Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli

[krzygaj]

aro_40, a że tak się zapytam czemu? jest jakiś lepszy przelicznik?

[aro_40]

krzygaj, jak mam jeździć i szukać w którym kantorze taniej, to stracę czas i paliwo, a zyskam może parę złotych. A przelicznik w banku nigdy nie był wygórowany. Podjeżdżam pod pierwszy lepszy bankomat i wybieram tyle, ile mi potrzeba. Jedna uwaga - ja mam wszystkie bankomaty na całym świecie bezpłatne

[endryu]

Jedna uwaga - ja mam wszystkie bankomaty na całym świecie bezpłatne

I tu jest zasadnicza sprawa aby sprawdzić warunki, tabele taryf, opłat i prowizji do korzystania z karty jaką posiadamy

[krzygaj]

aro_40, endryu, założyłem konto w Alior Sync - i już przelewam kasę na Chorwackie wojaże - chyba dobry wybór co?
Wg informacji na ich stronie wypłaty z bankomatów za free.

[piramida]

aro_40, a że tak się zapytam czemu? jest jakiś lepszy przelicznik?

wymień tylko parę euro a za resztę płać mastercard

[endryu]

krzygaj, czytaj tu http://static.sync.pl/attachment/Tab...i_Prowizji.pdf

[kris17009]

Ja głównie za paliwo i zakupy płacę kartą. Wg rozliczeń wychodzi mi kuna po 58 - 60gr. Więc szkoda się bawić w kupowanie Euro i potem szukanie żeby gdzie sprzedać. oczywiście wszystkie wypłaty z bankomatów bez prowizji - to podstawa.
W zeszłym roku robiłem tak samo wziąłem tylko trochę euro w gotówce. Ale następnym razem chyba całkowicie odejdę od wożenia gotówki - no może poza opłata za apartmani - ale przecież tez można w kunach.

[krzygaj]

endryu, ufff mam najzwyklejsze i wypłaty są za 0zł :szeroki_usmiech
kris17009, też planuję tylko wybrać euro na opłaty za apartament. Na bramkach w Cro rozumiem, że można płacić kartą?
aro_40, masz jakiś namiar na jakiś bankomat blisko autostrady wg tej trasy? http://goo.gl/maps/68c7L

Generalnie chciałem się zapytać czy takie podejście w temacie gotówki będzie ok - bo to pewnie inni też są ciekawi:
1. Zakładamy konto w banku, gdzie zagraniczne bankomaty są za free
2. Bierzemy tyle Euro żeby starczyło na apartament + ewentualnie winiety jeżeli kupujemy na stacjach danego kraju
3. Za wszystko co możliwe w Cro płacimy kartą
4. Nie boimy się wypłacać konusów z bankomatu jeżeli są potrzebne

Kolejny temat dotyczy tankowania - planuję tak:
- zatankować pod korek w miejscu wyjazdu
- przed granicą z Czechami ponownie pod korek
- kolejne tankowanie w Chorwacji - czy tu macie jakiś namiar na sensowną stację żeby nie nalać jakiegoś gów...a, a jednocześnie gdzieś niedaleko granicy? Względem trasy http://goo.gl/maps/68c7L - mój BKD pociągnie trochę dalej od granicy Chorwackiej, ale że będę podróżował w towarzystwie benzyniaków, to lepiej wiedzieć

Jeszcze jedno pytanie czy jadąc A1 i tankując się w okolicach Jastrzębie-Zdrój mogę na jakichś stacjach kupić tam winiety na Czechy i Austrię? Wiem, że tam są stacje BP i ORLEN oraz, że kupując po przekroczeniu granicy jest trochę taniej - ale dla wygody może lepiej kupić wszystko w jednym miejscu - trochę przepłacając.

Dzięki za info - chciałbym byc dobrze przygotowanym do wyjazdu :lol:

[endryu]

- przed granicą z Czechami ponownie pod korek
- kolejne tankowanie w Chorwacji - czy tu macie jakiś namiar na sensowną stację żeby nie nalać jakiegoś gów...a, a jednocześnie gdzieś niedaleko granicy? Względem trasy

Ja tankuję przed granicą z CZ i następnie w HR na A2 niedaleko po przekroczeniu granicy w Sveti Kriź Zaćretje (do 1-go lipca była tostacja OMV. A teraz wszystkie OMV w HR zostały wykupione przez f-mę z HR http://crodux-derivati.hr/
http://www.gps-data-team.com/where/O...ZACRETJE_ZAPAD lub jadąc około 18 km dalej stacja paliw INA

[ Dodano: Wto 09 Lip, 13 23:14 ]

Generalnie chciałem się zapytać czy takie podejście w temacie gotówki będzie ok - bo to pewnie inni też są ciekawi:
1. Zakładamy konto w banku, gdzie zagraniczne bankomaty są za free
2. Bierzemy tyle Euro żeby starczyło na apartament + ewentualnie winiety jeżeli kupujemy na stacjach danego kraju
3. Za wszystko co możliwe w Cro płacimy kartą
4. Nie boimy się wypłacać konusów z bankomatu jeżeli są potrzebne

Tak oraz kilka euro warto w kieszeń wziąść na wszelki wypadek

[lu5asz]

Ja zawsze na Slowenii tankuje,jakos najtaniej mi wychodzi.W miedzyczasie oczywuscie w Cro

[endryu]

Ja zawsze na Slowenii tankuje

Teraz w/g kursu euro to ON kosztuje ok. 6 PLN. http://www.petrol.si/
W HR około 5,7 PLN. http://www.ina.hr/?id=203

[leonn]

Ja zawsze na Slowenii tankuje

A propo, w Ptuj na Pertolu lpg jest po 0,735€ więc nie ma jakiejś wilekiej tragedii cenowej napeno taniej niż w A. Jak by na Mikulovie brakło :wink:

[namo]

krzygaj, widać że pierwszy raz. Za pierwszym razem też się tak spinałem i chciałem mieć wszytko dograne. Jadąc trzeci raz już miałem wszystko w dupie.

Jeżeli Twój aktualny bank pobiera dodatkowe opłaty za wypłaty to załóż konto takim co jest za darmo, logiczne. Nie musisz brać gotówki, weź tylko kartę. Płać kartą co się da, wtedy masz najtaniej i nie musisz latać po kantorach.

Po przyjeździe wypłać sobie jakąś bułę z bankomatu żeby było na lody, zakupy na bazarze lub napiwek dla kelnera.

Jeżeli jedziesz do apartamentu to wypłać Chorwatowi kuny, nie dręcz go tymi eurosami. Daj mu kuny, będzie zadowolony. Hotele możesz płacić kartą.

Bramki, paliwo, winiety płać kartą. Unikniesz pomyłek, 100 kun i 200 kun banknoty są prawie identyczne, płacąc za kawę po całonocnej drodze można się pomylić. Płać kartą gdzie możesz, jak ktoś Cię oszuka zgłaszasz wtedy reklamację w banku.

Tankowaniem się nie przejmuj, to nie Polska. Na autostradach masz staję co 60-100 km. Tam nie nalejesz gówna na żadnej stacji, tylko w Polsce możesz nalać gówno. Nie tankuj przed granicą z Czechami tylko w Czechach do pełna i zapłać kartą. Twój diselek od razu poczuje że to lepsza ropa jest. Silnik zacznie chodzić ciszej, równiej a Ty poczujesz przypływ mocy.

Nie bój się języka, mów po polsku, każdy Cię zrozumie nawet w krajach przez które jedziesz. Oni bardziej wolą polski niż angielski.

Winiety kupuj na stacjach po przejechaniu granicy państwa i zapłać kartą.

Najważniejsze, wykup ubezpieczeni zdrowotne. Na 7 dni dla 4 osobowej rodziny to 130 zł http://www.pzu.pl/produkty/ubezpieczenie-wojazer. Weź też kup 250 euro w Polsce i schowaj żebyś miał na powrót w razie kradzieży karty lub innego problemu.

---------------------

eraz w/g kursu euro to ON kosztuje ok. 6 PLN. http://www.petrol.si/
W HR około 5,7 PLN. http://www.ina.hr/?id=203

No nie mówcie że to analizujecie :lol:

[obrus]

Analizuję właśnie wyciągi bankowe. Wszędzie płaciłem kartą Matercard z BOŚ a tylko 1 x Visą electron mbanku. BOŚ ma kurs Euro od 4,55 - 4,58 zł a Mbank 4,43. Jakbym wiedział, płaciłbym tą drugą kartą. Samych płatności kartą miałem na ok. 2600 zł.
Podsumowując - od 29.06-7.07 Skoda zrobiła 3100 km, zużywając około 278 l LPG i 30 l benzyny, czyli średnio 9 l gazu i 1 l benzyny. Jak na grzanie autostradami ~20 km/h szybciej, niż można, klima włączona prawie cały czas, lokalne serpentynki itp. to chyba nieźle. Łączny koszt wycieczki dla rodzinki 2+2 (winiet, autostrady, Wiedeń-metro i Prater, 1 nocleg Austria, 5 dni Baśka Voda, 2 rejsy statkami, Dubrownik, Mostar, 2 dni w hotelu w Csopak nad Balatonem + prom :evil: no i jedzonko) to ok. 5700 zł

[kris17009]

278 l LPG i 30 l benzyny

zastanawiam się co tak dużo benzyny Ci poszło. Czyżbyś był po wizycie w ASO i aktywacji dotrysku benzyny?

[obrus]

Nic podobnego, po prostu stacji z "plinem" brakowało.

[aro_40]

kris17009, też planuję tylko wybrać euro na opłaty za apartament. Na bramkach w Cro rozumiem, że można płacić kartą?

Spokojnie i nie daj się robić w balona że czytnik nie działa - jakby co to ty nie masz kasy. Mnie takie przygody nie spotkały, ale niektórzy na CRO forum pisali o takich przygodach. Jak będziesz wracał, to przed Zagrzebiem masz wcześniej zjazd do bramek płatnych kartą i musisz na to uważać, bo możesz utknąć w parokilometrowym korku. Ale jest dobrze oznaczone więc powinieneś dać radę

aro_40, masz jakiś namiar na jakiś bankomat blisko autostrady wg tej trasy? http://goo.gl/maps/68c7L

Nie mam żadnego namiaru, ale na pewno bankomat będziesz miał w miejscowości Mureck (to tuż przed wjazdem na Słowenię). Ale jak widzę, lecisz przez Mikulov. Na dawnym przejściu granicznym CZ-A masz kafejkę, gdzie jest bankomat i kupisz winiety na Austrię po normalnej cenie a nie z narzutami.
Z kolei na CZ winiety możesz kupić w Chałupkach (polska strona) lub tuz za granicą, jak wjedziesz na autostradę to po 1 km masz stację benzynową i tam tez kupisz bez narzutów (ten odcinek autostrady jest bezpłatny).

Generalnie chciałem się zapytać czy takie podejście w temacie gotówki będzie ok - bo to pewnie inni też są ciekawi:
1. Zakładamy konto w banku, gdzie zagraniczne bankomaty są za free
2. Bierzemy tyle Euro żeby starczyło na apartament + ewentualnie winiety jeżeli kupujemy na stacjach danego kraju
3. Za wszystko co możliwe w Cro płacimy kartą
4. Nie boimy się wypłacać konusów z bankomatu jeżeli są potrzebne

słuszne założenia

Kolejny temat dotyczy tankowania - planuję tak:
- zatankować pod korek w miejscu wyjazdu
- przed granicą z Czechami ponownie pod korek
- kolejne tankowanie w Chorwacji

jak ktoś już pisał, to tankowanie nie w CRO ale Słowenia. W zeszłym roku najtaniej było na stacji beznynowej Ormo¹ka cesta 26b, 2250 Ptuj, Slovenija

