Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił

[r2r]

Golas27, nie przeczę, choć w osobówkach dominują częściej bezmózgi, ale to jak dyskusja o wyższości baranów nad owcami :twisted:

[adamusek]

totalny burdel, te ledy, sredy, hidy, gówna jakieś, trzeci świat...

"Wieś tjuning rzondzi" nie mam nic przeciwko dobrze dołożonym światłom dziennym, ale te chińskie zabawki które są za 30zł i widać je dopiero z odległości 5-10m, no to ręce opadają...[/quote]
ja wczoraj widzialem geniusza co mial dziennie polozone na podszybiu :diabelski_usmiech

[westwi78]

nie mam nic przeciwko dobrze dołożonym światłom dziennym

nikt nie ma. Tylko do k... trzeba wiedzieć kiedy ich używać a kiedy nie.

[spc]

Mnie osłabił dziś sąsiad. Zacznę od tego, że jakieś 5 lat temu temu ściągnął sobie z rajchu "passka w tedeiku, klimie, alumach" bla bla bla. Na co dzień jeździ starym Cinquecento, paska odpala jak jedzie do kościoła albo do rodziny. Co sobota - wielkie pucowanie, polerowanie odkurzanie, mimo że auto jedzie raz w tygodniu 1 km na mszę i 1km zuruck do domu. Dzisiaj postanowił po 4 godzinach pucowania przewieźć się do sklepu. A że Cinka zabrał syn, któremu jego auto się posypało, pojechał paskiem. Robiłem trochę porządków na działce i miałem okazję wszystko dokładnie widzieć i co najlepsze - słyszeć. Sąsiad ujechał 300m. Wyglądało to tak: odpalenie, wycofanie na drogę i jazda: 1 - but do spodu. 2 - but do spodu. 3 - but do... prawie spodu. Na wysokości mojej działki było: dup, brzdęk, jebut, zgrzyt, trochę dymu, olej na drodze. Korba powiedziała "ja wysiadam". Zaprawdę powiadam wam: nie butujcie tedeika nierozgrzanego, stojącego tydzień bez odpalania, który oleju nie miał zmienianego od 5 lat (bo przecież wymienia się co 15 tys. km a taki olej to jak się ma przeterminować? To nie kiełbasa). Tak ku przestrodze.

[kabanos]

spc, dobre :haha:

[sew1981]

spc, dumny napis tdi, klima i alumny...ale niestety też cofnięty blat i mamy efekt w rajchowym marzeniu jaki zobaczyłeś. Oczywiście nie wolno tak jechać nierozgrzanym, ale to każdy normalny wie, a czy on normalny że kupił taki złom i się nim wozi to inna kwestia

[RafalekM]

spc, morał z tej historii jest krótki i niektórym znany, nie jeżdżąc autem, o nie nie zadbamy...

[misiekwaw]

no, normalnie mamy dzień kobiet a u mnie na Tarchominie dodatkowo jeszcze dzień tępej parkującej męskiej sraki :lol:

wreszcie wiem w którym miejscu dokładnie Cię namierzyć :szeroki_usmiech

i filmik ode mnie dla moich fanów, którzy zapewne tak jeżdżą skoro później na forum bronią takich chujków

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=MmHjCMFmRK4[/youtube]

[spc]

spc, dumny napis tdi, klima i alumny...ale niestety też cofnięty blat i mamy efekt w rajchowym marzeniu jaki zobaczyłeś. Oczywiście nie wolno tak jechać nierozgrzanym, ale to każdy normalny wie, a czy on normalny że kupił taki złom i się nim wozi to inna kwestia

Fura nie jest (albo nie była) zła, B5FL z 2005 roku z końca produkcji, z nalotem rzekomym 140kkm. Dobrze wyposażony, nie miał tylko navi i skóry, pod maską 130 kucy. Zadbany, ładny. Swego czasu czaiłem się kiedy będzie sprzedawał, ale ostatecznie poszedłem w kierunku strzały z wieńcem pogrzebowym.

spc, morał z tej historii jest krótki i niektórym znany, nie jeżdżąc autem, o nie nie zadbamy...

