400m czyli drogowe i nie tylko przygody równoległe

[herman]

he..jak twoja octa chodzi jak 325 bmw to full respect, bo te autka naprawde fajnie jezdza..Ja swoja bryczka ostatnio mialem przyjemnosc z 523 99r E-39 174 KM sie sprobowac i niestety klops..Na starcie poszeł o dlugosc auta do przodu, potem szlismy rowno juz do konca ćwiartki..Z 325 wygrałem raz jak scigalismy sie z lotnego od 50km/h, ja i koleś na 3 biegu, wtedy moment diesla dał wyraznie znac o sobie

Pozdrawiam

[RsKris]

czy Twoja RS-ka ma napis na pasku przedniej szyby "Narzedzia ..i coś tam coś tam....stała taka kilka dni temu z mną na swiatłach przy Zachodnim........a za nią jakaś fabia...chyba były razem...nietety obie zmiast pojechac prosto zawróciły...a szkoda bo juz miałem nadzieje ze bedzie ciekawie :twisted: :szeroki_usmiech

To moja, www.rompol-narzedzia.pl miała napisane, to mój sponsor ( czyli Ja) a ta Fabia to mój drugi bolid, bo mówisz o "Rutkowski Patrol" bo miej wiecej tak wygląda, ale co za problem przy okazji gdzieś staniemy, Narazie namawiam was na Tor Kielce, bo tam możecie sprawdzić nie tylko parametry ale i umiejętności, możecie mi wklepać bo będe latał cieniasem , seria Htszzzzz

[EŁ]

wczoraj wracajac z S.., trafił mi sie cąłkiem ciekawy sparing....na Radzyminskiej na swiatłach spotkałem srebrną Octe kombi "powered by VTG"...na dzwiach naklepki mtm i jakieś inne.....kierownik daje do zrozumienia ze ma ochote :roll: ......no..rzadko sie mi to ostatnio zdarza, jakoś nikt z octą sie scigac nie kce :cry: ...wiec dwa razy mi powtarzac nie trzeba..... :wink: ..u mnie 100 kilowy pasażer..w drugiej occie też dwóch panów.....zielone..palnik....noo i oczywizda jak zwykle zwaliłem start ops: ..ale jestem dupa ops: ..srebrna odskakuje..ale widze ze nadrabiam....niestety na prawym pojawia sie jakieś stare BMW i w momencie kiedy prawie udaje mi sie zrownać ze srebrną musze odpuscić..... :evil: ....odskoczyła....i teraz ciekawa rzecz...zaczynam gonic.....dłuuuga pusta prosta...powoli dochodze srebrną i przechodze :shock: ..dziwne ...wygladało jakby im brakowało pary na wyższych biegach......potem kilka razy było z rollowanego i delikatnie odchodziłem...potem jeszcze raz na swiatłach.....i znowu wyrównane osiągi i znowu ktoś przeszkodził.... chwilke pogadalismy.....miał program VTG + wydech( ale nie wiem czy cały)...u mnie program Unitronic + wydech od kata w tył....kat i DP jeszcze seryjny.
Zastanawia mnie czy to ze lepiej mi szła na wyzszych biegach było zasługą zmiany k03 na k03s? Aha tamta była na 16..ja na walcowatych 17 :diabelski_usmiech

[herman]

Witam

Ja dziś miałem mały sparing z Astrą GSI 136KM na budowanym odcinku autostrady A2
Wszystk zaczeło sie jak kierownik od Astry stwierdził szyderczo ze dieslem to sie an wyscigi nie przyjezdza.. Rozbawił mnie kolega ale siedze cicho..POtem moj kumpel go podgadał ze mam diesla 110KM i zebysmy sie sprawdzili..Kolega z astry od razu wsiadł do wozu(pewny wygranej) i ustawił sie ładnie do sciganka, zaproponowałem mu zeby jechał pierwszy ale nie chciał ASR w pozycje off no i ogień, na 1 biegu byłem z poł dlugosci za nim(szkoda mi było opon i sprzegła), na 2gim juz ponad długosc dla mnie, 3 bieg to juz praktycznie tylko widziałem jak mu odjezdzam, potem 4 rty i caly czas odjazd.. Jak juz sie zatrzymałem widze jak kierownik opuszcza szybe i stwierdza ze nawet chodzi jak na diesla, ale on ma za duze koła i dlatego przegrał(17cali a ja mam 16)..Rewanż w planach ale juz pare razy z takimi GSi jezdziłem i zawsze było do przodu..

Pozdrawiam i zycze wszystkim posiadaczom TDI zeby ogladali zdziwione miny kierowników "szybkich" benzyniaków

[misiekwaw]

Dzisiaj jadąc z kumplem do roboty przegrałem z Saabem 95. Wygrał start, ja spóźniłem i strasznie spaliłem i wyszedł o dwie długości. Później się już zupełnie nic nie zmieniło 8) W sumie jak na Aero to... :zlosnik:

[Dig Dug]

Ja sie scigalem w piatek z kolega - on ma Mazde MX3 1,8 benz. Ja wygralem, ale nie przez nie wiadomy power czy cos. Sprawa oparla sie o hamulce. Na prostej mi nawet nie odchodzil, trzymalem sie z 30-40m za nim dla bezpieczenstwa. Ale w zakretach mnie odstawial. Jak zaczely sie dlugie proste i ostre zakrety, to doganialem go na prostych. Wiec zaczal dluzej jechac max i w ostatniej chwili hamowal. Po 2 takich numerach ze 140-150, przed trzecim zakretem, nagle zwolnil i jedzie z 70km/h. Ja go dopadlem i patrze, a tu dymy ida z przednich hamulcow Wyprzedzilem go i na tym sie skonczyla zabawa. Po dojezdzie na miejsce nawet nie pisnal :szeroki_usmiech

1:0 dla mnie. Chociaz felgi spapralem niesamowicie pylem z klockow.

Acha hamulce seria.

[herman]

W dniu dzisiejszym Octa vs Mondeo Kombi 2.5 V6 zakonczyło sie zwyciestwem Skodzinki

Wjezdzamy ze skrzyzowania na ulice 2pasmowa..Mondeo(mojego kolegi) z przodu, ja zaraz za nim..2 bieg wrzucony i przspieszamy(on 1szy wcisnał bo po wydechu było slychac)..Ciagniemy na 2jce w miedzyczasiem wbijam sie na pas obok..Konczy sie 2jka jestem rowno z nim, na trojce wyprzedzam, wjezdzam przed niego..Odbyło sie to na odcinku gdzies moze 300m maximum..
Dziwie sie łatwosci z jaka go wyprzedziłem(scigał sie, zeby nie było)) Chyba ma cos uszkodzone to mondeo, albo te auto bardzo słaba jezdza..

POzdrawiam

[QBA]

moze na gaz :lol:

[Purchawa]

Wczoraj zrobilem Civica Sport, a do tego bylem w cztery osoby na pokladzie.
Dzis sprawdzilem ze wersja 1,6 ma tylko 110KM. :lol:

[BaPit]

Sklepałem bezlitośnie Octavię Kombi 1.9 130KM

Kilka dni temu przeprosiłem się z moją drugą bryką, czyli galancikiem 2.5 V6 niby tylko 161KM, moment nie poraża - 218Nm. setka teoretycznie w 8.6 sek, ale tak może było km i 8 lat temu, jak go kupowaliśmy ( a może jest i teraz ?) przebieg >210k km.

co się okazało - chyba nie jest z nim tak źle. napatoczyłem się na Octę Kombi z mocno spinającym się kierowcą. koleś nawet nieźle prowadził jak na mój gust. przez chwilę myślałem, że bryka jest zachipowana, bo niekiedy furka całkiem sprawnie przyspieszała.

