Agregáty jsou menší a menší, spotřeba nižší a nižší. Teoreticky. Jak je to v praxi, zjišťoval Svět motorů.
na upartego idzie wiekszosc testu chyba zrozumiec czytajac czeski, ale jak komus nie idzie to od biedy mozna sobie te strone przetlumaczyc w google translator (oczywiscie bedzie to tlumaczenie specyficzne ;-P )
moze sie to przyda komus kto sie akurat zastanawia nad wyborem ktoregos z tych motorow...
milej niedzieli
A więc z treści artykułu wynika, że najmniej opłacalnym i sensownym jest zakup auta z silnikiem 1.4 TSI, zaraz za 1.2 TSI... A najbardziej sensownym i opłacalnym - z silnikiem 1.8 TSI... Być może, ale ja i tak - póki co - jestem zadowolony ze swojego silnika. A artykuł nie jest tak do końca rzetelny, gdyż nie obejmuje różnicy w cenie zakupu nowego auta z poszczególnymi wersjami silnikowymi.
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
Prawdziwe porównanie i obiektywne. :szeroki_usmiech
Prawda jest taka, jak się jedzie słabym samochodem 1.2 TSI to, aby jechać trzeba cisnąć, a jak się jedzie samochodem mocnym 1.8 TSI to pedał gazu się tylko MUSKA.
Dlatego lepiej mieć 1.8 TSI niż 1.2 TSI. Silnik 1.4 TSI to takie mniejsze zło - po środku 8)
He, he dlatego jestem wielkim przeciwnikiem silnika 1.2 TSI w Octavii. To za mały silnik, dobry dla Polo, Fabii czy Citi, a nie dla duzej i ciężkiej Octavii.
Jak już ktoś chce tak oszczędzać to niech kupi najmniejszego turbodiesla, a nie mikroskopijna turbo benzynę.
bez sensu ten test na 30 kilometrach. Na takim odcinku wystarczy raz silnikiem zachamować i spalanie potrafi spaść o kilka dziesiątych.
A każdy z tych silników jest dla innego kierowcy przeznaczony i do innego stylu jazdy.
He, he dlatego jestem wielkim przeciwnikiem silnika 1.2 TSI w Octavii. To za mały silnik, dobry dla Polo, Fabii czy Citi, a nie dla duzej i ciężkiej Octavii.
Jak już ktoś chce tak oszczędzać to niech kupi najmniejszego turbodiesla, a nie mikroskopijna turbo benzynę.
.
1.2 jest zajebisty do miasta, to nie podlega dyskusji, na trasie optimum to 1.4 lub 1.8
exportsubripp, do miasta myślę też, że 1.2 powinno stykać. I tak tempo korkowe jest "świetne". Natomiast co do spalania...hm. Nie uprawiając ecodrivingu oczywiście, myślę, że te auta powinny podobnie palić w jakimś tam zakresie prędkości i przyśpieszeń, bo 1.2 trzeba przebutować (spalanie urośnie), żeby jechać tak jak 1.8 (które jeszcze będzie miało zapas mocy i palić będzie tak samo).
Nie wiem jak w tych mniejszych, ale w 1.8TSI spalanie w mieście bardzo mocno zależy od zakorkowania. Po 3 miesiącach jeżdżenia codziennie tą samą miejską trasą (typowe dom-praca-dom) spalanie z takiego przejazdu mam od 8/100 (weekendy) do 15/100 (korek, średnia prędkość ~10km/h), średnia z tych 3 miesięcy to ok. 11,5/100. O ile dobrze zrozumiałem czeski, to oni w mieście mieli 10,8/100 przy średniej prędkości 31,6 km/h. Ja taką średnią prędkość moge osiągnąć tylko w weekend albo grubo poza szczytem, i wtedy spalam mniej. Typowo, przy średniej ~20 km/h jest właśnie jakieś 11-12/100.
I w życiu bym już nie zamienił 1.8TSI na mniejszy :twisted: Nawet w zakorkowanym mieście. A na trasie to bajka, i zaskakująco oszczędny.
He, he bo wiesz, Czesi mają normalne miasta, z normalnymi korkami, jakimiś objazdami, obwodnicami i rozwinięta tzw. inżynieria drogową. Warszawa natomiast to ma siec dróg rodem z IV Świata, pozbawiona bezkolizyjnych przejazdów, obwodnic, metro budowane w odkrywce :zlosnik1: . W Warszawie robi się wszystko, aby ludzie nie mogli jeździć samochodami, wiec ciężko porównywać to "miasto" z miastami cywilizowanej części Europy.
No i właśnie, jak na niezłą średnią (30 km/h) w mieście, to sporo spalili. Ja mam dojazd w dużej części drogami o podwyższonym ograniczeniu (kawałek Wisłostrady i kawałek Trasy Łazienkowskiej), przez co czas pokonania tego samego odcinka jest od 10 min. (środek długiego weekendu, albo noc, ograniczenia "nieco" :twisted: naginane), przez 30 min. (standard w tygodniu) do godziny i więcej (wypadek, pierwszy śnieg, piątkowe popołudnie). Stąd takie różnice w spalaniu, że nie podjąłbym się powiedzenia, ile mi 1.8 spala "w mieście" inaczej niż "zależy kiedy".
Poza tym to fakt, jak jade 90-100 to auto pokazuje male spalanie, ale ja wole jechac wiecej :P
[ Dodano: Nie 10 Cze, 12 14:32 ]
Zamieszczone przez Ferd
He, he dlatego jestem wielkim przeciwnikiem silnika 1.2 TSI w Octavii. To za mały silnik, dobry dla Polo, Fabii czy Citi, a nie dla duzej i ciężkiej Octavii.
To co powiesz na 1.0 3 cyl w focusie, 125km, ostatnio testowali w AS i wyszlo ze pali najmnniej z konkurentow :P
[ Dodano: Nie 10 Cze, 12 14:34 ]
Zamieszczone przez pgolik
Nie wiem jak w tych mniejszych, ale w 1.8TSI spalanie w mieście bardzo mocno zależy od zakorkowania. Po 3 miesiącach jeżdżenia codziennie tą samą miejską trasą (typowe dom-praca-dom) spalanie z takiego przejazdu mam od 8/100 (weekendy) do 15/100 (korek, średnia prędkość ~10km/h), średnia z tych 3 miesięcy to ok. 11,5/100.
Jak ktos sie zwawo rozpedza, to kazdy silnik pali ile wlezie, dlatego te mniejsze po miescie spala mniej, a na trasie to juz widac w tym czeskim tescie.
obawiam sie, że jest dokładnie tak jak piszesz, tylko odwrotnie. Duży się rozpędza chwilę, a potem się toczy zużywając niewiele paliwa na utrzymanie prędkosci. Mały się rozpędza, rozpędza, rozpędza, a potem się zatrzymuje i powtarza cykl :szeroki_usmiech
Ja tam juz dawno sprawdziłem, że jeżdżącz butem w podłodze średnio spalam o litr mniej niż jeżdżąc jak kapelusznik.
Zobacz stronę mojego dziecka - podziel się 1% - http://piotrzwolinski.pl/
O II Tour Combi 1.6
Mitsu Carisma 4G93 GDI
obawiam sie, że jest dokładnie tak jak piszesz, tylko odwrotnie. Duży się rozpędza chwilę, a potem się toczy zużywając niewiele paliwa na utrzymanie prędkosci. Mały się rozpędza, rozpędza, rozpędza, a potem się zatrzymuje i powtarza cykl
Mowie o jexdzie do 60km/h i ruszanie z gazem do dechy :P
He, he bo wiesz, Czesi mają normalne miasta, z normalnymi korkami, jakimiś objazdami, obwodnicami i rozwinięta tzw. inżynieria drogową.
Praga do dzisiaj nie ma pełnej obwodnicy, więc szczególnie północno-zachodnia część miasta dusi się w korkach. Ostatnio pojeździłem sobie z musu (bo na co dzień wybieram komunikację zbiorową) autem do pracy i najczęściej było tak, że 11km jechałem w 40 minut. Przy takiej szybkości spalanie Octavii z silnikiem 1.2TSI oscylowało w okolicach 8-9l.
Kiedy nie ma korków, to po mieście spokojnie można spalić od 6-7l. Wszystko zależy od tego, jak bardzo się człowiek spieszy.
No i czytam tekst, i okazuje się, że jeżdżę tymi trasami, na których przeprowadzane były testy - w godzinach szczytu są to najbardziej zakorkowane praskie ulice :-)
W mieście silnik o mniejszej pojemności pali mniej ponieważ potrzebuje mniejszą dawkę paliwa na podtrzymanie obrotów minimalnych, kiedy stoimy na światłach, w korku. Rozpędzanie w warunkach miejskich kosztuje podobną ilość paliwa.
Na trasie, ze względu na dłuższe przełożenia 1.8 TSI pali mniej, ponieważ częściej, dłużej pracuje w optymalnym zakresie obrotów (~2000).
Jeżeli chodzi o deptanie vs spalanie, to nie ma ono aż takiego znaczenia o ile deptamy na tym samym biegu i rozpędzamy się podobnie. Co innego jeżeli jedno (słabsze) auto musi niżej zredukować bieg niż to mocniejsze, wtedy spali ono więcej niż to silniejsze.
i jeszcze jedna uwaga, co Wy chcecie od 1.2 TSI, że niby za słabe, że się nie nadaje na trasy itd. Jest dokładnie tak samo dobre do miasta jak i na trasy jak 1.9TDI i 1.6TDI i znacznie lepsze niż 1.6MPI a te silniki zamontowane się pewnie w 90% octavii.
Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
W mieście silnik o mniejszej pojemności pali mniej ponieważ potrzebuje mniejszą dawkę paliwa na podtrzymanie obrotów minimalnych, kiedy stoimy na światłach, w korku. Rozpędzanie w warunkach miejskich kosztuje podobną ilość paliwa.
W czasie postoju 1.8 zużywa około 0.7l/h. Ciekawe ile spala 1.2?
Komentarz