400m czyli drogowe i nie tylko przygody równoległe

[looker]

Przyspieszanie gdy jest się wyprzedzanym...Hmmm... Miło ze strony pana kierownika Calibry :evil:

[szkoda]

Miło ze strony pana kierownika Calibry :evil:

to nie wiesz jak jest z kierownikami calibry?
zatrzymują calibrę powracającą z imprezy, w środku 8 osób, pijany tylko kierowca

[soszek81]

looker - po wyglądzie auta z tyłu nie spodziewałem się że nie dam rady Dwóch kolegów miało Calibry, ale bez wieśniactwa (z racji przebiegów po 30-40k rocznie LPG był) te 16V (120 czy 140KM) i to chodziło że ho ho aż się łezka w oku kręci. Rekordzista z tej dwójki zrobił trasę Sandomierz Kraków (Real na Bora Bora) w 75 min. Wyjazd o 8 rano w środku tygodnia z Sandomierza. Kto tamtędy pomyka to wiek jak łatwo taki wynik zrobić (ja z 1h45min byłem zadowolony ).

Takie auto jak opisałem z wyglądu nie prezentuje żadnej wartości do jazdy

Edit. szkoda - właśnie jeden z tych moich znajomych pojechał jako kierowca na imprę "firmową" swoją Calibrą. Z racji obowiązków "przed" małżeńskich ja nie pojechałem
Po 3 godz dostaję tel abym skołował kierowcę dla Calibry i przyjechał po całe towarzystwo. Zdążyli wypić od 0,7 do 1l na głowę 8)

[szkoda]

Dwóch kolegów miało Calibry, ale bez wieśniactwa

bo to fajne samochody, ale przez agro tuning niestety przylgnęła do nich taka gówniana opinia.

[soszek81]

Nawet bardzo fajne. Tylko takie w ORI
Widziałem na YT filmik z odbudowy prawie zezłomowanej Calibry Turbo (chyba 4x4) (jakiś wieśniak zatarł silnik i miała pójść na złom.
Znalazł się zapaleniec co w zasadzie odrestaurował całość od zera, zbudował na nowo silnik, dał czarną perłę i tylko znaczek z tyłu - Calibra Turbo.
Miodzio cichy zabójca
Jakieś 200KM fabrycznie, a po takiej odbudowie to i może więcej :diabelski_usmiech

[krzysiek13]

Bardziej to się nadaje do działu humor, ale co tam.
Białystok, dziś 19.00 światła przed tunelem. Obok mnie stare bmw, agrotuning, łepek z koleżanką, gazuje jak porąbany, lekkimi zrywami rusza i zwalnia jeszcze na czerwonym. Żółte, bmw poszło. Zieeeew. Zielone, ruszam, jedynka, dwójka. Pozamiatane

Gierkówka, ładny wyremontowany kawałek bez żadnych zwężek. Z kreski ja i nowe volvo s40 bez oznaczeń. Równiutko do 1,80zł :szeroki_usmiech

[soszek81]

Dziś na światłach Subaru WRX na prawym.
Ustawiam się na lewym.
Zielone.
1. Ogień. Od 2/3 obrotów maksymalnych zauważalny brak trakcji.
Czerwone pole.
2. 0,5 sek po zmianie biegu czuć brak trakcji ale delikatnie więc ciągnę na max. Czerwone pole.
3. Jest czas sprawdzić gdzie Subaru. W lusterku już nie widać :szeroki_usmiech

PS. Jechałem tym:

http://www.motorcyclespecs.co.za/model/Honda/honda_cbx750f.htm

Wiem wiem - to kopanie słabszego i więcej tak nie będę robił :diabelski_usmiech

[sew1981]

soszek81, zależy..raz widziałem jak spokojnie taki motorek podobny skillował jakimś mega wypasionym x6 ze świateł.
a zresztą , auta też potrafią:

http://www.youtube.com/watch?v=LTm8alJ4bFM&feature=channel

[soszek81]

sew1981
Raz na światłach stanąłem obok nówki TTki. Ruszam sobie spokojnie (jak na moto) a obok słyszę pisk opon....
To odwinąłem do końca, dwójka i pozamiatane.
Stara ta moja babcia (1984r), ciężka (ponad 200kg) i słabowita (fabryka dawała 90KM te 30 lat temu) ale potrafi zrobić wiatrak

Innym razem ruszam sobie spokojnie (jak na moto) skrajnie lewym na Opolskiej przy Wyki w stronę Conrada (dalej sporo kolein i na moto się nieciekawie jedzie po prawej stronie jezdni), 7k rpm wrzucam dwa, podobnie 3 (czyli mam ok 80km/h na przepisowej tam 70tce w te jakieś 5-6 sek), a tu bokiem na pełnym ogniu poszło S8 ze skrajnie prawego.

