Jakoś nike wierzę, że przez te 2 lata zarobimy sobie tyle więcej do emerytury niż przez podwyżką wieku. Jakby tak miało być to każdy emeryt powinien być "milionerem".
Patrząc z punktu widzenia demograficznego to tak jak wyżej napisano dzieci.
Wszystko jest do zmienienia, ale albo wszyscy albo nikt.
Tak jak wiele razy wspominano krusy, zusy, rolnicy, ( i to tacy u których tylko ziemia leży najczęściej to min, aby mogli sobie opłacić krus, a jeszcze dopłaty biorą) itp.
Do tego np. górnicy, którzy nimi nie są bo pod ziemią nie siedzą.
Tylko nikt się za to nie chce brać bo zaraz wszyscy się zjadą pod warszawę i wiedzą, że wylecą. A od koryta nie chcą odejść więc trzeba szukać innych. A powiedzmy taka grupa to się łatwo nie da.
A wielu z nas ma być może takich pracodawców, że jakby poszli po podwyżki z flagą machać to być może by ich wyp........ . A oni w grupie mogą walczyć o podwyżki.
Dlatego uważam, albo wszyscy albo nikt.
Patrząc z punktu widzenia demograficznego to tak jak wyżej napisano dzieci.
Wszystko jest do zmienienia, ale albo wszyscy albo nikt.
Tak jak wiele razy wspominano krusy, zusy, rolnicy, ( i to tacy u których tylko ziemia leży najczęściej to min, aby mogli sobie opłacić krus, a jeszcze dopłaty biorą) itp.
Do tego np. górnicy, którzy nimi nie są bo pod ziemią nie siedzą.
Tylko nikt się za to nie chce brać bo zaraz wszyscy się zjadą pod warszawę i wiedzą, że wylecą. A od koryta nie chcą odejść więc trzeba szukać innych. A powiedzmy taka grupa to się łatwo nie da.
A wielu z nas ma być może takich pracodawców, że jakby poszli po podwyżki z flagą machać to być może by ich wyp........ . A oni w grupie mogą walczyć o podwyżki.
Dlatego uważam, albo wszyscy albo nikt.
Komentarz