Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Humor (2) i nie tylko...

Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zamieszczone przez 4tech
    A fajna chociaż była :lol:
    dawaj fotę - jak bedzie ok to i reklamę się zrobi :lol: :haha:
    Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally

    => Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
    => Volkswagen Passat City 1.6 TDI
    => Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
    "Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."

    Komentarz


    • okioki, ciekawe kto mi teraz klawiaturę wyczyści :diabelski_usmiech
      Człowiek planuje, Bóg decyduje ...
      Jark7
      było 119/296 jest 143/328 by Aligator

      Komentarz


      • Jark7, mniejsza o to kto, ważniejsze czym :idea: może Mr. Muscle się nada :?: :lol:
        رافال
        Spoty
        Cause freedom is a lonely road
        My O2FL

        Komentarz


        • Zamieszczone przez rafiki
          Jark7, mniejsza o to kto, ważniejsze czym :idea: może Mr. Muscle się nada :?: :lol:
          ale tylko gdy zrobi to jakaś 21 od OKIOKI :szeroki_usmiech
          Człowiek planuje, Bóg decyduje ...
          Jark7
          było 119/296 jest 143/328 by Aligator

          Komentarz


          • Zamieszczone przez 4tech
            A fajna chociaż była :lol:
            to jest oczywiście kawał ściągnięty z netu nieco przerobiony , nie sądziłem że weźmiecie to na serio :lol:

            Komentarz


            • Mąż i żona w kawałach...

              Facet dał ogłoszenie do gazety "Szukam żony„. Jeszcze tego samego dnia otrzymał mnóstwo odpowiedzi. Zdecydowana większość zaczynała się słowami: Weź pan moją!
              ===
              - Kochanie, gdzie jesteś?
              - Na polowaniu.
              - A co to tak tam dyszy?
              - Niedźwiedź.
              ===
              Żona do męża:
              - Wychodzę do znajomej na pięć minut. Jak byś mógł, to przemieszaj bigos co pół godziny.
              ===
              Klasyczna sytuacja: mąż nieoczekiwanie wraca do domu, żona ukrywa nagiego kochanka w szafie. Pech chciał, że mąż, zmęczony, od razu położył się spać. W środku nocy kochanek, korzystając z okazji, przykrywa się futrem i wypełza z szafy. Mąż się budzi:
              - Kto tam?
              - Mol!
              - A futro?
              - W domu sobie zjem...
              ===
              Żona do męża:
              - Lepiej bym zrobiła, gdybym wyszła za diabła!
              - Niestety – wzrusza ramionami mąż. Małżeństwa między krewnymi są zabronione…
              ===
              Dzwoni telefon.
              - Dzień dobry, czy mogę z Jolą?
              - Niestety małżonki nie ma w domu.
              - To wiem, jest u mnie. Ja pytam, czy mogę.
              ===
              Przed porodówką stoi facet i drze się do ślubnej, wychylającej się z okna na II piętrze:
              - Urodziło się?!
              - Urodziło!
              - A co ? Chłopiec czy dziewczynka?!
              - Chłopiec!
              - A do kogo podobny?!
              Żona macha ręką:
              - Nie znasz...
              =-==
              W kwiaciarni:
              - Poproszę bukiet z tych kwiatów.
              - A te kwiaty to?
              - Dla dziewczyny.
              - Ale one są sztuczne.
              - Nie szkodzi, ona też ma dużo części sztucznych.
              ===
              Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija:
              - Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę , która ma 70 lat. Mam dzieci, wnuki i prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki. Zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi trzema...
              - Czy żałujesz, synu, tego grzechu?
              - Jakiego grzechu?
              - Co z Ciebie za katolik?
              - Jestem Żydem...
              - To czemu mi to wszystko opowiadasz?
              - Wszystkim opowiadam!
              ===
              Spotykają się trzy rozwódki: Amerykanka, Rosjanka (jeszcze z ZSRR) i Polka i wspominają swoje rozwody.
              Amerykanka mówi:"
              - Mój Johnny - jak mnie zdradził - niczego się nie spodziewał. Udawałam, że o niczym nie wiem, ale wynajęłam prywatnego detektywa. Detektyw zrobił mu mnóstwo zdjęć, ja te zdjęcia wzięłam na uroczystość jego urodzin i wręczyłam mu je jako prezent przed wszystkimi członkami klubu golfowego. Musiał w dowód przeprosin przepisać na mnie udziały w fabryce konserw, akcje z pól naftowych i naszą posiadłość w Nebrasce.
              Jak mnie drugi raz zdradził, to znów wynajęłam prywatnego detektywa, ten narobił zdjęć, ja te zdjęcia wzięłam i zaniosłam na zebranie zarządu jego spółki. To go wykopali z zarządu. Na przeprosiny musiał przepisać na mnie naszą posiadłość, kolekcje klejnotów rodzinnych, stadninę koni i resztę akcji.
              A jak mnie trzeci raz zdradził, to się rozwiodłam, bo to przecież wstyd z takim gołodupcem żyć.
              Na to mówi Rosjanka:
              - Witia - jak mnie pierwszy raz zdradził, to wzięłam starą Soczkinę, ta go spiła, przesłuchała, o wszystkim mi powiedziała. No to poszłam do jego brygadzisty i poskarżyłam mu się. Wytknęli go palcami na zebraniu aktywu robotniczego, zmusili do samokrytyki i publicznego przyrzeczenia poprawy. Jak mnie drugi raz zdradził, to napisałam skargę na okręgowy zjazd partii - to go wyrzucili z partii. A jak mnie kolejny raz zdradził, to się musiałam rozwieść, bo to wstyd z bezpartyjnym żyć.
              Na to Polka:
              - Jak mnie mój Franek pierwszy raz zdradził, to ja go dwa razy. Jak mnie drugi raz zdradził, to ja go cztery razy. Ale jak mnie trzeci raz zdradził, to musiałam się rozwieść, bo przez tego palanta przecież kurwą bym została.....
              ===
              Kochanie, wyczyściłaś mi płaszcz?
              - Taak
              - A garnitur?
              - Taak
              - A buty?
              - Cooooo, to one też maja kieszenie?
              ===
              W barze toczy się rozmowa o brzydkich połowicach. Pewien mężczyzna podnosi głowę znad kufla i mówi:
              - Moja żona jest tak brzydka, że jak ostatnio postawiłem ją w sadzie zamiast stracha na wróble, to ptaki oddały zeszłoroczne czereśnie...
              - A moja ma wymiary 90/60/80... - mówi inny.
              - Super - klaszczą panowie. - To prawie idealne!
              - Taaa... - wzdycha facet. - A druga noga jest taka sama...
              ===
              Żona pokazuje mężowi magazyn mody z najnowszymi modelami zimowymi i mówi:
              - Chciałabym mieć takie futro...
              Mąż:
              - To jedz Whiskas...
              ===
              Żona do męża:
              - Przedtem to z miłości chciałeś zjeść mnie całą, a teraz to ci mój jeden włos w zupie zawadza...
              ===
              - Co Ty sobie myślisz, ja też chcę mieć jakieś kieszonkowe! W związku z tym od dzisiaj za seks w pościeli płacisz mi 100 zł a na dywanie 30 zł.
              Na to mąż:
              - A żeby Cię babo szlak jasny strzelił...- po czym wyszedł z domu.
              W celibacie wytrzymał tydzień, po tym czasie przychodzi w milczeniu do żony kładzie stówkę na stół i patrzy na nią.
              Żona bez słowa zaczyna się rozbierać i kieruje się w stronę pościeli. Mąż widząc to odpowiada szybko:
              - Nie, nie, nie kochana, nie myśl sobie.... trzy razy na dywanie i dycha z powrotem !
              If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
              _______________________________________
              a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM

              Komentarz


              • Zamieszczone przez okioki
                Dziś pewna 21 letnia dziewczyna zaproponowała mi seks
                Zamieszczone przez okioki
                Oczywiście odmówiłem, gdyż jestem osobą o wysokiej kulturze
                kulturalny człowiek nie odmawia, zwłaszcza jak
                Zamieszczone przez 4tech
                fajna
                faktycznie
                Zamieszczone przez okioki
                Świat schodzi na psy!
                Zamieszczone przez Mariusz87
                Jestem kierowcą autobusu. Koledze ostatnio wsiadła dziewczyna 18-20 lat, ze spódnicą w ręku i gaciami na głowie i mówi " zatańczę panu lambadę" :lol:
                True story
                kurde, dlaczego nie jestem kierowcą autobusu :cry:
                pozdrawiam - Darek

                Komentarz


                • Ile razy podczas jednej kontroli można próbować wynegocjować mniejszy mandat? Okazuje się, że dużo :lol: Auto Świat - Portal motoryzacyjny
                  رافال
                  Spoty
                  Cause freedom is a lonely road
                  My O2FL

                  Komentarz


                  • Zamieszczone przez okioki
                    to jest oczywiście kawał ściągnięty z netu nieco przerobiony , nie sądziłem że weźmiecie to na serio
                    dobra, dobra ... tłumacz się, tłumacz - my i tak swoje wiemy
                    Człowiek planuje, Bóg decyduje ...
                    Jark7
                    było 119/296 jest 143/328 by Aligator

                    Komentarz


                    • okioki, wiesz jak jest - głodnemu chleb na mysli
                      a poczekaj jak jakaś nowa użytkowniczka wrzuci fotę ]TUTAJ"] Forum - Octavia Club Polska
                      to się znowu zaczną harce :lol:
                      Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally

                      => Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
                      => Volkswagen Passat City 1.6 TDI
                      => Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
                      "Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."

                      Komentarz


                      • Ten to zawsze się przypląta
                        Straznik Texasu się znalazł... :lol:
                        Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally

                        => Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
                        => Volkswagen Passat City 1.6 TDI
                        => Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
                        "Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."

                        Komentarz


                        • Stonoga ... :twisted:
                          PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy

                          Komentarz


                          • Zamieszczone przez Wally
                            Ten to zawsze się przypląta
                            Straznik Texasu się znalazł... :lol:
                            Jaki Texas taki Strażnik :haha:
                            رافال
                            Spoty
                            Cause freedom is a lonely road
                            My O2FL

                            Komentarz


                            • No niestety smutne jest to co tej Polsce historia zafundowała.

                              Komentarz


                              • A jak by tak zorganizować protest w całej Polsce i nie iść na wybory żeby frekwencja była na poziomie rodziny kandydatów. Bo tylko w taki sposób można pokazać niezadowolenie z tego co się dzieje. Głosować na lepsze zło już się znudziło.
                                "Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem."
                                ----------------------------------------------------

                                !!! MOJE RECENZJE PRODUKTÓW !!!

                                Komentarz


                                • Jak nie pójdziemy do wyborów urzędniczy elektorat zrobi swoje.

                                  Komentarz


                                  • Nie ma tak że musi być jakieś minimum głosów żeby były ważne?? Za niedługo są kolejne wybory.
                                    "Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem."
                                    ----------------------------------------------------

                                    !!! MOJE RECENZJE PRODUKTÓW !!!

                                    Komentarz


                                    • Zamieszczone przez Biszczu
                                      (...) Chodzi mi o to co ten człowiek mówi. I ostatnie zdanie...
                                      To się nazywa patriotyzm!

                                      I to co jest od 11:24 nie nadaje IMHO do wątku Humor...
                                      Pozdrawiam,


                                      Zapraszamy na Spoty klubowe w Trójmieście - LINK do harmonogramu

                                      Komentarz


                                      • krissos, przejrzałem ustawę (ordynacja wyborcza) i nic takiego tam nie widziałem...
                                        Unable to Process Request
                                        رافال
                                        Spoty
                                        Cause freedom is a lonely road
                                        My O2FL

                                        Komentarz


                                        • rafiki, Czyli jak zwykle żeby sobie krzywdy nie zrobić. Ale jak by ludzie się wypieli to różnie to by mogło być.
                                          "Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem."
                                          ----------------------------------------------------

                                          !!! MOJE RECENZJE PRODUKTÓW !!!

                                          Komentarz


                                          • Jest jeden taki mały problem...





                                            [ Dodano: Sro 29 Kwi, 15 15:40 ]
                                            no i do kompletu
                                            O2FL: W stajni już tylko O2 FL BKD
                                            Była O2: Antracytowy Żonkowóz 1,6 FSI
                                            Była O1: Nastoletnia Oliwka ~140KM/325Nm

                                            Komentarz


                                            • Nie wiem czy śmiać się czy płakać...
                                              Kopia ze strony Sfotografuj Policjanta (Zaktualizuj swoją przeglądarkę | Facebook)

                                              Marcin Mizgalski‎: Sfotografuj policjanta

                                              Dziś zrobiłem trasę Warszawa - Przemyśl - Warszawa. Męcząca sprawa. Wracając, na wysokości Puław, natknąłem się na bandycko jadącą Vectrę. Wyprzedzanie na trzeciego, na podwójnej ciągłej, na pasach. Nie mam wideo, bo dziś jechałem nie swoim pojazdem. W zamian miałem już 3/4 trasy za sobą, więc nie specjalnie chciało mi się cokolwiek robić, postanowiłem zatrzymać się na jedzenie, na pierwszym dowolnym miejscu. Okazało się, że Vectra też. Więc ja za nią. Zaparkowałem obok, z vectry wysiadło ku mojemu zaskoczeniu dwóch mundurowych policjantów a w środku okazało się, że jest cała maszyneria do fotorejestratora. Wysiadając, zwróciłem uwagę, że to zwyczajnie wstyd, by policja tak prowadziła pojazd, stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym. Usłyszałem w zamian "coś się nie podoba? to pisz skargę".

                                              U mnie to akurat 5 minut. Policjanci weszli na kotleta a ja zadzwoniłem na 112 i poprosiłem o przyjazd oficera kontrolnego. Miał być za moment. OK. Zamówiłem pierogi (nie polecam) i spokojnie usiadłem obok policjantów jedzących swój obiad. Po 15 minutach dostali telefon, odnieśli talerze i odjechali. Nie łączę tych faktów, być może bez związku. Zadzwoniłem więc ponownie na 112, z intencją opierdolenia, że to są żarty. I ZONK: właśnie wjechał pod bar naczelnik, niepozornym służbowym pojazdem, bez munduru.

                                              Przywitał się, z miejsca czuć, że kumaty gość. Zapytał gdzie Vectra. Odparłem, że odjechała przed chwilą. Pan zadzwonił do oficera dyżurnego i po 3-4 minutach Vectra wróciła. Panowie mocno poruszeni, że jakim prawem i że nic nie muszą i że o co chodzi. Naczelnik mało się tym przejął, zapytał mnie o miejsce wykroczenia i czy chcę składać skargę. Zapytałem "ale jak, skoro nagranie jest w Waszym samochodzie a swojego nie mam?". Na co przytomny Naczelnik stwierdził, że pojazd policji nagrywa non-stop, więc możemy odtworzyć. Wsiedliśmy do pojazdu. Kierowca coś tam burczał, więc powtórzyłem, że to zwyczajny wstyd dla munduru takie bandyckie zachowanie policji na drodze. Obejrzeliśmy ostatnich 10 km. Wstydliwa to była sytuacja dla obu delikwentów z Vectry, bo każdy z naruszeń było na nagraniu jak w ruskim telewizorze - ostro i wyraźnie. Naczelnik ponownie zapytał, czy chcę złożyć skargę wobec oczywistych wykroczeń kierowcy nieoznakowanej Vectry. Odparłem, że nie, że materiał jest jednoznaczny a on, jako zwierzchnik będzie wiedział, co robić dalej. Uścisk dłoni i odchodząc słyszałem, jak ściąga dodatkowy patrol w celu wypisania mandatu dla kierowcy Vectry. 2-3 km dalej widziałem pędzące oznakowane Kia Sorento w stronę parkingu z Vectrą. Czyli da się? Da.

                                              UWAGA1: Vectra ta ma kamerę do przodu (oczywistość) i do tyłu - to jest ten niepozorny prostokąt pod zderzakiem. Tak więc podpuszczająca Was złota Vectra na szosie lubelskiej w okolicy Puław, nawet jadąc przed Wami nagrywa Was. Ale to jeszcze nie znaczy, że wolno im to robić (podpuszczać).

                                              UWAGA2: jestem przekonany, że jakieś 5-7 km dalej widziałem drugą taką samą vectrę. W tej samej kompletacji. Jechała parę samochodów przede mną, też agresywnie, lecz nie mam foto. Nie chce mi się szukać vectry-bliźniaka (choć pewnie można to znaleźć), więc uważajcie.

                                              i uzupełnienie historii:
                                              Marcin Mizgalski‎Sfotografuj policjanta

                                              Mamy dalszy ciąg historii Vectry z Puław, z dziś, z 29 kwietnia. Dość zabawny. Dziś zadzwonił do mnie dziennikarz Dziennika Wschodniego i co się okazało? Że zadzwonił na Policję, by potwierdzić historię. Tam poinformowano go, że uznano, iż policjanci jednak łamali przepisy w sposób uzasadniony. Dlaczego? Wiem to z relacji dziennikarza i nie mam powodu, by mu nie wierzyć: otóż policja uznała, że funkcjonariusze prowadzili działania, mające na celu pościg za podejrzanym o popełnienie wykroczenia sprawcą, jednak w trakcie pościgu UWAGA: odstąpili od prowadzenia pościgu. Dziwnym trafem, zapewne przypadkiem, zaraz po tym zjechali na obiad.

                                              Ciekawe: czyżby pościgi za sprawcą wykroczenia policja prowadziła teraz bez użycia świateł błyskowych i bez sygnału dźwiękowego? I czy policjanci zgłosili komukolwiek, że podjęli pościg a potem go "odpuścili"? Tak to drobna historia wykroczeniowa, mająca zakończyć się mandatem dla sprawcy wykroczeń, zyska chyba nowy wątek. Bo czy uważacie, że powinienem zgłosić to do Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Wojewódzkiej w Lublinie? Jakoś czuję, że powinienem to zrobić.
                                              If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
                                              _______________________________________
                                              a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM

                                              Komentarz


                                              • Od kiedy Vectry maja kamery pod zderzakiem?

                                                Komentarz


                                                • Często jak widać różni przedstawiciele władzy śmieją nam się w twarz dając do zrozumienia, że nic im nie możemy zrobić... Smutne to bo Policja to jeden z zawodów/służb zaufania społecznego...A oni nas w chu*a robią kiedy tylko mogą...
                                                  Ale jest z kogo brać przykład - np. sprawa "kilometrówek" Sikorskiego i 20-paru innych posłów... Szybkie umorzonko i po temacie. A nawet dziecko z podstawówki jest w stanie łatwo obliczyć, że Sikorski NIE MÓGŁ sam zrobić tych kilometrów co deklarował ! I co ? I nic.
                                                  Cytując klasyka - "Na władzę nie poradzę...".
                                                  OII RS BMN - 205KM@435Nm by R-Performance :-)
                                                  SPRZEDAJĘ NA OLX: http://olx.pl/oferty/uzytkownik/1G8sP/

                                                  Komentarz



                                                  • Ostatniego to chyba zabolało :shock:
                                                    رافال
                                                    Spoty
                                                    Cause freedom is a lonely road
                                                    My O2FL

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X