Zasłyszane dziś w radiu:
W nocy budzi mnie hałas. Zaspany wstaję, po omacku szukam kapci i trzymając się ściany usiłuje zlokalizować źródło hałasu. Po chwili dociera do mnie, iż hałas dobiega z kuchni.
Wchodzę, zapalam światło…. Nic nie widać, ale hałas i krzyki słychać…. To z lodówki !!!
Otwieram lodówkę, a tam…....... bita śmietana
i jeszcze Jarek...
W nocy budzi mnie hałas. Zaspany wstaję, po omacku szukam kapci i trzymając się ściany usiłuje zlokalizować źródło hałasu. Po chwili dociera do mnie, iż hałas dobiega z kuchni.
Wchodzę, zapalam światło…. Nic nie widać, ale hałas i krzyki słychać…. To z lodówki !!!
Otwieram lodówkę, a tam…....... bita śmietana
i jeszcze Jarek...
Komentarz