Inna sprawa że ja odwijam tylko na pierwszych 3 biegach - później jadę spokojnie
PS - moja babcia ma 100km/h przy ok 9500rpm na 2 biegu :P Więc to jakiś demon prędkości nie jest

Inna sprawa - jeździć szybko na 4 oo jest łatwiej niż na 2. Jak już myślałem że umiem jako tako jeździć na 2oo, to znajomy mi pokazał ile mi brakuje. Ja CBX a on CM 400T (taki super moto "ledwie" 50 KM przy 120kg). Łomot dostałem straszny. Fakt, że na zakrętach, ale każdy głupi potrafi zapitalać po prostym, sztuką jest umieć zakręcać

Dlatego mam dużo pokory do jazdy na 2oo i bardzo odpowiada mi moja Hondzia - nie jeździ "sama" - prawie do wszystkiego trzeba ją zmuszać (kwa - nawet zmieniać biegi nie jest w niej tak łatwo jak w nowych sprzętach) - połowa adrenaliny to zmuszenie jej do jazdy :diabelski_usmiech

[sew1981]

soszek81, moto klasyki mają też duszę, jak auta klasyki.Trzeba do nich podchodzić z miłością :wink:
ale o tym pewnie sam najlepiej wiesz :P

[misiekwaw]

dzisiejsze popołudnie, jadę sobie dynamicznie ale nie pełnym ogniem :zlosnik: w pewnym momencie widzę w lusterku że goni mnie A6, które przed chwila wyminąłem, to docisnąłem na 3ce i przestał mnie gonić :szeroki_usmiech niestety :lol: na następnym skrzyżowaniu czerwone, zgodny ogień na żółtym, 1ka, ślizgam się, równo, 2ka, ślizgam się, równo, 3ka złapałem trakcję a odległość zwiększyła się jakby kierownik Audi pedały pomylił :szeroki_usmiech wrzuciłem 4kę, oceniłem odległość w lusterku na wiatrak i shamowałem do prędkości cruisingowej. Audi przeleciało obok i pan dalej zapierdalał ale tak prawdę mówiąc to nie wiem co próbował udowodnić. :roll: Poprzednie A6 dwie rury w dół.

[abstinent]

MisiekWAW, może po prostu mu się śpieszyło :?: :idea:

[misiekwaw]

taaaaa :lol: lubie takich co im się zaczyna śpieszyć jak ich minie jakieś auto a później jada na żyletki :roll:

[abstinent]

a no to inna sprawa (może pilny tel dostał :lol: )
z postu wynika że "goni A6"

[misiekwaw]

ok, "especially for Y.o.u" uzupełniłem

[piramida]

dzisiejsze popołudnie, jadę sobie dynamicznie ale nie pełnym ogniem :zlosnik: w pewnym momencie widzę w lusterku że goni mnie A6, które przed chwila wyminąłem, to docisnąłem na 3ce i przestał mnie gonić :szeroki_usmiech niestety :lol: na następnym skrzyżowaniu czerwone, zgodny ogień na żółtym, 1ka, ślizgam się, równo, 2ka, ślizgam się, równo, 3ka złapałem trakcję a odległość zwiększyła się jakby kierownik Audi pedały pomylił :szeroki_usmiech wrzuciłem 4kę, oceniłem odległość w lusterku na wiatrak i shamowałem do prędkości cruisingowej. Audi przeleciało obok i pan dalej zapierdalał ale tak prawdę mówiąc to nie wiem co próbował udowodnić. :roll: Poprzednie A6 dwie rury w dół.

to pewnie 3.0 tdi 240PS...

[sew1981]

MisiekWAW, a może myślał że to sen lub jawa..że jakaś mazdziocha go odstawia...no przecież on ma audiczka...i dlatego zwalniając przerwałeś mu ten "koszmar" i wrócił do realnego poczucia króla szosy :P

[_tm_]

to pewnie 3.0 tdi 240PS...

Ja dzisiaj na takiego trafilem. Co prawda nie dane nam bylo wystartowac razem ze swiatel, wiec tylko siedzialem mu na zderzaku i jak robilo sie troche wolnej przestrzeni to probowal mi odejsc, ale zupelnie nie dawal rady. Musialem wrecz odpuszczac gaz, zeby mu nie wladowac sie w bagaznik. Widzialem znaczek 3.0TDI, ale patrzac na to jak to jezdzi myslalem, ze ma to maksymalnie dwiescie pare koni. Jak juz mielismy sie rozjechac (Audi skrecalo, a ja jechalem prosto) to koles otworzyl szybe zeby pogadac. Pyta sie co u mnie siedzi, bo ladnie mi sie samochod zbiera, wiec mowie ze niecale 240KM. Okazalo sie, ze jego auto w serii mialo 240KM, a teraz po programie ma 280KM :shock:. Teoretycznie powinien zrobic ze mnie wiatrak, wiec albo te 280KM jest tylko na papierze albo A6 tyle wazy, ze te konie nie jada. Mozliwe tez, ze gdybysmy sie scigali z miejsca to wynik bylby inny.

[piramida]

to pewnie 3.0 tdi 240PS...

Ja dzisiaj na takiego trafilem. Co prawda nie dane nam bylo wystartowac razem ze swiatel, wiec tylko siedzialem mu na zderzaku i jak robilo sie troche wolnej przestrzeni to probowal mi odejsc, ale zupelnie nie dawal rady. Musialem wrecz odpuszczac gaz, zeby mu nie wladowac sie w bagaznik. Widzialem znaczek 3.0TDI, ale patrzac na to jak to jezdzi myslalem, ze ma to maksymalnie dwiescie pare koni. Jak juz mielismy sie rozjechac (Audi skrecalo, a ja jechalem prosto) to koles otworzyl szybe zeby pogadac. Pyta sie co u mnie siedzi, bo ladnie mi sie samochod zbiera, wiec mowie ze niecale 240KM. Okazalo sie, ze jego auto w serii mialo 240KM, a teraz po programie ma 280KM :shock:. Teoretycznie powinien zrobic ze mnie wiatrak, wiec albo te 280KM jest tylko na papierze albo A6 tyle wazy, ze te konie nie jada. Mozliwe tez, ze gdybysmy sie scigali z miejsca to wynik bylby inny.

z miejsca to wynik raczej przesądzony ale z rolki to gość sie musiał zdziwić ze nie może octavii odjechać a 40 koni to nie tak dużo przy znacznej róznicy na masie więc jest szansa ze nawet byś go objechał :!:

[misiekwaw]

Okazalo sie, ze jego auto w serii mialo 240KM, a teraz po programie ma 280KM :shock:. Teoretycznie powinien zrobic ze mnie wiatrak, wiec albo te 280KM jest tylko na papierze albo A6 tyle wazy, ze te konie nie jada.

już kto jak kto, ale Ty to nie powinienneś takich rzeczy pisać :roll: 1720kg aktualny model, co przy tendencji do odchudzania pozwala przypuszczać że poprzedni nie był wiele lżejszy

[_tm_]

1720kg aktualny model

400kg różnicy w stosunku do Octavii :shock: Znalazłem tylko różne dane katalogowe dotyczące przyspieszenia 0-100km/h - od 6,6 do 7,3 s. Te 6,6 to chyba zbyt optymistyczne jak na taką krowę ?

[misiekwaw]

bo ja wiem :roll: 4 łapy, dobry automat i może się udać, a jaka powtarzalność :szeroki_usmiech

[piramida]

1720kg aktualny model

400kg różnicy w stosunku do Octavii :shock: Znalazłem tylko różne dane katalogowe dotyczące przyspieszenia 0-100km/h - od 6,6 do 7,3 s. Te 6,6 to chyba zbyt optymistyczne jak na taką krowę ?

Twoja octa też bedzie miała około 6.5 do sety więc nie bedzie wiatraku z octy

[misiekwaw]

z DSG może mieć mniej :twisted:

[_tm_]

z DSG może mieć mniej :twisted:

Chętnie bym to jakoś sprawdził, ale w wyniki z GTecha nie wierzę, bo są zbyt optymistyczne, a niestety do lepszego sprzętu nie mam dostępu. Może jak się zrobi sucho to nagram filmik i będę liczył klatki .