hmmm,.... to ja miałem taką sytuację : wracam sobie z nad morza, trasa płońsk - warszawa, godzina 1 w nocy. samochodów od pytona i jeszcze ciut. jade lewym pasem tak ok 160(prawy cały zawalony), przede mną avensis,przed avensisem mondeo, przed mondeo coś tam itd..... generalnie sznur samochodów aż do samej warszawy - szybciej sie nie da. az tu nagle podjeżdza mi na zderzak jakis peżot taki minivan i dawaj długimi mi po oczach. raz drugi trzeci czwarty - myśle sobie no jak mam kurwa szybciej jechac cieciu jeden, ale gość twardy i nie popuszcza. nie wytrzymałem tego, zwolniłem do 120 zeby sie na prawy gdzies wcisnąc i go pusciłem, i potem jechałem juz za nim,a on dalej swoje: długimi gościa z avensisa podświetlał aż do samej warszawy. co za pojeb
Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
pascal, trzeba było siąść mu na dupie i dawać długimi jak on może by się nauczył,
a z mojej wczorajszej obserwacji... wracałem do domy A4 z Gliwic, troszkę padało i co się dzieje na drodze, wszyscy 90-100 km/h prawym i środkowym pasem. Nie ważne jaki wóz wszyscy grzecznie. Ja na tempie 110 km/h i przemykam powoli koło nich na lewym pasie. Przestało padać i co... wszyscy but do przodu... mistrzowie suchej i prostej
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pascalhmmm,.... to ja miałem taką sytuację : wracam sobie z nad morza, trasa płońsk - warszawa, godzina 1 w nocy. samochodów od pytona i jeszcze ciut. jade lewym pasem tak ok 160(prawy cały zawalony), przede mną avensis,przed avensisem mondeo, przed mondeo coś tam itd..... generalnie sznur samochodów aż do samej warszawy - szybciej sie nie da. az tu nagle podjeżdza mi na zderzak jakis peżot taki minivan i dawaj długimi mi po oczach. raz drugi trzeci czwarty - myśle sobie no jak mam kurwa szybciej jechac cieciu jeden, ale gość twardy i nie popuszcza. nie wytrzymałem tego, zwolniłem do 120 zeby sie na prawy gdzies wcisnąc i go pusciłem, i potem jechałem juz za nim,a on dalej swoje: długimi gościa z avensisa podświetlał aż do samej warszawy. co za pojebsuperb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
hmmm,.... to ja miałem taką sytuację : wracam sobie z nad morza, trasa płońsk - warszawa, godzina 1 w nocy. samochodów od pytona i jeszcze ciut. jade lewym pasem tak ok 160(prawy cały zawalony), przede mną avensis,przed avensisem mondeo, przed mondeo coś tam itd..... generalnie sznur samochodów aż do samej warszawy - szybciej sie nie da. az tu nagle podjeżdza mi na zderzak jakis peżot taki minivan i dawaj długimi mi po oczach. raz drugi trzeci czwarty - myśle sobie no jak mam kurwa szybciej jechac cieciu jeden, ale gość twardy i nie popuszcza. nie wytrzymałem tego, zwolniłem do 120 zeby sie na prawy gdzies wcisnąc i go pusciłem, i potem jechałem juz za nim,a on dalej swoje: długimi gościa z avensisa podświetlał aż do samej warszawy. co za pojeb
Komentarz
-
-
A1 - jade sobie z gdanska, az tu nagle armagedon, sciana deszczu, ciemno jak w dupie, wycieraczki wody z szyby nie ogarniaja, jade sobie 80 bo nic nie widze, w miedzyczasie auta bez klimy uciekaja na pobocze bo zaparowaly im szyby jak sie domyslam a tu po paru minutach jakis qtas mnie wyprzedza i odrazu zjezdza mi przed maske, co w ogole pozbawilo mnie jakiejkolwiek widocznosci :evil:
na szczescie po 15 sekundach z za plecow syskoczyl mi srebrny passacik i pokazal panu przedemna lizaczka i najblizszy zjazd z autostrady
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez winni77Mnie to samo denerwuje jak tylko trochę śniegu spadnie od razu prędkość spada do poniżej 20km/h :evil:Sprzedam głowicę do 1.9 TDI ASV. Info na priv.
Komentarz
-
-
Wczoraj miałem ciekawą przygodę...
jadę sobie spokojnie przez swoje wsie. wyprzedza mnie gościu w OII no i wyprzedzając patrz na mnie i coś na gada pod nosem. wiek ok 40lat z małżonką piekną jak noc listopadowa. Potem wziął jeszcze 406. no to ja zaczął też wyprzedzać tą 406 i w tym momencie tamten frajer z OII po hamulcach. ale nie jakoś lekko tylko miał pedał w podłodze. dużo nie brakowało żebym mu wjechał w tył i patrzyłem w lusterko czy mi 406 nie wpada. nosz wnerwiłem się nie samowicie. potem chciałem go wyprzedzić to specjalnie mi zajeżdżał całą szerokością drogi latał. Kur** co za debil... no tak to już mnie dawno nikt z równowagi nie wyprowadził. nie wiem czy chciał sie popisać przed żoną czy co. na klapie miał napis MPI. przesiadł się z jakiejś popierdółki i już mistrz kierownicy sięznalazł. Był na blachach WL wiec z moich stron. Mam nadzieje że go jeszcze spotkam w innych okolicznościach :evil:
ale uwierzcie mi że miałem już ochotę mu przyłożyć w tylny błotnik i skrecić. Ja bym sobie furmanke rozbił ale i tak miała iść na sprzedanie. a on by sie pewnie zapłakał.Opel Vectra 1.6 16V --> Skoda Octavia I 1.9 TDI ALH+ --> Skoda Octavia I 1.9 TDI ASZ+ --> Ford Mondeo ST220 3.0V6 --> Skoda Octavia II 2.0 TDI BKD -->Vectra C OPC 2.8T -->Mitsubishi Lancer X 2.0DI-D --> Skoda Octavia 2 FL -->Renault Laguna III GT 2.0dci-->obecnie Toyota Auris IIFL Hybrid i Ford Focus MK3
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pascalszybciej sie nie da. az tu nagle podjeżdza mi na zderzak jakis peżot taki minivan i dawaj długimi mi po oczach. raz drugi trzeci czwarty - myśle sobie no jak mam kurwa szybciej jechac cieciu jeden, ale gość twardy i nie popuszcza.
albo dokładnie tak jak napisał piramida trzeba było zwolnić kierownika jeszcze
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Mihauja w takim wypadku włączam spryskiwacze (szyby + światła) i przestają ludzie siedzieć na ogonie
muszę przyznać, że czasem mi tego brakujesaport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez winni77Zamieszczone przez smugJak ostatnio "trochę" śniegu napadało to mi tyłem we wszystkie strony zamiatało :diabelski_usmiech , więc te 20hm/h czasami nie są złe 8)
PozdrawiamSprzedam głowicę do 1.9 TDI ASV. Info na priv.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez szkodaZamieszczone przez Mihauja w takim wypadku włączam spryskiwacze (szyby + światła) i przestają ludzie siedzieć na ogonie
muszę przyznać, że czasem mi tego brakuje
Komentarz
-
-
Przypomiałem sobie sytuacje sprzed około 10 lat, jechałem wtedy z wujkiem polonezem bodajze za zastawką kierującą przez dziadka i siedzącą obok babcie, za nami dojezdza szybka trójca (młodzi gniewni w ztjuningowanych brychach typu golf), dwójka z nich wyprzedziła nas i dziadków w zastawce a ten trzeci niestety nie zdążył i wskoczył pomiedzy nas a dziadków. Widząc jak tamci sie oddalają gość w pewnej chwili wyskoczył na lewy pas na czołówkę, na wysokosci dziadków w zastawce nagle odbił w prawo tak ze uderzył bokiem zastawkę i pognał dalej :shock: :shock: :shock:superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Jade dziś rano do pracy, zatrzymuje się kulturalnie na STOP-ie przy wlocie do Rynku na prawym pasie (wlot dwa pasy na wjazd), a tu myk koło mnie z lewego pasa bez zatrzymania 206-tka pakuje się jeszcze na mój pas we mnie - patrze no i już wszystko wiem ,,kobita" za kierownicą, (bez urazy dla płci pięknej bo na pewno nie wszystkie tak jeżdżą) oczywiście do tego jeszcze komóra przy uchu i rżnie twardo udając, że nic sie nie stało. Z rana już ciśnienie! Nie mam pytań...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Mihauzapitala po trawniku :shock: i zrobił sobie 3 pas na autostradzie
No nie mam pytań poprostu
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez filipTto w wawie widziałem cwaniaka który mijał korek ( al. jerozolimskie na wysokości marko w stronę centrum) boczną ulicą, dojazdówka do biurowca i przedarł się z powrotem na aleje przez chodnik,
jak ktoś w wawie jeździł toruńską z rana, to takie widoki widział codziennie - tam się korki robiły na pasie zieleni
teraz jest remont i rów wzdłuż drogi, więc przejazdu przez trawę nie ma, ale długo to trwało, zanim udało się te rajdy zablokować.Virus injected!
Komentarz
-
-
Jechałem sobie 3 dni temu na rowerze do Brennej odwiedzić kumpla. Moje dwa kółeczka dociążone sakwami, obie ok 25kg + 12-15kg rower + ok 85kg moje 4 litery. Do celu miałem jakieś ~10 km, a pan z 206-tki mnie osłabił, a raczej wnerwił. :zastrzelic Zabierał tym gigantycznym powozem jak ciężarówką na mini rondku no i przytarł mi jedną torbę prawie wytrącając mnie z toru jazdy- ciężko opanować rower, który ma dociążony tył i leciutki przód. Oczywiście nic sobie z tego nie zrobił i pojechał dalej. Skończyło się na reprymendzie słownej, którą słyszał, bo miał otwarte okna... :twisted:
Komentarz
-
Komentarz