W niedzielę wróciłem z Włoch, w jednym z marketów przeglądałem oleje - "wpadł mi w oko" AGIP 10W40 a na nim zaznaczony pogrubioną czcionką napis w ramce, że olej z A3B4 nadaje się do aut wyposażonych w układ z katalizatorem!
Millers 0W40 ma ACEA A3/B4-10 oraz API SN/CF oraz specyfikację VW 502.00 a ta specyfikacja wystarczy do silnika TFSI przy stałych wymianach co 15 tys km. (zerknij do Instrukcji obsługi).
Podobnie miałem w Hiszpani na wakacjach, w Seacie Leonie 1.4 z wypożyczalni - zapaliła się kontrolka oleju - że niski stan- podjechałem na stacje Shell'a kupić l na dolewkę a tam tylko 5W50 albo do klekota 5W30 do DPF. Otwieram maske a tam nalepka, że tylko 5W50 dopuszczalnie 10W60. Silnik dostał litra i śmigał aż miło.
Klimat robi swoje, u mnie jest straszna wilgoć i olej musi być dobrze "dopakowany" aby ją eliminować skutecznie z silnika.
Ja dzisiaj zalałem Fuchs Titan Race Pro S 5W30 i zmieniłem filtr paliwa. Nie obyło się bez drobnych problemów, raz się pytali czy zalać bo nie ma normy VW, a drugi raz się pytali czy zalać bo korek się odkręcił z plombą, która powinna się zerwać ale olej niby zalepiony pod korkiem dodatkowo, więc mam mieszane uczucia bo niby olej od forumowego sprzedawcy a tu taka dziwna sprawa wyszła z tym korkiem. Pewnie chcieli zalać Castrola po 93zł/l ale i tak jakaś niepewność mnie dręczy.
Co do samego oleju to silnik raczej klepie tak samo jak klepał, nie widzę różnicy raczej, zobaczę na zimno jeszcze to za jakiś czas się wypowiem może jak coś stwierdzę. Temperatura taka jak LM TT 4200 czyli 97 stopni, po daniu w palnik doszło do 100 ale tu nie mam porównania do TT 4200 bo nie patrzyłem na temperaturę przy ostrzejszej jeździe. Castrol Edge FST 5W30 max co widziałem to było 107 stopni jakoś.
....no i 5tys km minęło... tu gwoli informacji po zmianie oliwy za Fuchsa na Motul - pierwsze odczucie to, to, że silnik pracuje bardziej jak to nazwać z angielska 'smooth' i ciszej co jest bardziej odczuwalne głównie przy zimnym silniku, jak będzie dalej pożyjemy zobaczymy...
Tak, to olej na estrach. Zobaczę na zimno jak będzie się to zachowywało bo na ciepło to ja tam chyba różnicy nie widzę, ale może kto inny by różnice zobaczył. Nigdy jakoś specjalnie do tego jak ten silnik pracuje nie przywiązywałem uwagi. Tak jak by lepiej na obroty wchodził i się lepiej zbierał ale to może filtr paliwa był przytkany albo to tylko moja wyobraźnia
Zamieszczone przez Liqui Moly Synthöl Energy 0W-40 w Focus MK2 RS
Liqui Moly jest cieńsze przy uruchomieniu zimnego silnika (ciśnienie oleju tylko 3,8 bara na biegu jałowym, gdy silnik jest zimny, w porównaniu do około 5 bar z Castrol EDGE) -> o wiele lepiej dla turbosprężarki, szczególnie w zimie. W tym samym czasie w podwyższonej temperaturze, jest tak że ciśnienie nie spada tak bardzo na biegu jałowym w temperaturze około 100 ° C, temperatury oleju (około 2 barów Liqui Moly na 1.5 bar dla Castrol).
Takie znalezione przypadkiem w necie. Żebyście już tego leonna nie męczyli :szeroki_usmiech Sami mamy to raczej ciężko porównać, bo chyba mało kto ma czujnik ciśnienia oleju w aucie ale to jest bdb dowód na jakość oleju.
to będzie też ciekawe porównanie Shell vs Motul - tylko daj potem info na temat tego Shella.
Jak Motulu 0W40 sprawował się w Twoim silniku?
To dobry olej ale nic nadzwyczajnego moim zdaniem średniak wśród olejów 0w40 niczym szczególnym się nie wyróżnia. Podczas wiosny dużo zbierało się majonezu pod korkiem i w odmie.
na 15 tysięcy do max czyli zasłonięcia wszystkich kropeczek na bagnecie ale nie powyżej pół litra dolewki.
Wcześniej miałem zalany silnik platinum max power 0w40 i tego oleju silnik brał najmniej.
pracował na nim silnik najciszej z wszystkich olejów które miałem do tej pory. I najmniej załączał się wentylator od chłodnicy.
Ubytek na 15 tysięcy 3 setki.
Jaki będzie shell to się okaże potem będzie. Neste z aprobatą MB 229.5 albo valvoline 0w40
Właśnie tego parametru mi brakuje, ale może za niedługo sie to zmieni :wink:
Zamieszczone przez crom.de
Takie znalezione przypadkiem w necie.
crom.de, daj spokój, przecież już nikt poza mną w Polsce na tym oleju nie jeździ A jak to jeden z kolegów napisał; "w rankingach marka ta jest w ogonie albo w ogóle.." :szeroki_usmiech
Właśnie tego parametru mi brakuje, ale może za niedługo sie to zmieni
Mi też, masz jakieś konkrety co do tego? Kiedyś kolega sobie zrobił w Pasku takie 3 zegary i mówił, że wsadza coś między filtr oleju i to zapodaje na zegar wartość.
ja mam plan powrotu po zimie do LM Synthoila :terefere
Mobil 0w40 jak na razie odpalanie na zimnym silniku bez większych uwag. Naprawdę nie mam zastrzeżeń. Głośność podobna jak na Neste. Nie ma "klekotania" zaworów itp. Ogólnie, jednak praca silnika (jak by nie było na świeżym oleju) głośniejsza w stosunku do Neste 0W40 (ale nie ma wielkiej tragedii - zobaczymy co bedzie za 2-3 tys km). Co ciekawe wg. mnie Mobil sprawuje się lepiej jak jest "mocno rozgrzany" w trasie...Spalanie na podobnym poziomie - spadła temperatura dobowa a to ma swoje przełożenie też na spalanie. Ubytków oleju brak. Przed samą zimą napewno będzie zmiana na coś innego z 0W/...
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
PAOLO ESCO obecnie mam zalany Valvoline 0W-40 a wcześniej przez 140.000 km jeździłem na serwisowym Castrolu 5W-30 jedyny plus, że zawsze wymieniałem co 15.000 :wink: ale na początku października odbieram Golfa VII i tam tego błędu już nie popełnię.
Słychać różnicę w pracy silnika po porannym uruchomieniu między Castrolem na plus do obecnej chwili a mam już przejechane na nim ok 5 tkm. Temperatura też spadła o kilka stopni przy autostradowych prędkościach także nie mogę powiedzieć nic złego na jego temat ale zobaczymy jeszcze jak zaleję statoila za jakiś czas to będę miał większą skalę porównawczą 8)
Motul X-max został u mnie właśnie zastąpiony Mobilem 0w40. Pierwsze wrażenie - silnik pracuje bardziej miękko i wyraźnie ciszej na wyższych obrotach. Na biegu jałowym nie ma różnicy. Przy odpalaniu na zimno może nieznacznie głośniej niż na Motulu i to tylko przez pierwsze minuty. Zobaczymy jak będzie wyglądało zużycie, jeśli podobnie jak Mobila ESP 5w30 to będzie już OK, a mam nadzieję, że będzie lepiej. Motula niestety schodziło sporo, a po przekroczeniu 10 kkm zaczął znikać w jeszcze szybszym tempie. Na razie Mobil górą.
Panowie, czym tak naprawdę się różni MOTUL 8100 X-CESS 5W40 od MOTUL 8100 X-CLEAN 5W40 ACEA C3, bo już się pogubiłem i nie wiem który lepiej zalać do 1,8t :cry:
Czy któryś z Kolegów ma jakieś doświadczenia z Liqui Moly SYNTHOIL RACE TECH GT1 10W-60?
Ja mam doświadczenie jest propagowany w sporcie i wśród użytkowników M3 .
O ile w normalnym zastosowaniu jest OK w tym również w silnikach które wg. właściciela powinny jeździć na takim oleju lub w samochodach upalanych.
W motorporcie nie mają zastosowania bo tam są TYLKO dwie marki Motul oraz Millers i NIC więcej .
Ale to chyba nie do Skody ?
Zamieszczone przez mnich_3
Panowie, czym tak naprawdę się różni MOTUL 8100 X-CESS 5W40 od MOTUL 8100 X-CLEAN 5W40 ACEA C3, bo już się pogubiłem i nie wiem który lepiej zalać do 1,8t :cry:
X-Cess ma ok. 0.3% wagowo więcej ZDDP więc teoretycznie lepiej chroni łożyska silnik, X-CLEAN to bardziej filtry i DPF .
Zamieszczone przez TwoB
Co proponujecie na zimę do 1,6 BSE LPG? Rozglądam się za jakimś 0W40, tylko jaki...?
Weź Motul X-Lite, Fuchs-a 0W30 , Supersyn Longlife a później poszukaj czegoś lepszego jak znajdziesz stawiam piwko :lol:
Wymieniłem olej w "kropku" z Neste City Pro 0w40 na Shell Helix Ultra 0w40 - wrażenie są następujące - silnik na Shell'u pracuje odrobinę ciszej ale wiadomo świeży zawsze jest ciut cichszy ale podczas dłuższej jazdy po zjechaniu na parking silnik nadal pracuje bardzo cicho i tutaj różnica jest dość znaczna :!: tyle obecnie mogę powiedzieć odnośnie pracy silnika natomiast w teście zamrażalnikowym po 24h w temperaturze -23°C oba oleje płyną jednakowo z tą różnicą że w Neste wytrąca się coś białego jakby wosk natomiast Shell pozostaje krystalicznie czysty - dodatkowo w teście "łapki" oba oleje są odczuwalnie jednakowo śliskie i oba zmywają się identycznie - biorąc pod uwagę stosunek jakość-cena muszę przyznać że na chwilę obecną Shell wygrywa
ps. szczerze mówiąc to się zdziwiłem że płynność Shella jest zbieżna z Neste - w zeszłym roku jak porównałem Neste do Lazerway V 0w30 to Neste zdecydowanie wygrał :wink:
Wymieniłem olej w "kropku" z Neste City Pro 0w40 na Shell Helix Ultra 0w40 - wrażenie są następujące - silnik na Shell'u pracuje odrobinę ciszej ale wiadomo świeży zawsze jest ciut cichszy ale podczas dłuższej jazdy po zjechaniu na parking silnik nadal pracuje bardzo cicho i tutaj różnica jest dość znaczna :!: tyle obecnie mogę powiedzieć odnośnie pracy silnika natomiast w teście zamrażalnikowym po 24h w temperaturze -23°C oba oleje płyną jednakowo z tą różnicą że w Neste wytrąca się coś białego jakby wosk natomiast Shell pozostaje krystalicznie czysty - dodatkowo w teście "łapki" oba oleje są odczuwalnie jednakowo śliskie i oba zmywają się identycznie - biorąc pod uwagę stosunek jakość-cena muszę przyznać że na chwilę obecną Shell wygrywa
ps. niesamowicie wku....jące jest w opakowaniu Shell'a to że po zakręceniu korka sam wraca pozostawiając nieszczelne opakowanie :evil:
Też zastanawiam się nad tym olejem do mojej TSI caxa. Przebieg 94kkm. Mam nadzieję że będzie lepszy niź motul, nie mówiąc już o obecnie zalanym castrolu 5w30. Silnik na chwile obecną nie ma wycieków i nie bierze oleju. Dobry wybór?Nie można zapomnieć o kacie i hydraulicznym napinaczu łańcucha ;-)
Komentarz