Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił

[słoń]

loponez, jakby wszyscy tak jeżdzili to ocipieć możnaby było.rondo to skrzyżowanie o ruchu okrężnym,o którym informuje znak ustawiony przed każdym takim skrzyżowaniem i kierunkowskazu używamy tylko i wyłącznie zjeżdzając z ronda(lub przy zmianie pasa).koniec kropka.

tych co mi migają na rondach jak choinki raz lewo raz prawo i znów lewo to utłukłbym :diabelski_usmiech

[eaglemirek]

Ale jeżeli jedziesz na rondzie w lewo (czyt. trzeci zjazd) to wjazd powinien nastąpić z lewym kierunkowskazem. Jadący za tobą będą wiedzieli który zjazd będzie Twój.
Jeżeli jedziesz prosto (drugi zjazd), wjeżdżasz bez kierunkowskazu.
Jak jedziesz w prawo (pierwszy zjazd) to wjeżdżasz z prawym.
Stosując się do powyższego, każdy wie gdzie jadą inni.

A możesz mi wytłumaczyć po co jadącemu za Tobą info na którym zjeździe masz zamiar zjechać :?: A jeśli ja wjadę za ciebie o 1 lib 2 wjazdy dalej niż ty to skąd mam wiedzieć od ilu zjazdów Ty mrugasz :?: To czekający kierowcy na wjazd oraz przechodnie na pobliskich pasach mają wiedzieć czy dalej pomykasz po kółeczku czy zjeżdżasz.

[loponez]

loponez, od kiedy to po rondzie jezdzi sie z lewym ierunkiem?

A gdzie ja tak napisałem? Ja mówię o wjeździe na skrzyżowanie z kierunkowskazem.

skrzyżowanie z ruchem okrężnym i rządzi się innymi prawami

Wskaż mi gdzie to jest zapisane.

Prawda jest taka że:
Znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku - § 36 rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych
natomiast:
Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru - art.22 ust. 5 ustawy prawo o ruchu drogowym

A jeśli ja wjadę za ciebie o 1 lib 2 wjazdy dalej niż ty to skąd mam wiedzieć od ilu zjazdów Ty mrugasz

To jak jedzie za mną kolega który wie gdzie będę skręcał to mogę nie włączać kierunkowskazu?

Ja podaję prostą zasadę:
1. wjeżdżając mrugam w którą stronę jadę.
2. jeżeli będzie to lewy kierunkowskaz to i tak się wyłączy po wjechaniu na skrzyżowanie (odbijam kierownicą)
3. jeżeli będzie to prawy kierunkowskaz, to jest to zgodne z podawaną przez was zasadą - włączam prawy po ostatnim zjeździe z którego nie korzystam.
4 jadą prosto nie włączam na wjeździe.
5 zjeżdżam zawsze z prawym.

po co jadącemu za Tobą info na którym zjeździe masz zamiar zjechać

a po co jadącemu za tobą info że opuszczasz jego pas?
Jak wiem gdzie jedzie ten z przodu, to mogę przewidzieć który pas zajmie (jeżeli na rondzie jest więcej niż jeden), a właściwie powinien zająć bo zaraz powiecie że może który chce, i mogę przewidzieć czy wpakuje się przede mną na zjeździe czy pojedzie dalej.

[piramida]

loponez, tutaj napisałeś:
"Ale jeżeli jedziesz na rondzie w lewo (czyt. trzeci zjazd) to wjazd powinien nastąpić z lewym kierunkowskazem. "

Po rondzie zawsze jezdzi sie bez lewego kierunku chyba że nie jest to rondo tylko skrzyżowanie o ruchu okrężnym lub sa światła wtedy włącza sie lewy kierunek a po zjezdzie z takiego skrzyżowania nie włącza sie prawego

[ Dodano: Pią 09 Gru, 11 20:41 ]
loponez, piszesz:
"Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru - art.22 ust. 5 ustawy prawo o ruchu drogowym"

wjezdzając na rondo nie zmieniasz kierunku jazdy, kiedunek jazdy zmienia sie dopiero przy opuszczeniu ronda i wted sygnalizuje sie prawym kierunkiem o takim zamiarze.

[eaglemirek]

loponez, Kombinujesz teraz jak koń pod górę :!:
Stosuj się do ogólnie przyjętych przepisów i będzie dobrze :!:
Już nie chcę pytać co robisz jak są trzy, pięć lub więcej zjazdów :!: Bo boję się Twoich teorii :diabelski_usmiech

[loponez]

wjazd, nie jazda po, a to zasadnicza różnica. jeżeli na wjeździe masz włączony lewy, to tak jak pisałem, automat wyłączy ci go zaraz po wjechaniu jak jak skręcisz kierownicą w praw, nigdzie nie napisałem że ponownie włączasz kierunkowskaz.

nie jest to rondo tylko skrzyżowanie o ruchu okrężnym

nie chcę się czepiać ale to jest herezja. Rondo to właśnie skrzyżowanie o ruchu okrężnym, inaczej być nie chce.

Jeżeli na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym (rondzie) są światła, to nadal jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym, tyle że stosujemy się do sygnalizacji świetlnej.

Stosuj się do ogólnie przyjętych przepisów i będzie dobrze

jeżeli o mnie chodzi to podaję podstawę swoich twierdzeń
i więcej się nie udzielam w temacie rondo, bo i tak nie ma to sensu, generalnie egzamin na prawo jazdy byście u mnie oblali :P

[piramida]

loponez, miałem na mysli to że jak są światła na rondzie to do skrętu w lewo dajesz lewy kierunek, jadąc prosto bez kierunu natomiast gdy jest rondo bez swiateł z pierszeństwem przejazdu po ruchu okrężnym to wtedy bez lewego kierunku a podczas zjazdu prawy kierunek.

Jest jeszcze trzecia opcja gdy na wjazd na rondo masz pierszeństwo przejazdu i podczas zjazdu z ronda musisz ustąpić przejazdu innym którzy wjezdzają na rondo to wtedy nie jestem pewien którymi sie mruga a którymi nie ale wydaje mi sie że jest jak przy światłach :szeroki_usmiech

[Udesky]

Po rondzie zawsze jezdzi sie bez lewego kierunku

I tu cię zaskoczę. Pewnego razu był program o tym jak to Polacy nie umieją jeździć po rondach. I właśnie była kwestia lewego kierunku. Otóż jadąc po rondzie możesz mieć włączony lewy kierunek, jeśli zjeżdżasz np. na 3 zjeździe. Ważne abyś w odpowiednim momencie dał prawy.
Tak więc lewy kierunek nie jest zabroniony, ale nie jest też nakazany w czasie wjazdu i jazdy po rondzie. Czyli robimy jak chcemy.
No chyba, że od tamtego czasu, a program był ok roku temu coś się zmieniło.

[eaglemirek]

generalnie egzamin na prawo jazdy byście u mnie oblali :P

Jaja sobie robisz czy jesteś po kielichu :?: :?: :?: :evil:

[JanuszSz]

generalnie egzamin na prawo jazdy byście u mnie oblali

Z tymi wiadomościami na temat podstawowych zasad poruszania się po drogach,a szczególnie skrzyżowaniach nie masz szans na otrzymanie uprawnień do egzaminowania kandydatów na kierowców.
A tak nawiasem prawo jazdy masz,czy tylko tak teoretycznie rozważasz :?:

edit:
A tak logicznie myśląc.Wjeżdżając na skrzyżowanie z ruchem okrężnym włączasz lewy kierunkowskaz i zaczynasz wjazd kręcąc kierownicą w prawo.Nie kłóci się to ze zdrowym rozsądkiem?

[westwi78]

I właśnie była kwestia lewego kierunku. Otóż jadąc po rondzie możesz mieć włączony lewy kierunek, jeśli zjeżdżasz np. na 3 zjeździe. Ważne abyś w odpowiednim momencie dał prawy.
Tak więc lewy kierunek nie jest zabroniony, ale nie jest też nakazany w czasie wjazdu i jazdy po rondzie. Czyli robimy jak chcemy.

ten program to był właśnie taki lewy jak ten lewy kierunek
Ludzie, już tyle razy to było wałkowane...
na rondzie kierunek tylko przy zjeździe albo zmianie pasa...

[maymer]

Dzisiaj osłabiła mnie policja, po raz kolejny zresztą. Mieliśmy studencką imprezę, rano kilku kumpli chciało się przebadać na zawartość alkoholu we krwi, żeby móc spokojnie wrócić do domu własnymi samochodami. Objechaliśmy 3 komisariaty w Katowicach i NIC! :shock: W żadnym z nich nie było sprawnego alkomatu. :shock: W TV, po jakimś śmiertelnym wypadku w którym uczestniczył pijany, prawie za każdym razem mundurowy dodaje na końcu,: "Zapraszamy na komisariat w celu przebadania się, kosztuje to trochę czasu, ale pewnie możemy siąść za kółko..." Tiaaa... :|

blind_walker oni chyba nigdzie nie mają alkomatów :? A potem się dziwią, że pijani kierowcy na drogach. Miałem podobną do Twojej sytuację w Rewalu, z racji tej, że wyjazd był bardzo mocno alkoholowy a mi przypadło dowiezienie ekipy do domu to poszedłem na komisariat z zamiarem przebadania. Mówię do dyżurnego, że chciałbym się przebadać alkomatem słyszę, że niema problemu, dostaję alkomat ale on nie działa co zgłaszam policjantowi na co on do mnie "Nie działa bo alkomat mamy ale baterii do niego już nie" :twisted: Jest to prawdziwa historia, ot taki polski absurd, który mnie nauczył tego żeby wozić na takie wojaże ze sobą swój alkomat.

[kabanos]

I właśnie była kwestia lewego kierunku. Otóż jadąc po rondzie możesz mieć włączony lewy kierunek, jeśli zjeżdżasz np. na 3 zjeździe. Ważne abyś w odpowiednim momencie dał prawy.
Tak więc lewy kierunek nie jest zabroniony, ale nie jest też nakazany w czasie wjazdu i jazdy po rondzie. Czyli robimy jak chcemy.

ten program to był właśnie taki lewy jak ten lewy kierunek
Ludzie, już tyle razy to było wałkowane...
na rondzie kierunek tylko przy zjeździe albo zmianie pasa...

Amen.

[blind_walker]

maymer, z racji, że wypiłem jedno piwo robiłem jako taksówkarz. Za każdym razem jak wchodziliśmy na komisariat i prosiliśmy o przebadanie, to były pytania: po co? dlaczego? w jakim celu? kto przyjechał na ten komisariat? gdzie jest samochód? itd. :? Jak na jakimś przesłuchaniu.

który mnie nauczył tego żeby wozić na takie wojaże ze sobą swój alkomat.

Sytuacja ze wczoraj nauczyła nas tego samego...

[obrus]

Nie wierzyłbym alkomatom poniżej 100 zł. Ponadto te dobre alkomaty trzeba co jakiś czas wysyłać do serwisu celem kalibracji, a to też nie jest tanie.

[zepter00]

I właśnie była kwestia lewego kierunku. Otóż jadąc po rondzie możesz mieć włączony lewy kierunek, jeśli zjeżdżasz np. na 3 zjeździe. Ważne abyś w odpowiednim momencie dał prawy.
Tak więc lewy kierunek nie jest zabroniony, ale nie jest też nakazany w czasie wjazdu i jazdy po rondzie. Czyli robimy jak chcemy.

ten program to był właśnie taki lewy jak ten lewy kierunek
Ludzie, już tyle razy to było wałkowane...
na rondzie kierunek tylko przy zjeździe albo zmianie pasa...

Amen.

Widzę, że autorytety ostateczne się odezwały. :diabelski_usmiech . Ja nie widzę problemu, że ktoś na małym rondzie włączy lewy kierunkowskaz, jeśli chce skręcić w lewo. Sam nawet czasem tak robię (dwa mrugnięcia w okolicach środka ronda wystarczy). Zabezpiecza to przed ładowaniem się na rondo kierowców jadących w przeciwnym kierunku tuż przed nos naszej fury, bo inni kierowcy myślą myślą, że będziemy jechać prosto. Jeśli tak zrobiłem to nigdy się nie zdarzyło, by ktoś wymusił pierwszeństwo. Bez kierunkowskazu zdarzało się to wielokrotnie.

[kabanos]

I właśnie była kwestia lewego kierunku. Otóż jadąc po rondzie możesz mieć włączony lewy kierunek, jeśli zjeżdżasz np. na 3 zjeździe. Ważne abyś w odpowiednim momencie dał prawy.
Tak więc lewy kierunek nie jest zabroniony, ale nie jest też nakazany w czasie wjazdu i jazdy po rondzie. Czyli robimy jak chcemy.

ten program to był właśnie taki lewy jak ten lewy kierunek
Ludzie, już tyle razy to było wałkowane...
na rondzie kierunek tylko przy zjeździe albo zmianie pasa...

Amen.

Widzę, że autorytety ostateczne się odezwały. :diabelski_usmiech . Ja nie widzę problemu, że ktoś na małym rondzie włączy lewy kierunkowskaz, jeśli chce skręcić w lewo. Sam nawet czasem tak robię (dwa mrugnięcia w okolicach środka ronda wystarczy). Zabezpiecza to przed ładowaniem się na rondo kierowców jadących w przeciwnym kierunku tuż przed nos naszej fury, bo inni kierowcy myślą myślą, że będziemy jechać prosto. Jeśli tak zrobiłem to nigdy się nie zdarzyło, by ktoś wymusił pierwszeństwo. Bez kierunkowskazu zdarzało się to wielokrotnie.

Można wiele niepotrzebnych rzeczy robić, tylko po co?

[słoń]

bo inni kierowcy myślą myślą, że będziemy jechać prosto

i to właśnie jest najsłabsza strona kierujących.myślenie.jeżdżąc nie trzeba myśleć i kombinować tylko stosować się do Prawa o ruchu drogowym i wszystko będzie grało.
hahahahaha.MYŚLĄ.

roz......ala mnie ten tekst :kierowniku kierowniku bo ja MYŚLAŁEM,że...

[Udesky]

I właśnie była kwestia lewego kierunku. Otóż jadąc po rondzie możesz mieć włączony lewy kierunek, jeśli zjeżdżasz np. na 3 zjeździe. Ważne abyś w odpowiednim momencie dał prawy.
Tak więc lewy kierunek nie jest zabroniony, ale nie jest też nakazany w czasie wjazdu i jazdy po rondzie. Czyli robimy jak chcemy.

ten program to był właśnie taki lewy jak ten lewy kierunek
Ludzie, już tyle razy to było wałkowane...
na rondzie kierunek tylko przy zjeździe albo zmianie pasa...

Amen.

Widzę, że autorytety ostateczne się odezwały. :diabelski_usmiech . Ja nie widzę problemu, że ktoś na małym rondzie włączy lewy kierunkowskaz, jeśli chce skręcić w lewo. Sam nawet czasem tak robię (dwa mrugnięcia w okolicach środka ronda wystarczy). Zabezpiecza to przed ładowaniem się na rondo kierowców jadących w przeciwnym kierunku tuż przed nos naszej fury, bo inni kierowcy myślą myślą, że będziemy jechać prosto. Jeśli tak zrobiłem to nigdy się nie zdarzyło, by ktoś wymusił pierwszeństwo. Bez kierunkowskazu zdarzało się to wielokrotnie.

Można wiele niepotrzebnych rzeczy robić, tylko po co?

Jak komuś odpowiadają i czuje się w ten sposób bezpieczniej to ja nie widzę nic przeciwko. Skoro nie jest zakazane.
Ja tam używam na rondzie tylko prawego kierunku. A jeśli chce zjechać na 3 zjeździe to albo trzymam się blisko środka ronda, jeśli jest małe i jedno pasmowe, albo 2 lub 3 pasa jeśli jest 2 lub 3 pasmowe.

[maymer]

prosiliśmy o przebadanie, to były pytania: po co? dlaczego? w jakim celu? kto przyjechał na ten komisariat? gdzie jest samochód? itd. :? Jak na jakimś przesłuchaniu.

To jak ja wyszedłem z komisariatu to jakąś minutę za mną wyskoczyło dwóch policjantów wsiedli do radiowozu i mnie obserwowali ale nie widzieli, że ja ich widzę. Chyba czekali co zrobię, czy przyjechałem autem i do tego auta wsiądę. Akurat byłem na piechotę, ale gdybym wsiadł do auta to mam wrażenie, że zaraz by podjechali z dyskoteką do mnie i dziwnie sprawny alkomat z bateriami by im się w samochodzie znalazł.

[bradley]

http://moto.onet.pl/1653970,1,rondo-a-kierunkowskazy,artykul.html?node=3

Niech pan policjant wjedzie sobie na rondo kolo Spodka w Katowicach i mruga lewym kierunkowskazem bo chce skrecic w lewo :lol:

[robert70]

no to teraz się zacznie :diabelski_usmiech
warto zapamiętać autora wypowiedzi podkomisarz Jarosław Gnatowski, Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

[bws34]

Albo na Mogilskim w Krakowie 5 czy ileś tam pasów

[piramida]

ciekawe od kiedy obowiazuje zasada lewego kierunku na rondzie bo 18lat temu nie było takiego przepisu.

[Udesky]

ciekawe od kiedy obowiazuje zasada lewego kierunku na rondzie bo 18lat temu nie było takiego przepisu.

Rok temu jeszcze nie było takiego obowiązku i w zasadzie było to bez znaczenia czy ktoś go używa czy nie. Pewnie do teraz tak jest.