Big, słuchaj, bo z tego co piszesz, "handlujesz" tymi środkami?
bo mam pytanie, czy masz w zestawie mleczko czy też politurę z technologią NANO-TEC?
bo mam pytanie, czy masz w zestawie mleczko czy też politurę z technologią NANO-TEC?
Zamawiam je tak jak wszyscy przez Nexusa, lub na ich stronie internetowej. Po prostu mam świra na punkcie autodetailingu
A że jest to uznana w świecie chemii samochodowej marka (tak jak. np. Jaguar czy Maybach w świecie samochodowym) to używam ich kosmetyków. Jesli miałbym polecić jeszcze inne marki to Auto Glym, Swisswax, Chemical Brothers.
czydszczenie 13 letniego Fiata Punto mojej zony sprawia mi wieskza przyjemnosc niz czyszczenie 1.5 rocznej mojej Octavki
Na takim starym lakierze duzo lepiej widac efekty działania porządnych kosmetyków i daje to duuużo wiekszą farajda niz czyszczenie fabrycznie nowego auta które ma lakier w i tak idealnym stanie 

. W okresie zimowym jest to 2 razy w miesiącu.
(np. w lutym 2008 r. zamówiłem Quick Clay, Szampon, wosk, środek do nabłyszczania opon i do tej pory dodatkowo musiałem zamówić tylko szampon ( a czyszczę 2 auta, moje i zony). Takze w ogólnym rozrachunku wcale nie jest tak drogo

Powiem ci tak, spróbuj glinki i wosku NTX 2.0 z oferty Mequiars, a nie wrócisz do innych kosmetyków
- wiem co pisze bo też tak miałem
. W okresie zimowym jest to 2 razy w miesiącu.
Poza tym nie palę się do mycia samochodu w zimie - mróz, błoto na drodze - syzyfowa robota. Jak umyłem samochód w zeszłym tygodniu tak na szybko (ciepła woda + szczotka) na dwa dni przed spotem, to na spot i tak już dojechałem brudnym (przynajmniej do wysokości listew na drzwiach).
. Rodzina na tym bynajmniej nie cierpi - uwazam, że każdy powinien mieć troche czasu TYLKO dla siebie. Żona ma swoje hobby ja swoje i chorym by był układ gdzie jedno i drugie aby być ze sobą rezygnowali by ze swojegoo hobby. Rodzina to nie obóz koncentracyjny



I nie mam działeczki, gdzie mógłbym wjechać autem i się nim zajmować.
Komentarz