he he ... to jeszcze wytłumaczcie mi jak wjeżdżając z drogi o 1 pasie znaleźć się na wewnętrznym pasie na rondzie 3 pasmowym bez użycia lewego kierunkowskazu, przecież musicie zmienić pas ruchu a to wymusza użycie kierunkowskazu.
W temacie osłabiania:
Dowożę dziecko do przedszkola, które umiejscowione jest na ciasnej drodze osiedlowej. Ponieważ droga jest ciasna a samochodów dowożących jest trochę to ktoś mądry postanowił dać znak zakazu zatrzymywania się po jednej stronie. I co z tego że stoi znak zakazu zatrzymywania, jak i tak jedna z drugim postawią samochód centralnie na zakazie, często nawet jak jest mnóstwo miejsca w okołu i dodatkowo na parkingu przy przedszkolu.
Wczoraj gościa grzecznie upomniałem.
Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
he he ... to jeszcze wytłumaczcie mi jak wjeżdżając z drogi o 1 pasie znaleźć się na wewnętrznym pasie na rondzie 3 pasmowym bez użycia lewego kierunkowskazu, przecież musicie zmienić pas ruchu a to wymusza użycie kierunkowskazu.
Ale czy ktoś tu mówił że nie używamy w takim wypadku lewego kierunkowskazu :?:
Wjeżdżając siłą rzeczy najpierw jesteś na skrajnym prawym i zmieniasz 2 krotnie pas aby znaleźć się na wewnętrznym lewym więc musisz :!: Ale jak już wjedziesz na niego to dalej bujasz się już bez. Właśnie o to chodzi że jeśli mamy jak mówisz rondo 3 pasmowe i np poruszasz się w koło np środkowym pasem to nie możesz dawać lewego kierunku bo będziesz mylił kierowców że masz zamiar zająć skrajny lewy pas a Ty poruszasz się nadal środkowym. Dlaczego więc jeśli jest tylko jeden pas masz go dawać (lewy). Inna zasada na rondzie o wielu pasach a inna na jednopasmowym. Jak dla mnie mało logiczne no ale ja już jestem stary, mózg zmęczony życiem i ...
he he ... to jeszcze wytłumaczcie mi jak wjeżdżając z drogi o 1 pasie znaleźć się na wewnętrznym pasie na rondzie 3 pasmowym bez użycia lewego kierunkowskazu, przecież musicie zmienić pas ruchu a to wymusza użycie kierunkowskazu.
Przecież powyższe rysunki odnoszą się do ronda o jednym pasie. Jak masz kilka to przy każdej zmianie pasa musisz to zasygnalizować. Nie rozumiem w czym problem.
To ogarnijcie to co mnie spotkało.
Wyjeżdżam z mojego rodzinnego miasta i słyszę jak ktoś pyta się przez CB o to jak wygląda dróżka do następnej miejscowości (oddalonej może o 1km). Ktoś odpowiada, że jest czysto i wtedy pytający w ramach podziękowania odpowiada:
-" Dzięki kolego, pytałem bo jadę trochę nawalony a na wylocie czasami lubią się ustawić"....
Normalnie aż mnie zamurowało :shock:
he he ... to jeszcze wytłumaczcie mi jak wjeżdżając z drogi o 1 pasie znaleźć się na wewnętrznym pasie na rondzie 3 pasmowym bez użycia lewego kierunkowskazu, przecież musicie zmienić pas ruchu a to wymusza użycie kierunkowskazu.
Przecież powyższe rysunki odnoszą się do ronda o jednym pasie. Jak masz kilka to przy każdej zmianie pasa musisz to zasygnalizować. Nie rozumiem w czym problem.
powyższe tak ale wcześniejsze treści np.: moje i odpowiedzi do nich odnoszą się do wielopasmowych rond.
eaglemirek czyli w zasadzie jak wjeżdżam na duże wielopasmowe rondo z myślą o szybkim przebiciu się do środka z lewym kierunkiem to jest OK. No i o to mi chodziło.
Jeżeli chodzi o jednopasmowe, to ja i owszem stosuję lewy kierunek do pokazania że jadę w lewo, ale tu chodzi tylko o te ronda najmniejsze (na większych to nie ma sensu). Wiem że nie jest zgodne w 100% z przepisami. aczkolwiek jest to dość szeroko przyjęte i co najważniejsze zrozumiałe dla pozostałych uczestników ruchu. Dzisiaj kierownik skody jadącej przede mną też tak zrobił.
[ Dodano: Wto 13 Gru, 11 09:14 ]
Zamieszczone przez kiki
To ogarnijcie to co mnie spotkało.
Wyjeżdżam z mojego rodzinnego miasta i słyszę jak ktoś pyta się przez CB o to jak wygląda dróżka do następnej miejscowości (oddalonej może o 1km). Ktoś odpowiada, że jest czysto i wtedy pytający w ramach podziękowania odpowiada:
-" Dzięki kolego, pytałem bo jadę trochę nawalony a na wylocie czasami lubią się ustawić"....
Normalnie aż mnie zamurowało :shock:
niechaj się okaże że żartował...
jestem w stanie jakoś zrozumieć kogoś kto o 16:00 następnego dnia na lekki kacu jedzie i ma te 0,3 promila, bo nie wie, ale kogoś kto świadomie wsiada pijany nie jestem w stanie zrozumieć.
Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Ja proponuje przed wjazdem na rondo włączyć awaryjne i wtedy wszyscy będą zadowoleni
Włącz jeszcze przeciwmgielne przód i tył, drogowe, zainstaluj sobie "szperacz" policyjne, 6 pasków LED i też je włącz, "Twój cyrk, Twoje małpy".
Zamieszczone przez Zorr
Wiem że nie jest zgodne w 100% z przepisami. aczkolwiek jest to dość szeroko przyjęte i co najważniejsze zrozumiałe dla pozostałych uczestników ruchu. Dzisiaj kierownik skody jadącej przede mną też tak zrobił.
Zorr napisał/a:
Wiem że nie jest zgodne w 100% z przepisami. aczkolwiek jest to dość szeroko przyjęte i co najważniejsze zrozumiałe dla pozostałych uczestników ruchu. Dzisiaj kierownik skody jadącej przede mną też tak zrobił.
Jak jechal w kapeluszu to tak moze.
VW Vento 1.9TDI 1Z ++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj! Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol
Zorr napisał/a:
Wiem że nie jest zgodne w 100% z przepisami. aczkolwiek jest to dość szeroko przyjęte i co najważniejsze zrozumiałe dla pozostałych uczestników ruchu. Dzisiaj kierownik skody jadącej przede mną też tak zrobił.
Jak jechal w kapeluszu to tak moze.
w temacie rond usłyszałem wszystko co chciałem i jeszcze trochę, więc nie mam co kontynuować.
nie wiem jak w innych miastach, ale we Wrocku od dwóch dni co rano jest sporo lodu na drodze. Wieczorem nakapie, w nocy zamarznie i rano mamy ślizgawice taką, że na I-II-III biegu zrywa przyczepność. Np.: na III biegu to zrywa przyczepność przy średnio - lekkim dodaniu gazu przy prędkościach 40-50km/h.
Tak z ciekawości czy służby drogowe mają obowiązek coś z takim stanem zrobić, czy tylko jak napada?
Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Zorr, szkoda kasy na jakies "głupie" posypywanie zalodzonych ulic, za godzine lód odpuści i problem z głowy a kierowcy niech uwazają, kryzys idzie a blacharze musza mieć co do roboty :szeroki_usmiech
Zorr, szkoda kasy na jakies "głupie" posypywanie zalodzonych ulic, za godzine lód odpuści i problem z głowy a kierowcy niech uwazają, kryzys idzie a blacharze musza mieć co do roboty :szeroki_usmiech
Dzisiaj rano we Wrocku w okolicach 7 posypywali drogi więc coś robią.
Zorr, szkoda kasy na jakies "głupie" posypywanie zalodzonych ulic, za godzine lód odpuści i problem z głowy a kierowcy niech uwazają, kryzys idzie a blacharze musza mieć co do roboty :szeroki_usmiech
Dzisiaj rano we Wrocku w okolicach 7 posypywali drogi więc coś robią.
Zorr, szkoda kasy na jakies "głupie" posypywanie zalodzonych ulic, za godzine lód odpuści i problem z głowy a kierowcy niech uwazają, kryzys idzie a blacharze musza mieć co do roboty :szeroki_usmiech
Dzisiaj rano we Wrocku w okolicach 7 posypywali drogi więc coś robią.
jechałem trochę przed 7 i dzisiaj i wczoraj no i nie widziałem, ale może okolica wyjazdu na Autostradową Obwodnicę Wrocławia nie jest tak ważnym miejscem, aby posypywać.
Tak faktycznie to jestem przeciwnikiem posypywana najtańszą solą niektórych tylko ulic, bo to może niejednego kierowcę zaskoczyć, ale chciałem się dowiedzieć czy w moim rejonie nie posypują, bo nie muszą czy też nie posypują, bo zima ich zaskakuje.
No i wszystko jasne.
Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Dzisiaj rano około 6.30 jeszcze było ciemno jak w d... w okolicach Bolesławca na A4 osłabił mnie kierowca Audi A4, który podróżował sobie przepisowo prawym pasem ze spalonymi wszystkimi tylnymi żarówkami (2x pozycyjne, 2x tablica) Zorr posypywanie dróg swoją drogą, ale zauważyłem, że cześć kierowców nie jest chyba w pełni świadoma tego, że rano może być ślisko. Wczoraj i dzisiaj widziałem we Wrocławiu kilku rozpędzonych zawodników, którzy rozpaczliwie próbowali wyhamować przed światłami lub przejściem dla pieszych.
który podróżował sobie przepisowo prawym pasem ze spalonymi wszystkimi tylnymi żarówkami (2x pozycyjne, 2x tablica)
Może na dziennych jechał :diabelski_usmiech
Nie, stanął za mną w korku na A4 to wyszedłem z auta i mu mówię, że niema świateł z tyłu to wyluzowany powiedział mi, że wie ale teraz nic z tym nie zrobi. Chociaż początkowo myślałem, że na dziennych jedzie.
który podróżował sobie przepisowo prawym pasem ze spalonymi wszystkimi tylnymi żarówkami (2x pozycyjne, 2x tablica)
Może na dziennych jechał :diabelski_usmiech
Nie, stanął za mną w korku na A4 to wyszedłem z auta i mu mówię, że niema świateł z tyłu to wyluzowany powiedział mi, że wie ale teraz nic z tym nie zrobi. Chociaż początkowo myślałem, że na dziennych jedzie.
pełny luz, przecież jak ktoś mu w tył wjedzie to zbije lampki i bez rejestratora w życiu nie udowodnisz, że miał wszystko spalone :twisted:
maymer
ano ano ślisko dzisiaj było, tutaj trochę więcej:
A ja tym razem chcę pochwalić kierowców. Polacy coraz lepiej jeżdżą na autostradach i ekspresówkach. Zasuwam bardzo regularnie raz w tygodniu S8 do Warszawy i widzę przez kilka miesięcy wyraźną poprawę jeśli chodzi o blokowanie lewego pasa. Najlepiej działa przykład osobisty. Przykład? Moja Octavka i pan w nówce Mondeo.. Kiedy wjechałem na S8, okupował lewy pas... zrównałem się z nim, wyprzedziłem go prawym i jechałem dalej prawym. Ze 30 razy wyprzedzałem (oczywiście lewym pasem) inne samochody i za każdym razem zjeżdżałem od razu z powrotem na prawy pas. Facet za mną w Mondeo MkIV na lewym non stop, ale cóż to? Dwadzieścia km przed Wawą zjechał na prawy... wyprzedzał lewym i zaczął zjeżdżać na prawy po wyprzedzeniu i tak do końca naszej wspólnej drogi. Naprawdę robi się coraz lepiej. To tylko przykład ale poprawa jest naprawdę widoczna.
A ja niestety nie. Czy i u was jest ostatnio plaga "kierowców" którzy w nocy (!!!!) tzn po zapadnieciu zmroku jeżdzą z włączonymi TYLKO i WYLACZNIE światłami do jazdy dziennej ??!! W Lublinie to jest ostatnio jakaś plaga. Jedzie taki idiota w środku nocy, z tyłu go absolutnie nie widać, bo żadno światło się nie swieci, a z przodu jakieś 2 punkciki które z dalszej odłeglosci wygladają na rower, motorower czy skuter. Po prostu debilizm niektórych przekracza wszelkie granice !!
Komentarz