Agresja na drodze.

[busmen_bvg]

Co do innych zdarzeń na drodze:
1. Jadę sobie za jakąś ciężarówką, której nie da się wyprzedzić, a jakiś idiota wyprzedza mnie koniecznie i wpakowuje się w mój bezpieczny odstęp od ciężarówki i zmusza do hamowania
2. W korku zatrzymuję się przed skrzyżowaniem z drogą podporządkowaną aby ktoś mógł w nią wjechać, a ktoś wyjeżdża z niej i blokuje cały ruch (nie po to zostawiam lukę, aby kogokolwiek wpuścić z takiej drogi)
3. Jazda przed zwężeniem tylko na prawym pasie i zostawianie lewego pasa wolnego lub nie dojeżdżanie nim do samego końca
4. Jazda 50km/h lewym pasem wymuszająca wyprzedzanie prawym
5. Ruszanie spod świateł i wyprzedzanie innych samochodów, mimo że do następnego i tak trzeba jechać wolno, aby złapać zieloną falę.

[Big]

hmm to ja jakiś innych spotykam pieszych, codziennie jak wracam z pracy co najmniej 5-7 baranów wyskakuje na czerwonym na pasy i lezie na przystanek.

Chyba nie zrozumiaeś sensu mojej wypowiedzi. Chodzi mi o przypadek gdy zatrzymujesz sie przed przejsciem dla pieszych aby przepuścić oczekujących. Ten fakt jest tak egzotyczny w naszym kraju, że ludzie reagują na niego z niedowierzaniem że cos takiego mogło im się przytrafić.

[Skfarek]

Big, oki, już czaję, podobnie niektórzy kierowcy na fakt, że ich wpuszczasz też czasami reagują niedowierzaniem i czekają "jak na zbawienie" :P

[Morgoth]

Co do innych zdarzeń na drodze:
1. Jadę sobie za jakąś ciężarówką, której nie da się wyprzedzić, a jakiś idiota wyprzedza mnie koniecznie i wpakowuje się w mój bezpieczny odstęp od ciężarówki i zmusza do hamowania
2. W korku zatrzymuję się przed skrzyżowaniem z drogą podporządkowaną aby ktoś mógł w nią wjechać, a ktoś wyjeżdża z niej i blokuje cały ruch (nie po to zostawiam lukę, aby kogokolwiek wpuścić z takiej drogi)
3. Jazda przed zwężeniem tylko na prawym pasie i zostawianie lewego pasa wolnego lub nie dojeżdżanie nim do samego końca
4. Jazda 50km/h lewym pasem wymuszająca wyprzedzanie prawym
5. Ruszanie spod świateł i wyprzedzanie innych samochodów, mimo że do następnego i tak trzeba jechać wolno, aby złapać zieloną falę.

Odniosę się, choć nieco z przymrużeniem oka :

Ad1. Może Ty nie dasz rady wyprzedzić, a taki wskakujący kolo uważa że da radę. Na podwójnej ciągłej i pod górę na przykład, bo już takie akcje widziałem.

Ad2. Skoro zostawiasz miejsce to znaczy, że chcesz kogoś wpuścić i nie ma znaczenia wjeżdżającego czy wyjeżdżającego. Nie chcesz wpuszczać z podporządkowanej, nie zostawiaj odstępu, proste. Ciekawe czy Ty będąc na tej przyporządkowanej nie skorzystałbyś z zostawionego miejsca?

Ad4. Jak to wymusza? A jaka tam jest dozwolona prędkość? Jeśli 50 km/h, to niekt niczego nie wymusza, tylko świadomie łamiesz przepis i to dubeltowo - prędkość i wyprzedzanie z prawej.

Ad5. Nie każdy tak dobrze zna ustawienie świateł jak Ty, więc ludziska startują standardowo (szybko), a że peleton się z tyłu wlecze (bo zna ustawienie świateł) to nie ich wina.

Postaraj się zrozumieć innych, to może i Ciebie ktoś kiedyś zrozumie

[Big]

Ad4. Jak to wymusza? A jaka tam jest dozwolona prędkość? Jeśli 50 km/h, to niekt niczego nie wymusza, tylko świadomie łamiesz przepis i to dubeltowo - prędkość i wyprzedzanie z prawej.

Nie masz racji kolego, absolutnie nie masz racji !!!
Jadac lewym pasem, nawet z max. dozwoloną predkościa popełniasz wykroczenie (lamiesz dyspozycje art 16 ust 2 p.o.r.d) zagrożone karą 200 zł i 2 pkt. karnych.
Inaczej mówiąc, jadąc droga o co najmniej dwóch jezdniach w jednym kierunku (popularnie zwana dwupasmówką) jesteś zobowiązany do zajmowania skrajnej prawej jezdni ( no chyba ze akurat prawa jest zajęta a ty wyprzedzasz). W innym przypadku popełniasz wykroczenie i nie ma tu nic do rzeczy prędkośc z jaka się poruszasz
P.S. Ludzie jak wy zdaliście egzamin teoretyczny??!!

[szkoda]

co do ludzi na przejściu, to na kursie dostałem jedną, dobrą radę:
Ludzi na przejściu puszczamy, ale nie zapraszamy.

ja taką radę dostałem na egzaminie, drugim :lol: :szeroki_usmiech :wink:

[adi747]

iina sprawa ze unas jak piesi zobaczą migające zielone to jest znak zeby zaczac biec a nie zatrzymać sie jakbym 2 min stania robiły róznice zanim schodza z drogi maja czerwone a ja zielone

[arturv3]

Jadac lewym pasem, nawet z max. dozwoloną predkościa popełniasz wykroczenie (lamiesz dyspozycje art 16 ust 2 p.o.r.d) zagrożone karą 200 zł i 2 pkt. karnych.
Inaczej mówiąc, jadąc droga o co najmniej dwóch jezdniach w jednym kierunku (popularnie zwana dwupasmówką) jesteś zobowiązany do zajmowania skrajnej prawej jezdni ( no chyba ze akurat prawa jest zajęta a ty wyprzedzasz). W innym przypadku popełniasz wykroczenie i nie ma tu nic do rzeczy prędkośc z jaka się poruszasz

Dokładnie tak jest.
Jeżdżąc po Austrii, Niemczech i Czechach nie spotkałem nikogo (poza Polakami :twisted: ) kto jechałby lewym pasem bez uzasadnienia. Generalnie tamtejsi kierowcy przestrzegają ograniczeń prędkości w 99%, jak jest autostrada gdzie jest ograniczenie do 130 km/h to wszyscy tyle jadą (+/- 10 km/h). Tam jest tyle fotoradarów, że mało komu opłaca się szaleć 8).
W Polsce duża część kierowców traktuje Kodeks Drogowy jako zbiór zaleceń lub listę pobożnych życzeń Policji.

[abstinent]

arturv3, po dziurach też byś jechał 100km/h albo i szybciej? Ja z chęcią jadę prawym pasem ale jak widzę same dziury a na lewym nowy asfalt... :P
Takie nasze drogi, Niemiec może i jedzie przepisowo, ograniczeń mają mało, a tam gdzie nie ma to sobie goni i ciśnie 200 i szybciej, a w PL gdzie sobie tak polecisz? :lol:

jak jest autostrada gdzie jest ograniczenie do 130 km/h to wszyscy tyle jadą (+/- 10 km/h).

Szkoda że u nas nie ma takich ograniczeń

[misiek^wro]

Ad2. Skoro zostawiasz miejsce to znaczy, że chcesz kogoś wpuścić i nie ma znaczenia wjeżdżającego czy wyjeżdżającego. Nie chcesz wpuszczać z podporządkowanej, nie zostawiaj odstępu, proste. Ciekawe czy Ty będąc na tej przyporządkowanej nie skorzystałbyś z zostawionego miejsca?

Zostawiam miejsce, bo trzymam sie bezpiecznej reguly 2 sekund. Jak jakis baran mi sie w to miejsce pakuje, to zmusza mnie do zwiekszenia odleglosci miedzy mna, a nim zgodnie ze wspomniana regula 2 sekund.

Ad4. Jak to wymusza? A jaka tam jest dozwolona prędkość? Jeśli 50 km/h, to niekt niczego nie wymusza, tylko świadomie łamiesz przepis i to dubeltowo - prędkość i wyprzedzanie z prawej.

Beeezeeedura. W Polsce mamy ruch prawostronny i kazdemu pimpusowi, ktory stwierdza, ze skreca za 5km w lewo i jedzie lewym ja radze na kazdych swiatlach wypierd...zielac na prawy pas. Lewy sluzy do tego, do czego go wymyslono - do wyprzedzania - a nie do wolnego wleczenia swojego odwloka w mysl ograniczen drogowych.

Ad5. Nie każdy tak dobrze zna ustawienie świateł jak Ty, więc ludziska startują standardowo (szybko), a że peleton się z tyłu wlecze (bo zna ustawienie świateł) to nie ich wina.

Wystarczy, ze beda patrzec pare aut przed siebie i naucza sie wreszcie gdzie znajduje sie jedynka - to zagwarantuje pozytywny i dynamiczny start.

Kiedys jezdzilem autkiem w postaci Renault Twingo 1.2 i ... dziwilo mnie to, ze ruszalem tym pokracznym autkiem w kolorach morsko zoltych szybciej, niz 90 % pojazdow w miescie - aha, nie bylo slychac ani pol pisku opon. Ot co, dynamiczny start bez zrywania.

Moze kiedys kierowcy sie tej trudnej sztuki naucza.



To co najbardziej mnie wk... to wbijanie sie na skrzyzowanie, jak nie ma miejsca. Ostatnio bardzo nagminne, we Wroclawiu ruszyla juz akcja - duze skrzyzowania majace ten problem znakowane sa czerwonymi szerokosci pasa zakami poziomymi. Jednak wiekszosc debi... dalej nie rozumie, po co one sa naprasowane :evil:

[yoschua]

arturv3, po dziurach też byś jechał 100km/h albo i szybciej? Ja z chęcią jadę prawym pasem ale jak widzę same dziury a na lewym nowy asfalt...
Takie nasze drogi, Niemiec może i jedzie przepisowo, ograniczeń mają mało, a tam gdzie nie ma to sobie goni i ciśnie 200 i szybciej, a w PL gdzie sobie tak polecisz?

I w ten sposób muszę częsciej klocki hamulcowe zmieniać, bo zamiast płynnie jechać autostradą dojeżdzam to takiego samotnego jeźdźca (nieżadko jadącego 90km/h) i hamuje do jego prędkości. Zamin takowy osobnik zorientuje się, że coś mu sie pojawiło w środkowym lusterku mijają lata świetlne . . .

[winni77]

Kiedys jezdzilem autkiem w postaci Renault Twingo 1.2 i ... dziwilo mnie to, ze ruszalem tym pokracznym autkiem w kolorach morsko zoltych szybciej, niz 90 % pojazdow w miescie - aha, nie bylo slychac ani pol pisku opon. Ot co, dynamiczny start bez zrywania.

Jak jeździłem Tico miałem podobnie - TICO :!: :idea:

[abstinent]

I w ten sposób muszę częsciej klocki hamulcowe zmieniać, bo zamiast płynnie jechać autostradą dojeżdzam to takiego samotnego jeźdźca (nieżadko jadącego 90km/h) i hamuje do jego prędkości. Zamin takowy osobnik zorientuje się, że coś mu sie pojawiło w środkowym lusterku mijają lata świetlne . . .

a to już inna bajka, zresztą sam często togo doświadczam

[martinl]

Ad4. Jak to wymusza? A jaka tam jest dozwolona prędkość? Jeśli 50 km/h, to niekt niczego nie wymusza, tylko świadomie łamiesz przepis i to dubeltowo - prędkość i wyprzedzanie z prawej.

Wyprzedzanie z prawej jest w wielu przypadkach dozwolone. Na drodze jednojezdniowej o minimum 2 w terenie zabudowanym bądź 3 w terenie niezabudowanym pasach ruchuw danym kierunku. Ale już na drodze dwujezdniowej (czyli wszystkie autostrady i duża część esek) wystarczą 2 pasy bez znaczenia czy jest to teren zabudowany czy nie (choć na A i S raczej znaków z terenem zabudowanym nie znajdziemy).
Duża część kierowców jest niewyedukowana i myli jezdnie z drogą - dlatego nie wiedzą, że na dwupasmowej autostradzie też można wyprzedzać z prawej. Sprawę bezpieczeństwa takiego wyprzedzania nie podnoszę.

[kropeck]

Po przeczytaniu ostatnich dwóch stron, pozwoliłem sobie na przygotowanie obrazka z wyjaśnieniem co jest co :-) Bez pasa zieleni droga ta staje się drogą jednojezdniową.

[bzyq_74]

arturv3, po dziurach też byś jechał 100km/h albo i szybciej? Ja z chęcią jadę prawym pasem ale jak widzę same dziury a na lewym nowy asfalt... :P

Zwłaszcza dużo takich odcinków na gierkówce ( dziury, koleiny, tarka itp.) :evil:
Jak ktoś się zbliża to na prawy i zaraz powrót na lewy. :twisted:
Za to wkurv.. :klnie: mnie miszcze środkowego pasa na drogach 3 -pasmowych ( A4 i DTŚ-ka) oraz gadający komórkowcy, którzy często zwalniają bez przyczyny - Stówy żal na BT

[ Dodano: Sro 23 Cze, 10 06:46 ]

bo zamiast płynnie jechać autostradą dojeżdzam to takiego samotnego jeźdźca (nieżadko jadącego 90km/h) i hamuje do jego prędkości. Zamin takowy osobnik zorientuje się, że coś mu sie pojawiło w środkowym lusterku mijają lata świetlne . . .

Mojemu dojazdowi towarzyszą światła i kalkson. Na brak reakcji rura prawym. Wjazd na lewy i zwolnienia do 70-80-ciu (gdy brak innych uczestników ruchu).

PS. Taka moja natura że na chamstwo odpowiadam chamstwem :diabelski_usmiech

[Big]

Wyprzedzanie z prawej jest w wielu przypadkach dozwolone

Co nie zmienia faktu, że istnieje obowiązek jazdy skrajnnym prawym pasem i za złamanie tego obowiązku grozi mandat karny w wys. 200 zł i 2 pkt karnych. Pomijam już totalny bark kultury u ludzi którzy blokują lewy pas.

[szkoda]

sorry, za OT
co to jest:

żal na BT

?

[JanuszSz]

sorry, za OT
co to jest:

żal na BT

?

bluetooth

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bluetooth

[soszek81]

Stówy żal na BT


szkoda - to jest całe zdanie
w tłumaczeniu


100 PLN żal takiemu na zestaw BlueTooth głośnomówiący

[szkoda]

:lol: :lol: :lol:
myslałem, że to jakieś młodzieżowe coś :lol: ops:

[misiek^wro]

szkoda, starzejesz sie :diabelski_usmiech

[szkoda]

co robić... :szeroki_usmiech

[Jark7]

szkoda, chciałbym być 35

[Mihau]

Nie mam pytań. Jadę sobie (znaczy killuje Passata B6 2.0 TDI) Czerniakowską, a tu na skrzyżowaniu z Św. Bonifacego :klnie: idiota w autokarze XXL (tym wielkim) sobie zawraca przez 3 pasy :shock: . I pach po heblach, że ledwo mu się w luku bagażowym nie zatrzymałem. Już sobie myślę, że go zaraz :klnie: wysadzę z tej puszki blachy. A potem 2 skrzyżowania dalej poprawiła mi jakaś :klnie: kobita z Avensisa, która naglę wpadła na pomysł, że nie będzie skręcać w lewo i bach na mój pas przed maskę :evil: I potem całą drogę do domu wku%$%$% 100% :evil: