Te przebiegi to jest jakis kosmos.Sam mam 3 letnia salonowa a ma juz 105 tys.
Owszem,cuda sie zdarzaja,ale ja w nie nie wierze.
Owszem,cuda sie zdarzaja,ale ja w nie nie wierze.


Przez pierwsze 5 lat zrobił ledwie 35 tys. W zimie niemal nie opuszczał garażu, a mój ojciec (który był wtedy właścicielem) nie kupił mu nawet zimówek
Potem ja robiłem nim jakieś 10-12 tys. rocznie. Przez ostatni rok auto przejechało ledwie 5 tys., bo żona jeździ nim tylko do pracy - kilka razy dziennie ale raptem kilkanaście km na dobę i tylko w dni robocze.

.



napewno bedzie powyzej 35 tysiecy rocznie 
:lol:
Komentarz