Octavia RS 2.0 TSI CHHB

[adamwo]

piramida, ja nawet mysle ze sprzedac to raczej nie problem, ale niestety jest duzy jeden minus RSa, napęd fwd i przez to sens 400 koni maleje. Zawsze mozna wrzucic przy sprzedazy org taile i wieksze turbo i ic odsprzedac , przez co dodatkowo zarobic, są maniacy jak my co to kupią na 100%. Ja kupując RSa np od razu wiedziałem , że idzie na mody silnika, 220 koni to mało było , gdyby nie było opcji chipa itp to bym go nie kupił. Zobacz ile osób na forum ma zrobione RSki, wśród klientów na "robione , używane" jest pewnie taki sam odsetek.

[piramida]

adamwo, racja, powyżej 300PS oska ma już problemy nie tyle na suchym co juz na wilgotnym a klimat jaki mamy za oknem każdy widzi, dlatego przy takich mocach należy juz mieć 4WD

[Enriquez]

Nie jestem na bieżąco, ale byłbym wdzięczny za podanie kosztów stage 0,5 i 1 aktualnie.

[heretic]

a co zenujace, czekam 3 tydzien, az aso sciagnie i wymieni, no kurwa
to tak jak luki bodajze na wtrysk miesiac czekal

U mnie 4 razy spryskiwacz wymieniali zanim się udało trafić działający (albo zamontować poprawnie) :roll:

[adamwo]

Enriquez, stage 0,5 3,5 kpln, stage 1 z tego co kojarze 2,5 kpln(nie robiłem), stage 2 7kpln. Z perspektywy czasu brałbym min stage 1, stosunek przyrostu do ceny najlepszy, ja natomiast mialem 0,5 i poszedlem na 2 i nie żałuję, różnice czuć nie tylko na hamowni.

[anomal]

adam jak przyjda temperatury normalne to musimy sie przejechac

[gerard_ktm]

piramida, mówisz powyżej 300 km jest problem...ja mam w klekocie raptem 215 km i jak jest mokro bardziej to byle Clio mnie łyka zanim na 3 bieg nie wejdę :evil: jakby była opcja 4x4 to bym brał aż miło tym bardziej że nie ukrywam iż mam smaka coś więcej w silniku pogrzebać

[adamwo]

anomal, jasne, ew. mały spocik

[Basik_]

adamwo, anomal mieliście jakieś problemy z silnikiem po stage 2, nie mieliście problemu z ubywanien cieczy chłodzącej?

[rOBERTO795]

adam jak przyjda temperatury normalne to musimy sie przejechac

Przeciez teraz są normalne temperatury. ????

[anomal]

Basik_, jestem jeszcze w miare mlody, nic mi nie cieknie

rOBERTO795, cwaniaku z 4x4 :P

gerard to jest. mocne fwd

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=132309

[gerard_ktm]

anomal, szczęka opada :shock:

[rOBERTO795]

anomal, Brawo Ja ????

[adamwo]

Basik_, miałem tuż przed stage 2. Zobaczyłem , pojechałem do aso, zrobili pompe wody, pojechalem na stage 2 po 1000 km , powiedzieli ze nic nie widac ze cieknie i zrobilem, Od tego czasu nei zagladalem do zbiornika wyrównawczego ale zadna kontrolka sie nie swieci wiec jest ok

[Lukii]

Mocne ośki są piękne jak się leci po trasie tak 120-150 i chce się depnąć lub pogonić inne mocne auto.
Wtedy przy dobrze zestrojonym aucie banan na twarzy nie schodzi kiedy wskazówka KM leci od tych 150 do końca skali jak głupia.

Wiadomo 0-100 i sprinty spod świateł to fun ale dla mnie zabawa z rolki jest najfajniejsza.

Dla przykłądu wczoraj leciałem z Łodzi autostradą i doszedłem do Cupry 280.
Wsidałem mu na dupe a koleś po prostu odjechał i to w tempie ekspresowym :szeroki_usmiech
Gdybym miał te 350 pod maską już by był fun mimo iż oba auta od 0-100 by stały w miejscu mieląc kołami

Ps. To Scirocco miażdy

[EŁ]

piramida, ja nawet mysle ze sprzedac to raczej nie problem,..................... Zobacz ile osób na forum ma zrobione RSki, wśród klientów na "robione , używane" jest pewnie taki sam odsetek.

:haha: :haha: :haha: :haha:

na tym forum prawie każda RS jest robiona.....czyli każdy klient szukający RS-a szuka modzonego......zmienisz zdanie jak pierwszy raz swoja wystawisz..... :wink:

[maro rs]

Lukii, już rs tsi w serii taka cupra 280 w jakimś tam ruchu autostradowym nie była w stanie odjechać, mimo że na pustych odcinkach była szybsza - finalnie łyknąłem ją i byłem sporo z przodu, ale to dlatego, że wyprzedzam z każdej strony a ewidentnie była walka, wymiana pozdrowień, machanie na koniec jak już na klienta poczekałem i zjeżdżałem do domu i takie tam.

[adamwo]

EŁ, ja się nie zdziwię, na swojego S2 miałem wśród znajomych 5 chetnych, poszła 1 dnia jak powiedziałem , że sprzedaję, teraz już 2 kumpli czeka na nią. Co jak co, kupić pewne, modzone nie walnięte z salonu PL , niż orginał kombinowany z niemiec jest dużo trudniej. 2 Sprawa zawsze można wrócić do oryginału , tylko po co.

[piramida]

adamwo, S2 też miałeś zmodzoną?

[gerard_ktm]

ze sprzedażą auta modzonego jest jak zakupem motocykla ( w moim przypadku crossowego, miałem taką 5 letnią przygodę ) i to jest dylemat, czy kupić od kogoś co jeździ okazjonalnie 2 niedziele w miesiącu ale co się da to naprawia na zasadzie " nie dziaduj, zwiąż drutem " a może następny kupujący się nie zorientuje albo kupno od zawodnika który korzysta naprawdę zgodnie z przeznaczeniem ale nie szkoda mu na serwisowanie i pcha tylko topowe graty w razie wymiany

[adamwo]

piramida, mialem 1.9 tdi 105 koni na 140 robiona programem, to jedyne mody.

[anomal]

no to troche inna sprzedaz, takiego 1.9tdi bedzie chcialo kupic pierdylion razy wiecej osob, bo mnie pali, bo diesel, itd

na rsa w benzynie jest duzo mniejsza grupa chetnych

[rOBERTO795]

no to troche inna sprzedaz, takiego 1.9tdi bedzie chcialo kupic pierdylion razy wiecej osob, bo mnie pali, bo diesel, itd

na rsa w benzynie jest duzo mniejsza grupa chetnych

eee tam wystaw to zobaczymy :P

[Lukii]

maro rs jasne zgadza się. Ja swoim TDI nie miałem szans a nie wiem czy jeszcze tam nie była lekko liźnięta elektronika w Seacie. Szedł jak zły.
Chciałem tylko napisać że mocne ośki dają 'fun' zupełnie gdzie indziej niż sprinty od 0-100

anomal ma rację. Auto po sofcie to inna bajka nawet gdyby było to TSI.
Natomiast dłubane auta np Stage 3 i inne pierdoły to już trzeba amatora lub kogoś kto zna auto np z forum lub kupuje od znajomego i dobrze orientuje się w historii samochodu.
Na allegro i innych portalach auta dłubane łatwo nie schodzą.

[anomal]

eee tam wystaw to zobaczymy :P

ta, szczegolnie przy obecnej pogodzie

teraz panu pokaze jak to jezdzi... znaczy kolka przednie beda zapierdalac a my bedziemy sie poruszac z predkoscia kolek tylnych

wczoraj mnie wyruchala stara q7 3.0tdi spod swiatel, fajny wstyd