kiedy i gdzie "ucieknie" tyle ?

sprawność przekładni zębatej dochodzi do 98% czyli tracimy minimum 2%
z min 2x będziemy coś "przekładać" mając napęd na tył i niekoniecznie prostymi przekładniami zębatymi ...
szacując będziemy mieć 5% strat, ale może to być i 10%

Jest jeszcze kwestia obrotów, bo od tego też zależy sprawność itd itd...

[ketivv]

Ja nie jestem przeciwnikiem 4x4 tylko ogólnie zwracam uwagę na konsekwencje dokupienia takiego napędu

używasz takiego napędu codziennie ?

[Zorr]

Ja nie jestem przeciwnikiem 4x4 tylko ogólnie zwracam uwagę na konsekwencje dokupienia takiego napędu

używasz takiego napędu codziennie ?

nie

[ketivv]

sprawność przekładni zębatej dochodzi do 98% czyli tracimy minimum 2%
z min 2x będziemy coś "przekładać" mając napęd na tył i niekoniecznie prostymi przekładniami zębatymi ...
szacując będziemy mieć 5% strat, ale może to być i 10%

na suchej, równej, przyczepnej nawierzchni

każde buksowanie koła to strata 5, 10, 25 czy nawet 80%, albo pójdzie w pisk opon albo ESP "zdławi" silnik

tak dodatkowa przekładnia to straty, ale nie jedyne jakie występują
przecież nienapędzane koło też trzeba wprawić w ruch albo go pchając albo wlokąc
przez co tracimy na przyczepności kół napędzanych a to też jest strata "mocy" bo
nie możemy efektywnie przekazać (nawet jeśli dysponujemy większą) niż mamy przyczepności

[yunior81]

Podobno niewielu ludzi po użytkowaniu 4x4 (Haldex, subaru, quatro) wraca do przedniego napędu. O czymś to świadczy.

Pewnie tak. A ci co mieli okazje jeździć stałym napedem 4x4 "nie wrócą" już do dołączanego....

[Zorr]

tak dodatkowa przekładnia to straty, ale nie jedyne jakie występują
przecież nienapędzane koło też trzeba wprawić w ruch albo go pchając albo wlokąc
przez co tracimy na przyczepności kół napędzanych a to też jest strata "mocy" bo
nie możemy efektywnie przekazać (nawet jeśli dysponujemy większą) niż mamy przyczepności

to co piszesz to prawda ...
wszystko zależy od podłoża i dostępnej mocy. Im gorsze podłoże i większa moc tym lepiej jest mieć 4x4.

Wracając do początku, wydawało mi się, iż na mokrym torze w autach o mocach ~270KM Haldex powinien przynieść piorunujący efekt a przyniósł mizerny.
Za autorem z tego krytycznego linka:
Na pewno Golfem R można pojechać o wiele szybciej. Jaki byłby ostateczny wynik na mecie? może coś koło remisu? Scirocco niższą masą nadrobiło by braki w napędzie na mokrej nawierzchni, a Golf R odwrotnie, nadwagę zniwelowałoby haldeksem? 0,3 sek. różnicy między autami?

a jakby to wyglądało w autach o mocy zbliżonej do 1.8TSI, moim zdaniem różnica na niekorzyść Haldexa byłaby większa.

[ketivv]

ci co mieli okazje jeździć stałym napedem 4x4 "nie wrócą" już do dołączanego....

po części tak choć w zwykłej jeździe tu już nie ma aż takiej różnicy

[yunior81]

po części tak choć w zwykłej jeździe tu już nie ma aż takiej różnicy

Miałem okazję trochę pojeździć Kią i Subaru.
Powiem szczerze, że jezeli w skodzie tak samo lub podobnie jest dołączany tył jak w Kii to raczej się nie zdecyduje na taki napęd w aucie.....

[ketivv]

jakim Subaru i jaką Kią ?

lepszy dopinany jak żaden

[yunior81]

lepszy dopinany jak żaden

Ciężko się nie zgodzić....

Sportage I / Forester 2010r.

[ketivv]

Sportage I to był samochód z typowo terenowym napędem stały tył z dopinanym na sztywno przodem, reduktorem, blokadą międzyosiową i LSD w tylnym dyfrze
do tego był zbudowany na ramie - klasyfikowany jako SUV ale tak naprawdę mała terenówka

przy której Forester 2010 rok to auto szosowe ;-)

Forester manual czy automat ?

[yunior81]

ketivv, mój błąd Sportage II / Subaru-automat

[mirek_p11]

Subaru-automat

to bez reduktora a diesel czy benzyna?