no wlasnie, przewaznie sna sa takie ze nie masz kontroli, cos cie gonie, nie mozesz uciekac, biegniesz w miejscu itp. a wyobraz sobie ze nagle zamiast biec w miejscu mozesz latac, cos sobie pomyslisz i juz to sie staje.
Mial ktos cos podobnego czy tylko sny typu jak u Piramidy ewentulanie takie zwykle?
cos normalnego tzw ld - lucy dreaming - czyli swiadomy sen nie mylic z OOBE. Dosc latwo to osiagnac, wystarczy ze w ciagu dnia bedziesz co chwile sprawdzal rozne rzeczy przy sobie staral je przeniesc wzrokiem, albo zmienial ich kolor, nagle taki nawyk rowniez wejdzie Ci podczas snu i wtedy juz bedziesz wiedzial ze snisz i bedziesz mogl robic co tylko zechcesz
Możemy się śmiać z tego lub nie. Prawdą jednak jest to, że przeciętny człowiek używa jakieś 30% możliwości swojego umysłu. I nie widzę nic dziwnego w tym, że świadomie podczas snu można coś kontrolować, od zwykłe wyćwiczenie mózgu. Ostatnio np. naukowcy (nie amerykańscy :szeroki_usmiech ) doszli do wnioski, że mózg jest w stanie ogarnąć 3 ręce, a nie jak dotąd 2. Oczywiście 3 sztuczna, np dla ratowników medycznych, strażaków itd, tam gdzie każda ręka jest na wagę życia.
Osobiście, nie wierze w życie wieczne itd... Ale w sprawy typu OOBE jestem skłonny uwierzyć, ale nadal pozostaję to dla mnie sferą ograniczoną wyłącznie do granic umysłu, nie ducha.
Pamiętajmy, że parę wieków temu to słońce kręciło się wokół ziemi.
Nie chce tutaj wchodzić na grząski grunt, ale czy religia jest logiczna? I da się ją racjonalnie wytłumaczyć. Jak można wierzyć w życie wieczne...
W Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
Udesky - ciezko jest to ogarnac. Ostatnio na discovery lecial program o tym ze mozg czlowieka sam tworzy sobie "Boga", poniewaz obawia sie co bedzie po smierci, taki system obronny. Jak kiedys w OOBE uda mi sie porozmawiac ze zmarlymi to moze sie dowiem co nas czeka po smierci. Chodz cala ta wiecznosc jest przerazajaca.
edit: co do mozgu to czytalem ze korzystamy z okolo 2%, chodz kij tam wie i tak nam prawdy nie powiedza.
Jak kiedys w OOBE uda mi sie porozmawiac ze zmarlymi to moze sie dowiem co nas czeka po smierci.
Pytanie tylko czy wszystko to nie jest po prostu wytworem wyobraźni.
Zamieszczone przez radekgw
Ostatnio na discovery lecial program o tym ze mozg czlowieka sam tworzy sobie "Boga", poniewaz obawia sie co bedzie po smierci, taki system obronny.
Nic nadzwyczajnego. Gdy kiedyś nie wiedzieli skąd się biorą zjawiska pogodowe/naturalne to też byli za to odpowiedzialni bogowie.
Człowiek musi sobie coś czymś tłumaczyć.
Co do kosmitów to trzeba być ignorantem :P , aby wierzyć w to, że w kosmosie jesteśmy sami jedyni i nie ma innego życia, niekoniecznie musi być inteligentne.
W Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
ja tam też nie potrzebuję budzika, żeby obudzić się o 6.30... Moja młodsza córka regularnie od kilku tygodni mnie/nas o tej godzinie mnie nawołuje... Cud kuźwa, czy inne zjawisko paranormalne? No bo skąd taki roczniak wie, że już 6.30? :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech
No tylko należy tu rozróżnić przyzwyczajenie z uwarunkowaniem.
Człowiek który przez kilka lat wstawał o jednej godzinie w końcu też będzie się o tej godzinie budził bez zegarka.
Zamieszczone przez szkoda
Zamieszczone przez xtremesystems
Zamieszczone przez szkoda
Zamieszczone przez piramida
Thundi, aż sprawdzę jutro rano z tym budzikiem
a to ja też tak umiem :!: :szeroki_usmiech
to pisz jak
a tego to nie wiem, generalnie wstaję o tej, o której sobie intensywnie pomyślę przed snem
To może rozwinę
Co prawda na wykładzie była mowa o stanie Alfa jak i Gama świadomości jak i faza Rem snu ale o tym możesz sobie poczytać sam.
Generalnie cały numer polega na tym abyś był rozluźniony jak najbardziej się da. Dobrze jest położyć się wyłączyć wszystko aby nic cie nie rozpraszało (nawet zdenerwowana kura znosi złe jajko).
W rozluźnieniu należy wyobrazić sobie tu dwie wersje do wyboru:
- odliczanie np od 10 do 0.
- spadanie w głąb studni
(istnieje wiele innych ale te dwa są najłatwiejsze)
całość pozwoli ci na dużo większe zrelaksowanie umsłyu który jest bardziej chłonny jeśli nie obciąża go zbyt wiele rzeczy.
Ostatnimi krokami jest wyobrażenie sobie gdzoiny (w formie samych cyfr, zegarka który wyświetla tą godzinę itp.).
Na koniec spokojnie "wróć do rzeczywistości" czyli powoli otwórz oczy czy powoli obróć się do pozycji spania - nie rób tego gwałtownie.
Oczywiście ktoś z was powie że mi się nie udało więc się tego zrobić nie da i że to niemożliwe - prawda taka że choć wielu z nas jeździ autami a jak by wsiadło do bolidu F1 to by się okazało że osiągnięcie czasów tych ostatnich w wyścigach F1 jest dla nas nierealne=niemożliwe. A często po kilku próbach zaczyna wychodzić.
Zamieszczone przez Agamek12
Ja tam nie wiem... Ale czemu do diabła jest tak, że te wszystkie baby vengi, nostradamusy i inni mickiewicze przewidują tylko negatywne wydarzenia, a jakoś nie potrafią przewidzieć pozytywnych?
A ile razy w wiadomościach słyszysz te dobre wieści ?? Nie wiesz oglądnij wiadomości na jakimkolwiek kanale i sam zobacz.
Ps: Nasz mózg jest takim narzędziem który całkowicie potrafi zaskakiwać.
Ten tekst pewnie znacie:
Zgodnie z najnowszymi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch
uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa.
Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu,
ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać
polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty
wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu.
I pewnie kilku z was powie że to powyżej to bełkot ale przestawionych znaków w tym poście wcześniej pewnie nawet nie zauważyli
Ps2:
Ci którzy nie zauważyły tych dziwnych słów niech zwrócą uwagę na te sformułowania w poście:
- " zrelaksowanie umsłyu "
- " Ostatnimi krokami jest wyobrażenie sobie gdzoiny "
i co nadal uważacie że musimy coś jarać czy teraz zaczniecie wysuwać teorie że hakerzy zmieniają wam tekst który się wyświetla zaraz po jak uw tekst przeczytaliście ??
Ps3: I jeszcze jedna ciekawostka jak ktoś zrobi byka w tekście bo napisze złe u czy ó to widzicie ale jak ktoś napisze bzdurne słowo typu " drnue sołwo " to problemu nie ma
A ile razy w wiadomościach słyszysz te dobre wieści ??
Dobre wieści sie nie sprzedają więc pomimo że jest ich duuuużo wiecej niz tych złych, to o nich się nie mówi. Najlepiej sprzedaje się sensacja i ludzka tragedia, dlatego w TV i w tych pseudo przepowiedniach można zobaczyć tylko wojny, trzęsieia ziemi i powodzie.
Ja dalej ponawiam moje pytanie - Pokażcie mi choć 1 osobę która DOKŁADNIE przewidziała przynajmniej 2 wydarzenia w kolejnym roku dopiero wtedy ta dyskusja bedzie miała sens. Jak narazie to rozmawiamy o fikcji.
oolsztyniak napisał/a:
Panowie zapraszam na ziemie , świat ułudy i fikcji dawno się skończył
wytłumacz to klientom wróżbity Macieja
Powiedz to głosującym na PO :szeroki_usmiech
Polecam książkę Wojciecha Cejrowskiego "Rio Anaconda" . Po przeczytaniu jej może trochę inaczej spojrzycie na to co pisał Maciej
była Octavia II 1.9 TDI
jest Octavia III Scout 2.0 TDI
Komentarz