A mnie dziś nie tyle co osłabił co zaskoczył kierowca tira. Jak ktoś z rudy śl to kojarza przystanki 6, 23 na nowym bytomiu koło boiska blisko basenu letniego.
Gość z tira postanowił zawrócić na tej dość wąskiej drodze, zjechał na zatoczkę do autobusu i tyłem naczepy zrobił masakre z przystanku, normalnie sciął go calutki, pociągnął na pół jezdni po czym spojrzał przez okno i szybko odjechał. Ja akurat szedłem pieszo, na przystanku stał chłopak i całe szczęście zdążył odskoczyć, zdążyłem tylko zapamiętać dane firmy. Ale po chwili jechała policja i ludzie z przeciwnego przystanku ich zatrzymali i wskazali gdzie pojechał tir...i dorwali tępaka.
Gość z tira postanowił zawrócić na tej dość wąskiej drodze, zjechał na zatoczkę do autobusu i tyłem naczepy zrobił masakre z przystanku, normalnie sciął go calutki, pociągnął na pół jezdni po czym spojrzał przez okno i szybko odjechał. Ja akurat szedłem pieszo, na przystanku stał chłopak i całe szczęście zdążył odskoczyć, zdążyłem tylko zapamiętać dane firmy. Ale po chwili jechała policja i ludzie z przeciwnego przystanku ich zatrzymali i wskazali gdzie pojechał tir...i dorwali tępaka.
Komentarz