Postanowiłem kolegę przetestować - czyli też się spiąłem niestety Octa dostała takie baty, że koleś minę miał nietęgą... sam zdziwiłem się rozmiarami porażki ops: na odcinku od skrzyżowania Marszałkowskiej z Grzybowską do skrętu przy Victorii dostał chyba z 5 długości (pomijam fakt, że na skrzyżowaniu stałem za nim, więc jeszcze musiałem go wyprzedzić)... Dla mnie jest to szok, że ludzie nie chipują takich aut :roll: :roll: szczególnie, jak lubią "wcisnąć" mocniej od czasu do czasu...

Pozdrawiam,
Bartek

PS komentarze typu "to na pewno nie była 130-ka", albo "pewnie padła mu przepływka" będą raczej nietrafione. widać było, że Octa pomyka ostro - tak to oceniam po tym, jak przez jakiś czas za nią jechałem k nie był to też "sticker tjunik edyszyn", jakie (jak wiemy) zdarzają się wszędzie...

[ Dodano: Pon 24 Paź, 05 13:24 ]

Na światłach przy Stawki opuszczam szybę, gość też "To jest naprawdę T5 :?:

Miszczu, a T5 ma 170, 225KM, 250KM - jak "na oko" oceniałbyś wiek tego Volviaka ?? Kiedyś jeździłem Volvo 850 T5R (2.3T - tylko ten 240konny, nie ten późniejszy 225konny) i powiem szczerze - to był popierdolot

Bo jeśli chodzi już o te najnowsze konstrukcje (250km, 330Nm) to aż mi się wydaje nieprawdopodobnje, że tak gostka sklepałeś (bo tak to można ująć :wink: ) ops: tak, czy inaczej moje gratulacje - rzeczywiście przyjemny wieczór

Pozdrawiam,
Bartek

[misiekwaw]

Re: Sklepałem bezlitośnie Octavię Kombi 1.9 130KM

Miszczu, a T5 ma 170, 225KM, 250KM - jak "na oko" oceniałbyś wiek tego Volviaka ?? Kiedyś jeździłem Volvo 850 T5R (2.3T - tylko ten 240konny, nie ten późniejszy 225konny) i powiem szczerze - to był popierdolot

miszczu... oznaczenie T5 było tylko na 210KM i mocniejszych 8) wersja 170KM nigdy nie miała oznaczeń T5 8) było to S70 a nie 850 czyli z młodszych :idea:

[BaPit]

Re: Sklepałem bezlitośnie Octavię Kombi 1.9 130KM

miszczu... oznaczenie T5 było tylko na 210KM i mocniejszych 8) wersja 170KM nigdy nie miała oznaczeń T5 8) było to S70 a nie 850 czyli z młodszych :idea:

no rzesz w kaczy ryj :szeroki_usmiech (takie sobie przekleństwo szpetne wymyśliłem :wink: - powinien być dziub, ale "ryj" lepiej pasuje) coś kojarzę, że w 850 T5 miał właśnie 170KM, a T5R zależnie od rocznika od 225 do 240KM. ale tą marką interesowałem się dość dawno temu. odkąd przestali produkować samochody (czyli od ok. 1998-1999 roku), nie śledzę ich danych technicznych :wink: :wink: Jeśli ten miał min 210KM, to tym większe gratulacje k

Pozdro!
BP

[misiekwaw]

Re: Sklepałem bezlitośnie Octavię Kombi 1.9 130KM

miszczu... oznaczenie T5 było tylko na 210KM i mocniejszych 8) wersja 170KM nigdy nie miała oznaczeń T5 8) było to S70 a nie 850 czyli z młodszych :idea:

no rzesz w kaczy ryj :szeroki_usmiech (takie sobie przekleństwo szpetne wymyśliłem :wink: - powinien być dziub, ale "ryj" lepiej pasuje) coś kojarzę, że w 850 T5 miał właśnie 170KM, a T5R zależnie od rocznika od 225 do 240KM. ale tą marką interesowałem się dość dawno temu. odkąd przestali produkować samochody (czyli od ok. 1998-1999 roku), nie śledzę ich danych technicznych :wink: :wink: Jeśli ten miał min 210KM, to tym większe gratulacje k

Pozdro!
BP

850 2.3 5 cylindrów bez turbo miał 170KM, w budach juz oznaczanych jako "S" wystepował silnik LPT który miał 170 albo 193KM, natomiast wersje oznaczane T5 miały 210, 225, 230, 240, 250, 260KM te najmocniejsze to of course wersje T5R i ta ostatnia (260KM) była chyba tylko na rynek szwedzki.

Nie ma czego gratulować, bo pewnie był w automacie, kierowca nie umiał jeździć i bog jeden wie co jeszcze :lol: :wink:

[BaPit]

Re: Sklepałem bezlitośnie Octavię Kombi 1.9 130KM

850 2.3 5 cylindrów bez turbo miał 170KM, w budach juz oznaczanych jako "S" wystepował silnik LPT który miał 170 albo 193KM, natomiast wersje oznaczane T5 miały 210, 225, 230, 240, 250, 260KM te najmocniejsze to of course wersje T5R i ta ostatnia (260KM) była chyba tylko na rynek szwedzki.

Nie ma czego gratulować, bo pewnie był w automacie, kierowca nie umiał jeździć i bog jeden wie co jeszcze :lol: :wink:

jeśli chodzi o 850 to było tak, że była wersja 2.5 144KM (10v) i 170KM (20v). 2.3 były wtedy tylko z turbo i to były flagowe jednostki napędowe - być może startowały właśnie od 210KM, ale wydaje mi się, że jednak od 225...

w sumie nieważne. sklepałeś pewnie tego >=210KM, bo słabsze to byś zniszczył bezlitośnie i nie byłoby szans, by Cię dogoniły :wink:

Pozdr!
BP

[ Dodano: Pon 24 Paź, 05 16:04 ]

Nie ma czego gratulować, bo pewnie był w automacie, kierowca nie umiał jeździć i bog jeden wie co jeszcze :lol: :wink:

nie marudź :diabelski_usmiech :helm :los :mrgreen: :tunning

[Jabar1975]

kilim go

Odswiezamy temat??


Swego czasu sklepalem pana w O2 1.6 fsi strasznie sie spinal


za to dzisiaj wklepał mi srebrny delu tiko - cholera szybki byl ops: - ale jakies dziwne bylo bo strasznie glosno burczalo

[MiKruS]

Odswiezamy temat??

Moja ostatnia przygoda jaka mialem, to chyba z Volvo S80. Na trasie, na dwupasmowce dogonilem jakis maruderow, a to Volvo "wpadlo" mi na tyl i zaczelo mrugac ksenonami. :?

Jak maruderzy zjechali to wcisnełem letko coby Pan za mna wyrwał, a jak wyrwał, to depnełem głebiej i do 210km/h stał się paprochem w lusterku.

Poznej przed Waw na swiatlach zjechalem na prawy pas, coby go ustawic na pole postion, ale dyplomatycznie stanął długośc za mną, pozostawiajac miejsce po lewej wolne... :diabelski_usmiech

A poza tym zero przygod od miesiecy - nie ma czym.

Aha - z tym Volvo to jechalem Ibizą Krupina - bym zapomnial... ops:

[herman]

Witam

A u mnie ostatnimi czasy:
1. Win z passatem TDi 130KM zboxem, ja w serii(on mial mojeg boxa, ktorego juz nie mam))..Wygralem z miejsca jak i z rollowanego

2 Lose z Mesiem CLK i nie bylo co zbierac(patrz foto i znaczek na klapie) i sie nie wyglupialem

[EŁ]

dwa dni temu, na Radzymińskiej, wpadłem w sam srodek szleńczego pojedynku pomiedzy paskiem 2.0TDI a Audi A3 2.0TDI...oba autka jak nóweczki wiec chyba raczej serie...podłaczyłem sie 8) .....pasek lekko dostał a z audi szedłem łep w łep....... :lol: :lol: :lol:...chciaż był taki moment ze zaczynałem lekko zyskiwać...... :shock:

[Qulek]

Jaaaakiego miałem kila ostatnio to szok

Stoje sobie na swiatłach tdi miło klekocze podjeżdza pasek b5 kombi 1.8 T gosc sie gapi na skode.. ja na paska.. zółte - zielone ogien..

jakież było moje zdziwienie jak do nastepnych swiateł pasek dostał z 1 1/2 długosci.. Na nastepnych to samo.. Turbo mu swistalo ale chyba juz tylko tyle potrafiło zrobic bo auto wogóle nie jechalo ale kierownik cisnał ostro.. jeszcze zeby było smieszniej miałem BOX na dachu .. Taaaaaaaaaaaaaaaki byłem dumny z czeszki ale i tak jej virus nie ominie

[EŁ]

aha zapomniałem dodac że miałem rozkalibrowana przepustnice , tryb awaryjny i 0,3 bara doładowania :lol: :lol: ...swoją drogą myślałem ze te 2.0 TDi to lepiej chodzą :lol:

[Jabar1975]

Qulek, byles swoim na hamowni?

bo z czasow jak mialem passata (sedana) 1.8T to pomietam ze szedl rowno z ASZtem mojego ojca (z boxem - ktory wiecej dymil niz mocy dawal) - ale w serii mial (asz) 144KM

[misiekwaw]

Qulek, byles swoim na hamowni?

bo z czasow jak mialem passata (sedana) 1.8T to pomietam ze szedl rowno z ASZtem mojego ojca (z boxem - ktory wiecej dymil niz mocy dawal) - ale w serii mial (asz) 144KM

musialoby byc po niezlym tuningu to ALH :szeroki_usmiech albo passat zepsuty :lol: :wink:

[EŁ]

Qulek, byles swoim na hamowni?

bo z czasow jak mialem passata (sedana) 1.8T to pomietam ze szedl rowno z ASZtem mojego ojca (z boxem - ktory wiecej dymil niz mocy dawal) - ale w serii mial (asz) 144KM

musialoby byc po niezlym tuningu to ALH :szeroki_usmiech albo passat zepsuty :lol: :wink:

pewnie w trybie awaryjnym gonił....ehheh :lol:

[szkoda]

pewnie w trybie awaryjnym gonił....ehheh :lol:

albo sie nie scigał :lol: :wink:

ja ostatnio mogłem sie porównać do nowej BKD DSG w serii (jak sądzę) - przyuważyłem samochód na parkingu i potem akurat jechaliśmy w tym samym kierunku na trasie toruńskiej, smieszne to było bo kierownik zachowywał się jakby jechał najszybszym na swiecie autem, ogólnie "pewniak"
jak zauwazył, ze nie schodze mu z ogona zaczal nawet jakies niebezpieczne manewry wykonywac :lol:
w kazdym razie po wyjezdzie na trase - wiatrak - no i potem juz tradycyjnie, nie wyprzedzil nawet jak sunałem 40km/h...
taki troche kanibalistyczny "pojedynek" :lol:

[djczas]

ja jakies 2 tygodnie temu objechałe porshe cayenne s i nawet nie zgadniecie czym















Fabią 60 konną z cb radiem :szeroki_usmiech :diabelski_usmiech
kolo sie męczył i nie mógł tira wyprzedzić bo kręta droga ja zawołałem i mi kolesie powiedzieli że czysto to poszedł ja strazła a kolo jechał za tirem dalej