nie powinniśmy pisać o polityce ( i tak tego jest pełno w sieci) a tym bardziej żołnierze którzy zgodnie z prawem muszą zachować swoje poglądy polityczne dla siebie ponieważ służymy narodowi a nie partiom.
Dobrze powiedziane... Tylko może wytłumacz to "miłościwie nam panującym"...
Racja. Jeden z dyżurnych w mojej jednostce zawsze mówił: tylko nie jedz, ani nie pij przed działaniami nic gorącego, bo jak dostaniesz postrzał w brzuch, to sobie worki poparzysz...
Wszystko mam uwiecznione ale nie wstawię mi nie smakowało ale po całym dniu na nogach (a to nawet nie poligon) to ujdzie. Ogólnie szału nie ma, ale ja jestem kucharz-amator to inaczej na to patrzę. Na www Brygady dostała się moja morda na zdjęciu
głodna armia to dobra armia (bo zła i wkur@#&na) nikt "mądry" z pełnym brzuchem do natarcia nie pójdzie...
ps. obstawiam ,że obiad dostaliście...i mam nadzieję, że nie robiliście zdjęć telefonami tak jak rezerwa 34BKPanc będąca w szoku, że teraz takie jedzenie jest na stołówce....
hahaha sam Ciebie powołałem
... możesz brać udział w ćwiczeniu Borsuk 17 (zwanym też przez kadrę "burąsuką") a jeżeli nie składałeś jeszcze przysięgi to będziesz powołany na 1 dzień, w przeciwnym razie posiedzisz tam prawie do końca miesiąca - z tego co napisałeś to wychodzi na to, że zostałeś powołany do odbycia jednodniowego ćwiczenia żołnierzy rezerwy ( 10BKPanc ma przysięgę dla żoł. rez.)
Jutro jadę na manewry rezerwy (specjaliści medyczni) - czyli jak to WKU określiło "pokazania jednostki i zaprzysiężenie" - do 10. Brygada Kawalerii Pancernej im. gen. Broni S. Maczka w Świętoszowie, może ktoś znajomy z forum się trafi na miejscu i mi powie czy będzie obiad czy mam sobie nabrać kanapek, bo cholera wie ile tam mnie będą trzymać
Czy posiada ktoś wykaz specjalności wojskowych (zbiorcza lista wszystkich specjalności WP)) obowiązujących na początku lat 90-tych. Nowe są dostępne w necie ale starych nie ma.
Moim zdaniem , przynajmniej tu na forum nie powinniśmy pisać o polityce ( i tak tego jest pełno w sieci) a tym bardziej żołnierze którzy zgodnie z prawem muszą zachować swoje poglądy polityczne dla siebie ponieważ służymy narodowi a nie partiom. Kończąc temat najlepszego i dużo szczęścia w służbie
Kolego moim zdaniem,(każdy ma inne) to form nie powinno być wykorzystywane do tego typu manifestacji - staje się to chore wszędzie jakieś żale , że ten to zrobił to a tamten tamto . A w dodatku wystarczy przeczytać życiorys Pana Generała i sprawa jest jasna , pozdrawiam Nie róbmy z OCP portalu omc politycznego
Prezydent Europejskiej Organizacji Stowarzyszeń Żołnierzy
Rue John Waterloo Wilson 78
1000 Brussels
BELGIUM
Dotyczy: naruszenia zasad praworządności i pozbawienia praw nabytych przez żołnierzy Sił Zbrojnych RP.
Szanowny Panie Prezydencie
Znając Pana zaangażowanie w obronę praw żołnierzy zwracamy się do Pana z gorącą prośbą o udzielenie nam pomocy w obronie przed skrajnie krzywdzącymi rozwiązaniami prawnymi, wprowadzanymi przez Rząd Rzeczpospolitej Polskiej, a skierowanymi przeciwko dużej grupie emerytów wojskowych.
Dnia 2 grudnia 2016 r. rząd skierował do parlamentu projekt „ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy oraz ich rodzin”. Projekt ustawy przewiduje drastyczne obniżenie wysokości emerytur wojskowych, w tym za służbę po 1990 r., to jest po odzyskaniu przez Polskę pełnej suwerenności. Podkreślamy, że chodzi o żołnierzy którzy po 1990 r. ponownie złożyli przysięgę na wierność Ojczyźnie i często z narażeniem życia, jej służyli lub służą.
Podczas prac nad nim zlekceważono wszelkie przepisy Regulaminu Prac Rady Ministrów dotyczące zasad postępowania z projektami dokumentów rządowych. Projekt ustawy:
1) nie został umieszczony w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów,
2) nie został opublikowany w Biuletynie Informacji Publicznej Rządowego Centrum Legislacji,
3) nie został poddany uzgodnieniom i konsultacjom społecznych, ani opiniowaniu przez organizacje zrzeszające emerytów wojskowych,
4) nie był rozpatrywany przez Komitet Stały Rady Ministrów,
5) nie został rozpatrzony przez komisję prawniczą,
6) nie został rozpatrzony przez Radę Ministrów.
Projekt ustawy powstawał w atmosferze kłamstwa. W dniu 5 lutego 2016 r. Szef Gabinetu Politycznego Ministra Obrony Narodowej – Rzecznik Prasowy, Pan Bartłomiej Misiewicz, w reakcji na obawy w wojsku dotyczące m. in. warunków przechodzenia na emeryturę, poinformował Prezydium Organów Przedstawicielskich Żołnierzy Zawodowych (KONWENT), że w Ministerstwie Obrony Narodowej oraz w innych ministerstwach nie są w tej chwili prowadzone prace, które pogarszałyby sytuację żołnierzy zawodowych oraz emerytów wojskowych. Pan Bartłomiej Misiewicz podkreślił także, że takie prace nie są planowane w komórkach resortu obrony narodowej.
Informacja ta nie uspokoiła nastrojów w wojsku i dlatego Pan Bartłomiej Misiewicz powtórzył ją w dniu 7 marca 2016 r. podczas spotkania z przewodniczącym KONWENTU płk Marianem Babuśką i polecił opublikowanie jej na stronie internetowej KONWENTU. Wbrew ym zapowiedziom, na początku grudnia br. Pan Bartłomiej Misiewicz uzasadniał w mediach komu zostanie zmniejszona emerytura.
Projekt ustawy narusza prawa obywatelskie poprzez możliwość obniżania emerytur wojskowych za okres służby dla demokratycznego państwa tylko za sam fakt pełnienie służby w wymienionych w projekcie formacjach i instytucjach wojskowych (w tym wywiadzie i kontrwywiadzie wojskowym). Jest to stosowanie odpowiedzialności zbiorowej i ma charakter represji. W odniesieniu do rent inwalidzkich projekt drastycznie obniża renty inwalidzkie żołnierzom, którzy pomimo tego, że służyli we wskazanych organach i instytucjach, lecz ich inwalidztwo powstało w okresie służby na rzecz demokratycznego państwa. Jest to rażąca dyskryminacja w porównaniu do żołnierzy, którzy w tych formacjach nie służyli.
Ustawa jest całkowitym zaprzeczeniem składanych nam przez rząd RP zobowiązań i bezprzykładnym zignorowaniem zasady ciągłości państwa po 1990 r. Pozostaje on też w jaskrawej sprzeczności z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego wydanym w 2010 roku, w sprawie K6/09, który stwierdził, że: "Każdy funkcjonariusz organów bezpieczeństwa Polski Ludowej, który został zatrudniony w nowo tworzonych służbach policji bezpieczeństwa, ma w pełni gwarantowane, równe prawa z powołanymi do tych służb po raz pierwszy od połowy 1990r., w tym równe prawa do korzystania z uprzywilejowanych zasad zaopatrzenia emerytalnego" (pkt 10.4.2, str. 83 orzeczenia TK) … „Służba w organach suwerennej Polski po roku 1990 także traktowana jest jednakowo, bez względu na to, czy dany funkcjonariusz uprzednio pełnił służbę w organach bezpieczeństwa Polski Ludowej, czy też nie".
Według projektu ustawy każdy żołnierz, który choć jeden dzień przed 1990 r. służył w tzw. „organach państwa totalitarnego” (określenie wykreowane dowolnie przez autorów projektu) będzie miał drastyczne zmniejszoną emeryturę, bez względu na swoje zasługi i lata służby dla wolnej Polski. Analogiczne, bezzasadne i bezprawne restrykcje obejmą uprawnionych do rent inwalidzkich i rent rodzinnych. Według naszych szacunków, ustawa ta obejmie do 100 000 emerytów różnych służb i ich rodziny, w tym także pobierających renty i renty rodzinne, nawet tych, których kalectwo powstało w trakcie wykonywania zadań służbowych.
W głębokim przekonaniu Związku Żołnierzy Wojska Polskiego i innych organizacji tak drakońska i nonsensowna ustawa narusza podstawowe zasady konstytucyjne, takie jak ochrona praw nabytych, niedziałania prawa wstecz, zaufania obywateli do państwa, niestosowania zasady odpowiedzialności zbiorowej i ma z gruntu charakter represyjny.
Nieskrywanym celem działania obecnej ekipy rządzącej są „oszczędności budżetowe”, nieuwzględniające losy ludzi i skutkujące tragediami rodzinnymi.
Mamy świadomość, że to, co spotyka teraz emerytów wojskowych i policyjnych może wkrótce spotkać każdą grupę zawodową za lata pracy przed 1990 r. Związek Żołnierzy Wojska Polskiego byłby wdzięczny gdyby Pan Prezydent, wykorzystując swoje stanowisko i autorytet, zechciał podjąć działania zmierzające do respektowania przez władze polskie zasad państwa prawa, zgodnych z Konstytucją RP i wartościami, którymi kieruje się Unia Europejska.
Licząc na Pańską przychylność i zrozumienie, łączę wyrazy najwyższego szacunku.
"Na każdy mecz czy demonstrację wyjeżdżam z »duszą na ramieniu« i krótką modlitwą na ustach, o szczęśliwy powrót do domu, bo nie wiem, co mnie i kolegów czeka. Nie mogę zrozumieć, dlaczego społeczeństwo czy też jego część, wyłączając z tego grona patologię, recydywę i kibolstwo, tak nas nie znosi" – pisze w liście do Onetu jeden z polskich policjantów.
Z uwagi, że po migracji forum działa jak działa wklejam tutaj link dla mundurowych - wojskowych, którzy na pewno będą zainteresowani a modera proszę o przesunięcie tam gdzie trzeba,
Zostaw komentarz: