Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił

[AdamB]

twierdzam tylko fakt, który oczywiście nie dotyczy każdego ze wsi a tylko takiej specyficznej grupki

No myślę, bo już zacząłem się irytować. 8)

[piotrek_os]

Co do pisowni to sorry - jak od pięciu lat błędy mi podkreśla na czerwono a na forum nie to trudno się przestawić ....

PS - nie wylewam żali. Stwierdzam tylko fakt, który oczywiście nie dotyczy każdego ze wsi a tylko takiej specyficznej grupki (mają pieski z kiwającymi głowami, futerko na kierownicy, itp).

Loyd tak z czystej ciekawosci spytam czy Ty masz nr rej...TK24xxF?

[AdamB]

Tak z czystej ciekawosci spytam czy Ty masz nr rej...TK24xxF?

Kolega o tym numerze rejestracyjnym jeździć po mieście nie umie??? :szeroki_usmiech

[piotrek_os]

AdamB, odpowiem jak potwierdzi :diabelski_usmiech

[robert70]

jednym słowem wóz - z rejestracją trzyliterową i generalnie wygląda to tak jakby kretyn-kierowca był panem wszechświata.

też mam rejestrację trzy literową SKxxxxP to coś złego :?: hmm pan wszechświata :foch:

[AdamB]

Loyd tak z czystej ciekawosci spytam czy Ty masz nr rej...TK24xxF?

Też 3 literki :szeroki_usmiech

[dwaoka]

A jakie znaczenie ma rejestracja? Ja mam meldunek WGM i mam blachy TK, a mój brat który w Grodzisku był tylko raz mnie odwiedzić jeździ po Kielcach z rejestracją WGM :lol:

[ Dodano: Pią 21 Paź, 11 07:39 ]
Poprostu ja nie przerejstrowałem jeszcze auta, a on ma w leasingu

No ale są tacy co dorabiają sobie do literek teorię :|

[Nexus6]

są tacy co dorabiają sobie do literek teorię

Lx, Lxx, Cx i CXX (dotyczy dawnych wojewodztw inowroclawskiego i wloclawskiego) - to nie teoria, to samo życie :diabelski_usmiech

[loyd]

piotrek_os, nie mam takiej rejestracji.

Mam po prostu takie spostrzeżenia - ludzie z miasta jakoś się nauczyli jeździć, wpuszczać (na suwak), parkować na jednym stanowisku, zastrzymywać przed pasami dla pieszych (jak obok auto puszcza pieszych) itp.

Ludzie z powiatu (u nas TKI xxxxx) się tego nie nauczyli i dawaj ....... mam wóz to jadę.

Sory jak kogoś uraziłem ....

Oczywiście to nie jest 100 % reguła.

[piotrek_os]

loyd, ale piszesz pierdoły! Tylko weź pod uwage, ze duzy %%% tego TKI to "mieszczanie", którym się dobrze powodzi i kupili/postawili sobie domy np w Bilczy, Maslowie itd. A tak na marginesie.....to zapewne i Ty masz 3 literki :diabelski_usmiech

[dwaoka]

piotrek_os, hehe no dokładnie, a jak już jakiś TKI jeździ lepszym samochodem, to na bank spawany z dwóch, bo przecież to niemożliwe żeby go było stać... :lol:

[loyd]

Napisałem, że to nie reguła.

piotrek_os, - masz rację. Takich ludzi odrazu się rozróżnia do reszty - kultura na drodze, wpuszczą Cię, nie trąbią itp.

Jak widzę "golfa trójkę gti tdi TKI" no to wiadomo, że lepiej uważać ......

[dwaoka]

Pewne cechy zachowania wynosi się z domu, ja mam nadzieję, że mało jest takich radców prawnych, uprzedzonych do wszystkich dookoła i zadufanych w sobie. Trochę szacunku do innych kolego. EOT.

[loyd]

Ja nie jestem zadufany w sobie.

A że jestem uprzedzony do chamstwa i buractwa na drogach, w sklepach, na chodniku i gdziekolwiek indziej - tak jestem !

Mam takie obserwacje jak powyżej i mam prawo się z nimi podzielić na forum. Powiem więcej - ludzie ze wsi zachowują się tak nie tylko na drodze - to samo w przychodni (bez kolejki się wbijają), na uczelni w dziekanacie, w sklepie.

Pozatym pisałem - nie traktuję tego jako regułę.

Wykonywany przezemnie zawód nie ma tu nic do rzeczy - takie same spostrzeżenia mają moi znajmi - księgowy, inżynier itp. Nikogo nie obrażam, nie wskazuję wprost itp. Taka moja opinia.

Tyle w temacie.

[bradley]

Jak widzę "golfa trójkę gti tdi TKI" no to wiadomo, że lepiej uważać ......

A jak widze kierowce Skody to wiadomo ze kapelusznik.

Oczywiscie to nie jest 100% regula.

[piotrek_os]

ludzie ze wsi zachowują się tak nie tylko na drodze - to samo w przychodni (bez kolejki się wbijają), na uczelni w dziekanacie, w sklepie.

wzruszyła mnie twoja historia :diabelski_usmiech
P.S Jak masz klienta z Kielc to inaczej go rozliczasz niz np klienta z Leszczyn? Ktory wiecej płaci?

[loyd]

piotrek_os, nie prowadzę obsługi osób fizycznych.

[Dzida]

Jak już tak sobie rozmawiamy o tablicach ze świętokrzyskiego to prosiłbym o info co to za tablice TKN?

[westwi78]

Dzida:

http://www.gwardak.republika.pl/tablice_t.html

[Dzida]

Dzieki

[xtremesystems]

ja sie z loydem zgodze.. w lodzi jak widze kogos z blachami ESI to staram sie trzymac dystans.

wiele razy widzialem jak buractwo blokuje dwa pasy niienamalowane(jeden w prawo drugi w lewo) , mowie do kobity co za idiota. patrze na tablice a tam ESI.
albo wpychaja sie na przy zmianie pasa. nie mowie ze wszyscy ale w lodzi , taka jest opinia ze ESI to buractwo

[radekgw]

Dzisiaj zostalem oslabiony jak chyba nigdy. Jechalem do kolegi (wraz z 2 znajomymi) skrecilem do niego w uliczke, auta zaparkowane po mojej lewej stronie jak zawsze, a na przeciwko mnie stoi nowy opel corsa ? z Panem w srodku ktory rozmawia z corka na chodniku, nie spieszy mi sie wiec czekam az skoncza, skonczyli rozmawiac i Pan stoi swoim autkiem i trabi na mnie, miejsca na drode na jedno auto, ja mam "pierwszenstwo" gdyz auta sa po Pana stronie, ponadto zeby mu ustapic musialbym przejechac ze 100 metrow na wstecznym na glowna ulice, a Pan za soba mogl zatocke zrobic i mnie przepuscic, ale on idzie w zaparte i wali dlugimi i pokazuje zebym wjechal na chodnik :shock: tutaj zaczelismy sie smiac z chlopakami, nagle jego corka podeszla cos zaczela mu gadac, i podeszla do nas, zebysmy mu zjechali bo on sie spieszy (tego akurat nie bylo widac). Powiedzialem uprzejmie Pani ze to ja mam pierwszenstwo i jej tata wystarczy ze wbije wsteczny i przejedzie 5 metrow do tylu i zrobi zatoczke. Jako ze mialem dobry dzien, nie chcialo mi sie ani wychodzic ani gadac z gosciem wiec poprostu zgasilem silnik, za Panem pojawilo sie jedno auto ktore zaczelo trabic, nastepnie tamte auto cofnelo sie dajac miejsce temu Panu aby wkoncu zjechal z drogi, niestety Pan w zaparte siedzial w aucie, nagle Pani ktora byla za nim wjechala na chodnik :shock: i na jego wysokosci zatrzymala sie, i widzialem jedynie jak sie na niego wydziera, nastepnie Pan rowniez wjechal na chodnik i minal mnie z mojej prawej strony patrzac na mnie chlodnym spojrzeniem. Laczny czas spedzony na walce z jelopem okolo 8 minut. Najlepsy byl tekst jego corki jak mowila ze sie spieszy, i ze mam ustapic bo on chce wyjechac spod domu :shock: to widze ze jak ktos mieszka w kamienicy to juz droga na niego nalezy, heh, ogolnie przyjalem goscia na spokojnie, pewnie jakbym mial gorszy dzien troche szybciej by to trwalo.

[kabanos]

W końcu coś na temat, bo już miałem dość tego Off Topa o tablicach i opiniami z tym związanymi

[adamusiek]

wczoraj osłabiła mnie paniusia, która była bardziej zainteresowana rozmową przez telefon niż znakami :roll: skrzyżowanie było równorzędne w kształcie litery T ... gdyby nie nadjeżdżający z mojej prawej strony samochód, któremu musiałem ustąpić, miałbym rozwalony lewy przód i pewnie także drzwi :x

[piramida]

Dzisiaj mnie "L" rozjebała, jadąc na rondzie grzegórzeckim od strony mogilskiego prawym pasem prosto wjebała mi sie centralnie pod maskę, ja jadąc pasem środkowym również prosto ledwie wyhamowałem do zera :shock:
Wydaję mi się że elce pojebały sie pozome linie na jezdni i nagle stwierdziła że musi wykonać manewr w lewo zamiast jechać prosto, instruktor depnął po hamulcach ale było już za pozno i elka znalazła sie na moim pasie tuż przed maską :!: