Puchacz, ano pardon..faktycznie zapomniałem że model tego typu zachowań wymaga nie zważywszy na rywala nawet
ad:
ad:
)i zerkam w lusterko a pod dupę podjeżdza passat B5 po lifcie i sie przykleja do zderzaka,czego bardzo nie lubie,wiec pedal w podłogę i co sie dzieje?Na prawym pasie zrobiło sie troche miejsca i widzę że młody kolega próbuje mnie wziąc z prawej flanki,do 190 szliśmy w miarę równo ale ileż można :diabelski_usmiech Docisnąłem do 220km/h i niestety w pasku zabrakło powera i zobaczył oddalające sie logo OCP na tylnej klapie :szeroki_usmiech 8) .A w drodze powrotnej z Balic już po południu chciał sie sprawdzic pan w megance do 160 dawał radę ale pózniej przy dociskaniu w okolice 190 km/h wyraznie zostawał w tyle i tak do bramek w Brzęczkowicach pozdrawiam
:diabelski_usmiech .Czas przejazdu między bramkami 21 minut :!: :smokedevil
Silnik śmiga całkiem całkiem :diabelski_usmiech Zresztą kuzyn którego zawoziłem do Balic tez był zaskoczony zerkajac na szafe :szeroki_usmiech
:diabelski_usmiech




Komentarz