Skradziona Octavia II 2006 rok z Nysy w nocy 23.11.2011

[mmisiek_1991]

z takim profilem, to balbym sie jezdzic rowerem (po Lodzi), a co dopiero autem, ale jesli chodzi o atrakcyjnosc felg to bardzo ok

[pasjonat]

Skradziona Octavia II 2006 rok z Nysy w nocy 23.11.2011

Witam! Pewno to już tylko mój osobisty lament jednakże może ktoś z was może będzie wiedział cokolwiek na ten temat!Nacieszyłem się ją niecałe 2 m-ce a pozostały tyko książka serwisowa i kluczyki z dokumentami. Skradziono ją w nocy w Nysie!Nagroda za odnalezienie !Proszę o jakiekolwiek info i przypuszczenia na priv!

[TomekRs]

jakies zdjecia, cechy szczegolne, nr vin, kombi czy jak? malo szczegolow ciezko jakkolwiek pomoc

[Dzida]

Będzie miała zajebistą naklejkę "Octa skradziona z Nysy"? Pomyślałeś zanim napisałeś tego posta? Jak Ci ludzie mają pomóc jak nawet koloru nie podałeś? :roll:

[AdamB]

octaviars1, Dzida, w opisie tematu jest informacja że srebrny i że sedan znaczy liftback.

Nie mniej jednak dopisz tutaj bo opis tematu nie zawsze każdy zauważy.

[Mihau]

Nacieszyłem się ją niecałe 2 m-ce a pozostały tyko książka serwisowa i kluczyki z dokumentami.

Współczuje, znam to uczucie. Ja Golfem mk4 nacieszyłem się 6 dni i 350km.
Jebane chuje, ręce bym ucinał :zastrzelic

[haber1971]

I pomyślec, że decydującym powodem wyboru OII a nie VW było, że te drugie kradną :?
Pozostaje tylko współczuc koledze.

[sew1981]

opisz auto, współczujemy, ac było?

[kmink]

I pomyślec, że decydującym powodem wyboru OII a nie VW było, że te drugie kradną :?
Pozostaje tylko współczuc koledze.

B6 jest dużo trudniej ukraść niż naszą Octavkę...

Jakieś 2a miesiące temu moim teściom z pod domu wywieźli auto...jeszcze bramę na koniec zamknęli...

Nie łudź się, to auto jest już pocięte na żyletki...
Jeśli chodzi o AC to chyba nawet lepiej żeby nie znaleźli ni śrubki bo śledztwo się przedłuży i wypłata odszkodowania przesunie się w czasie...

[pasjonat]

octaviars1, Dzida, w opisie tematu jest informacja że srebrny i że sedan znaczy liftback.

Nie mniej jednak dopisz tutaj bo opis tematu nie zawsze każdy zauważy.

z tyłu wygląda jak na zdjęciu adamaB.Niestety ac nie wykupione bo kasy brakło także przestaję łudzić pewno już w częsciach na allegro.Uważajcie na swoje ja swojej nie mialem nawet 2 mcy.pozdrawiam

[piernik]

Kupujesz 5 letnie auto i spłukujesz się całkowicie z kasy że nie zostaje nic na AC? :shock: :shock:

[natash]

Nie oceniam nikogo personalnie, ale zauważyłem pewną tendencję w Pl, przy zakupie auta.

50% gotówka, 50% jakiś kredyt, na AC, części, naprawy turbo, dwumasy 0 odłożone, i potem przy pierwszej awarii auto czeka 3-4 miesiące na pomoc...

[pandzik]

Co za unfall. Trzeba było kupić 5-letnią Fabię i ubezpieczyć... :|

[Maicroft]

50% gotówka, 50% jakiś kredyt, na AC,

Jak masz auto w kredycie to musisz miec AC, bo bank bierze cesje na swoja czesc z umowy :idea:

[tomikt]

mam kuzyna:

pierwsze auto , bez AC, ukradli spod pracy - płacz, zgrzytanie zębów
drugie auto - wykupił AC tylko z opcją przeciwkradzieżową. Jechał wieczorem zmęczony, rozwalił się na drzewie - auto na żyletki (wyszedł cało).

to były tylko seicenta ale na naukę o konieczności wykupienia AC wydał jakieś 20 000.
nauka kosztuje...

[loyd]

tomikt, i to dużo .....

[bzyq_74]

Z doświadczenia zebranego przez lata od znajomych i kolegów itp. wiem , że jak nie ma się AC to prędzej czy później dmuchną auto.
Nie chcę tu nic insynuować, ale pracownicy TU mogą być informatorami złodziei.
Złodziejowi to loto czy auto ma AC czy nie, TU nie musi płacić Kowalskiemu, a Kowalski ma problem.

[Big Wojtek]

Z doświadczenia zebranego przez lata od znajomych i kolegów itp. wiem , że jak nie ma się AC to prędzej czy później dmuchną auto.
Nie chcę tu nic insynuować, ale pracownicy TU mogą być informatorami złodziei.
Złodziejowi to loto czy auto ma AC czy nie, TU nie musi płacić Kowalskiemu, a Kowalski ma problem.

Dość odważna teza. Jednak większość aut kradnie się na części a nie żeby wymuszac okup od właścicieli. Choć i tak bywa. Ale to chyba są nieczęste przypadki.

Ja sam jeździłem/jeżdzę przez 10 lat trzema samochodami bez AC. Kupowałem je po 8-18 tys. Jak mi teraz ukradną moją toyotę wartości ok 12 tys to pewnie wyjdę na zero :wink:
Oczywiście nowa Octa ma pełne ubezpieczenie i jeszcze długo będzie miała, ale kupując auto za parenaście tysięcy raczej znów bym go nie ubezpieczył. Czyba, że kupiłbym je za wszystkie oszczędności, ale ja z zasady nie wydaje wszystkiego co mam na zakup auta.

[Zorr]

ale ja z zasady nie wydaje wszystkiego co mam na zakup auta.

... no chyba że się ma otwartą linię kredytową

co do AC dla starych i nowych samochodów, to niestety dla starszych i tańszych jest to nieopłacalne, z jednym wyjątkiem.
Jeżeli planujemy zakup nowego auta za parę lat to można opłacając AC na stare auto uzyskać zniżki, które zaprocentują przy polisie na nowe i drogie auto.

[słoń]

Z doświadczenia zebranego przez lata od znajomych i kolegów itp. wiem , że jak nie ma się AC to prędzej czy później dmuchną auto.
Nie chcę tu nic insynuować, ale pracownicy TU mogą być informatorami złodziei.
Złodziejowi to loto czy auto ma AC czy nie, TU nie musi płacić Kowalskiemu, a Kowalski ma problem.

tak może być z dużym prawdopodobieństwem.wspólnik chciał przyoszczędzić i na drugi rok nie opłacił AC.po miesiącu auto mu dmuchnęli w mieście w którym było ubezpieczane

[Eidos71]

Jeszcze w latach 90-tych w mojej byłej "firmie" chodziły słuchy o tym, że na osiedlowych parkingach dokonywane były włamania do samochodów, które nie posiadały ubezpieczenia AC - "rąbane" był radioodtwarzacze w 90% z samochodów, które posiadały tylko OC, a z których właścicielami wcześniej kontaktowali się agenci ubezpieczeniowi z ofertą wykupienia ubezpieczenia AC z dodatkowym ubezpieczeniem szyb i przedmiotów wewnątrz samochodu. Gdy zaczęto "węszyć" w tej sprawie - nagle liczba takich włamań spadła. Jednak co do kradzieży aut bez AC "na zlecenie" ubezpieczalni - w to nie bardzo chce mi się wierzyć... Wg mnie - to trochę za bardzo naciągana teoria spiskowa... 8)

[4x4BKF]

pasjonat, a nie pomyślałeś o Mini-Casco w PZU?? Kosztowałoby jakieś 450zł ale zwróciliby Ci 80% wartości auta.

[kabanos]

Współczuje. Nie chcę nikogo pouczać, ale ja zanim ruszyłem w styczniu autem z komisu, to zmieniłem opony na zimowe, i auto miało ful ubezpieczenie. Już mi się zwróciło, bo w lutym rów nagle wtargnął na drogę auta

[Zorr]

Współczuje. Nie chcę nikogo pouczać, ale ja zanim ruszyłem w styczniu autem z komisu, to zmieniłem opony na zimowe, i auto miało ful ubezpieczenie. Już mi się zwróciło, bo w lutym rów nagle wtargnął na drogę auta

a te zimówki to jakie miałeś i czy polecasz? ;-)

[lend]

Jednak co do kradzieży aut bez AC "na zlecenie" ubezpieczalni - w to nie bardzo chce mi się wierzyć... Wg mnie - to trochę za bardzo naciągana teoria spiskowa... 8)

Bardziej prawdopodobne jest , że ktoś z ubezpieczalnie sprzedaje info gdzie jest fura bez ubezpieczenia.
Mojemu szwagrowi wyprowadzili sprintera z podwórka jak wszyscy spali , przed sprinterem stało iveco załadowane maszynami na targi ale było ubezpieczone więc stoi dalej