Octavia III i Superb II FL

[liveact]

Hehe. No to dali se chłopaki po razie
Ale dobre, popieram

Tylko na 18" to juz bedzie tak sztywno, ze o komforcie podrozowania mozna zapomniec. Na 17" jest twardo, to co bedzie na 18".

Następny. Wiesz, czy wydaje Ci się ???

wydaje się, że wie :lol:

[ Dodano: Wto 10 Wrz, 13 10:07 ]
mam pytanko, kolega z jednej takiej gierki internetowej pytał się mnie, jaki silnik do Octy bym mu polecił... Hmmm.... poza tą swoją benzynową CAXĄ nie wiem, jak z dieslami jest.... Oprócz tego, że trzeba dbać o DPFa i takie tam... w 1.6 skrzynia jest 5-cio biegowa, ja już do szóstki się przyzwyczaiłem, jak jest z tymi dieslami w końcu? Który byście polecili, bo generalnie, każdy ma jakieś swoje wady i zalety...

[rezon]

Który byście polecili, bo generalnie, każdy ma jakieś swoje wady i zalety...

ile i gdzie jeździ - to jest podstawowa kwestia, a nie który lepszy. Zależy gdzie....

[liveact]

jego pytanie:

Jaki silnik do octy polecasz?

Nie robie dużych przebiegów, głównie po mieście, ale jeśli już jadę to lubię dynamiczną jazdę.

Zastanawiam się nad tym 1,6TDI (105km) ale nie wiem czy nie będzie za słaby.

u mnie pół roku temu sytuacja się zmieniła, brałem leasing na swoją 1.5 roku temu, założenie było, że robią ok 20k km rocznie, większość na krótkich dystansach, raczej rzadziej dalekie trasy, ale po roku okazało się, że mojej żonie wymyśliła się przyczepa kempingowa... jak pojechałem z Nią na zlot forum karawaning.pl i poznałem towarzystwo z sekcji łódzko-mazowieckiej, wówczas od razu się zarejestrowałem u nich na forum i w sumie w tej chwili żałuję, że mam benzynę, a nie diesla... zostało mi jeszcze 2.5 roku leasingu i muszę się przemęczyć :lol:
ale następnym chyba moim autem to już będzie być może O3, z napędem 4x4 i dużym dieslem, aczkolwiek, najbardziej scout mi się podoba :lol: tylko, że on chyba strasznie drogi jest...
jeszcze zastanawia mnie, dlaczego w Germanii te auta są parę tysi tańsze, niźli u nas... Jak się przeliczy wyposażenie ich i nasze, to ręce opadają, przecież oni hajsu więcej od nas zarabiają... albo VAG zaczął doić nasz rynek, albo chce napędzić sprzedaż GVII, albo już nie wiem co... Albo podniesli ceny Skód, aby zrównoważyć je z cenami Seatów?

Odnośnie do pytanka kolegi, to jednak ja bym pewnie wybrał 2.0 TDI 140HP, 1.6 nie jest chyba zbyt dynamiczny...

[rezon]

w tej chwili żałuję, że mam benzynę

mojej żonie wymyśliła się przyczepa kempingowa..

powinieneś żałować nie tego, że masz benzynę - ale tego, że masz małą benzynę. Bezsprzecznie do ciągania przyczepy diesel lepiej się nadaje, ale 1,8 też by dał lepiej radę niż 1,4.

założenie było, że robią ok 20k km rocznie, większość na krótkich dystansach, raczej rzadziej dalekie trasy

i to są wszelkie przesłanki do benzyny.

ale następnym chyba moim autem to już będzie być może O3, z napędem 4x4 i dużym dieslem, aczkolwiek, najbardziej scout mi się podoba tylko, że on chyba strasznie drogi jest...

za drogi ale spokojnie S24x4 ogarniesz

Nie robie dużych przebiegów, głównie po mieście, ale jeśli już jadę to lubię dynamiczną jazdę.

tylko i wyłącznie 1,8 lub 2,0TSI. Diesel i miasto :roll:

[liveact]

Kolega mi pisal na tamtejszym forum, ze sie juz tutaj zarejestrowal i uderzyl do Ciebie... Prawda to? :lol:

[rezon]

Kolega mi pisal na tamtejszym forum, ze sie juz tutaj zarejestrowal i uderzyl do Ciebie... Prawda to? :lol:

czasami ktoś się o coś pyta czy na forum czy na PW to odpowiadam. A ponieważ samochód dla mnie to narzędzie pracy tj. służy do przemieszczania się z punktu A do punktu B i nie jestem fanem ani MPI, ani TDI, ani TSI tylko ich byłym lub obecnym użytkownikiem to staram się zobiektywizować swoje wypowiedzi. I tak każdy kupuje sam. Kilku udało się sprowadzić na jedyną słuszną drogę tzn. S2 Jeden się ugiął i zamówił O3 z TSI - prawda Rok, że błądziłeś synu (jak jeszcze czyta forum, a nie zachwyca się nabytkiem ) . Potrafię też liczyć, jak ktoś pisze, że jeździ 20kkm rocznie i kupuje nowego diesla bo się bardziej opłaci - z reguły jestem przeciw. Niech kupuje bo mu się bardziej diesel podoba to nic nie napiszę, ale opłacalność - przy tym przebiegu rocznym, w mieście?

[liveact]

Ja wczesniej mialem Corse B z 1.7d Isuzu, pozniej Astre H 1.7 cdti Isuzu i teraz Caxe... Nie wyobrazalem sobie czegos innego, niz diesel, ale tsi poradzil mi kumpel, ktorego ojciec kupil takowego rok wczesniej.... a ze 9 k robi roznice i przy nowym, to bralem czarna trumne z wyprzedazy 2011 rocznika.m. i widzisz, po roku jednak marzy sie mi powrot do korzeni, czyli diesla... heeh, zycie... czekam na kolege, moze sie tu do mnie odezwie, skoro juz tu wszedl za moja namowa

[ruwado]

liveact, to my somsiady som

[Rok z Bagien]

Jeden się ugiął i zamówił O3 z TSI - prawda Rok, że błądziłeś synu (jak jeszcze czyta forum, a nie zachwyca się nabytkiem ) .

Si, my master ! :lol:

Ale się nie zachwyca. Czeka. I odlicza czas do odbioru.
W sumie to dobrze, że przypomniałeś, będę pamiętał komu wysłać podwyższone rachunki za paliwo.... :wink: :roll:

[rezon]

widzisz, po roku jednak marzy sie mi powrot do korzeni, czyli diesla...

najpierw zamiast kupić samochód z silnikiem samochodowym, to kupujesz kosiarkę i krzyżujesz ją z samochodem. Później do efektu podpinasz przyczepę. To nic dziwnego, że zatęskniłeś. Ja tam nie marzę o powrocie do TDI - wprost przeciwnie 1,8TSI miło mnie zaskoczyło zużyciem paliwa i elastycznością. Biegi w TDI kończyły się znacznie szybciej, a turbodziura przed tuningiem była znacznie mocniej odczuwalna niż w TSI. Po poprawkach Aligatora znacznie się poprawiło, ale szczęk gąsienic w zimowy poranki - znaczy się odpalanie TDI było niezmienne. A tu mam cichutko Zanim odrobię różnicę w cenie zakupu to jeszcze dwa lata muszę jeździć ale ja nie ciągam przyczep ... wolę wynająć sobie lokal i śmigać bez obciążeń.

[ Dodano: Wto 10 Wrz, 13 21:49 ]

W sumie to dobrze, że przypomniałeś, będę pamiętał komu wysłać podwyższone rachunki za paliwo....

to nie do mnie - podjurgany wynikiem Zubera przejechałem 280km z zużyciem 5,9l na kompie czyli ok. 6,3 w realu. To jakie podwyższone rachunki? trzeba tylko mniej się spieszyć w życiu Ta średnia w podpisie to przypadek

[Maicroft]

Naprawde ciekawi mnie tesknota do silnikow diesla Opla (Isuzu), patrzac z perspetywy powozenia wieloma od 1.5TD, 1.6D, 1.7D i TD tymi nowszymi 1.3, 1.7, 1.9, a nawet takim posrednim 2.2dti.

W latach 90tych VW bylo duzo przed Oplem z silnikami Diesla patrzac na porowanie Kadett-Golf2, Astra F-Golf 3, Astra G-Golf4

[liveact]

liveact, to my somsiady som

I to bliscy... 15 km... Ja to nawet swiadectwa urodzenia do dowodu, czy aktu slubu musialem z Otwocka brac, bo tam porodowka byla :lol:

[ruwado]

liveact, to może jakiś sąsiedzi nadwiślański spot mini

w razie co, co mnie żona odwiezie :P

[liveact]

Naprawde ciekawi mnie tesknota do silnikow diesla Opla (Isuzu), patrzac z perspetywy powozenia wieloma od 1.5TD, 1.6D, 1.7D i TD tymi nowszymi 1.3, 1.7, 1.9, a nawet takim posrednim 2.2dti.

W latach 90tych VW bylo duzo przed Oplem z silnikami Diesla patrzac na porowanie Kadett-Golf2, Astra F-Golf 3, Astra G-Golf4

Isuzu ma tylko 1.7, ktory jest juz na wykonczeniu i nie beda go chyba rozwijac, bo lacza Tychy (silniki Isuzu) z Gliwicami (fabryka GM), silnik 1.9 cdti to Powertrain, czyli spolka Fiata i GM, czyli silnik Fiata na CR, jedyny diesel chyba polecany w Vectrze C... Ja mam sentyment do Isuzu...

[ Dodano: Wto 10 Wrz, 13 22:09 ]

liveact, to może jakiś sąsiedzi nadwiślański spot mini

w razie co, co mnie żona odwiezie :P

Jestem za, mam kolege z GK, ktory tu tez gdzies buszuje, mozna jeszcze kogos dookoptowac :wink:
Moze masz tam kogos z waszego Trojmiasta (Jozefow, Karczew, Otwock) na forum?
Przez ostatnie 2 weekendy jezdzilem na szkolenie do Radosci przez Twoje wlosci :wink:
Na razie moja zona w pracy do piatku gdzies w PL, a ja mam 2 maluszkow w domu...

[ Dodano: Wto 10 Wrz, 13 22:14 ]
rezon, moje tsi to po taniosci i chciwosci kupione, holownikiem do przyczepy jest tesciow Astra H 1.9 cdti, a przyczepa wyszla dopiero niedawno... Czekam, kiedy ten kolega kkiknie Tobie "pomogl"

[słoń]

liveact, mamy ten sam przyczepkowy problem.Mi się marzy jako holownik Vw Caddy maxi 7 os 4 motion. przepraszam za OT

[ruwado]

Moze masz tam kogos z waszego Trojmiasta (Jozefow, Karczew, Otwock) na forum?

gdzieś tu popierdziela Guzolot, i jeszcze na koniec września mam umówioną wizytę kolegi OCP z Torunia - mam dostać PW. Piszmy na PW i spot kajmy się w większym gronie

[liveact]

Spokojnie... damy rade... jak masz juz cepke, to ja skupiam sie na forum karawaningowiec.eu, jesli mamczas tylko... a jak nie masz, to naprawde, tam tez pomoga...

[rezon]

rezon, moje tsi to po taniosci i chciwosci kupione

to zawsze możesz sobie powiedzieć - nic, że wolno jeździ, nic - że mułowaty, ważne - że tani

Mi się marzy jako holownik Vw Caddy maxi 7 os 4 motion

Ja brałem pod uwagę Sharan'a 7os. z 4motion, ale cena była 20kzł powyżej S2.

[liveact]

Zalamalem sie w niedziele, jak na szkoleniu trener powiedzial, ze jego koledze w golfie tsi padlo po 50k km...

[rezon]

Zalamalem sie w niedziele, jak na szkoleniu trener powiedzial, ze jego koledze w golfie tsi padlo po 50k km...

nie ma reguły I TSI potrafi, i TDI potrafi. 1,9TDI czy 1,6MPI se ne vrati. :cry:

[piramida]

Zalamalem sie w niedziele, jak na szkoleniu trener powiedzial, ze jego koledze w golfie tsi padlo po 50k km...

To mógł jeszcze rzadziej wymieniać olej bo nie wierzę ze olej wymieniał w przedziale 10-15kkm :wink:

[liveact]

Ja juz od niedzieli slysze jakies dzwonienie silnika... :wink:

[rezon]

Co wy z tymi wymianami oleju co 10-15kkm. Jakby to było panaceum na wszystkie problemy. Napinacz jest hydrauliczny i właściwości hydraulicznych olej aż tak bardzo nie traci - o ile w ogóle w takim okresie. W hydraulice siłowej oleje hulają po kilka lat, a czasami nawet nigdy się ich nie wymienia. Po 10-15kkm mógł częściowo utracić właściwości smarne co do pracy napinacza ma się nijak. Jak jest s...(kopa)...na konstrukcja napinacza to się psuje, tak samo jak zabierak pompy oleju w 2,0TDI - można było oleje wymieniać co 1kkm a i tak padały.
Na forum widzę nowe lobby wymieniania oleju co 10kkm - przy ostrej jeździe po tuningu w ciężkich warunkach to rozumiem, ale przy normalnej eksploatacji - po co? Ew. jakiś badziewny olej nie trzymający żadnych standardów - to też rozumiem. TDI'kiem 2,0 przeganiałem 155kkm wymieniając wg książki co 20kkm 504/507 i co? i nic.... Nawet turbina nie wykazywała oznak zużycia. A tu niemal co wątek czytam - zalej super-hiper olej i zmieniaj go co 10-15kkm - nawet w pancernych 1,9TDI czy 1,6MPI. Jak taki super to dlaczego tak często go trzeba zmieniać?
Były kiedyś artykuły byłego pracownika z Shella - wg niego oleju w ogóle nie trzeba zmieniać, a wymiany to tylko zabiegi lobby naftowego. Aż tak xtrm poglądów nie mam, ale nie myślę też fabrykę na siłę poprawiać. Zmieniam po dotarciu i później wg kompa. Obecnie mam trzeci samochód w trybie LongLife i nie miałem problemów z żadnym silnikiem. Jak się oleje kupuje w zaufanych źródłach i użytkuje samochód z głową oraz konstrukcja nie jest s...na - to nic się nie dzieje.
Ale jest trochę dealerów olejów na forum to budują atmosferę - WYMIENIAJCIE, WYMIENIAJCIE, WYMIENIAJCIE. Napinacz padł - wymieniajcie, głowica pękła - wymieniajcie, turbina jest zatkana sadzą - wymieniajcie :szeroki_usmiech Najlepiej codziennie

[ Dodano: Sro 11 Wrz, 13 08:15 ]

Ja juz od niedzieli slysze jakies dzwonienie silnika...

jedź do lasu - tam nie dociera

[leszekmw]

rezon, a jak porównasz jazde 2.0tdi po chipie do 1.8tsi ? chodzi mi głównie o trasę , o wyprzedzaniu bez redukcji , o różnicę w spalaniu gdy jedzie sie prawie pełnym ogniem...
też myślę o benzynie ze względu na komfort , boje się tylko o sporą różnicę w spalaniu przy dynamicznej jeździe...
tylko coraz mniej okazji do dynamicznej jazdy.. :roll:

[liveact]

tu niemal co wątek czytam - zalej super-hiper olej i zmieniaj go co 10-15kkm - nawet w pancernych 1,9TDI czy 1,6MPI. Jak taki super to dlaczego tak często go trzeba zmieniać?


[ Dodano: Sro 11 Wrz, 13 08:15 ]

Ja juz od niedzieli slysze jakies dzwonienie silnika...

jedź do lasu - tam nie dociera

las mam pod ręką, ale tam nie zajeżdżam :lol:
poza tym, niech zalewają stare silniki nalepszymi olejami, niech im substancje czyszczące wymyją silniki od środka i rozszczelnią... będą ulegać lobby olejowemu, to i tak będą zwalać winę na producenta silników, czy auta, bo olej był najlepszy przecież...