K...urwa ja sie chyba potne

[Marek Tempe]

sazad, niby nie, ale chciałbym pod koniec roku zmienić wóz, kupić jakąś konkretniejszą bazę, bez jakichś dziwnych usterek. Chcę wdzięcznego auta, a nie, że co naprawię, poprawię, wychucham, to się zaraz coś innego spierdzieli :evil: Nie wiem, też tak macie? Adam miał podobny przypadek - kupił, nawet się nacieszyć nie mógł, bo się wszystko pieprzyło :roll: No a z tym, że się nie odzyska kasy włożonej w auto, się liczę. Niestety, taki już urok tuningu :wink:

[EŁ]

K...urwa ja sie chyba potne

Dwa dni temu, autko zaparkowane normalnie na ulicy, w ciagu dnia, po godzinie przychodzę, i malo nie zemdlalem...........tylni lewy blotnik i dzwi pociagniete srubokretem do podkladu, prawy tylni blotnik to samo...maska......kur...waaaaa co za ludzie........ :evil:...idzie w poniedzialek do auto-blaku.........szlag....w marcu je kupilem.....

[neoXs]

Debili niestety nie brakuje co poradzisz.... Ja pamiętam jak swoje pierwsze auto (uno) zostawiłem na parkingu przy markecie. Wracam a tam całe przednie drzwi od pasażera ostro wgniecione. Auto stało pod kamerą, która jest wyłączona od samego początku bo "panie wiesz ile to żre prądu?!"..... Na szczęście tylko drzwi ucierpiały więc kupiło się tanio z innego egzemplarza.

Drugi przypadek to mojej siostrze wybili szybę w aucie i ukradli laptopa. Odeszła od samochodu na jakieś 100m, zorientowała się, że zostawiła lapka w aucie i buch na jej oczach zaje***li sprzęt. To stało się w niedzielę, a we wtorek przyszło pismo o umorzeniu śledztwa... Cóż Polska rzeczywistość.

[radovan2000]

Tak to już niestety jest w naszym pięknym kraju...albo zazdrość albo popisówki przed innymi szczeniakami.Ja miałem podobne zdarzenie tyle że przerysowany został bok od strony kierowcy na całej długości do żywej blachy, prawdopodobnie gwoździem znacznych rozmiarów.Ciekawe jest to że tak porysowanych aut było kilka-wszystkie które stały jedno za drugim na parkingu pod blokiem - a wszystko z okazji mikołaja w wigilie - gdybym złapał tego mikołaja to nawet Rudolf by mu nie pomógł i całe zastępy elfów.Tak czy siak dużo nie poradzisz-mniej nerwów to ponoć dłuższe życie.Jeśli mogę podpowiedzieć to trochę poczekaj,z kilka tygodni zanim podejmiesz się pomalowania bo takie rzeczy lubią się powtarzać - chyba że było to zupełnie przypadkowe...

[vosio]

tylko jakby jednemu i drugiemu łapy poobcinali to trzeci i nastepny zastanowił by się czy to robic. Takie mamy do dupy prawo. Jak nawet złapiesz jednego małolata i wpi......sz pare garści to jeszcze Cie może zaskarżyc o napaść i bedziesz miał więcej nieprzyjemnośći . Kazik kiedyś spiewał MIESZKAM W POLSCE TU TU TU
Współczuję koledze Taka rysa na sercu :evil:

[Vojtek1,9tdi]

Nie bede się rozpisywał . Polska .

[owen]

Dwa dni temu, autko zaparkowane normalnie na ulicy, w ciagu dnia, po godzinie przychodzę, i malo nie zemdlalem...........tylni lewy blotnik i dzwi pociagniete srubokretem do podkladu, prawy tylni blotnik to samo...maska......kur...waaaaa co za ludzie........ ...idzie w poniedzialek do auto-blaku.........szlag....w marcu je kupilem.....

za ładne miałeś auto i to szczeniaka zabolało,albo to jakiś debil dla adrenaliny zrobił,nie lubię arabów ale u mnich by kolesiowi rece przy samej dupie upierd......li :twisted:

[Mihau]

EŁ, kolego, co do Auto-Blaku to o lakierni/blacharni słyszałem słabe opinie.

Współczuje Ci co do szkód i wysyłam PW co do naprawy.

[EŁ]

heh...na początku żałowałem że psychola nie dorwałem na gorącym uczynku...ale potem pomyślałem że może to i dobrze.......wiadomo jakby sie to skończyło? :twisted: .......na Policję zgłosiłem ale co oni mogą :lol: ,autko zrobię na AC na szczęście wykupiłem pełen pakiet w Hestii łącznie z opcją ochrony zniżki przy jednorazowej szkodzie z AC.....ECHHH...autko odstawiłem na parking i nawet się do niego nie zbliżam bo mnie krew zalewa......znowu muszę jeździc żony traktorem...przepraszam....suvem w dizlu :lol: ...w poniedziałek wstawiam do auto-blaku i spadam na wakacje...jak wrócę będzie zrobione......ale k..rwa boli to jak kaktus w doopie......i pomyslec ze niedawno przejmowałem się mała ryską przy klamce co mi ją małżonka tipsem zrobiła......

[ Dodano: Pią 22 Lip, 11 23:06 ]

EŁ, kolego, co do Auto-Blaku to o lakierni/blacharni słyszałem słabe opinie.

Współczuje Ci co do szkód i wysyłam PW co do naprawy.

kurde o auto blaku słyszałem rózne opinie.... i złe i dobre.......Twoja propozycja jest kuszaca ale nie wiem co do tej gwarancji na auto......

[Mihau]

EŁ, na innym forum słyszałem o mechanice w Auto-Blak same dobre opinie, natomiast o blacharni/lakierni to raczej nie polecają. (ktoś naprawiał tam flotowe samochody firmowe)

[piramida]

EŁ, to skurwy...ny jeb..na, tak wszyscy niby na skody napierd...lają a żal dupę sciska, tylko twoja została przerysowana?

[EŁ]

tylko :x

[dziadekk]

Może włąciciel pobliskiej lakierni puścił chłoaków w miasto, żeby robotę załawili? Jak Chaplin szklarz.

[gebek]

kurde o auto blaku słyszałem rózne opinie.... i złe i dobre.......Twoja propozycja jest kuszaca ale nie wiem co do tej gwarancji na auto......

Naprawiane elementy,badz wymieniane elementy...sa wylaczone z 12 letniej gwarancji
producenta i podlegaja 2 letniej gwarancji serwisu ktory je naprawil,lub wymienil.
Tak wiec mozesz je naprawiac/wymieniac w dowolnym serwisie...efekt bedzie ten sam.
Jesli kiedys zacznie korodowac np.maska silnika...to nikt nie ma prawa odrucic rozczen
tylko dlatego,ze lakierowales blotnik w innej firmie.

[kabanos]

Na forum już kilka osób miało podobne przygody

[Sev]

Miałem ostatnio podobną sytuację, jakbym dorwał sku..wysyna to bym mu z dupy jesień średniowiecza latarnią morską zrobił.

[karlito1982]

no wsółczuje, jak jeszcze miałem golfa to całego mi zrysowali palanty nawet dach....niestety idiotów co nie maja co robic w tym kraju nie brakuje

[Karql]

Skurwiele :!:

Też mieliśmy podobną akcję, byliśmy w Zakopanem na imprezie. Kumpel miał ładną a3 na s3 zrobioną. Na parkingu w rzędzie 7 jak nie więcej aut przerysowanych, a kumpla najwięcej cała maska dojebana, obok stał drugi kolega starym volvem to miał tylko niewidoczną ryskę.

To jest pojebane myślenie nie co zrobić, żebym ja miał lepiej tylko jak komuś dopierdolić, żebym nie miał gorzej od niego...

[misiek^wro]

EŁ, wyrazy wspolczucia.

Ja bym chyba zawalu dostal.

Mi 4 dni temu zarysowano caly naroznik zderzaka, dzieki bogu uszkodzony tylko lakier, takze jakos ustalem na nogach - fura swiezo nawoskowana stała, komus chyba przeszkadzala. Mam gnoja i rejestracje, takze w sumie srednio mnie typ interesuje

[DAN V8]

Re: K...urwa ja sie chyba potne

Dwa dni temu, autko zaparkowane normalnie na ulicy, w ciagu dnia, po godzinie przychodzę, i malo nie zemdlalem...........tylni lewy blotnik i dzwi pociagniete srubokretem do podkladu, prawy tylni blotnik to samo...maska......kur...waaaaa co za ludzie........ :evil:...idzie w poniedzialek do auto-blaku.........szlag....w marcu je kupilem.....

Szczere wyrazy wspolczucia niestety wiem o czym mowisz, jak jezdzilem poprzednim autem stawialem przy strazy pozarnej gdzie maja kamery, a na przeciwko jest firma ochroniarska z monitoringiem... kilka razy ktos spuscil powietrze, potrzem zaczelo sie drapanie drzwi kierowcy, nastepnie rysowanie calego boku od strony pasazera, az ostatecznie klapy x3... kogos w ooczy mocno kłóło, az zmienilem auto i nagle wszystko ustalo... odpukać.

[jakobos]

Re: K...urwa ja sie chyba potne

Dwa dni temu, autko zaparkowane normalnie na ulicy, w ciagu dnia, po godzinie przychodzę, i malo nie zemdlalem...........tylni lewy blotnik i dzwi pociagniete srubokretem do podkladu, prawy tylni blotnik to samo...maska......kur...waaaaa co za ludzie........ :evil:...idzie w poniedzialek do auto-blaku.........szlag....w marcu je kupilem.....

Szczere wyrazy wspolczucia niestety wiem o czym mowisz, jak jezdzilem poprzednim autem stawialem przy strazy pozarnej gdzie maja kamery, a na przeciwko jest firma ochroniarska z monitoringiem... kilka razy ktos spuscil powietrze, potrzem zaczelo sie drapanie drzwi kierowcy, nastepnie rysowanie calego boku od strony pasazera, az ostatecznie klapy x3... kogos w ooczy mocno kłóło, az zmienilem auto i nagle wszystko ustalo... odpukać.

Ja osobiście jestem bardziej za wyrywaniem rąk takim po..jebom - powoli od palców przez nadgarstki i łokcie po bark - zamiast kamer: nic mi po kamerze że ładnie nagra jak mi obijają ryja, albo rysują bok auta.

[jefry]

"zabijesz gówno ( nie uwłaczając gównu ) a pójdziesz siedzieć za człowieka"

[dragster]

idiotów co nie maja co robic w tym kraju nie brakuje

To właśnie sendo sprawy. Tymczasem Straż Miejska ma nacisk od władz na ustawianie fotoradarów i wręczenie mandatów babciom handlującym warzywami na chodniku, bo to jest zrobić najłatwiej. A Policji to już całkiem brakuje środków na cokolwiek.

[kross12]

wręczenie mandatów babciom handlującym warzywami na chodniku

Nie wiem co w tym złego, mnie zalewa jak widzę stoliczki z gaciami, pietruszkami i innym stuffem...

[dragster]

Chodzi mi o to, że są ważniejsze rzeczy które trzeba i jest trudniej zwalczań, jak np. zapobieganie chuligaństwu choćby poprzez wzmożone patrolowanie z odpowiednim sprzętem i w odpowiednim składzie miejsc szczególnie narażonych na patologie.

Przykład: siedziałem niedawno około południa w upalną niedzielę na ławce w parku ze swoją kobietą i wtem przyjechała Straż Miejska, zatrzymali się 15 m od nas i przez 10 min obserwowali czy przypadkiem nie spożywamy alkoholu. Jest to zrozumiałe dla mnie, nie wolno w miejscach niewyznaczonych i już.
A gdy w sobotę około godz. 22 w tym samym mieście przechodziliśmy ze znajomymi przez pasaż przy rynku to stało takie towarzystwo, że strach było spojrzeć w ich stronę. I tego miejsca już nikt nie patrolował. Nawet w pobliżu żadnego patrolu.

Oczywiście nielegalny handel w miejscach niewyznaczonych do tego również podpada pod paragrafy, ale że tak powiem, jest mniej szkodliwy społecznie. Są większe patologie.