No i co dalej z tym OFE / ZUS?

[no_fear]

ZUS już chyba się szykuje na przyjęcie naszych pieniędzy

http://niezalezna.pl/54918-szokujace...dolaja-zadaniu

tylko SuperB się łapie :lol:

[Lashlo]

Panie, Panowie. ZUS przeje, OFE zarobi, ale na siebie.
Stopy zwrotu są podobne.
Nie liczyłbym ani na ZUS ani na OFE a jedynie na siebie..niestety

[r2r]

Moim zdaniem temat do zamknięcia.

http://www.tvp.info/15098193/praca-az-do-smierci-rzad-na-to-liczy

Lektura tego tematu oraz ostatnich wytycznych co do ZUSowskich limuzyn, utwierdza mnie w przekonaniu, że rząd może wszystko, a polaczek będzie siedział, narzekał, biedził siebie i rodzinę, przekręci sąsiada/znajomego, żeby przeżyć samemu, ale władzy chętnie nadstawi policzek po raz kolejny i posłusznie zrobi co mu się każe, głosząc jak mantrę, klasyczne polskie motto: "...ale co my możemy zrobić :?: "

Na prostą logikę - Jeśli rząd zamierza uwalić ludzi pracą, do końca życia, to po co w tym momencie ZUS :?: :?: :?: :shock:
Swojej podstawowej funkcji, jaką jest opieka nad chorymi - i tak nie spełnia, a emerytura :?: Po co mam odkładać na emeryturę, skoro mam zapowiedziane, że ona nie nadejdzie :?: :?: :?:
W tym momencie ZUS staje się już tylko bezproduktywną instytucją, (którą i tak już jest) ale bez żadnych pozorów. Dawaj kasę i spierd..aj. Normalnie jak "ochrona" zapewniana przedsiębiorcom przez Pruszków :evil:
Aż tak trudny jest tutaj ciąg przyczynowo skutkowy, aby zajarzyć, że coś jest nie tak.

PS: ja dziś zapłaciłem, bo jutro 10-ty, ale co miesiąc strzela mnie coraz większa kurwica, kiedy pytam się sam siebie, "Po co to :?: Na co :?: Komu :?: Czemu aż tyle :?: " :evil: :evil: :evil:

Możemy tu sobie siedzieć i ględzić, niczego takie tematy nie zmienią, bo polska jaźń nie chce się "otworzyć", chce wierzyć, że wszystko jest OK i tego się trzyma.

[ruwado]

Na prostą logikę - Jeśli rząd zamierza uwalić ludzi pracą, do końca życia, to po co w tym momencie ZUS :?: :?: :?: :shock:
Swojej podstawowej funkcji, jaką jest opieka nad chorymi - i tak nie spełnia, a emerytura :?: Po co mam odkładać na emeryturę, skoro mam zapowiedziane, że ona nie nadejdzie :?: :?: :?:

No cóż:
1) do roboty, aż do śmierci, ale płacić składki na ZUS/OFE (jeden ...j) trzeba
2) jak na starość byście chcieli iść do domu opieki (państwowego) i wasza emerytura będzie za mała, to już samorządy forsują projekt(czytałem cos takiego), żeby nie dokładać, tylko sięgnąć po majątek takiego staruszka, albo do rodziny, bo ma sie obowiązek opiekować - a tak jak w pkt1) - całe życie płacić składki i podatki trzeba:shock:

[sosna1]

Ja tam zostaję w OFE, emerytury nie dożyję a przynajmniej odłożone składki rodzina odziedziczy.

[himi]

5x do tego czasu przewalą kasę z OFE jakimś cudem. Pamiętajmy co potrafią. My nie mamy NIC do powiedzenia. Że przypomnę MILION popisów Polaków pod obywatelskim sprzeciwem - wnioskiem o referendum w/s sześciolatków. Mieli ludzi w dupie. I mają nas tam cały czas. Ja prowadzę DG, jednoosobową i mam dość, poziom mojej frustracji osiągnął zenit. Na widok polityków mnie skręca. Nigdy dotąd nie odczuwałem takiego obrzydzenia dla ludzi z polityki szeroko pojętej. Do wszystkich. Cieszę się, że nie mieszkam w Wawie, bo nie wiem jakby skończyło się przypadkowe spotkanie któregoś z tych buców. W moim mieście osobiście znam jednego posła, kolega z czasów licealnych. Unikam go, z obawy o moje reakcje.... Zastanawiam się jak długo jeszcze społeczeństwo to wytrzyma tak biernie jak dziś.

[piramida]

himi, kolego nie potrzebnie sie stresujesz :wink: Też prowadzę DG i jakoś żyję z tym że co to za życie, cały czas na krawędzi prawa pomiędzy tym co wolno a czego nie wolno :evil:
A powinno być tak że płacisz dziesięcinę i masz spokój a nie wieczne kombinowanie bo na tym się skupia w dzisiejszych czasach prowadzenie biznesu w Polsce...

[r2r]

Ja prowadzę DG, jednoosobową i mam dość, poziom mojej frustracji osiągnął zenit. Na widok polityków mnie skręca. Nigdy dotąd nie odczuwałem takiego obrzydzenia dla ludzi z polityki szeroko pojętej. Do wszystkich. Cieszę się, że nie mieszkam w Wawie, bo nie wiem jakby skończyło się przypadkowe spotkanie któregoś z tych buców. W moim mieście osobiście znam jednego posła, kolega z czasów licealnych. Unikam go, z obawy o moje reakcje.... Zastanawiam się jak długo jeszcze społeczeństwo to wytrzyma tak biernie jak dziś.

Mamy podobne przemyślenia, odruchy i podejście do sprawy :lol:

himi, kolego nie potrzebnie sie stresujesz

Prawdopodobnie za tym stresem, stoi ta przyczyna:

jakoś żyję z tym że co to za życie

:niewiem

[ruwado]

piramida, i to właśnie jest najgorsze, nawet jak harujesz i wiesz, że zarobiłeś, to nigdy nie masz pewności czy jakiś pop...niec za rok nie zmieni prawa wstecz i nie naśle ci komornika. Tak jak w przypadku akcyzy za sprowadzane pick-upy.

[Agamek12]

No i jaka Wasza decyzja...?
Ja "pozostaję"(!) w OFE choć wiem, że tak czy siak na emeryturze (o ile nie wychowam córek na odpowiedzialne i pomagające rodzicom dorosłe dzieci) może mnie czekać bieda... :-(

[Lashlo]

Agamek12, a ja w ZUS,bo to zawsze będzie dotowane przez państwo a OFE kasę robi dla siebie i pomimo gwarancji może paść jak Amber Gold i dostaniemy z tego zero.
Naprawdę, to nie ma znaczenia, ani OFE ani ZUS nie da nam emerytur.

[Enriquez]

ani OFE ani ZUS nie da nam emerytur.

skoro tak będzie to po co mam płacić teraz składki
zlikwidować dziadostwo

[Agamek12]

ani OFE ani ZUS nie da nam emerytur.

skoro tak będzie to po co mam płacić teraz składki
zlikwidować dziadostwo

Bo teraz płacisz (płacimy) emeryturę swoim starym...

PS: jak ja swoim zazdroszczę tego, że na emeryturze nie muszą biedować... :?

[Lashlo]

Enriquez, bo ktoś (my) musimy to jakoś utrzymywać (ten chory system)
Inwestujcie w ziemię, moja rada. To jest ew. emerytura.

[sebastian7905]

Inwestujcie w ziemię, moja rada. To jest ew. emerytura.

dodam jeszcze ,nieruchomości tj. lokale ,mieszkania aby móc to kiedyś wynająć i zbierać co miesiąc kasę za wynajem.
Ja myślę o domkach nad morzem ,aby ta starość nie była taka ciężka ,dokuczliwa i stresująca , aby na chleb i opłaty nie zabrakło

[kazik4x4]

Agamek12, a ja w ZUS,bo to zawsze będzie dotowane przez państwo a OFE kasę robi dla siebie i pomimo gwarancji może paść jak Amber Gold i dostaniemy z tego zero.
Naprawdę, to nie ma znaczenia, ani OFE ani ZUS nie da nam emerytur.

A ja wolę dać pieniądze tym którzy być może je przepieprzą, niż tym którzy przepieprzą je na pewno.
Panowie, pozbądźcie się złudzeń, że za 30 lat utrzymacie się z emerytur.
Księgowością moich firm zajmują się poważni ludzie którzy zajmują się doradztwem finansowym na poziomie spółek komandytowych/akcyjnych a to już dosyć wysoki próg.
Żeby doradzać, to trzeba mieś wiedzę, intuicję a dobrze też być blisko legislacji - czyli projektowania ustaw.
Od kilku lat jest "szyta" ustawa, gdzie w przyszłości średnia emerytura to nie będzie kilkadziesiąt (60-80????) procent zarobków z wybranych (najlepszych) lat, ale będzie max 22-23% zarobków.
Równolegle z tym, pracuje się nad tzw. emeryturą obywatelską, czyli np. wszyscy dostaja po 900pln do ręki. Logika tego rozwiązania jest taka, że ten co całe życie żył za najniższą krajową "umie żyć" za grosze, a ten który zarabiał solidne pieniądze powinien mieć na starość odłożony jakiś kapitał, żeby nie odczuł tego, że mu sie nagle z dnia na dzień stopa życiowa pogarsza.

[ Dodano: Sro 23 Lip, 14 07:45 ]

Moim zdaniem nie ma ucieczki od systemu opartego na solidarności pokoleniowej.

Jest ucieczka. Jeśli prowadzisz działalność gospodarczą zakładasz spółkę z o.o. i nie płacisz od siebie jako członka zarządu żadnych składek ZUS. Musisz mieś tylko jakieś ubezpieczenie zdrowotne.

[piramida]

kazik4x4, z tym że przy spółce z o.o. jest pełna księgowość a co za tym idzie większe koszta prowadzenia firmy, do tego każda złotówka przychodząca i wychodząca złotówka musi mieć pokrycie.

Dla obecnego "tauzena" który idzie do zusu nie ma sensu bawić sie w spółki, tym bardziej że około 350zł odlicza sie od podatku wiec teoretycznie przedsiębiorce zus kosztuje około 700zł

[Alonzo_]

Równolegle z tym, pracuje się nad tzw. emeryturą obywatelską, czyli np. wszyscy dostaja po 900pln do ręki. Logika tego rozwiązania jest taka, że ten co całe życie żył za najniższą krajową "umie żyć" za grosze, a ten który zarabiał solidne pieniądze powinien mieć na starość odłożony jakiś kapitał, żeby nie odczuł tego, że mu sie nagle z dnia na dzień stopa życiowa pogarsza.

No to...logiczne
Ale qrwa tylko w teorii (oderwanej od rzeczywistości)
Jak czytam takie coś to nie mogę wyjść z osłupienia jak można być tak głupim i jednocześnie tak bezczelnym aby mi tak ten złodziejski ruch argumentować.
Nie wiem co mnie bardziej już wqrwia. Czy to że wszyscy dookoła kradną i oszukują, i to złodziejstwo jedzie na naszych grzbietach czy bardziej to, że jeszcze mają czelność tak nam to swoje złodziejstwo tłumaczyć, mając nas za totalnych intelektualnych debili.

[r2r]

Czekam na kolejnego desperata, któremu będzie wszystko jedno i wejdzie na Wiejską obwieszony granatami, detonując się tam i zbierając przy tym jak najwięcej ganiturów ze sobą w zaświaty. Taki ktoś powinien mieć w przyszłości ulicę tytułowaną swoim nazwiskiem :!:

[Maicroft]

Ostatnio chodza e-maile o bombach w zusach, skarbowych, sadach

[r2r]

Maicroft, może gdyby ZUS wyje..ał jakiegoś Muslima, to ten by był bardziej nieugięty niż marudzący polaczek-cebulaczek i nie bawił się w e-maile, tylko Allah Akbar i... :zastrzelic

[Alonzo_]

r2r jak czytam czasami w różnych wątkach Twoje posty to sądzę, że nie trzeba szukać brudasa aby rozjebać to i owo....jeszcze chwila i sam to zaczniesz rozwalać

Oj tam....nie spinajcie się. Ludzie z tego się śmieją (ot ciekawe -śmieją się z tego nad czym co dzień płaczą):

http://kabaret.tworzymyhistorie.pl/13193_kabaret_mlodych_panow_krol_zus_xvi_mazurska_noc_kabaretowa_2014

ale trafnie ujęte w skeczu

[ruwado]

Czekam na kolejnego desperata, któremu będzie wszystko jedno i wejdzie na Wiejską obwieszony granatami, detonując się tam i zbierając przy tym jak najwięcej ganiturów ze sobą w zaświaty. Taki ktoś powinien mieć w przyszłości ulicę tytułowaną swoim nazwiskiem :!:

r2r jak czytam czasami w różnych wątkach Twoje posty to sądzę, że nie trzeba szukać brudasa aby rozjebać to i owo....jeszcze chwila i sam to zaczniesz rozwalać

może faktycznie kolejny desperat rośnie nam na forumie

[r2r]

Alonzo_, ruwado, jestem bardzo łagodną i miło usposobioną do innych, jednostką. Moja żona jest 10 razy bardziej wybuchowa niż ja. Uwielbiam spokój i ciszę, ale jeśli przychodzi do polityki, podatków, to jakoś tak dziwnie się dzieje że wychodzi ze mnie kawał skurwiela :twisted:

[ruwado]

Uwielbiam spokój i ciszę, ale jeśli przychodzi do polityki, podatków, to jakoś tak dziwnie się dzieje że wychodzi ze mnie kawał skurwiela :twisted:

coś o tym wiem :lol: