Dodam do tego co pisal Big , ze u Szkopow przesadzaja z przepuszczaniem pieszych a zwlaszcza z tempem podjezdzania do przejscia (w prawo, lewo) lub z utrzymywaniem zbyt duzego odstepu do pasa przejscia. Spowalnia to przejazd, sugeruje myslenie o niepewnosci kierowcy ktory tak sie czai.
Kierowca czy pieszy - kto zawinił?
Zwiń
X
-
człowiek podszedł po przejścia, samochód się zatrzymał, więc przechodził, a drugi go potrącił. Takie są fakty. Czas reakcji pieszego był taki a nie inny, bo nie był to nastoletni Carl Lewis. Zresztą nie jedna osoba by zamarła w bezruchu widząc walący prosto samochód. Refleks tu nie ma nic do rzeczy, bo zrobienie kroku do tyłu też trwa chwilę.
Co jest pewne - kierowca powinien uważać na pieszych, ale i piesi powinni przestrzegać zasad bezpieczeństwa. Sam ostatnio często jestem pieszym, bo mam blisko do pracy i widzę jak się zachowują kierowcy. Podchodząc do przejścia, kiedy jest przerwa między jadącymi samochodami, wchodzę na przejście i nie raz miałem sytuację, że kierowca przyspieszał przed pasami i w ostatniej chwili przeskakiwał przede mną. Kolejna sytuacja to kierowcy najchętniej pieszych w ogóle by nie przepuszczali :? Z kolei jak jadę i widzę, że ktoś stoi i czeka przy przejściu i się zatrzymuję to widzę w lusterku wstecznym złość na twarzy kierowcy za mną - po co ustępuję? Bo po to jest przejście dla pieszych :!: Podczas pobytu w Anglii doświadczyłem tego co Kolega Big w Hiszpanii. Byłem bardzo zaskoczony ich podejściem do pieszych. Okazuje się, że kierowca musi tam uważać na pieszych i pieszy ma "priorytet". A na zakończenie dodam... pomyślcie o tym, że siedząc w samochodzie podczas starcia z pieszym na przejściu macie większe szanse na przeżycie... Zatem nie szarżujmy przy i na przejściach :!:
P.S. Wiem, że piesi też potrafią przeginać i przebiegają, przeskakują w niedozwolonych miejscach - mimo, że wina jest w takim przypadku po ich stronie, to jednak nieprzyjemności możemy mieć my - kierowcy :!: Szczególnie widać freestyle pieszych przy bazarkach i np. podczas Wszystkich Świętych w okolicach cmentarzy, każdy chodzi gdzie chce i jak chce. Uważajmy na siebie i na innych....nie ma to jak Octavia :drive:
>>> STOP PIJANYM KIEROWCOM!!! <<<
Komentarz
-
-
Hunter, dobrze napisane :!:superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Hunter, Ja nabyłem podobnych przyzwyczajeń 12 lat temu w Szwajcarii. Tam jak tylko podchodziłem do przejścia dla pieszych to od razu zatrzymywał się samochód, co dla mnie było nie do pojęcia. Po powrocie, jako w zasadzie początkujący kierowca, stosowałem i stosuję do dzisiaj to samo u nas. Reakcja pieszych na zatrzymujący się samochód z młodym kierowcą w środku wyglądała tak: :shock: (głupi czy co?). Po paru sekundach dopiero pieszy(si) decydowali się na przejście
Komentarz
-
-
kabanos, niektórzy piesi mają spozniony zapłon tak samo jak niektórzy kierowcy (nie mam na mysli tutaj zgromadzonych) co są puszczani z podporządkowanej :szeroki_usmiechsuperb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Hunter... Z kolei jak jadę i widzę, że ktoś stoi i czeka przy przejściu i się zatrzymuję to widzę w lusterku wstecznym złość na twarzy kierowcy za mną - po co ustępuję?
Zauważyłem też, że ponieważ jeżdżę dynamicznie to wielu kierowców ( jadących za mną czy też obok mnie na sąsiednim pasie ) z góry zakłada, że nawet przez myśl mi nie przejdzie, żeby zatrzymać się przed przejściem i kiedy to robię to widać ( a czasem słychać ) wielkie zaskoczenie z ich strony: No jak to?? Po to ruszał szybko z pod świateł, żeby kilkaset metrów dalej hamować do 0 :shock: Jakiś nienormalny...
BTW.
Ja "podejście do pieszych" pierwszy raz widziałem w Austrii ( pierwszy wyjazd zagraniczny własnym autem jako kierowca ). Pieszy podchodzi do przejścia - auta stają i nie ma przebacz.Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kabanosZamieszczone przez kowal 2002Ja "podejście do pieszych" pierwszy raz widziałem w Austrii ( pierwszy wyjazd zagraniczny własnym autem jako kierowca ). Pieszy podchodzi do przejścia - auta stają i nie ma przebacz.
A u nas? odcinek 4km pokonuję w czasie od 15min do 80min. Na odcinku 4km nie mogę zaplanować o które wyjechać z pracy, aby odebrać dziecko. Skoro ja tego nie mogę zrobić to co ma powiedzieć, kierownik, który zarabia jeżdżąc. Dostaje jakiś plan do wyjeżdżenia a jak go nie wykona w 8h to będzie tyrał po godzinach za free.
W krajach cywilizowanych wiedzą, że pojadą góra 40km przez miasta, po drogach zwykłych a potem wskoczą na autostradę i pojadą szybciej. U nas nic takiego nie nastąpi, jadąc z Wrocławia do np.: Szczecina jest caaaaała masa przejść dla pieszych.
PS Byłem też przez jakiś czas w UK, ale jako pieszy więc nie wiem jak to wygląda po stronie kierowcy, więc nie powiem, iż jest to wzór do naśladowania.Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
-
Zamieszczone przez Agamek12Tak w temacie: http://motoryzacja.interia.pl/hity_d...ka,1733638,415
To samo z innymi pieszymi, też czekają na zielone światło ale tak blisko jezdni ze wystarczy ułamek nieuwagi czy stracenia równowagi i taki pieszy laduje na masce nadjeżdzajacego auta :!:
Przykładów takich mozna mnożyć w nieskończoność, kierowców tez nie bronię bo nie sa święci, pozostaje tylko wyciągnac wnioski, mysleć za kółkiem i mieć oczy dookoła głowy :!:
Z wyrazami szacunku.
piramida
:Psuperb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
piramida, mnie śmieszy (a właściwie wkurza) zawsze jedna rzecz, którą mam okazję obserwować w swoim miasteczku (Radzymin). Otóż jest taka jedna ulica (choć jest takich kilka), przy której chodnik jest po jednej stronie (ul. Norwida) - i wiele razy widzę sytuację taką, że pieszy idzie po ulicy(!) zamiast przejść 5m na drugą stronę i iść po chodniku. Albo inna ulica (główna - Jana Pawła II), przy której w zeszłym roku zrobiono chodnik po drugiej stronie ulicy (po jednej był wcześniej) - i nagle okazuje się, że wiele osób zamiast dymać po chodniku (fakt, pomiędzy jezdnią o chodnikiem jest 1m pasa "zieleni") wciąż zapie..ala po jedni :shock:
A już przerażające jest, jak stare babulinki zasuwają rowerem pełnym zakupów :!: środkiem pasa trzęsąc się tak mocno, że jadą wężykiem zajmując dla siebie praktycznie cały pas... :shock: :shock:
Komentarz
-
-
Agamek12, i wpadnie ci taka babcia pod maskę i masz przejebane :roll: to samo dotyczy niektórych kierowców np po 80 którzy siadają za kółko :|superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
Komentarz