Mickul, Ibi od Saszy? :shock:
Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
W dniu wczorajszym na ursynowie około godziny 19 pan w nowej hondzie civic przejechał dwa skrzyżowania na czerwonym świetle, na 3 się zatrzymał podjechał obok, szybka w dół, zapytałem się pana czy widział sygnalizatory, na co stwierdził, że widział ale mu się bardzo śpieszy i poleciał dalej na czerwonym, wszystko co mogło mi opadło (na tym 3 skrzyżowaniu się zatrzymał tylko dlatego, że ludzie po pasach przechodzili)Best ET = 13.666
Skrome 2.0 tdi ~280KM/500Nm
PerfectService by DGW
http://allegro.pl/listing/user/listi...?us_id=1233872
http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/1oson/
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez loruno i bańka złotówek poszła w plecy
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje...wie,46058.html
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez loruno i bańka złotówek poszła w plecy
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje...wie,46058.html
Ale się felga w Mercu połamała :shock:Marek
Komentarz
-
-
Może nie osłabiła ale rozśmieszyła mnie kierowniczka wczoraj.
Idę sobie z mamą do sklepu i widzę jak jakaś blondi Czewroletem Laczettttttti cofa sobie na chodniku i chce zapakowana po zakupach uderzyć na kwadrat. No ale widzę, że jest zbyt blisko doniczki na drzewo. Tak, tak u mnie na dzielni postanowili drzewu zrobić doniczkę No ma ona z 40cm wysokości. No i widzę jak cofa i sobie myślę, że jak przytnie zakręt to jebnie i co? Jebła :P Prawe tyle drzwi i nadkole przyrysowane konkretnie i do tego konkretne wgłębienie. Myślę sobie, że pewnie zaraz wyjdzie i popaczy na szkody ale nieeeeee... Kierun, jedynku, spaliła ciapa lekko i poszla ogniem.
:hahaha:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pstrykaczZamieszczone przez loruno i bańka złotówek poszła w plecy
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje...wie,46058.html
Ale się felga w Mercu połamała :shock:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez adamusekZamieszczone przez kabanosMickul, o mały włos :shock: Refleks i hamulce dobre
A dla udowodnienia: Odległość między słupami to 30 metrów. Słupy przed znakiem pokonałem w 2,02s, czyli moja prędkość wynosiła 15m/s, a to daje 54km/h.
Komentarz
-
-
sytuacja jakich wiele, zwłaszcza na kaszubach czy mazurach, gdzie często pomykam
Kilka lat temu jechałem na urlop na Mazury, droga na Węgorzewo - godzina gdzieś 4 rano
Prosto z pola wjechał mi na drogę załadowany balotami z sianem wielki ciągnik gdzieś 50-100 m przed maską, zaliczyłem lewe pobocze i udało mi się wrócić na drogę przed kolejnym drzewem. Kierowca ciągnika był prawdopodobnie pod wpływem bo mimo prób zatrzymania nie wyrażał na to chęci, ja natomiast nie chciałem zastawiać mu drogi, bo to był taki zaje.... wielki ciągnik, więc jakby nie miał zamiaru się zatrzymać to słabo bym wyglądałbyła O1 1,6 102 KM
była O1 1,9 TDI 90 KM
była O2 1,9 TDI DSG 105 KM
był Citroen Berlingo 1,6 HDI
jest Ford Tourneo Courier
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez plebanProsto z pola wjechał mi na drogę załadowany balotami z sianem wielki ciągnik gdzieś 50-100 m przed maską
'Prawdopodobnie kierowca byl pod wplywem' - powiadomiles odpowiednie sluzby?OII 1.9tdi 139,5KM 313Nm
Serwis: http://www.k-mot.pl/
Komentarz
-
-
A mnie za każdym razem, kiedy wracam do Pragi przez Niemodlin, Nysę, Kłodzko, Kudowę-Zdrój, Náchod i Hradec Králové osłabiają polscy kierowcy powożący w większości autami na opolskich i śląskich numerach. Podejrzewam, że wszyscy spieszą się po weekendzie do pracy za granicą.
Ich stały repertuar to wyprzedzanie na liniach ciągłych, wyprzedzanie na skrzyżowaniach i przejazdach kolejowych, przekraczanie prędkości w obszarze zabudowanym, "oszczędne" używanie kierunkowskazów. Obojętnie czy na odcinku polskim czy czeskim. Zupełnie się więc nie dziwię, że Polacy narzekają, że czeska policja jest wobec nich uprzedzona. Na miejscu każdej zagranicznej policji też zwracałbym wzmożoną uwagę na polskich kierowców.
Wisienką na torcie podczas mojej ostatniej podróży było wymuszenie pierwszeństwa przy zjeździe z dwupasmowego ronda. Jechałem prawym pasem, miałem włączony kierunkowskaz i szykowałem się do zjazdu z ronda, kiedy na lewym pasie pojawił się pan kierowca Audi, który postanowił że będzie szybszy ode mnie i zjedzie pierwszy. Nie zwolniłem przed nim (żeby się zmieścił przede mnie, to musiałbym chyba zupełnie zahamować) i dokończyłem swój manewr. A kierowca zatrąbił i wyprzedził mnie przy najbliższej okazji.
Kiedy jeżdżę w Polsce (auto jest na czeskich numerach) to bardzo często spotykam się z trąbieniem na mnie, z powodu że jadę z przepisową prędkością. W ostatni weekend na DK 4, na odcinku Pilzno-Dębica, jeden kierowca autobusu przez 10km trąbił na mnie, bo miałem kaprys przestrzegać ograniczenia prędkości do 70km/h czy jechać 50km/h w obszarze zabudowanym. Nie mógł mnie wyprzedzić, bo na tym odcinku jest dużo wysepek i spory ruch, więc wyładowywał się trąbieniem.
Nie mam nic przeciwko byciu wyprzedzanym, nawet lubię kiedy robi się za mną i przede mną pusto, bo ktoś mnie wyprzedził. Jeśli chce jechać szybciej, to jego sprawa, ja się w to nie mieszam - jak widzę, że ktoś chce wyprzedzać, to staram się zjeżdżać na bok, jeśli jest na to miejsce. Ale nikomu nie będę "ułatwiał" jazdy przez przekroczenie prędkości, kiedy ktoś jadący za mną trąbi i błyska światłami, bo nie może wyprzedzić, bo za duży ruch, a nie chce się za mną wlec.
Za to spotykam się też z pozytywnymi zachowaniami, ostatnio ekipa chłopaków z Tarnowa bardzo sympatycznie pomachała mi podczas wyprzedzania. Niektórzy bardzo radośnie reagują na "Czechów" :-)
Komentarz
-
-
Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
kytutr, ja w zasadzie ledwo toleruje, aczkolwiek toleruje, tych co jadą zgodnie z przepisami, ale już nie dzierżę jak ktoś na 90tce jedzie 70 albo w mieście "pomyka" 40km/h i jeszcze zwalnia przed łagodnym łukiem.
Mój brak tolerancji uwidacznia się jedynie w słowach: "jedźże głupia babo".Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zepter00Dobrze, że nie spotkałeś się z Ewą Farną :diabelski_usmiech
Zamieszczone przez Zorrkytutr, ja w zasadzie ledwo toleruje, aczkolwiek toleruje, tych co jadą zgodnie z przepisami, ale już nie dzierżę jak ktoś na 90tce jedzie 70 albo w mieście "pomyka" 40km/h i jeszcze zwalnia przed łagodnym łukiem.
Poza tym zwisa mi, jeśli ktoś ignoruje przepisy i jedzie brawurowo, jeśli robi to na własną rękę i mnie w to nie miesza. Nie będę nikomu mówił jak ma jeździć, to jest jego suwerenna decyzja. Ale jeśli ktoś chce mnie zmusić, żebym robił tak samo (np. przyspieszył ponad limit), no to sorry - nie bawię się z nim.
Komentarz
-
Komentarz