z takim profilem, to balbym sie jezdzic rowerem (po Lodzi), a co dopiero autem, ale jesli chodzi o atrakcyjnosc felg to bardzo ok
Skradziona Octavia II 2006 rok z Nysy w nocy 23.11.2011
Zwiń
X
-
Skradziona Octavia II 2006 rok z Nysy w nocy 23.11.2011
Witam! Pewno to już tylko mój osobisty lament jednakże może ktoś z was może będzie wiedział cokolwiek na ten temat!Nacieszyłem się ją niecałe 2 m-ce a pozostały tyko książka serwisowa i kluczyki z dokumentami. Skradziono ją w nocy w Nysie!Nagroda za odnalezienie !Proszę o jakiekolwiek info i przypuszczenia na priv!AMBIENTE
-
-
Zamieszczone przez haber1971I pomyślec, że decydującym powodem wyboru OII a nie VW było, że te drugie kradną :?
Pozostaje tylko współczuc koledze.
Jakieś 2a miesiące temu moim teściom z pod domu wywieźli auto...jeszcze bramę na koniec zamknęli...
Nie łudź się, to auto jest już pocięte na żyletki...
Jeśli chodzi o AC to chyba nawet lepiej żeby nie znaleźli ni śrubki bo śledztwo się przedłuży i wypłata odszkodowania przesunie się w czasie...Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793
www.tuneforce.pl
www.dpfserwis.pl
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez AdamBoctaviars1, Dzida, w opisie tematu jest informacja że srebrny i że sedan znaczy liftback.
Nie mniej jednak dopisz tutaj bo opis tematu nie zawsze każdy zauważy.AMBIENTE
Komentarz
-
-
mam kuzyna:
pierwsze auto , bez AC, ukradli spod pracy - płacz, zgrzytanie zębów
drugie auto - wykupił AC tylko z opcją przeciwkradzieżową. Jechał wieczorem zmęczony, rozwalił się na drzewie - auto na żyletki (wyszedł cało).
to były tylko seicenta ale na naukę o konieczności wykupienia AC wydał jakieś 20 000.
nauka kosztuje...ech...
TomikT
Komentarz
-
-
Z doświadczenia zebranego przez lata od znajomych i kolegów itp. wiem , że jak nie ma się AC to prędzej czy później dmuchną auto.
Nie chcę tu nic insynuować, ale pracownicy TU mogą być informatorami złodziei.
Złodziejowi to loto czy auto ma AC czy nie, TU nie musi płacić Kowalskiemu, a Kowalski ma problem.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez bzyq_74Z doświadczenia zebranego przez lata od znajomych i kolegów itp. wiem , że jak nie ma się AC to prędzej czy później dmuchną auto.
Nie chcę tu nic insynuować, ale pracownicy TU mogą być informatorami złodziei.
Złodziejowi to loto czy auto ma AC czy nie, TU nie musi płacić Kowalskiemu, a Kowalski ma problem.
Ja sam jeździłem/jeżdzę przez 10 lat trzema samochodami bez AC. Kupowałem je po 8-18 tys. Jak mi teraz ukradną moją toyotę wartości ok 12 tys to pewnie wyjdę na zero :wink:
Oczywiście nowa Octa ma pełne ubezpieczenie i jeszcze długo będzie miała, ale kupując auto za parenaście tysięcy raczej znów bym go nie ubezpieczył. Czyba, że kupiłbym je za wszystkie oszczędności, ale ja z zasady nie wydaje wszystkiego co mam na zakup auta.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Big Wojtekale ja z zasady nie wydaje wszystkiego co mam na zakup auta.
co do AC dla starych i nowych samochodów, to niestety dla starszych i tańszych jest to nieopłacalne, z jednym wyjątkiem.
Jeżeli planujemy zakup nowego auta za parę lat to można opłacając AC na stare auto uzyskać zniżki, które zaprocentują przy polisie na nowe i drogie auto.Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez bzyq_74Z doświadczenia zebranego przez lata od znajomych i kolegów itp. wiem , że jak nie ma się AC to prędzej czy później dmuchną auto.
Nie chcę tu nic insynuować, ale pracownicy TU mogą być informatorami złodziei.
Złodziejowi to loto czy auto ma AC czy nie, TU nie musi płacić Kowalskiemu, a Kowalski ma problem.
Komentarz
-
-
Jeszcze w latach 90-tych w mojej byłej "firmie" chodziły słuchy o tym, że na osiedlowych parkingach dokonywane były włamania do samochodów, które nie posiadały ubezpieczenia AC - "rąbane" był radioodtwarzacze w 90% z samochodów, które posiadały tylko OC, a z których właścicielami wcześniej kontaktowali się agenci ubezpieczeniowi z ofertą wykupienia ubezpieczenia AC z dodatkowym ubezpieczeniem szyb i przedmiotów wewnątrz samochodu. Gdy zaczęto "węszyć" w tej sprawie - nagle liczba takich włamań spadła. Jednak co do kradzieży aut bez AC "na zlecenie" ubezpieczalni - w to nie bardzo chce mi się wierzyć... Wg mnie - to trochę za bardzo naciągana teoria spiskowa... 8)Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne.
MOJA FURKA
Jeśli pomogłem - wciśnij "pomógł"
Tanie pobieranie plików: http://filefox.pl/poleca/Eidos71
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kabanosWspółczuje. Nie chcę nikogo pouczać, ale ja zanim ruszyłem w styczniu autem z komisu, to zmieniłem opony na zimowe, i auto miało ful ubezpieczenie. Już mi się zwróciło, bo w lutym rów nagle wtargnął na drogę autaJeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Eidos71Jednak co do kradzieży aut bez AC "na zlecenie" ubezpieczalni - w to nie bardzo chce mi się wierzyć... Wg mnie - to trochę za bardzo naciągana teoria spiskowa... 8)
Mojemu szwagrowi wyprowadzili sprintera z podwórka jak wszyscy spali , przed sprinterem stało iveco załadowane maszynami na targi ale było ubezpieczone więc stoi dalej
Komentarz
-
Komentarz