Ceny paliw

[piramida]

większość tych przygłupów wywalić na zbity pysk, przynajmniej na chwile byłoby spokoju :evil:

[emikal10]

większość tych przygłupów wywalić na zbity pysk, przynajmniej na chwile byłoby spokoju

Przygłupów czyli kogo, polityków, właścicieli stacji, hurtowni czy rafinerii? Niby dlaczego wywalenie kogokolwiek na zbity pysk miałoby obniżyć ceny paliw, skąd pewność, że na ich miejsce nie przyjdą jeszcze bardziej chciwi i nie podwyższą marż, akcyzy czy VAT-u?

[bzyq_74]

Dopóki nie wprowadzą zasilania aut na wodę/wodór za 20-30 lat dalej będziemy bić pianę nt cen paliw/ropy.
Politykom na tym nie zależy, bo łatwiej trzymać za pysk fiskalizm za ropę niż za wodę.
Mozna obnizyć/znieść akcyzę na ropę w ramach Unii, ale trzeba robić cięcia wydatków (zacząć od darmozjadów polityków).
Ale kto przy zdrowych zmysłach bedzie srał pod siebie? :twisted:

W dobie interenetu (komunikacja, przesył danych, zakupy) videokonferencji (spotkania, widzienia) można spokojnie ograniczyć ruch pojazdów.
Tylko takie fora jak nasze ograniczałyby się do dyskusji nt aut pozostawionych na kołkach w garażu :lol:

Lukoil:
ON - 4,97
PB95 - 5,17
Pb 98 - 5,31
LPG - 2,49

[emikal10]

bzyq_74, Co pozwala Ci sądzić, że paliwo wodorowe będzie tańsze od tradycyjnego? Prawda jest taka, że jak kogoś dziś stać na wydawanie określonej kwoty na paliwo, to koncerny energetyczne i rządy zrobią wszystko, żeby ten ktoś nie wydawał mniej niż wydaje teraz i obojętnie czy będziesz tankował Pb, prąd czy wodę.

Byłem ostatnio na targach nowych technologii w Hanowerze i niemieccy eksperci od energetyki zastanawiali się tam bardzo poważnie jak dodatkowo opodatkować prąd, którym są i będą zasilane pojazdy i uwierz jest sporo pomysłów, żeby ukrócić bardzo dziś tanie "tankowanie" samochodów elektrycznych.

[dwaoka]

za 20-30 lat woda będzie droższa od ropy...

polecam obejrzeć film Home (dostępny na YT za darmo), i inne pochodne np. ten:

o gazie (g)łupkowym...

[4x4BKF]

Cena ropy poniżej 100 dolców, dolar też tani....

A na stacjach ani drgnie. Będą się kurwy tłumaczyć w stylu:
- że zanim ta obniżka dotrze
- że to trend chwilowy
- że to
- że tamto

tylko jak drożeje to nie ma zanim podwyżka dotrze, że trend chwilowy tylko od razu jeb po kielni
FUCK

[bzyq_74]

Jest lekki spadek:

Lukoil:
ON - 4,91
PB95 - 5,12
Pb 98 - 5,28
LPG - 2,47

Shell:
ON - 4,94
PB95 - 5,14
LPG - 2,49

[4x4BKF]

Jest lekki spadek:

Lukoil:
ON - 4,91
PB95 - 5,12
Pb 98 - 5,28
LPG - 2,47

Shell:
ON - 4,94
PB95 - 5,14
LPG - 2,49

O kosmetycznym to nie mówię, wracam do faktu sprzed pół roku kiedy cena ropy była na podobnym poziomie a dolar był ok. 25gr droższy więc skoro de facto za baryłkę płaciliśmy więcej w złotych po przeliczeniu usd/baryłka a paliwo było na poziomie 4.38-4,45 (napęd) to czemu ceny nie wracają do tamtego poziomu??

[bzyq_74]

Kupili drożej paliwo (petrochemie), więc czekają na opróżnienie magazynów. W tym czasie pewnie $ lub baryła skoczą do góry i nie będzie trzeba obniżać cen :twisted:
Wszyscy producenci tak robią od gwoździ do samochodów.
Np miedź lub aluminium rosną - rosną ceny ,spadają ceny to dalej się je trzyma do wyczerpania zapasów (info od kumpla co handluje tymi wyrobami) - nikt nie fatyguje się do dokładania do interesu.

[4x4BKF]

Kupili drożej paliwo (petrochemie), więc czekają na opróżnienie magazynów. W tym czasie pewnie $ lub baryła skoczą do góry i nie będzie trzeba obniżać cen :twisted:
Wszyscy producenci tak robią od gwoździ do samochodów.
Np miedź lub aluminium rosną - rosną ceny ,spadają ceny to dalej się je trzyma do wyczerpania zapasów (info od kumpla co handluje tymi wyrobami) - nikt nie fatyguje się do dokładania do interesu.

No i bzyq tu nie zgodzę się z Tobą, a wręcz powiem że nie masz racji.

W normalnej sytuacji wolnego rynku, w gałęzi FMCG jeżeli coś produkuję i coś drożeje (w tym przypadku surowiec) to owszem podnoszę cenę do poziomu jaki jest pochodną kosztów surowca, produkcji, dystrybucji i innych. Jeżeli produkuję to w sposób ciągły i sprzedaję w sposób ciągły (jak np. chleb) a nie okazjonalny na zamówienie (jak. np. poręcz do schodów) to proste jest to, że na wieść o obniżce ceny surowca obniżam cenę wyrobu już gotowego bo wiem że taniej kupię surowiec a co za tym idzie kolejny wyrób już będzie tańszy.
W podobny sposób "on line" jest handlowana ropa, bo chyba nie wyobrażasz sobie że przypływa tankowiec do Gdańska na terminal naftowy i po rozładunku cenę kalkulują lub że płynie sobie rurociągiem "Przyjaźń" ropa, nagle telefon na tłoczni się rozlega, dzwoni Wańka i mówi no teraz uważaj, bo za 100000baryłek (de facto ton) popłynie już to droższe więc gdzie indziej to sobie zadołuj.
Obniżając cenę mam okazję sprzedać więcej i szybciej niż konkurencja która będzie sobie trzymać produkt dłużej bo będzie kalkulowała "po starych kosztach".
To normalny mechanizm rynkowy, na normalnym rynku ale nie na rynku tak zmonopolizowanym, skartelizowanym i strategicznym dla budżetu państwa jak rynek produktów naftowych - tu nie można się łudzić że zadziała mechanizm rynkowy korzystny dla końcowego odbiorcy.

Dlatego stanowiska w firmach takich jak KGHM, PZU, Polkomtel, PKO BP, a zwłaszcza Orlen i Lotos oraz innych liczących się w skali budżetu zawsze będą obsadzane z klucza partyjnego partii rządzącej ponieważ będzie można sterować wpływami do budżetu.
Premier z ministrem finansów stwierdzą że im brakuje 2 miliardy do budżetu - telefon do Płocka (de facto do Wawy) i już paliwa idą w górę a co za tym idzie wpływy z CIT, VAT i akcyzy.

Opróżnienie magazynów to że tak powiem wirtualna sprawa a rynek naftowy jest ulubionym rynkiem spekulantów. Co prawda faktycznie co jakiś czas są opróżniane magazyny w naftobazach i OLPP ale to nie jest podyktowane akurat koniecznością sprzedania droższego czy tańszego paliwa ale tym, że długo magazynowana benzyna i olej napędowy tracą kaloryczność. Magazynować producenci i handlujący paliwami muszą bo obowiązek utrzymywania rezerw nakłada na nich polskie prawo.
W rafineriach nie ma zastosowania metody sprzedaży FIFO, bo gdyby było tak jak piszesz, że muszą pozbyć się drogich zapasów to nie podnosiliby ceny na wieść o pierdnięciu jakiegoś tam emira z Azji Mniejszej lub na wieść o dwudniowym remoncie kanału w Suezie którym i tak przepływa zaledwie 2% światowej ropy transportowanej drogą morską tylko czekali aż ta droższa ropa do nich dotrze.

No dobra koniec bo szkoda czasu na pisanie które i tak niczego nie zmieni.

A co do kumpla który handluje tymi wyrobami (miedź, aluminium) i od którego masz info to sorry ale ktoś kogoś pracuje w skupie złomu trudno nazwać autorytetem w zakresie polityki surowcowej. (ŻARCIK)

[pskosz]

Neste na Łodygowej ON- 4.92

[Samiec]

A u mnie nadal ON 5,17zl BP/Orlen :roll:
Ciekawe jak jutro bliska w NDM, bo juz komornik sie pali.

[pic2ek]

wczoraj kupiłem ON po 4,55 na Bliskiej.

[adamusiek]

Samiec, na Osiedlu w NDM na BP 5.04

[4x4BKF]

wczoraj kupiłem ON po 4,55 na Bliskiej.

Picek, może Ci się z BIO pomyliło

[pic2ek]

Picek, może Ci się z BIO pomyliło

i tu Cię zaskoczę bo właśnie nie :P normalnie ON lany z dystrybutora jak następnym rezem będę kupował to przyjedziesz i się przekonasz

[słoń]

wracam do faktu sprzed pół roku kiedy cena ropy była na podobnym poziomie

nie zgadzam się.baryła była tańsza

[kuba999]

i tu Cię zaskoczę bo właśnie nie :P normalnie ON lany z dystrybutora jak następnym rezem będę kupował to przyjedziesz i się przekonasz

To gdzie Ty Picek tankujesz? :twisted:

[Mihau]

Czemu u nas nie może tyle kosztować? :roll:
Najtańsze tankowanie na świecie - WP Moto

[loyd]

Mihau, wolałbyś, żeby tyle kosztowała a reszta była jak tam ????

Bo chyba nie ....

[keraj998]

Shell Lublin ON - 5.07 :shock: :evil:

[Samiec]

Samiec, na Osiedlu w NDM na BP 5.04

Cholera odkad pamietam chodza sluchy o kiepskim paliwie na tym BP i juz tam z 3-4 lata nie tankuje. Zalalem na bliskiej ON za 4,99zl.

[ Dodano: Pią 13 Maj, 11 23:18 ]

wczoraj kupiłem ON po 4,55 na Bliskiej.

:shock: :shock: :shock:

Gdzie dokladnie po tyle jest ?

Roznica miedzy bliska w NDM 44gr, zbiornik 55l i roznica w cenie koncowej 24,2zl :shock:
To juz flaszka i ze 2 piwa w markiecie :P

[adamusiek]

Samiec, ja już lałem na orlenie, bliskiej, moya, no i bp
najlepiej i najdłużej jeździ mi na ON z bp

[blind_walker]

st1:
NO 5,02
95 4,99
98 5,06

[pic2ek]

Samiec,
niestety nie mogę zdradzić dokładnie bo nie chce chłopakom zrobić przez przypadek kuku, bo ktoś tam, gdzieś tam się odezwie. ale myślę, ze na kazdym wiekszym CPN da się kupić paliwo , i nie tyle taniej od słupa, ile oszczędności kierowców TIR-ów, którymi handlują pracownicy stacji, a wiadomo każdy chce jakoś zarobić.