[ruwado]

Mam jeszcze pytanko co do tunelu Sv. Ilija. Widziałem taki filmik na YT z otwarcia. Gość wrzuca drobniaki do automatu - jak ktoś bedzie miał info, czy faktycznie trzeba płacić drobniakami, a nie płaci się w budce to będę wdzięczny za cynk.

http://www.youtube.com/watch?v=grFYIOton88

[endryu]

Na filmiku widać terminale samoobsługowe. Płatność gotówką i kartą

[leonn]

A te dwie kasty Karlovaèko przy barierkach? Każdego kto w dniu otwarcia przejezdzał częstowali?

[aro_40]

Mam jeszcze pytanko co do tunelu Sv. Ilija. Widziałem taki filmik na YT z otwarcia. Gość wrzuca drobniaki do automatu - jak ktoś bedzie miał info, czy faktycznie trzeba płacić drobniakami, a nie płaci się w budce to będę wdzięczny za cynk.

http://www.youtube.com/watch?v=grFYIOton88

po tym co napisał ruwado odzszczekuję swoje

[ruwado]

Znalazłem dzięki cro.pl

http://hac.hr/hr/odnosi-s-javnoscu/informacije-i-obavijesti/

Można płacić w automacie (tylko) monetami, banknotami i kartą.

[dylan80]

może ktoś zna już moją sytuację że utknąłem w breli bez możliwości poruszania sie z powodu nogi....
ale teraz inne pytanie ..
chcę wracać już do kraju... nie próbowałem jeszcze, czy będe mógł operować jakoś sprzęgłem, ale może uda mi sie jakoś jechać... i teraz pytanie...
załóżmy ze jazda z powodu potwornego bólu kostki przy naciskaniu na sprzęgło będzie mi sprawiała trudności (ale jakoś muszę wrócić, a kierowcy drugiego nie mam) to jak lepiej jechać - w nocy, kiedy ruch na drodze jest mniejszy i może mniej manerwów trzeba bedzie wykonywać, czy w dzień gdy widoczność sytuacji na drodze jest lepsza, ale znowu większy ruch, niedaj boże jakiś korek i noga cały czas na sprzęgle by musiała być .???
zawsze wolałem jeździć w nocy, lepiej mi sie jedzie i mniej się męcze... no ale nie weim jak teraz z tą nogą to będzie wyglądało....
co myślicie? wracać dziś wieczorem na noc czy jutro rano i męczyć sie w dzień???

[Rok z Bagien]

Wyjedź ok. 18.00
Na rano będziesz u siebie.

Noc=płynna jazda=mniej obciążysz nogę.

Powodzenia, współczuję...

Jest jeden pozytyw, nie uśniesz przy bolącej nodze. A w zeszłym roku widziałem Cię na chorwackiej autostradzie nad ranem mocno sztywnego.

Trzymaj się.... :roll:

[Alonzo_]

dylan80

Ja bym zrobił tak:
Poszukał- kupił jakąś laskę, kij od szczotki, mopa - cokolwiek dopasował żeby miało na jednym końcu jakiś szerszy element "stopę" i "ręcznie za pomocą tego czegoś operował sprzęgłem, do hamulca masz prawą nogę także bezpieczeństwo zachowane a najwyżej silnik zadusisz czasami.
Mi takie coś by pomogło. Lewa niech sobie odpoczywa z boku i powoli sie tak kulać.
Ewentualnie jak np żonka pomoże można to"coś " nawet postarać sie przymocować do pedału sprzęgła czymś.... taśmą, sznurkiem, drutem. Tak żeby nie spadło i nie przeszkadzało.
Np mopa - "frędzlami" na pedał- obwiązać nimi pedał plus jakiś sznurek jakby brakowało żeby sie trzymał i nie spadał. Skrócić go "pod wymiar" żeby wygodniej było i lecisz do domciu.
Trzeba sobie radzić.
Współczuję stary sytuacji i bólu.
Powodzenia i bezpiecznego powrotu chłopaku.

Pozdrawiam