Jabar1975, żadna radocha startować z pasa który sie nie kończy..... , zero adrenaliny :diabelski_usmiech
takie jest moje zdanie i tego sie będę trzymał :wink:
takie jest moje zdanie i tego sie będę trzymał :wink:
ops:, aż tu nagle na wysokości parkingu dla tirów w lusterku pojawia mi się skodzina 105/120 ?? i dawaj długimi żebym mu zjechał - każdy kto tamtędy jeździ wie, że zaraz są 2 fotoradary więc raczej trzeba zwalniać niż przyspieszać - więc ja dalej swoim pasem pomykam (przeca nie będę się za tira ładował dla widzimisie jakiegoś pajaca), a gość ze skodziny dawaj mnie objeżdża prawym pasem - oczywiście musiałem dać po hamplach po by matoł wypierdzielił albo we mnie albo w tego tira :evil:, wdupczył się przede mnie i co zrobił za klika metrów?? - skręcił w lewo :hammer - pal licho tego świra, tylko, że jechał z koleżką - sytuacja mogła się skończyć nieciekawie dla ich obu :chacha2 - nie dość, że siebie narażał to jeszcze tego gościa - po całym zajściu próbował głupkowato coś tam na radyjku zagadywać, ale jakość sprzętu widocznie odpowiadała temu wehikułowi którym pomykał, bo zrozumieć nic się nie dało :P - reasumując - OBJECHAŁA MNIE 120-tka
No to ja przyspieszam. Przy 160km/h odpuscilem sobie bo tamta Skoda odjezdzala dalej :P

No to ja przyspieszam. Przy 160km/h odpuscilem sobie bo tamta Skoda odjezdzala dalej :P
- pewnie dolegało coś staruszce, bo ryk jego silnika zagłuszał nawet mojego wyjca :wink:
)
)
ops:


ops:
Komentarz