Nowe pomysły nadzoru ruchu drogowego.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • metrotest
    Rider
    • 2006
    • 506
    • Volkswagen
    • AHF 1.9 TDI VP 110 KM
    • CCZA 2.0 TSI RS 200 KM

    #26
    No tak Smutne to, ale prawdziwe. Już można na przyszłość zakładać wątek SDI - wady i zalety :? Teraz prawie nikt nie zajrzy, ale za 2 lata ...

    [OT]Tak z ciekawości zapytam. Jechałeś może 1.8TSI 160KM? Jakie odczucia po przesiadce z 2.0TFSI ?

    Komentarz

    • djczas
      RS
      • 2005
      • 9612

      #27
      metrotest, kolega miecz, ma RS w benzynie z tego co wiem nie miał do czynienia z 1.8tfsi

      Komentarz

      • miecz
        Ambiente
        • 2006
        • 234

        #28
        ano i nie miał
        [end of OT]

        Komentarz

        • mkz
          Ambiente
          • 2008
          • 138

          #29
          Widzę, że rozpętałem trochę burzy w szklance wody tym moim "niech jedzie przepisowo". Ja się zgadzam z tym, że u nas nie ma dobrych dróg i obwodnic - tylko to jest co nieco pokręcona logika - drogi są do d... to trzeba cisnąć. I zgadzam się również, że chyba największym problemem jazdy wg. przepisów są kretyńsko ustawiane znaki (choć to też zaczyna powoli się zmieniać). Tylko, że takie sytuacje trzeba piętnować, nagłaśniać i starać się zmieniać tak stanowione prawo - jego łamanie prowadzi do totalnej dewaluacji i później jest taki efekt, że czy potrzebne ograniczenie czy nie to i tak większość ma go gdzieś - a jednak jest wiele miejsc, gdzie ma ono sens. I jeszcze jedna z tym związana sprawa - ludziska w ogóle nie czytają znaków - wielokroć zdarzyło mi się obserwować taką scenę - ograniczenie do 70, teren zabudowany, radar - i co robi taki klient - po wyprzedzeniu mnie (jadę sobie grzecznie koło 75) hamuje do 50 bo radar zobaczył a jest w mieście. To samo na gierkówce - jest chyba jedno (lub więcej - nie pamiętam) takich miejsc gdzie budka stoi na kawałku bez ograniczeń - znaczy 100 można lecieć i co - tu z kolei kupa luda zwalnia do 70 (bo tak jest na większości ograniczeń z budkami). A po za tym ludzie - miejcie trochę szacunku dla tych, którzy mieszkają w tych zadupiach - 50 w zabudowanym jest dla mieszkańców, dla których przejście na drugą stronę takiej przelotowej trasy, ze względu na "poszanowanie prawa", jest walką o życie - czasami dosłownie. Dzieci, osoby starsze - nie każdy dobrze umie ocenić, czy zdąży przed "bardzo szybkim wozem". I jak się chce to przy odrobinie dobrej woli da się tak jeździć - sam tak jeżdżę, choć i tak święty nie jestem - ale w terenie zabudowanym to góra +5 - i żyję jakoś (choć co ja tam wiem - raptem te 30 parę kkm rocznie) - i dzięki temu, pomimo, że jeżdżę już ponad 15 lat, to nigdy nie płaciłem mandatu za przekroczenie prędkości - więc się da...

          Komentarz

          • metrotest
            Rider
            • 2006
            • 506
            • Volkswagen
            • AHF 1.9 TDI VP 110 KM
            • CCZA 2.0 TSI RS 200 KM

            #30
            Nie chcę żeby to zabrzmiało złośliwie, ale 1.6 to nie jest sprinter więc i łatwiej nie grzeszyć :roll: :wink:

            Komentarz

            • mkz
              Ambiente
              • 2008
              • 138

              #31
              Nie no nie jest tak źle - na obwodnicy Kraka (tym kawałeczku co to nie w remoncie) też mi się "udało zgrzeszyć" ponad te 130 ops: - tak ze 170 licznikowe Skodzinę pognałem - w ramach testów silniczka :diabelski_usmiech - ale to raz po kupnie (a mam ją dopiero 2.5 mies.)

              Komentarz

              • milleniusz
                Ambiente
                S_OCP Member
                • 2008
                • 186

                #32
                Ja w zasadzie popieram kolegę mkz. Choć bilans mandatów mam nieco odmienny, no ale cóż. Teoria czasem się z praktyką rozmija. Niemniej, jak jest ograniczenie do 40, czy obszar zabudowany, to naprawdę trzeba zwolnić. A jak się nie zwolni, to karę należałoby przyjąć z godnością na klatę, a nie z jękiem, jakie to państwo represyjne jest. :szeroki_usmiech

                A słyszeliście o nowym systemie testowanym w Szwajcarii? Taka bramka, która skanuje rejestracje aut przy wjeździe na odcinek drogi i przy zjeździe z niego. I jeśli odległość między bramkami podzielona przez różnicę czasów da średnią prędkość większą od dozwolonej, to system generuje mandat. Urocze, co? Nie trzeba radarów.

                Mam wrażenie, że lepiej to już było. I budowa nowych dróg niewiele zmieni.

                Komentarz

                • hsurim
                  Elegance
                  • 2006
                  • 788
                  • Kia
                  • AGR 1.9 TDI VP 90 KM

                  #33
                  Osobiście jestem za podniesieniem wysokości kar za przekraczanie dozwolonej prędkości.
                  Myślę, że rozsądnym byłoby wprowadzenie jakiegoś progu (np. o 30 km/h)) - do progu wykroczenie a po przekroczeniu tego progu przestępstwo i zamykano by wówczas takiego delikwenta do ... pierdla.
                  Zbyt dużo BANDZIORÓW DROGOWYCH porusza się po drogach, którzy w ten właśnie sposób nie szanują czyjegoś życia !
                  Nie zasuwam ! Prędkość zabija ! Włącz myślenie.

                  Komentarz

                  • Maicroft
                    Moderator
                    S_OCP MemberModeratoRS
                    • 2004
                    • 25757
                    • Audi

                    #34
                    hsurim, Jak czytam takie pomysly to smiac mi sie chce :lol: Reszty nie ma co komentowac. W innych krajach tez nikt nie jest swiety i tam gdzie sie da, poza miastami kazdy smiga duzo powyzej limitow, np w Anglii gdzie fotoradarow jest jak u nas.
                    Spritmonitor.de

                    Komentarz

                    • hsurim
                      Elegance
                      • 2006
                      • 788
                      • Kia
                      • AGR 1.9 TDI VP 90 KM

                      #35
                      Zamieszczone przez Maicroft
                      hsurim, Jak czytam takie pomysly to smiac mi sie chce :lol: (...)
                      Ja (jakoś) nie mam powodów do "śmiania" się.

                      Pozdrawiam.
                      Nie zasuwam ! Prędkość zabija ! Włącz myślenie.

                      Komentarz

                      • miecz
                        Ambiente
                        • 2006
                        • 234

                        #36
                        hsurim, a po co ten próg? Na znaku jest 30 km/h, to trzeba tyle jechać i ani trochę więcej. Za przekroczenie o 30 km/h to ja bym proponował już rozstrzelanie. W końcu ci, którzy tyle przekraczają, to mordercy, którzy nie szanują naszego życia...

                        p.s. Nie sądzisz, że ten pingu z tablicą informacyjną to trochę lamerski jest? (Postawię pingwinowi piwo, jeśli ci poda mój IP, a ty go wpiszesz w poście - no dobra, może być na PW).

                        Komentarz

                        • hsurim
                          Elegance
                          • 2006
                          • 788
                          • Kia
                          • AGR 1.9 TDI VP 90 KM

                          #37
                          Jeśli dochodzi do wypadku, w którym traci życie człowiek, to jeśli kierującemu się udowodni winę, min. na skutek przekroczenie dozwolonej prędkości, to taki sprawca idzie do pierdla.
                          Czy trzeba (zawsze) czekać aż ktoś straci życie ?
                          Czy nie lepiej zawczasu "zapuszkować" - niewątpliwie zmniejszy to wówczas ilość ofiar na drodze. Zaprzeczysz ?? :shock:
                          Nie zasuwam ! Prędkość zabija ! Włącz myślenie.

                          Komentarz

                          • loru
                            RS
                            S_OCP Member
                            • 2007
                            • 4286
                            • Octavia II (1Z3)
                            • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                            #38
                            Zamieszczone przez hsurim
                            to jeśli kierującemu się udowodni winę, min. na skutek przekroczenie dozwolonej prędkości, to taki sprawca idzie do pierdla
                            to tylko pobożne życzenia na ogól dostaje w zawiasach i zakaz prowadzenia na jakiś czas.
                            Czy trzeba (zawsze) czekać aż ktoś straci życie ?
                            takie myślenie zaczyna być niebezpieczne, równie dobrze można wszystkich facetów zamknąć za gwałt bo mają do tego sprzęt a i po co czekać skoro można zapobiec.
                            O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                            Komentarz

                            • miecz
                              Ambiente
                              • 2006
                              • 234

                              #39
                              Czy nie lepiej zawczasu "zapuszkować" - niewątpliwie zmniejszy to wówczas ilość ofiar na drodze.
                              To proponuję przerobić lotnisko Okęcie na wielkie więzienie, takie dla zmotoryzowanych "drive-in" i kierować na nie nowym wiaduktem nad torami cały ruch z Puławskiej (na której jest 50 km/h, a średnia przelotowa wynosi 80 km/h). Tam są bocznice kolejowe i dużo miejsca, więc można by zrobić obóz przejściowy, skonfiskowane kryminalistom samochody od razu pakować na lawety i słać na przetargi do dowolnego kraju na świecie, więźniów rozwozić samolotami po całym globie, najlepiej do tych krajów, w których można poddać ich niekonwencjonalnym metodom resocjalizacyjnym. Bilety lotnicze będą tanie, bo będzie duży hurt, no i będą kupowane za pieniądze ze zlicytowanych samochodów. Zresocjalizowani kryminaliści wychodziliby po prostu po pół roku z hali przylotów....


                              o zamykaniu prewencyjnym był ciekawy film "Raport Przyszłości" - polecam.
                              No i kobiety w ciąży trzeba pakować do pierdla na 9 mies, żeby przypadkiem nie chciała któraś se usunąć

                              Komentarz

                              • loru
                                RS
                                S_OCP Member
                                • 2007
                                • 4286
                                • Octavia II (1Z3)
                                • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                #40
                                Zamieszczone przez miecz
                                To proponuję przerobić lotnisko Okęcie na wielkie więzienie
                                a nie za małe będzie ? no chyba że by nasze służby więzienne były sprawne i odsyłały na roboty już po 24 h bo inaczej było grozi przepełnieniem.
                                O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                                Komentarz

                                • hsurim
                                  Elegance
                                  • 2006
                                  • 788
                                  • Kia
                                  • AGR 1.9 TDI VP 90 KM

                                  #41
                                  Zamieszczone przez loru
                                  Zamieszczone przez hsurim
                                  (...).
                                  Czy trzeba (zawsze) czekać aż ktoś straci życie ?
                                  takie myślenie zaczyna być niebezpieczne, równie dobrze można wszystkich facetów zamknąć za gwałt bo mają do tego sprzęt a i po co czekać skoro można zapobiec.
                                  Czy zatem uważasz, że rażące przekraczanie dozwolonej prędkości nie jest zagrożeniem zdrowia lub życia dla innych (głównie chodzi mi o postronnych) użytkowników dróg ??
                                  Nie zasuwam ! Prędkość zabija ! Włącz myślenie.

                                  Komentarz

                                  • Garret
                                    L&K
                                    S_OCP Member
                                    • 2006
                                    • 1196
                                    • Octavia II combi (1Z5)
                                    • CDAA 1.8 TSI 160 KM

                                    #42
                                    Zamieszczone przez hsurim
                                    Czy trzeba (zawsze) czekać aż ktoś straci życie ?
                                    Czy nie lepiej zawczasu "zapuszkować" - niewątpliwie zmniejszy to wówczas ilość ofiar na drodze. Zaprzeczysz ?? :shock:
                                    ja bym poszedł krok dalej, "puszkował" wszystkich jak leci po otrzymania prawa jazdy, bo wszak każdy z kierowców to potencjalny zabójca, czyż nie? :diabelski_usmiech Wcale nie trzeba przekroczyć prędkości by kogoś zabić w wypadku, nieprawdaż?
                                    Poza tym wytoczyć proces producentom aut dopuszczającym sie procederu produkcji aut zdolnych osiągać pow. 130km/h oraz instytucji odpowiedzialnej w Polsce za homologację i dopuszczenie ich do ruchu! A może ustawić limit na 110km/h bo wszak nie mamy tak naprawdę w PL autostrad (i długo jeszcze mieć nie będziemy) :roll: :diabelski_usmiech


                                    :lol: :shock: :lol:
                                    Garret

                                    -----------
                                    Była OI 1.9TDI AXR 144KM/306,9Nm by Ali... jest 1.8 TSI Scout, 217KM/348Nm by Ali :-)

                                    Komentarz

                                    • hsurim
                                      Elegance
                                      • 2006
                                      • 788
                                      • Kia
                                      • AGR 1.9 TDI VP 90 KM

                                      #43
                                      Zamieszczone przez Garret
                                      Zamieszczone przez hsurim
                                      Czy trzeba (zawsze) czekać aż ktoś straci życie ?
                                      Czy nie lepiej zawczasu "zapuszkować" - niewątpliwie zmniejszy to wówczas ilość ofiar na drodze. Zaprzeczysz ?? :shock:
                                      ja bym poszedł krok dalej, "puszkował" wszystkich jak leci po otrzymania prawa jazdy, bo wszak każdy z kierowców to potencjalny zabójca, czyż nie? (...)
                                      NIE

                                      Potencjalnym zabójcą jest taka osoba, która świadomie np. - właśnie - rażąco przekracza dozwolona prędkość.
                                      To tak, jak grożenie bronią palną lub innym niebezpiecznym narzędziem.

                                      Czaisz ??
                                      Nie zasuwam ! Prędkość zabija ! Włącz myślenie.

                                      Komentarz

                                      • loru
                                        RS
                                        S_OCP Member
                                        • 2007
                                        • 4286
                                        • Octavia II (1Z3)
                                        • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                        #44
                                        Zamieszczone przez hsurim
                                        Czy zatem uważasz, że rażące przekraczanie dozwolonej prędkości nie jest zagrożeniem zdrowia lub życia dla innych (głównie chodzi mi o postronnych) użytkowników dróg ??
                                        samo ruszanie do tyłu autem też jest niebezpieczne bo możesz kogoś przejechać i nie potrzeba do tego prędkości, szczególnie jak to jest mała osoba, za to też prewencyjnie puszkować ?
                                        hsurim,
                                        nie tędy droga
                                        to że mam fiuta nie znaczy że zaraz kogoś będę gwałcił
                                        to że mam giwerę nie znaczy że zaraz kogoś zabije
                                        to że mam auto nie znaczy że przekraczam prędkość z premedytacją po to tylko żeby kogoś zabić.
                                        Ty chcesz wyeliminować wszystkie nie przewidywalne sytuacje na ulicy a tych co świadomie lub nie przekroczyli prędkość podstawić pod ścianą i rozstrzelać, tego nie da się zrobić, równie dobrze można postulować o zakaz sprzedaży aut w Polsce bo to potencjalna broń albo wprowadzenie obowiązkowego ogranicznika w autach do 50km/h.

                                        Rozumiem że Ty nigdy nie przekroczyłeś dozwolonej prędkości bo jeżeli to nastąpiło to proponuje żebyś te porządki zaczął od siebie i zgłosił się na odsiadkę bo przecież byłeś potencjalnym zabójcą a może nadal nim jesteś i tak prewencyjne wyeliminujesz się ze społeczeństwa.
                                        O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                                        Komentarz

                                        • hsurim
                                          Elegance
                                          • 2006
                                          • 788
                                          • Kia
                                          • AGR 1.9 TDI VP 90 KM

                                          #45
                                          Zamieszczone przez loru
                                          (...)
                                          to że mam auto nie znaczy że przekraczam prędkość z premedytacją po to tylko żeby kogoś zabić.(...)
                                          Wierzę, że jeśli przekraczasz (świadomie) dozwoloną prędkość, to nie w celu zamordowania człowieka.
                                          Ale ... to tak jakby mierzyć z broni - za której (samo) posiadanie nie idzie się siedzieć - do człowieka.
                                          A to już jest karalne - i słusznie.
                                          Nie zasuwam ! Prędkość zabija ! Włącz myślenie.

                                          Komentarz

                                          • Garret
                                            L&K
                                            S_OCP Member
                                            • 2006
                                            • 1196
                                            • Octavia II combi (1Z5)
                                            • CDAA 1.8 TSI 160 KM

                                            #46
                                            Zamieszczone przez hsurim

                                            Potencjalnym zabójcą jest taka osoba, która świadomie np. - właśnie - rażąco przekracza dozwolona prędkość.
                                            To tak, jak grożenie bronią palną lub innym niebezpiecznym narzędziem.

                                            Czaisz ??
                                            no, no ciekawe podejście, stawianie znaku równości miedzy przyłożeniem komuś giwery do skroni a przekroczeniem prędkości, nadużycie niebezpieczne dosyć w możliwych konsekwenjcach :twisted:
                                            Podstawowy błąd logiczny- jeśli bandzior celuje w kogoś ze spluwy/przystawia nóż żądając np kasy to w zamyśle swoim gotów jest/ma zamiar strzelić/pchnąć w przypadku nie spełnienia żądania.
                                            Jeśli kierowca przekracza prędkość to ...czy czyni to w celu zabicia kogoś gdy mu się nie uda np. dojechać na czas ?
                                            chodzi o ZAMIAR/CHĘĆ
                                            Jak idę w zimie po śliskim chodniku (choć lepiej powinienem pełznąć, podpierając się najlepiej kijkami, albo z domu nie wychodzić) to czynię to z ZAMIAREM zabicia dziecka na które mogę się przewrócić?
                                            Bardzo nieszczęśliwy zbieg okoliczności wszak może sprawić że tak się stanie, ale będzie to WYPADEK.
                                            Gdy bandyta napadając z bronią w ręku zastrzeli ofiarę wtedy to nie jest WYPADEK.

                                            Czaisz?

                                            Kilka słów jeszcze o przypadkach gdy drogowcy po skończonych robotach nie ściągają ograniczeń do 40km/h na dwupasmówkach, obszarach zabudowanych ciągnących się kilometrami z kilkoma zabudowaniami etc. gdzie zgodnie z Twoją interpretacją "potencjalnymi zabójcami" jest 80% kierowców. Ilu z nich zabija? A ile (procentowo) jest ofiar napadów z bronią w ręku?
                                            Byli już tacy co twierdzili, że lepiej jest skazać 100 niewinnych niż pozwolić się wymknąć jednemu winnemu na szczęście historia nie stawia im pomników :wink:

                                            Niebezpieczne jest takie wrzucanie do jednego worka pojęciowego i myślenie "prewencyjne"
                                            Łatwo można zagubić wyczucie w ustanawianiu granic represyjności :wink:
                                            Garret

                                            -----------
                                            Była OI 1.9TDI AXR 144KM/306,9Nm by Ali... jest 1.8 TSI Scout, 217KM/348Nm by Ali :-)

                                            Komentarz

                                            • milleniusz
                                              Ambiente
                                              S_OCP Member
                                              • 2008
                                              • 186

                                              #47
                                              No i dyskusja się zradykalizowała. 8) Jak to często bywa. Ja bym proponował umiar zarówno w przekraczaniu prawa drogowego, jak i w jego egzekwowaniu.

                                              Faktem jest, że mamy jeden z najwyższych w UE współczynników śmiertelności na drogach. Z czegoś to wynika i wcale nie z tego, że "nie mamy dróg", bo to jest prosty argument, by nie powiedzieć prostacki, który służy jedynie redystrybucji winy. To psychologiczny mechanizm obronny - trzeba znaleźć winnego naszych błędów i już możemy spać spokojnie. Tyle, że to droga donikąd, bo nie usuwa prawdziwych przyczyn błędu.

                                              No ale z drugiej strony rozstrzeliwanie kierowców przekraczających prędkość chyba nie polepszy sytuacji. To tak samo jak z prawem karnym - nie tyle istotna jest wysokość kary, lecz jej nieuchronność. I w zasadzie instalacja większej ilości fotoradarów, czy takich bramek pomiarowych, pewnie zmniejszy ilość przekraczających prędkość.

                                              Zresztą akurat nie sądzę, że prędkość jest największym zagrożeniem na drodze. Chyba większym problemem jest wyprzedzanie na zakazach, czy jazda po pijaku. Pomijam oczywiście ekstremalne przypadki, gdy ktoś jedzie 100 kmh na ograniczeniu 40 z przejściem dla pieszych. Takich zachowań kompletnie nie rozumiem.

                                              Na marginesie - zdaje się, że są plany nowelizacji Kodeksu Drogowego, która by wprowadzała jakąś kategoryzację przekroczeń prędkości ze względu na rodzaj drogi, gdzie nastąpiło wykroczenie. Czyli +50 kmh na autostradzie byłoby traktowane inaczej, niż to samo przekroczenie na przejściu dla pieszych. I chyba słusznie.

                                              Komentarz

                                              • hsurim
                                                Elegance
                                                • 2006
                                                • 788
                                                • Kia
                                                • AGR 1.9 TDI VP 90 KM

                                                #48
                                                Zamieszczone przez Garret
                                                (...) jeśli bandzior celuje w kogoś ze spluwy/przystawia nóż żądając np kasy to w zamyśle swoim gotów jest/ma zamiar strzelić/pchnąć w przypadku nie spełnienia żądania.
                                                Jeśli kierowca przekracza prędkość to ...czy czyni to w celu zabicia kogoś gdy mu się nie uda np. dojechać na czas ?
                                                chodzi o ZAMIAR/CHĘĆ (...)
                                                Czyli - Twoim tokiem myślowym - rażąco przekraczając dopuszczalną prędkość, nie zwiększa się znacząco ryzyka utraty zdrowia lub życia innych użytkowników dróg ?? :shock:
                                                Wiesz, skąd się wzięło to ... 50 km/h w mieście ??
                                                Otóż, przy potrąceniu pieszego z taką prędkością, ma on (nie pamiętam teraz ile) o wieeele więĸszą szansę przeżycia, niz przy 60 km/h
                                                Nie tak dawno, w "głośnym" wypadku Zientarskiego z dziennikarzem, przy przerażająco nadmiernej prędkości w mieście, jeden zginął a drugi prawdopodobnie nie będzie już chodził.
                                                Oczywiście olbrzymia tragedia !
                                                Ale z drugiej strony, to ... "szczęście" - jednego bandziora drogowego mniej. Nikt przez takie aroganckie zachowanie na drodze publicznej (potencjalnie) nie straci zdrowia, czy życia.

                                                Luknij tutaj na niektóre zdjęcia - może poruszą wyobraźnie nieco mocniej.
                                                scheurijzer.nl réunit des informations et annonces. Nous espérons que vous y trouverez les informations que vous recherchez !


                                                Już samo grożenie użyciem niebezpiecznego narzędzia jest przestępstwem. Nie trzeba go nawet "przykładać".
                                                Np. w USA, samochód - w sytuacji kolizji drogowej - jest rozpatrywany w niektórych sytuacjach za takie niebezpieczne narzędzie.
                                                A rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości, jest właśnie (świadomym) grożeniem innym użytkownikom dróg.

                                                Znaki po robotach drogowych, to oddzielny temat.
                                                Nie zasuwam ! Prędkość zabija ! Włącz myślenie.

                                                Komentarz

                                                • metrotest
                                                  Rider
                                                  • 2006
                                                  • 506
                                                  • Volkswagen
                                                  • AHF 1.9 TDI VP 110 KM
                                                  • CCZA 2.0 TSI RS 200 KM

                                                  #49
                                                  Milleniusz zagryzą Cię. Kilka kąsków z dyskusji
                                                  ---------------------------
                                                  Myślę, że rozsądnym byłoby wprowadzenie jakiegoś progu (np. o 30 km/h)) - do progu wykroczenie a po przekroczeniu tego progu przestępstwo i zamykano by wówczas takiego delikwenta do ... pierdla.

                                                  Na znaku jest 30 km/h, to trzeba tyle jechać i ani trochę więcej. Za przekroczenie o 30 km/h to ja bym proponował już rozstrzelanie. W końcu ci, którzy tyle przekraczają, to mordercy, którzy nie szanują naszego życia...

                                                  Koło mnie jest ograniczenie do 40 km/h ze względu na drogę do szkoły /szkoły nie ma – będzie budowana za rok albo 2/. Ciekawe czy do pierdla ma iść kierowca, który o 2 w nocy będzie tamtędy jechał 71 km/h /od 23 jest ograniczenie do 60 km/h/?

                                                  ---------------------------
                                                  Jeśli dochodzi do wypadku, w którym traci życie człowiek, to jeśli kierującemu się udowodni winę, min. na skutek przekroczenie dozwolonej prędkości, to taki sprawca idzie do pierdla. Czy trzeba (zawsze) czekać aż ktoś straci życie ?

                                                  Idąc tą drogą lepiej od razu zakazać jazdy samochodem.
                                                  ---------------------------
                                                  Czy zatem uważasz, że rażące przekraczanie dozwolonej prędkości nie jest zagrożeniem zdrowia lub życia dla innych (głównie chodzi mi o postronnych) użytkowników dróg ??

                                                  Tu zgoda pod warunkiem, że ograniczenie jest ustawione prawidłowo, a z tym u nas jest różnie, czasem nieprzypadkowo ....
                                                  ---------------------------
                                                  nie tędy droga
                                                  to że mam fiuta nie znaczy że zaraz kogoś będę gwałcił
                                                  to że mam giwerę nie znaczy że zaraz kogoś zabije
                                                  to że mam auto nie znaczy że przekraczam prędkość z premedytacją po to tylko żeby kogoś zabić.
                                                  Ty chcesz wyeliminować wszystkie nie przewidywalne sytuacje na ulicy a tych co świadomie lub nie przekroczyli prędkość podstawić pod ścianą i rozstrzelać, tego nie da się zrobić, równie dobrze można postulować o zakaz sprzedaży aut w Polsce bo to potencjalna broń albo wprowadzenie obowiązkowego ogranicznika w autach do 50km/h.


                                                  He,he Poza tym uczestnicy ruchu drogowego naruszący przepisy to nie tylko kierowcy. A tylko kierowcy dostają u nas mandaty.
                                                  ---------------------------
                                                  Rozumiem że Ty nigdy nie przekroczyłeś dozwolonej prędkości bo jeżeli to nastąpiło to proponuje żebyś te porządki zaczął od siebie i zgłosił się na odsiadkę bo przecież byłeś potencjalnym zabójcą a może nadal nim jesteś i tak prewencyjne wyeliminujesz się ze społeczeństwa.

                                                  Święta prawda, a wszystkim nie przekraczających prędkości mówię - przepłaciliście za swoje auta. Można było taniej 1.9 SDI albo 1.4 – tańszy zakup, mniejsza awaryjność no i mniejsze spalanie. Ciekaw jestem jak wyprzedzacie na typowej jednopasmowej drodze ciężarówkę jadącą 80 km/h nie łamiąc przepisów. Zdradźcie ten sekret?
                                                  ---------------------------
                                                  P.S. A już niedługo „premier nie mający prawa” jazdy zafunduje wszystkim 1000 puszek. Jak zapłacicie za wyjazd nad morze koszty paliwa + 2 mandaty w zabudowanym po 400 zł każdy /wg projektu od 21 km/h w zabudowanym/ to nie narzekajcie. Tego w końcu chcecie.
                                                  ---------------------------
                                                  I na koniec z fragment wywiadu ekspertem ruchu drogowego w Polsce a) i coś o prędkościach na na autostradach b). Wnioski niech każdy wyciągnie sam.

                                                  a)
                                                  A może limity są za surowe? No właśnie: według jakich kryteriów dobiera się u nas ograniczenia prędkości? Co jest punktem odniesienia?

                                                  - Samochód ciężarowy jadący po mokrej nawierzchni.

                                                  Czyli, jadąc - powiedzmy - Porsche 911 w słoneczny dzień, muszę stosować się do znaku ustawionego pod załadowaną ciężarówkę poruszającą się w strugach deszczu?

                                                  -Tak, przyjmuje się najmniej korzystny model.

                                                  Portal motoryzacyjny Moto.pl - Wiadomości motoryzacyjne, samochody, marki samochodowe, testy samochodów, przepisy drogowe, zdjęcia aut.

                                                  ---------------------------
                                                  b)
                                                  Francuski minister środowiska Jean-Louis Borloo zapowiedział ograniczenie szybkości na autostradach tego kraju do 110 km/h. Według gabinetowych wyliczeń ma to spowodować zmniejszenie liczby wypadków o 30%

                                                  Jednakże pomysł Borloo spotkał się również z krytyką. Statystyki wypadków w Niemczech, gdzie nie ma ograniczeń, wyglądają dużo lepiej niż nad Sekwaną.


                                                  Komentarz

                                                  • Jabar1975
                                                    RS
                                                    • 2006
                                                    • 3331

                                                    #50
                                                    Zamieszczone przez hsurim
                                                    A rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości, jest właśnie (świadomym) grożeniem innym użytkownikom dróg.
                                                    i to sie zgadza, szkoda ze wielu oczy otwiera smierc kogos bliskiego lub wypadek w styuacji gdy jest o te 30 km/h za szybko.

                                                    Najgorzej jednak jest z tymi ktorzy swoimi "super wozami" (np Octavaimi - nie mowiac juz o PH w jakichs malolitrazowkach) dopierdzielaja pod dwie stowy na jakiejs dwupasmowce - moze ja dziwny jestem ale kupa kilometrow przejechanych w agresywny sposob na zamknietych odcinkach uczy pokory i powstrzymuje przed nacisnieciem gazu - zeby nie bylo ze jestem kims swietym bo jeszcze majac Octavie tez myslalem ze jestem niezniszczalny i jedzilem duzo agresywniej niz teraz dwukrotnie mocniejszym autem.
                                                    nasza droga: www.wpzs.pl

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...