rafiki, kapuchę po kursie przeliczałem :wink:
...a skąd żeś ty się tam wziął, kiedy dookoła było pusto jak wzrokiem sięgnąć :?:
Z jakiegoś balkonu mnie namierzyłeś :?:
...a skąd żeś ty się tam wziął, kiedy dookoła było pusto jak wzrokiem sięgnąć :?:
Z jakiegoś balkonu mnie namierzyłeś :?:
Komentarz