O to to panie

[szkoda]

spc, morał z tej historii jest krótki i niektórym znany, nie jeżdżąc autem, o nie nie zadbamy...

wreszcie wiem w którym miejscu dokładnie Cię namierzyć :szeroki_usmiech

:szeroki_usmiech

[alxxx]

spc, Sąsiad Ci chciał pokazać przewagę pastucha nad Octavia :szeroki_usmiech No to zarobił na tej dalekiej trasie... :twisted:

[spc]

spc, Sąsiad Ci chciał pokazać przewagę pastucha nad Octavia :szeroki_usmiech No to zarobił na tej dalekiej trasie... :twisted:

Może chciał błysnąć po oczach czyściochem - ja wjechałem swoją na działkę, ale było mokro i miękko po roztopach, zapadała się w błoto prawie na grubość opony. Tak ją upizgałem w tym błocie, że kolor było widać tylko na dachu :szeroki_usmiech

[alxxx]

spc, napęd zobowiązuje :diabelski_usmiech

[kabanos]

Brak słów. Dlatego zawsze dwa razy się zastanowię, nim przepuszczę pieszego na 2 pasmówce. :evil:

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/omijala-radiowoz-na-pasach-potracila-kobiete,1900972

[Agamek12]

kabanos, ale i ta piesza to pizda... Wlazła na te pasy i nawet nie spojrzała co dzieje sie na drugim pasie. :shock:

[pskosz]

kabanos, ale i ta piesza to pizda... Wlazła na te pasy i nawet nie spojrzała co dzieje sie na drugim pasie.

Ale na pasach pieszy ma pierwszeństwo. Poza tym ten samochód omijał radiowóz co jest dużym wykroczeniem. 500 zł i 10 pkt jak mi się wydaje

[Agamek12]

pskosz, co z tego że ma pierwszeństwo? Wlezie innym razem na pasy taka pizda bez patrzenia i walnie ją druga pizda która się nie zatrzyma - co przyjdzie tej pierwszej z pierwszeństwa, jak ją ta druga zabije na śmierć?
To jest Polska: drogowy dziki kraj. Tu trzeba pieć razy upewnić się, że można przejść na zielonym...

[Tony065]

pierwszeństwo nie zwalnia z obowiązku rozejżenia się przed wejściem na pasy. obie pizdy dostały: jedna po nogach, druga po kieszeni.

[słoń]

zazwyczaj w szpitalu leży ten,który miał pierwszeństwo...

[dylan80]

a nie jest tak, że teraz za potrącenie na pasach zatrzymują prawko i sąd jest? bo coś widziałem takiego w 'drogówce' w niedziele...?

[octII]

dylan80, w tv mowili dokladnie tak jak napisales, zabrali jej prawko i rozprawa w sądzie

[rafiki]

to w takim razie będzie mieć sprawę z art. 177 §1 lub 2 kk (zależy od skutków zdrowotnych poszkodowanej)

[r2r]

kabanos, ale i ta piesza to pizda... Wlazła na te pasy i nawet nie spojrzała co dzieje sie na drugim pasie. :shock:

Nie bronię tej za kółkiem, ale takie pizdy na pasach to moja zmora. Najgorsze są młodociane blond piękności i hipsterowate pedalstwo. Gówno zamiast mózgu, dno w umyśle i wyobraźni. Wychodzi tuż przed maskę jak Jakimowicz w "Młodych wilkach" i myśli że ja mając 10m. i prędkość 60km/h zdążę wyhamować.
Wyjść i pierd..nąć w łeb :evil:

[no_fear]

najwięcej potrąceń jest wśród osób, które nie mają prawa jazdy, ew. niedzielnych kierowców (dzieci, mochery, baby z siatami, itd.) - nie czują kompletnie zagrożenia, wydaje im się, że kierowca zawsze i wszędzie zdąży zahamować :P

[Zorr]

Brak słów. Dlatego zawsze dwa razy się zastanowię, nim przepuszczę pieszego na 2 pasmówce. :evil:

i ja też, najgorzej jest jak widzę dziecko czekające przy pasach