Jutro się wyjaśni. Nie chcę się mądrzyć i pisać "wprost" - raz, że jestem tam świeżynka, a forum mi się podoba i nie chcę żeby mnie wyrąbali w kosmos na starcie, dwa, że Mihau mnie tam wprowadził i nie chcę mu koło d... robić, trzy, że może faktycznie jakiś ktoś kto ma kupić czyta...
Ale pkt 3 najmniej.
Najbardziej o dupsko Mihau'a się szczypię. Młody, ale sympatyczny i bardzo sensownie pisze - ma w głowie dobrze poukładane (na oko.
Resztę mam mniej więcej tam, gdzie napisałem dziś na dobranoc.
Wiem, że z OCP, Mihau'a tez widzę na różnych forach...
Cóż, wiedziałem, że po "dziadkowym" co najmniej jedne norzyce się odezwą... Pewnie, że zdjęcie sugeruje - sam często powtarzam, że piękny już byłem
A co do sformułowania - jak tu czasem czytam czemu "pan kierowca osłabił" to wymiękam... Sami qrcze "święci" tam pisują...
A co do sformułowania - jak tu czasem czytam czemu "pan kierowca osłabił" to wymiękam... Sami qrcze "święci" tam pisują...
Sami nie Ale ja nie stwarzam zagrozenia zycia na drodze jak to niektorzy robią :evil:
Nie jestem super kierowcą ale szacunek dla innych ,dla ich zdrowia mam, a to co niektorzy wyrabiaja w glowie sie nie miesci.
Sami nie Ale ja nie stwarzam zagrozenia zycia na drodze jak to niektorzy robią
Nie jestem super kierowcą ale szacunek dla innych ,dla ich zdrowia mam, a to co niektorzy wyrabiaja w glowie sie nie miesci.
Dużo można, byle wiedzieć co się robi, zrobić to szybko, sprawnie i nie tracić kontroli nad procesem... Niestety często opisywacze mnie osobiście bardziej osłabiają niż te historie... "Mijałem 170 prawym pasem i nagle mi zjechał" to perełka, co prawda w drugą stronę, ale jednak...
Komentarz