Zamieszczone przez rowerek
Zebrało się tu kolo wzajemnej adoracji, które najeżdża na księży czy tam kościół, trochę nijak ma się to kwestii kryzysu ponieważ wasze wypowiedzi świadczą raczej o zacieklej nienawiści do księży-wiary i próby udowodnienia ze prawda leży po tylko jednej i słusznej waszej stronie...może księża Was molestowali, okradali, rodzice Wam kazali na sile chodzić do kościoła i teraz jak już jesteście na swoim to możecie do bólu wyładowywać frustracje za te wszystkie minione lata...a może chcecie po prostu być modni bo teraz nastała moda na nienawiść do kościoła?
Po wypowiedziach można wywnioskować ze ludzie "antykościelni" sa tak samo zdeterminowani aby udowodnić swoja racje jak przysłowiowe "moherowe berety", wasz niechęć do siebie jest taka sama i wasze argumenty również...
Piszecie o pedofilii, o homoseksualizmie...a gdzie tego nie ma? Ostatnio głośno zrobiło się na temat pedofilii w BBC...rozumiem ze teraz trzeba prześwietlić każda stacje radiowa, rozgłośnie telewizyjna bo dziennikarze to potencjalni pedofile...bleee :lol:
Pogadajmy o sprzedajnych dziennikarzach, o pedofil, HOMOSEKSUALIZMIE w ich środowisko, o tym jaki oni wpływ maja na to co się dzieje u nas w kraju, jak kształtują światopogląd "niedorozwiniętych" polaków...chyba tutaj jest znacznie więcej do omówienia i zrobienia niż w kwestii kościoła i wiary...
Osobiście jestem za tym żeby in vitro było legalnym zabiegiem w Polsce ale nie zgadzam się totalnie na to żeby państwo dotowało tego typu zabiegi...i nie chodzi mi o kwestie moralne itd. po prostu tego typu zabiegi może wykonywać tylko kilka placówek w Polsce, i to ludzie z nimi powiązani mocno lobbują za dotowaniem tego zabiegu z budżetu państwa...no sorry ilu ludzi w naszym kraju ten problem dotyczy? Garstki na której można zarobić naprawdę niezła kasę a przy okazji sobie poeksperymentować...
Jest masa innych potrzeb ale wiecznie słyszymy tylko o in vitro...tak jak napisałem wcześniej, niech państwo najpierw pomoże tym co maja dzieci, niech zachęca żeby mili ich jeszcze więcej i daje ku temu możliwości...a in vitro jako zabieg dotowany powinno się rozważać na samym końcu, chociażby dlatego ze to wszyscy powinniśmy decydować na co wydawane sa nasze pieniądze, a skoro spora cześć naszych obywateli chociażby sprzeciwia się in vitro ze względów na swój światopogląd to reszta powinna to zaakceptować i tyle...bo tak naprawdę jest w mniejszości...
Komentarz