Z Insygnią jak najbardziej potwierdzam to co piszą OrsonTSI i BiDi01. Insygnie rozpatrywałem jako jednego z następców mojej O II. Miałem więc okazję nią sporo pojeździć. Po pierwsze, nadwozie i wnętrze bardzo mi się podoba i to tyle. Jakość wykonania taka sobie - w fabrycznie nowym aucie trzeszczał plastik obudowy centralnego wyświatlacza centralnego. Kolejna wada Insygni, to to, że auto jest za ciężkie !! Pomimo sporej mocy silników podczas jazdy wogóle sie tego nie odczuwa i ma sie wrażenie jazdy autem sporo słabszym. Nastepna wada, to bardzo ograniczona ilośc miejsca z tyłu. Kolejna sprawa, to ubogie wyposażenie podstawowe i dość drogie dodatki z listy wyposażenia dodatkowego.
Podsumowując Insygnia dla mnie odpadła jako jeden z pierwszych modeli jakie brałem w klasie średniej pod uwagę.
Podsumowując Insygnia dla mnie odpadła jako jeden z pierwszych modeli jakie brałem w klasie średniej pod uwagę.
Komentarz