bobas, no to pojechales po bandzie :lol:
jak kolega określił a wracając do sedna - niech kolega sprawdzi czy nie ma nie tylko zwichrowanej tarczy ale czy nie ma na niej pęknięć. Własne doświadczenie tylne koło prawe... po zaciągnięciu ręcznego widać było wybrzuszenie i lekki "włos" na tarczy co sie okazało tarcza poszła się "kochać" i była pęknięta mikroskopijnie, wydaje się mało ale nie dość ze hamowało się jak pociągiem to jeszcze ściągało na kolo które było "felerne"
Komentarz