Jaki olej do TDI

[sw29l]

Wczoraj przegoniłem moją padlinę z prękościami 200+ i temp oliwy dobiła do 100 stopni, bez dolnej osłony myślę że było by podobnie jak na amsie czyli około 90 stopni.

Ciekawy jestem czy 5w30 wystarczająco chroni silnik przy takich obciążeniach?

A dlaczego 5W30 by tego nie miał robic?

[piramida]

PAOLO ESCO, oczywiście że w DE, wokół komina jeżdżę po 120 :szeroki_usmiech

Tor wyścigowy to auto nie zobaczy na oczy ale te 200 na niemieckich autostradach to często widuje, pewnie w cieplejsze dni bez osłony nie dobije do 100stopni więc chyba nie ma się co martwić :szeroki_usmiech

[PAOLO ESCO]

dlaczego 5W30 by tego nie miał robic?

+1. Tak samo jak 0W/30 który jeżeli chodzi o odprowadzanie ciepła jeszcze szybciej cyrkuluje w układzie i wydatnie odprowadza ciepło. No a jeżeli chodzi o odporność na zerwanie filmu to wiadomo, że olej z wyższym HTHS ...ja bym do takiej jazdy przy 200km/h (żeby się nie martwić o węzły tarcia) brał olej 10W/30 np. taki https://www.amsoil.com/storefront/rd30.aspx
O ile się nie mylę to chyba 2.0 TDI 16V BKD powinien jeździć na oleju z SAE 5W/30 - bo pod taki "został ten silnik zaprojektowany" ...

[piramida]

Wczoraj przegoniłem moją padlinę z prękościami 200+ i temp oliwy dobiła do 100 stopni, bez dolnej osłony myślę że było by podobnie jak na amsie czyli około 90 stopni.

Ciekawy jestem czy 5w30 wystarczająco chroni silnik przy takich obciążeniach?

A dlaczego 5W30 by tego nie miał robic?

kiedyś dostałem rade co by lać raczej 5w40 ze względu na moc auta i specyfike w jakich pracuje silnik, na zime zalałem 5w30 co by było lżej w minusowych temp. i jak na razie jestem zadowolony z tym że zastanawiam się właśnie jak taki olej bedzie sie sprawował przy przebiegu około 10kkm i szybkiej jeżdzie, czy nie będzie ryzyka zerwania filmu?

[PAOLO ESCO]

co by lać raczej 5w40 ze względu na moc auta i specyfike w jakich pracuje silnik

a no tak bo Ty masz "mało seryjny" silnik :diabelski_usmiech ...

jak taki olej bedzie sie sprawował przy przebiegu około 10kkm

a co ile zmieniasz olej? Na zimę olej z SAE 5W/30 będzie odpowiednim wyborem do Twojego silnika ...chyba, ze co tydzień będziesz jeżdził do DE :wink: To wtedy ze stopniową degradacją parametrów 5W/30 musisz się liczyć - na własne życzenie :twisted:
Na wiosnę-lato zalał bym coś podobnego do tego co miałeś czyli Amsoil ale nie AFL 5W/40 ale AMSOIL DOMINATOR Synthetic 10W-30 Racing Oil (lub Millers CFS 5w40)i "będziesz Pan zadowolony" i spokojny o silnik :wink:

[piramida]

PAOLO ESCO, czy ams 10w30 racing nada sie do pompek?

[xtremesystems]

od zmiany na statoila wypala sie zdecydowanie czesciej. zobacze jeszcze na innym ON bo moze to ma wplyw. ogolnie nie tankuje w jednym miejscu. ale na uczeszczanych stacjach.

ogolnie po zmianie na statoila wypala sie czesciej.


motul odpalal lepiej w temperaturach -2, + 8 niz castrol.

statoil odpala najladniej
(mam tu caly czas na mysli dzwiek silnika po odpaleniu)bo auto odpala od strzala na kazdym oleju

[PAOLO ESCO]

10w30 racing nada sie do pompek?

wiem, ze nie ma specyfikacji...ale Ty nie masz też seryjnego silnika...wg. mnie bardziej ten silnik dostanie po od oleju który źle będzie chronił silnik niż pompowtryskiwacze od oleju bez specyfikacji.

ogolnie nie tankuje w jednym miejscu

i to może być ten problem...trzymaj się jednej stacji-porządnej i zwróć uwagę na wypalanie PDF-a wtedy.
zasiarczone paliwo... :?

[piramida]

PAOLO ESCO, słuszna uwaga, przemyślę temat, do wiosny jest jeszcze trochę czasu :szeroki_usmiech

[zak14]

jedna z lepszych stron tego watku

jest tu takich więcej, poświęć z 2-3 miesiące i przeczytaj (zaczynając od połowy archiwalnego).

[ Dodano: Pią 16 Lis, 12 23:17 ]

to chyba dobry wynik

Z całą pewnością, jeżeli taka prędkość utrzymywała się przez jakiś czas, w nie tylko kilkanaście sekund.

[Pidziek]

To może czas na Redline ?

[xtremesystems]

10w30 racing nada sie do pompek?

wiem, ze nie ma specyfikacji...ale Ty nie masz też seryjnego silnika...wg. mnie bardziej ten silnik dostanie po od oleju który źle będzie chronił silnik niż pompowtryskiwacze od oleju bez specyfikacji.

ogolnie nie tankuje w jednym miejscu

i to może być ten problem...trzymaj się jednej stacji-porządnej i zwróć uwagę na wypalanie PDF-a wtedy.
zasiarczone paliwo... :?

nie sadze ze to od paliwa. Przez 2 lata tankujac na różnych stacjach (ta była w centrum Łodzi i z kolejka aut. 1,2,3 czyli Statoil) nie miałem problemu z dpf. Nie wiem czy pamiętasz. Jak przy motulu wmawiano mi ze nie możliwe że tak wzrosło spalanie i ze co mi się popsulo w silniku. Wysylano mnie do aso itd okazało się że po zmianie oleju jak ręką odjal.silnik się naprawie sam. Myślę że ten dpf to od oleju. Ale zostanie na zimę i zobaczymy co i jak. Na wiosnę pewnie będzie chip i może dpf poleci.

[PAOLO ESCO]

nie sadze ze to od paliwa.

założę się, że od paliwa :twisted: wystarczy, że trochę jakiegoś "syfu" zatankowałeś. Było to już opisywane chyba w tym wątku gdzieś nawet, że paliwo ma tutaj duży wpływ na częstość wypalania się DPF-a ( bo niby z jakiej racji olej) :roll:

Na wiosnę pewnie będzie chip i może dpf poleci

ciekawe jak ten silnik będzie się zbierał po chipie.... no i jak pozbędziesz się DPF-a to pozbędziesz się problemu olejowego a wtedy porządne 0W/30 powinno rozwiązać Twoje "problemy" :wink: (np. te ze specyfikacją MB o którym kiedyś pisaliśmy) i "naprzód" :drive:

[xtremesystems]

Paolo nie chce negowac . ale pamietam jak na motulu wzroslo mi spalanie o prawie litr. to wiekszosc mądrych głow stawialo ze moja jednostka napedowa jest popsuta. ze paliwo zle . ze to ze tamto.

okazalo sie ze mam racje . bo kto lepiej zna silnik niz jego wlasciciel.
powiem tak. mimo ze statoil bardzo ladnie pracuje na zimno to jednak srednio sie mi po miescie dogrzewa. teraz gdy zrobilo sie chlodniej zaczyna sie dziac to czego sie obawialem.
olej i silnik za rzadko osiagaja temperatuje potrzebna do wypalania dpf. dlatego wlacza sie procedura wymuszona.

co do dpf . zobaczymy czy tuner bedzie "chcial " go usunąć


EDIT.
dpf lubi sie wypalac przy temp oleju 97- 102st

a statoil po miescie osiaga 85-90

[PAOLO ESCO]

olej i silnik za rzadko osiagaja temperatuje potrzebna do wypalania dpf. dlatego wlacza sie procedura wymuszona.

to pociągnij tym silnikiem po "górnych obrotach" porzadnie tak, żeby temp oleju była optymalna ---.>

dpf lubi sie wypalac przy temp oleju 97- 102st a statoil po miescie osiaga 85-90

za wysoka tem. oleju "źle" za niska "źle" bo DPF się nie wypala :diabelski_usmiech ... ad: Chciałeś mieć silnik z DPF-em to teraz masz :lol: a tak na poważnie silnik z filtrem cząstek stałych przy jeździe po mieście to taki sobie "słaby" wybór ... Jak będziesz jeździł tak na "spokojnie" to niestety "problem" DPF-a będzie występował często.

statoil po miescie osiaga 85-90

zasłonić wloty, chłodnicę by podwyższyć temp wody i tym samym pracy silnika ?

Nawet nie wiesz jaki ja jestem szczęśliwy, że mając zwykły, mułowaty 1,4 16V nie mam Twoich olejowych problemów ( i problemów z PD też) . Naprawdę to komfort i przyjemność móc sobie zmieniać olej na jaki się chce nie martwiąc się o specyfikację VW... ale ja jestem lekko po#@$ny na tym punkcie :2kc

[Dzida]

Naprawdę to komfort i przyjemność móc sobie zmieniać olej na jaki się chce nie martwiąc się o specyfikację VW

To prawda, komfort psychiczny jest dużo lepszy, nie posiadając silnika do którego należy wlewać olej spełniający konkretne normy.

[sw29l]

Naprawdę to komfort i przyjemność móc sobie zmieniać olej na jaki się chce nie martwiąc się o specyfikację VW

To prawda, komfort psychiczny jest dużo lepszy, nie posiadając silnika do którego należy wlewać olej spełniający konkretne normy.

to takie silniki istnieją?

[pedros]

Naprawdę to komfort i przyjemność móc sobie zmieniać olej na jaki się chce nie martwiąc się o specyfikację VW

To prawda, komfort psychiczny jest dużo lepszy, nie posiadając silnika do którego należy wlewać olej spełniający konkretne normy.

to takie silniki istnieją?

Tak. W autach sluzbowych;-)

[sw29l]

Naprawdę to komfort i przyjemność móc sobie zmieniać olej na jaki się chce nie martwiąc się o specyfikację VW

To prawda, komfort psychiczny jest dużo lepszy, nie posiadając silnika do którego należy wlewać olej spełniający konkretne normy.

to takie silniki istnieją?

Tak. W autach sluzbowych;-)

hehehee ...tak myślałem ...Zapomniałeś o tesciach

[PAOLO ESCO]

W autach sluzbowych;-)

ja mam w swoim prywatnym :twisted: byłem tą "padaką" we Włoszech (ponad 2400 km w obie strony-pobór oleju nie widoczny) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...r=asc&start=45 i w tym roku pewnie znów się wybiorę a ten 1,4 16V i 1,6 to chyba namniej zawodne silniku koncerny VW w obecnej chwili :twisted: lejesz olej ze specyfikacją VW 502.00 ....a spełnia ją chyba 90% olejów na rynku, pilnujesz tylko wymian i zapominasz o "problemach olejowych" :szeroki_usmiech

[sw29l]

W autach sluzbowych;-)

ja mam w swoim prywatnym :twisted: byłem tą "padaką" we Włoszech (ponad 2400 km w obie strony-pobór oleju nie widoczny) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...r=asc&start=45 i w tym roku pewnie znów się wybiorę a ten 1,4 16V i 1,6 to chyba namniej zawodne silniku koncerny VW w obecnej chwili :twisted: lejesz olej ze specyfikacją VW 502.00 ....a spełnia ją chyba 90% olejów na rynku, pilnujesz tylko wymian i zapominasz o "problemach olejowych" :szeroki_usmiech

Cos w tym jest.
Ja miałem przez 6 lat Opela Astre F 1.4Ii 8V - najechałem ponad 200K - razem 330K- zwiedziłem prawie całą EU, i pakowałem nikomu nie znany olej do bezn 10W40 co 10Ki nigdy mnie nie zawiódł..nigdy

[pedros]

W autach sluzbowych;-)

ja mam w swoim prywatnym :twisted: byłem tą "padaką" we Włoszech (ponad 2400 km w obie strony-pobór oleju nie widoczny) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...r=asc&start=45 i w tym roku pewnie znów się wybiorę a ten 1,4 16V i 1,6 to chyba namniej zawodne silniku koncerny VW w obecnej chwili :twisted: lejesz olej ze specyfikacją VW 502.00 ....a spełnia ją chyba 90% olejów na rynku, pilnujesz tylko wymian i zapominasz o "problemach olejowych" :szeroki_usmiech

Ten silnik w nasz flotowych fabiszonach siedzial.
Koledzy nie potrafili nim jezdzic. Kiedys ze wzgledu na to ze najszybciej trzezwieje wracalem 300 km fabia i kolega nie mogl sie nadziwic ze pow. 4000 obr zaczyna sie moc:-)
Sa bardz ekonomiczne i naprawde mozna jezdzic. Octa ciezsza ale mysle ze spokojnie daje rade:-)

[PAOLO ESCO]

Koledzy nie potrafili nim jezdzic.

otóż to!!! Nie potrafili nim jeździć! A jeździ się prosto ... trzeba cisnąć :lol: do 100/120 km/h by auto miał dobrą prędkość i tą prędkość trzymać (a wtedy najmniej pali) ci którzy myślą, że jadąc 80-90 zaoszczędzą na paliwie są w błędzie. Najwięcej paliwa "zjada" wyhamowywanie i ciągłe rozpędzanie auta ...masa robi swoje. Płynna jazda to klucz do sukcesu. Nie ma co ukrywać "moc" zawsze by się przydała (ale od czego jest skrzynie biegów i redukcja...) ale mając za sobą wyprawę do Włoch i jazdę po autostradach DE mogę stwierdzić, że silnik spokojnie pociągnie taką "masę" jak Octavia ...jasne to nie O1 czy O2 z TDI ( na taki wyjazd wolał bym te jednostki bez dwóch zdań )...ale "komfort" posiadania zwykłej, topornej i nie wysilonej jednostki a do tego "mało paliwożernej" - jak na benzynę i w tak dużej kaście jest naprawdę duży a co najdziwniejsze ...ten silnik naprawdę mi się "podoba" . Pewnie kolega marlej mógłby tu coś dodać na temat tego silnika ale może nie w tym wątku. :wink:

Ja miałem przez 6 lat Opela Astre F 1.4Ii 8V -

a ja Corse 1,2 8V i to w LPG ...zero problemów z silnikiem...bo co tam miało się psuć jak to prościzna była

Może już nie śmiećmy ops: - to wątek o olejach :twisted:

[xtremesystems]

no ale nie przeginajmy.na koniu tez zwiedzisz europe.
wystarczy zarcie i woda. (woda nie musi miec specyfikacji VW)

[PAOLO ESCO]

:haha: