Nowy album Deadmau5 pojawił się wreszcie i jak zwykle Joel odwalił kawał dobrej roboty
– „Album title goes here”
świetne szybkie kawałki z miażdżącym soundem w jego stylu, m.in:
W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.
[ Dodano: Wto 09 Paź, 12 12:35 ]
UWAGA PANOWIE I PANIE. JEST!! wydany 5 października , nowy 2 płytowy album Schillera, muzyka przepiękna (jak zwykle górna półka):
It's the exclusive version of "Epic Shores" on the album "Sonne/Sun", NOT the album versionthough i'm falling apart it seems you're giving me all i need to ...
jak ktoś ma dobre audio , to bardzo doceni taką muzykę
song from 1994 and from the album Balls to picasso.bruce dickinson - vocals (+guitar)roy z - guitareddie cassillas - bass guitardickie fliszar - drums
Polecam wszystkim, nawet miłośnikom lżejszych brzmień, szczególnie 2gi kawałek i piękną solówkę
:diabelski_usmiech
Miałem kiedyś w zwyczaju, gdy moja O2 była firmowa, ruszać nią w piątki spod pracy przy otwartych szybach (wyjazd z niedużego parkingu podziemnego w Sopocie), przy napier**** dźwiękach "Road To Hell" z najlepszych solowych dokonań Dickinsona (początek kawałka musiał zgrać się z ruszeniem z miejsca i celebrował Wspaniałe Rozpoczęcie Weekendu :P) :twisted:
W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.
U mnie muzycznie od 26 lat tylko Iron Maiden. Choć akurat w samochodzie nie zawsze się sprawdza, czasami irytuje, zwłaszcza gdy ruch na drodze gęstnieje, a muzyka skłania raczej do ciśnięcia po pięknej trasie.
Ostatnio robiąc nieco kilometrów po nocy z uporem maniaka w kółko puszczałem odkryty przeze mnie totalnie pojechany kawałek Franka Kimono. Fajnie się do niego śpiewa i wydaje nieartykułowane odgłosy
przy napier**** dźwiękach "Road To Hell" z najlepszych solowych dokonań Dickinsona (początek kawałka musiał zgrać się z ruszeniem z miejsca i celebrował Wspaniałe Rozpoczęcie Weekendu :P ) :twisted:
Kawałek genialny jak i całą płyta, powinien się nazywać Road to Weekend
Ja w taki sposób lubię też słuchać Keeper of the seven keys part 2 Helloween, dobrze nastraja do jazdy
ja z innej beczki
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Ppoo1EJ-Vrc[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=bfPiAz8iCcw&feature=relmfu[/youtube]
Mihau, w wieku od 13 do 21 lat słuchałem intensywnie hip-hopu zza oceanu i zalążków naszego ojczystego. Bardzo płynąłem tą muzyką w latach 96-04, ale przez takie ekipy jak Hemp gru, i cieci z Ameryki typu Ja Rule, Nelly, DMX i innych podobnych, przestałem.
Komentarz