jak to zatrzymać tego, którego mu się uda?? :shock: a jeśli ja jadę w granicy do +10 km/h a drugim pasem obok mnie zapier.... gość 40 szybciej ode mnie to mnie zatrzyma bo mu łatwiej?? co to ma być?!
Humor (2) i nie tylko...
Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
-
Przychodzi facet ze złotą rybką do onkologa. Wchodzi. Milczy. Onkolog również milczy. Patrzą na siebie pytająco.
- Kicha - wydusza z siebie wreszcie facet.
- Słucham?
- Kicha.
- Jaka znowu kicha?
- Rybka kicha. Chora jest znaczy się.
- Panie, coś pan! Jak rybka może panu kichać? A w ogóle ja jestem onkologiem, czemu przynosi pan do mnie chorą rybkę?
- Kolega pana zareklamował. Podobno raka pan wyleczył ...
Siedzi sobie gosc na rybach, w pewnym momencie ma branie. Wyciaga, a tam taka niewielka zlota rybka.
Przyjrzal sie jej i stwierdzil, ze taka malizna to on sobie glowy nie bedzie zawracal i juz chce ja wrzucic do wody, gdy nagle rybka sie odzywa:
- Czekaj! Ja jestem zlota rybka i spelnie Twoje zyczenie.
- Wiesz co, ale ja juz mam wszystko o czym mozna tylko marzyc, wiec dzieki, ale wrzuce Cie do wody.
- Nie, tak nie moze byc, tradycji musi stac sie zadosc. Sluchaj postawie Ci taka chate, ze ludzie w promieniu 100 km beda Ci zazdroscic.
- Kiedy ja juz mam taka chate!
- No to dam Ci bryke jakiej nikt w Polsce nie ma.
- Tez juz mam taka!
- A jak z Twoim zyciem seksualnym, tzn. jak czesto to robisz?
- Ze dwa razy w tygodniu.
- To ja Ci zalatwie, ze bedziesz mial dwa razy dziennie!
- Eee tam, ksiedzu nie wypada...
Uradowana żona wraca do domu .
- Wyobraź sobie, że dzisiaj 3 razy przejechałam na czerwonym świetle i ani razu nie zapłaciłam mandatu
-No i co?
- No i za zaoszczędzone pieniądze kupiłam sobie torebke.
Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia.
PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.
Pilot zielony z przerażenia zwraca się do stewardesy: - Skarbie za jakieś 5 min wyrżniemy o ziemię i nic nie jest w stanie tego zmienić. Postaraj się to w jakiś łagodny sposób wytłumaczyć pasażerom Stewardessa wzięła to sobie do serca i pofatygowała się na pokład pasażerski. :
- Proszę wszystkich o uwagę, czy byli byście państwo uprzejmi wyciągnąć paszporty?
Dziękuje, a teraz wszyscy unosimy je wysoko nad głowę i machamy...
Brawo.
Teraz chwytamy je dwoma raczkami i łamiemy w ten sposób żeby podzielić je po środku.
Pięknie, milo się z Państwem współpracuje, a teraz zwijamy te paszporty w ciasny rulonik i ....... i wsadzamy sobie je głęboko w dupę żeby było Was łatwo zidentyfikować jak już się rozbijemy :lol:
Małżeństwo w średnim wieku postanowiło pojechać pograć w golfa, żona bierze zamach i wybija piłkę która wybija szybę w pobliskim domku, postanowili że pójdą do właściciela aby wynagrodzić jakoś szkodę. Nagle przez okno wychodzi dorosły facet i mówi:
-Jestem dżinem, byłem tu uwięziony przez wiele lat, ale wy mnie wypuściliście, za to spełnię wasze 2 życzenia, a trzecie zostawię dla siebie.
Małżeństwo się zgadza.
-Żona mówi że chce dostawać milion złotych miesięcznie
Dżin: -zrobione
-Mąż mówi że chce nowego merca i wille
Dżin: -zrobione, a teraz moje życzenie, chce uprawiać seks z twoją żoną całą noc
Mąż naradził się z żoną i się zgodził, przecież dżin spełni ich marzenia.
Dżin bzyka kobietę w każdej możliwej pozycji i w każdą możliwą szparkę całą noc aż do zajechania.
Po całonocnym bzykaniu z kobietą dżin pyta się małżeństwa:
-Ile wy macie lat?
-Po 35
-I wy kurwa w dżina wierzycie :?:
LEKCJA HISTORII.
Pierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia klasie nowego ucznia:
- To jest Nguyen Dong z Wietnamu. Od dzisiaj będzie waszym kolegą.
Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi:
- Zobaczymy, ile pamiętacie z historii Polski . Kto wypowiedział słowa:
"Mieczów ci u nas dostatek"?
W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Nguyen podnosi rękę i mówi:
- Władysław Jagiełło do posłów krzyżackich przed bitwą pod Grunwaldem,lipiec 1410.
- No i proszę, nie wstyd wam? Nguyen jest Wietnamczykiem, a historie Polski zna lepiej niż wy. Czy chcecie udowodnić, że "Polak przed szkoda i po szkodzie głupi". No, jaki poeta to napisał? Znowu wstaje Nguyen.
- Jan Kochanowski w pieśni o spustoszeniu Podola, 1586.
Nauczycielka z wyrzutem spogląda na uczniów. W klasie zapada cisza.
Nagle słychać czyjś głośny szept:
- Bierz dupę w troki i spierdalaj do swojego gównianego kraju.
- Kto to powiedział?! - krzyczy nauczycielka, na co Nguyen podnosi rękę i recytuje:
- Józef Piłsudski do generała Michaila Tuchaczewskiego na przedpolach Warszawy, sierpień 1920.
W klasie robi się jeszcze ciszej. Słychać tylko, jak ktoś mruczy pod nosem:
- Możesz mnie pocałować w dupę.
Nauczycielka, coraz bardziej zdenerwowana: - Przesadziliście. Kto tym razem?
Znów wstaje Nguyen.
- Andrzej Lepper do Anety Krawczyk na IV krajowym zjeździe Samoobrony, Warszawa, styczeń 2004 Tego jest już dla nauczycielki za wiele. Biedna kobieta opada na krzesło, jęcząc:
- Boże, daj mi sile, ..
- Nguyen, nie czekając na pytanie:
- Papiez Jan Pawel II na widok pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, plac sw. Piotra w Rzymie, marzec 1994.
Nauczycielka mdleje. Klasa podnosi dziki wrzask. Po chwili drzwi się otwierają i wbiega wkurzony dyrektor:
- Co wy, do diabla, wyprawiacie?! Takiej bandy debili jeszcze w życiu nie widziałem!
Na co Nguyen:
- Nicolas Sarkozy do polskiej delegacji, szczyt Unii Europejskiej w Brukseli, październik 2008rok
Fachowcy z Ukrainy przyjechali na gospodarstwo do Irlandii wymalować
facetowi dom. Jako że byli z Ukrainy mieli w zwyczaju przed robotą
chlapnąć ze dwie sety, ale niestety nie mieli za co.
Sprzedali więc farbę, kupili flaszkę, drugą, trzecią. i w końcu
przepili wszystko.
Po jakimś czasie fachowcy widząc że zbliża się właściciel domu,
szybko resztką farby wysmarowali koniowi mordę.
Właściciel się pyta:
- dlaczego nic nie jest pomalowane
-bo koń wypił całą farbę!
Właściciel bez zastanowienia wyciąga spluwę i strzela koniowi w łeb
-dlaczego od razu tak brutalnie? pytają fachowcy ze zdumieniem
- a na co mi taki koń. Ostatnio jak byli tu murarze z Polski to 10
worków cementu wpierdzielił.........
Mąż zakłada kurtke i woła do żony:
-Ty stara! Idę do baru, zakładaj kurtke.
żona uśmiechneła się pod nosem, bo myślała że wyjdzie gdzies w końcu na miasto i mówi:
-Naprawdę, bierzesz mnie ze sobą?
a mąż na to:
-Pogięło cię. Wyłączam ogrzewanie.
Sika facet w parku. Nagle przechodzi kobieta i mówi:
-Co za bydle!
Na to facet:
-Spokojnie, trzymam go...PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Gość
-
Kobieta ma w życiu trzy okresy: w pierwszym działa na nerwy ojcu, w drugim mężowi, w trzecim zięciowi.
*********
Mąż do żony:
- Taka piękna pogoda, a ty męczysz się myciem podłogi.
Wyszłabyś lepiej na dwór i umyła samochód...Załączone plikiIf we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Komentarz
-
-
Nowe dowcipy - codziennie świeży humor
Misjonarz Świadków Jehowy puka do drzwi. Otwiera mu facet i mówi:
- Słucham?
- Czy wie pan, co zrobić, aby trafić do królestwa niebieskiego? - pyta rutynowo Świadek.
- Nie, ale zapraszam do środka.
Świadek wchodzi, zatrzymuje się w przedpokoju i... nic.
- Co chciał mi pan powiedzieć? - indaguje gospodarz.
- Eee... aaa... no, tego... - stęka Świadek.
- Co jest? Co się stało, że pan zaniemówił?
- Jeszcze nigdy tak daleko nie wchodziłem...
Komentarz
-
-
>Wigilijny poranek. Zona budzi Stefana o 7.00.
> >- Stefen, no Stefan, nie mam masla. Slyszysz?
> >- A co ja na to poradze.
> > - Ubieraj sie i idz do sklepu.
> > - Ale ja nie wiem gdzie jest w sklepie maslo.
> > - Wejdziesz, naprzeciwko kasy sa lodówki, w pierwszej jest
mleko, a w
> >drugiej maslo, idz.
> > Stefan wstal, ubral sie poszedl do sklepu. Przeszedl obok
kas, podszedl
> >do lodówki, wyjal maslo i poszedl zaplacic.
> > Na kasie stala zajeb***a laseczka. Stefan troche z nia
pogadal,
> >pozartowal, a laska niespodziewanie zaproponowala aby poszli
do niej.
> > Poszli i troszke potentegowali.
> > Po upojnym popoludniu Stefan budzi sie i widzi ze jest przed
20.00.
> > Wyskakuje z lózka i mówi do laski
> > - Masz make?
> > - Mam.
> > - To przynies szybko i posyp mi rece.
> > Laska zdziwiona przynoszi make i posypuje rece Stefana po
czym on
> >wybiega z domu.
> > W domu Stefanowi drzwi otwiera zona.
> > - Stefan gdzies ty byl, rodzina sie zjechala, zjedlismy
kolacje bez
> >masla. Gdzie byles?
> > - Skarbie, jestem ci winny wyjasnienie. Otóz poszedlem do
sklepu, z
> >lodówki wyjalem maslo i poszedlem zaplacic.
> > Na kasie stala zajeb***a laseczka, troche z nia pogadalem,
> >pozartowalem, a ona mnie zaprosila do siebie a u niej troche
> >zabradziazylismy
> > Obudzilem sie i szybko przyjechalem do domu.
> > Zona wysluchala wszystkiego spokojnie i ze
zniecierpliwieniem w glosie
> >powiedziala:
> > - Pokaz rece.
> > Stefan pokazal obsypane w mace rece, na co zona:
> > -Pieprzysz, Stefan, znowu byles na kreglach.
[ Dodano: Wto 21 Maj, 13 13:48 ]
Posuwa się dwóch pedałów i ten z przodu co chwila przechyla rytmicznie głowe do tyłu.
A ten drugi do niego:
PRZESTAŃ BO MI ZĘBY WYBIJESZ, i dalej go jedzie od tylu.
Walony znów zaczyna rytmicznie odchylać głowe do tyłu, więc ten walacy po raz drugi zwraca mu uwage:
NO PRZESTAŃ BO MI TO PRZESZKADZA, i jedzie go dalej.
Sytuacja powtórzyła się jeszcze raz. Więc ten co go walił pyta się: CO SIĘ DZIEJE STARY POWIEDZ MI BO TAK NIE MOŻE BYĆ.
Na to ten drugi:
STARY, ALBO MI WYJMIJ KOSZULE Z DUPY, ALBO MI KOŁNIERZYK ROZEPNIJ !
[ Dodano: Wto 21 Maj, 13 13:51 ]
Nie pierwszej już młodości pan zamarzył o pięknych, kowbojskich butach. Kiedy już sobie takie sprawił, przybiegł do żony i zapytał radosnym głosem:
- No, jak ci się teraz podobam?!
- Tak jak wczoraj i tydzień temu, i miesiąc temu. Te same gacie, ta sama koszula...
Mąż szybko więc rozebrał się do naga i ponownie stanął przed żoną, teraz już w samych butach.
- A teraz?
- Nic się nie zmieniło. Zwisał wczoraj, zwisał tydzień temu, zwisał miesiąc temu...
- Kur.. mać! Zwisa, bo patrzy się na moje nowe buty! - odgryzł się wkurzony mąż.
- To trzeba było kupić kapelusz...
[ Dodano: Wto 21 Maj, 13 14:01 ]
Gość spóźnił się do kina. Seans już się zaczął, w sali ciemno, nic nie widać. Podchodzi do pierwszego z brzegu rzędu i pyta:
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 15 - pada krótka odpowiedź.
Idzie dalej.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 14.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 13.
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Nie, 12.
I tak dalej, aż wreszcie...
- Przepraszam, czy to pierwszy rząd?
- Tak, to pierwszy rząd! - tym razem głos jest dość zniecierpliwiony.
- Bomba! Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Nie, 15.
- Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Nie, 14.
- Przepraszam...
I tak dalej, aż...
- Przepraszam, czy to pierwsze miejsce?
- Tak, to pierwsze miejsce! - warczy zapytany.
Gość siada, wyciąga chipsy, otwiera, już ma zacząć jeść gdy...
- Chce pan spróbować? - zwraca się grzecznie do sąsiada.
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani chce?
- Nie!
- A może pan łysy chce spróbować?
- Nie!!!
Gość wciął chipsy i wyciąga colę. Niestety, na butelce jest kapsel...
- Ma pan otwieracz?
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani ma?
- Nie!
- A może pan łysy ma otwieracz?
- Nie!!!
Jakoś jednak się uporał z kapslem, podnosi butelkę do ust, ale...
- Chce się Pan napić?
- Nie.
- A pan?
- Nie.
- A pana żona?
- To nie jest moja żona.
- Przepraszam. A pani chce?
- Nie!
- A może pan łysy chce się napić?
I nagle z głębi sali dobiega histeryczny wrzask:
- Łysy! K... ! PIJ!!!
[ Dodano: Wto 21 Maj, 13 14:06 ]
Pracownik fabryki frytek popadł w dziwną obsesję.
- Mam nieprzepartą ochotę włożyć przyrodzenie w obieraczkę ziemniaków - zwierza się żonie.
- Absolutnie nie rób tego! - krzyczy kobieta.
Po kilku dniach facet wraca do domu blady:
- To było silniejsze ode mnie, zrobiłem to.
- Włożyłe go w obieraczkę ziemniaków? I co?
- Zwolnili mnie z pracy.
- A co z obieraczką?
- Ją też zwolnili.
[ Dodano: Wto 21 Maj, 13 14:06 ]
Rozmawiaja trzy babcie. Pierwsza mowi:
- Moj wnuczek bedzie chyba lekarzem, bo ciagle robi lalkom zastrzyki.
Druga babcia na to:
- A moj to chyba na ogrodnika pojdzie, bo ciagle w ogrodku przesiaduje.
Na to chwali sie trzecia babcia:
- A moj to na pewno zostanie szewcem albo pilotem, bo ciagle wacha
klej i mowi: Ale odlot!
[ Dodano: Wto 21 Maj, 13 14:12 ]
Jasio wysłał list do swoich dziadków. Dziadek czyta list babci na głos:
"Kochani dziadkowie, wczorej poszedłem pierwszy raz do szkoły i
miałem godzine wychowawczą. Wychowawczyni powiedziała, że musimy zawsze
mówić prawdę więc się Wam do czegoś przyznam. W te wakacje jak byłem u
was to zszedłem do piwnicy nasrałem do słoja z kompotem i odstawiłem z
powrotem na półke. Jasio"
Dziadek skończyl czytać, jebnął babkę w ryj i mówi:
- A mówiłem ci "Gówno"! Ale ty "zcukrzyło sie, zcukrzyło sie"!
[ Dodano: Wto 21 Maj, 13 14:27 ]
Tata odprowadza córkę do przedszkola. Idąc mijają 2 "bzykające się" psy.
Córka pyta:
- Tato? Co te pieski robią?
Ojciec nie wie, co odpowiedzieć dziecku, więc wymyśla na poczekaniu
- Bo wiesz, ten piesek na górze zwichnął sobie łapkę i ten drugi pomaga mu dojść do domku.
- Wiesz tato? To zupełnie jak w życiu! Ty komuś pomagasz a ten ktoś dyma cię prosto w dupę!
Komentarz
-
-
Spotyka się dwóch kumpli na zajebistym kacu.
- Co tam słychać po weekendzie?
- A nic, wiesz stara bida, chyba czas samochód zmienić, mam już tą BeeMKe ponad rok, czas wymienić trupa na coś nowszego.
- W sumie to racja mój Mercedes też już stary, prawie 2 lata go mam, ty stary a jak tam dupeczki?
- Lipa, cały czas dmucham te same, już mi się znudziło, chyba czas na jakieś wakacje wyjechać, może Seszele, albo do Brazylii na karnawał się wybiorę, jakiś egzotyczny towarek przelecieć
- Nic nie mów, byłem w Grecji w zeszłym miesiącu, kurewsko gorąco było, nic tylko się najebać i leżeć cały dzień.
- A co nowego w sprawie twojego basenu, mówiłeś, ze ma być jakiś wielki, kryty ze zjeżdżalnią i sauna, robisz już coś?
- Chciałem, ale byli jacyś ludzie, zbadali grunt i powiedzieli, ze na plebani nie da rady bo teren podmokły...
[ Dodano: Sro 22 Maj, 13 09:18 ]
Telefon do radia. Głos kobiecy:
- Dzień dobry, chciałam powiedzieć, że znalazłam dziś rano portfel.
W środku było trzy tysiące złotych w gotówce, oraz czek na
okaziciela opiewający na sumę 10.000 euro. Było też prawo jazdy na
nazwisko Stanisław Kowalski zamieszkały przy ulicy
Koszarowej 15 m 6 w Warszawie. Mam w związku z tym małą prośbę:
... proszę panu Stasiowi puścić jakiś fajny kawałek z dedykacją ode mnie!
[ Dodano: Sro 22 Maj, 13 09:24 ]
- Kiedy chłopiec zmienia się w mężczyznę?
- Kiedy przestaje obgryzać paznokcie,
a zaczyna drapać się po jajach?
- Nie! Kiedy zaczyna rozumieć, że po drapaniu
się po jajach nie należy obgryzać paznokci...
[ Dodano: Sro 22 Maj, 13 13:24 ]
Drogie panie. Nie ma potrzeby szykować się do wyjścia tak długo. Jeśli nakładacie krótką spódniczkę, to dziewięciu na dziesięciu mężczyzn nie zauważy, czy wasza torebka pasuje wam do butów. A przecież nie warto stroić się dla jednego pedała...PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ?
http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
Komentarz
-
-
Mocne egzotyczne fury. Dużo BMW, Nissanów i Skody jakie można było kupić i u nas a także Fiesty robione u nas!
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=x5kpZ0g4X58[/youtube]Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez lukas25wZamieszczone przez ruwadoZamieszczone przez bzyq_74BMW + Cb radio i robi się nieciekawie :evil:zgadzam się z tobą :wink:
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Ale to w żaden sposób nie utrudnia kradzieży :P Jak mi ukradną to co mnie obchodzi czy je sprzeda, połamie, czy zostawi pod krzaczkiem :P A po czymś takim może się złodziej jeszcze bardziej wkurzyć i np. wybić szyby w aucie :P
Komentarz
-
-
Ale przynajmniej menda nie zarobi na Twojej własności."Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem."
----------------------------------------------------
!!! MOJE RECENZJE PRODUKTÓW !!!
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez szkodaZamieszczone przez lukas25wZamieszczone przez ruwadoZamieszczone przez bzyq_74BMW + Cb radio i robi się nieciekawie :evil:zgadzam się z tobą :wink:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez lukas25wCiekawe kiedy się z czymś takim spotkałeś
Jadę sobie około 21:00 zaraz za Drobinem w stronę Warszawy, droga generalnie pustawa, jadę stałe 120km/h i w tym tempie zbliżam się do czarnego C4 Picasso, czy jak się to tam nazywa, ponieważ jadę ewidentnie szybciej to daję kierunkowskaz i zaczynam go wyprzedzać, manewr kończę mając na budziku już 1,60zł, wyprzedzam, zwalniam do swoich 120 i po chwili gość znika we wstecznym lusterku.
Mi już się nie chce, ale generalnie takiego pacjenta należałoby wyciągnąć z kabiny i tak ze dwa razy dość mocno przyp@#$dolić mu w sam środek ryja, mam nadzieję, że trafi jeszcze na takiego co mu się jeszcze będzie chciało :lol:
IMO jeden z najgłupszych i najbardziej niebezpiecznych manewrów na drodze.
Na filmiku właśnie IMO widać jak filmujący przyspiesza, żeby broń Boże nie wpuścić beemki, może właśnie w ten idiotyczny zmusił go do tego zachowania później.
Takich szeryfów bardzo brakuje w policji.
To jest własnie ta "polskość", która wszystkim sie tak bardzo nie podoba :lol:saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Ciekawy przypadek z Rosjihttp://www.liveleak.com/view?i=6be_1369218179
Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
Zapożyczone z innego forum, jak ktoś szuka klasyka: http://allegro.pl/audi-80-po-tuningu...ium=LikeButton
[ Dodano: Czw 23 Maj, 13 13:57 ]
Zamieszczone przez spcZamieszczone przez majuDJKlubowe auto prawie jak WRC :lol:
http://otomoto.pl/skoda-octavia-1-8t...C29160007.html
Aż kuźwa nie wytrzymałem i zadzwoniłem do typa - handlarz yeahbunny... niby takie kupił...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez hotrainZapożyczone z innego forum, jak ktoś szuka klasyka: http://allegro.pl/audi-80-po-tuningu...ium=LikeButton
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez hotrainPowinni chłopaki z Trójmiasta się tym zająć bo wstyd na całą Polskę...
Aż kuźwa nie wytrzymałem i zadzwoniłem do typa - handlarz yeahbunny... niby takie kupił...Sebastian
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie ,po pewnym czasie zauważasz ,ze świni się to podoba
Jest Passat B7 Highline by sebastian7905
Była Black ELEGANCE by sebastian7905
Wczasy nad morzem - klik
Komentarz
-
Komentarz