Zamieszczone przez Jark7
Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
Zamieszczone przez bradleyNajlepsze sa panie ~30 w sluzbowych i cisnie taka, trzyma sie mojego zderzaka jak hemoroid dupy ale gdy zbliza sie łuk widze tylko znikajacy punkt w lustersku wstecznym.
"Miszcze" prostych, pomijajac fakt, ze oni dysponuja asr,tcs,eds,esp i innymi etestretesami, a ja niestety nieMoje MU: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=586830#586830
6n leichtwagen: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=886072#886072
Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl/
Komentarz
-
-
Skfarek, tez mialem takiego miszcza - ale ten dla odmiany mieszka u mnie w boli - kula sie M Outlanderem z 4x4 i wszystkimi systemami jakie sa mozliwe w tym aucie - ale wyjazd z garazu to ma srogi - wkreca go chyba do odcinki zeby wyjehac na polsprzegle
A miszczowie prostych - od groma takich. Nie raz jedzie za mna, trzyma sie jak wiewiorka orzeszka, a jak przychodzi zakret to musze goscia szukac, czy juz mnie wyprzedza, czy moze wjechal w slup, ale jendak nie - po prostu zwolnil do 30, a ja jechalem dalej swoje 70-80Była Octavia I FL Kombi 1.9 TDI AGR
Była Octavia II Kombi MR06 2.0 TDI DSG
ByłąOctavia II Kombi FL MR06@2013 2.0 TFSI DSG 4x4
TELEFONUJEMY DO MNIE PO GODZ 16.59!
Komentarz
-
-
wyjeżdżam sobie z parkingu pod pracą, jadę normalną ulicą by dojechać do drogi głównej. Przede mną zaraz przed przejściem dla pieszych przed skrzyżowaniem stoi sobie autko na awaryjnych. Czekam chwilkę, czekam. Kierowca jakoś trzyma krzywo głowęm myślę, że źle się czuje czy coś. Wychodzę z autka podchodzę z zapytaniem czy coś się stało, czy pomóc. A tam kobieta sobie siedzi z kalendarzem i telefonicznie omawia jakąś sprawę :|
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez keneidawyjeżdżam sobie z parkingu pod pracą, jadę normalną ulicą by dojechać do drogi głównej. Przede mną zaraz przed przejściem dla pieszych przed skrzyżowaniem stoi sobie autko na awaryjnych. Czekam chwilkę, czekam. Kierowca jakoś trzyma krzywo głowęm myślę, że źle się czuje czy coś. Wychodzę z autka podchodzę z zapytaniem czy coś się stało, czy pomóc. A tam kobieta sobie siedzi z kalendarzem i telefonicznie omawia jakąś sprawę :|saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Jark7NIE BĘDZIESZ MIAŁ SAMOCHODÓW INNYCH PRZED SOBĄ !!!
Niedawno miałam "przyjemność" jechać za gostkiem, który na drodze zrobił sobie nowy pas ruchu. Środek drogi. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że nie zjeżdżał na prawy nawet, gdy z naprzeciwka jechały inne samochody czy tiry.
Komentarz
-
-
Dzisiaj niewiele brakowalo a w dzien odbioru skasowal bym samochod. W trakcie zmiany pasu na przejscie na czerwonym wtoczyl sie pijany menel, golf gwaltownie przedemna musial dac w kloce, ja cudem wyhamowalem (to dotarlem hamulce...) a fuksem crysler jadacy za mna zdazyl odbic na wolny pas bo bylaby miazga.... :evil:
Komentarz
-
-
rkb, niedalej jak tydzień temu pod auto wbiegłoby mi małe dziecko, bo mamuśka była zajęta poprawianiem makijażu :evil: na szczęście moja reakcja była znacznie szybsza, ale nerwy były.
Albo starszy pan na rowerze. Gdy go wyprzedzałam, ten wpadł na pomysł aby skręcić i ładuje mi się pod koła.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez karolcaNiedawno miałam "przyjemność" jechać za gostkiem, który na drodze zrobił sobie nowy pas ruchu. Środek drogi. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że nie zjeżdżał na prawy nawet, gdy z naprzeciwka jechały inne samochody czy tiry.
Swoją drogą też robię się nerwowy jak ktoś za krótko próbuje wieźć się za mną - wtedy albo po heblach albo po gazie - w każdym razie uwalniam się od takiego "krótkowidza"
Komentarz
-
-
Jark7, ja w ogóle nie lubię jak ktoś za mną jedzie a może wkurza się na mnie, że wg za wolno jadę, a boi się wyprzedzić (mistrz prostej) czy cuś :roll: no nie lubię (czuję się śledzona). W mieście jeszcze pół biedy, ale na trasie... :diabelski_usmiech
bo z takimi, co się bardziej śpieszą w mieście, radzę sobie wyśmienicie
Komentarz
-
-
i nakręcacie sie nawzajem? no można i tak
kiedys prawie dostalem zawalu kiedy kolo z jakiegos suva mial faze i uznal ze "ukarze" mnie za siedzenie na zderzaku, kiedy ja po prostu przyspieszalem przed rozpoczeciem wyprzedzania no i rzeczywiscie sie zblizylem - kolo wcisnal hebelek w ostatniej chwili (kiedy juz wysunalem sie na 3/4 na lewo) tak, ze ledwo maglem odwinąłem, nie mowiac o lekkiej chwilowej utracie przyczepnosci przy ~100
nic na zlosc, szkoda blachy
Komentarz
-
-
to ja sobie dziś wracam ok. 23 do domu i typek z przeciwka wykonuje manewr lewoskrętu ale nie zauważył, że z mojego kierunku jedzie typek przez skrzyżowanie rowerem i zatrzymał się na środku skrzyżowanie (już na mojej stronie) i nie obchodziło go, że ja jadę. Rozumiem, że już ciemno ale on miał włączone światła, a i skrzyżowanie było dobrze oświetlone
Komentarz
-
-
meesha,
nie mam nic przeciwko temu jak za mną się ktoś łapie na zająca, jak jest kumaty to można z takim na zmianę pół Polski przelecieć zmieniając się.
Miałem na myśli tych, co siedzą na zderzaku zbyt blisko - wtedy w razie nagłego hamowania (a czasami to jest odruch bo np. pies na drogę wskoczy czy coś innego) nieszczęscie gotowe.
Zamieszczone przez meeshakiedy ja po prostu przyspieszalem przed rozpoczeciem wyprzedzania no i rzeczywiscie sie zblizylem
:x
Komentarz
-
-
tak jak pisze Jark7, jak ktoś jest kumaty to można tak pojeździć, miałem kiedyś taką sytuację że jechałem za Wawę na szkolenie służbowym Focusem przez gierkówkę i od Częstochowy do samej Wawy leciałem na zmianę z gościem z A4. Ja miałem CB więc jak tylko było coś na temacie gościowi długimi, zamienialiśmy się miejscami że ja na przód powoli koło patrolo a później dalej w palnik z odpowiednią odległością od siebie. Bardzo przyjemnie się tak jedzie i szybko można się przemieścić. Pamiętam, że droga z Jaworzna do Wawy zajęła mi jakieś 2,5 godzinki. Później wzajemnie sobie podziękowaliśmy i każdy pojechał w swoją stronę... Ale trzeba mieć do tego rozum i wyobraźnię
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Andrev3tak jak pisze Jark7, jak ktoś jest kumaty to można tak pojeździć, miałem kiedyś taką sytuację że jechałem za Wawę na szkolenie służbowym Focusem przez gierkówkę i od Częstochowy do samej Wawy leciałem na zmianę z gościem z A4. Ja miałem CB więc jak tylko było coś na temacie gościowi długimi, zamienialiśmy się miejscami że ja na przód powoli koło patrolo a później dalej w palnik z odpowiednią odległością od siebie. Bardzo przyjemnie się tak jedzie i szybko można się przemieścić. Pamiętam, że droga z Jaworzna do Wawy zajęła mi jakieś 2,5 godzinki. Później wzajemnie sobie podziękowaliśmy i każdy pojechał w swoją stronę... Ale trzeba mieć do tego rozum i wyobraźnięsaport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Jark7Zamieszczone przez Andrev3Zamieszczone przez szkodai jeszcze można wszystkie fotoradary atakować równolegle :wink:
:diabelski_usmiech :diabelski_usmiech :diabelski_usmiechsaport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
Komentarz