Na zimę do Imprezy wybrałem Motul X-MAX 8100 0W40.
piasta znów bicie
Zwiń
X
-
[O1] Problem z zawieszeniem? Co jest grane?
Witam wszystkich,
Od kilu miesięcy ma spory problem.
Przy hamowaniu lekko buja i lekko drga kierownica.
Po wrzuceniu na luz i wolnym toczeniu się mam wrażenie ze jadę na jajowatych felgach (buja góra dół oraz na boki)
Dodatkowo zaobserwowałem ze przy szybkiej jeździe na wprost jest ok - kiera nie bije. Natomiast jadąc wolniej i skręcając - bije i drga kiera.
Pojechałem na diagnostykę, "standardowa ścieżka zdrowia" - diagnosta zauważył że w kiepskim stanie są tylne tuleje wahaczy - przód. Zostały wymienione. Mechanik u którego zostawiam auto zauważył ponadto wybite górne gumy amorów z przodu. Zostały wymienione na Lemforder.
Dodatkowo wymieniłem:
- komplet tarcz na ATE wraz z klockami
- łożyska L+P
- piasty L+P
- zregenerowane zaciski zestawem naprawczym Seinsa Autofren D4849C
Sprawdziłem felgi, opony, zamieniałam tył z przodem - bez rezultatu.
Zauważyłem że szarpiąc przednimi kołami na godzinie 3 i 9 mają lekki luz tzn. lekko poruszają się w poziomie.
Co jeszcze sprawdzić? Co wymienić? Doradźcie :?Była Octa 90 w dizlu teraz jest Rapid w benzynie KONICHIWA... !!!
-
-
Zamieszczone przez robekcoolTo te same sworznie. Napisałeś, że końcówki drążków wymienione - a same drążki?
Drążki będą odpowiedzialne za problemy z hamowaniem i drganiem kiery?Była Octa 90 w dizlu teraz jest Rapid w benzynie KONICHIWA... !!!
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez lookashECLZamieszczone przez robekcoolTo te same sworznie. Napisałeś, że końcówki drążków wymienione - a same drążki?
Drążki będą odpowiedzialne za problemy z hamowaniem i drganiem kiery?
Kierownica drgala przy hamowaniu, 2x wymieniane tarcze i klocki, sprawdzane piasty i dalej to samo. Niefart chcial, ze klient najechal na podstawe pachołka, ktory stawiaja drogowcy przy remontach, wygielo prawy drazek kierowniczy.
Wymienilismy oba - odziwo po tym zabiegu BRAK bicia kierownica przy hamowaniu.
Jak reka odjął!!!O1 z 1.8T AGU na K03-052 = 242KM i 333Nm
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez lookashECLZamieszczone przez robekcoolTo te same sworznie. Napisałeś, że końcówki drążków wymienione - a same drążki?
Drążki będą odpowiedzialne za problemy z hamowaniem i drganiem kiery?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez robekcoolZamieszczone przez lookashECLZamieszczone przez robekcoolTo te same sworznie. Napisałeś, że końcówki drążków wymienione - a same drążki?
Drążki będą odpowiedzialne za problemy z hamowaniem i drganiem kiery?
Robek, a powiedz mi z doświadczenia czy jeszcze amory mogą być też przyczyną tych drgań przy hamowaniu?Była Octa 90 w dizlu teraz jest Rapid w benzynie KONICHIWA... !!!
Komentarz
-
-
Dobra jutro z z rana sam sprawdzę te drążki
[ Dodano: Nie 23 Gru, 12 11:08 ]
Koła ściągnięte ....... szrpałęm w jedna i w drugą stronę luzu praktycznie nie ma :shock:
Na drążkach też minimum (ale tak chyba powinno być)
Obejżałem sworznie wachacza gumki całe breszka tez nic nie wykazła.
Założyłem z powrotem koła na miejsce.
Ruszajac nimi jest lekki luz. "Kopiąc w nie" mocniej na godzinie 3 i 9 koła lekko sie przesuwają i wracają na miejsce. Chyba tak powinno być?Była Octa 90 w dizlu teraz jest Rapid w benzynie KONICHIWA... !!!
Komentarz
-
-
hmmmm... Ostatnio znajomy opowiadał mi, że miał podczas jazdy drgania i czuł się jakby jechał na jajkach. Miał rozwalony przegub wewnętrzny. Może u Ciebie jest taki sam problem? Może warto zdiagnozować?
Pozdr.
BartekRadio: C90r+XDP210EQ
Kable:Opt,Skyline,50 mm
Wzm:XES M1+FP 1.800
Glosniki: SUPREMO,CDM54,SQ6,Aliante
Komentarz
-
-
zawiecha
jeżeli tak jest to pozostaje jeszcze podjechać na stację diagnostyczną gdzie na płytach szarpiąc w lewo w prawo przód tył powiedzą ci czy wszystko oki ja tak podjechałem i nic nie znaleźli ale ściągając koło okazało się że śruby poluzowane więc nie są wyrocznią a upewnią cię że zawiecha jest oki ja nic nie płaciłem dobra gadka a nawet jak co to chyba wiele nie wezmą coś musi szwankować jak piszesz więc lepiej szukać dalej obalając teorię że coś co jest nowe nie musi być do końca sprawne
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez leszekmwcoś gdzieś słyszałem że jak się da jakieś tuleje prawe na lewo i odwrotnie to tez jakieś cuda ale to może robertcool sie wypowie czy to możliwe wogóle..
Komentarz
-
-
No fakt. To co opisałem to objawy przegubu zewnetrznego.
[ Dodano: Pon 24 Gru, 12 14:26 ]
Dobra dziś na OSKP poprosiłem gościa żeby sprawdził wszystko co się da.
Amory przód:
L-71%
P-69%
Tył:
L-71%
P-72%
Zawiecha bez zastrzeżeń, żadnych luzów.
Drążki kierownicze i końcówki ok.
Tył sprawdzony wszystko ok.
A teraz najlepsze:
Koleś podniósł przód i kazał wrzucić 2 ..... po chwili poprosił mnie do kanału.
Kazał przyglądać się przednim oponom.
Zarówna lewa jak i prawa mają lekkie bicie na boki !!!! nosz kurwa !!!! jak się zdenerwowałem; oponiarze stwierdzili ze wszystko z nimi ok a tu !!!!
Dodatkowo koleś zauważył, że cieknie mi płyn hamulcowy z wężyka zaraz przy zacisku po stronie kierownika.
Powiedział że to chyba podkładki miedziane są zrąbane i trzeba ja wymienić i dokręcić śrubę.
Ten wyciek chyba nie jest przyczyna moich problemów ale te opony bądź felgi to chyba tak. Mam racje?
Przy małej prędkości (toczenie się auta i hamowanie z lekko skleconą kierownicą) drga kierownica i wrażenie jakbym zamiast kół miał jajka?
Jeszce jedna prośba da się namierzyć co to za podkładki do tego zacisku?
Nie mam numeru z Etki, a chciałbym to tez wymienić.
[ Dodano: Sro 23 Sty, 13 08:15 ]
No i się wkurw... i przetoczyłem nowe tarcze ATE. Zrobiłem to bo jak zwykle małżonka zgubiła paragon i z reklamacji nici.
Na tokarce wyszło bicie 0,3 mm i 0,25 mm.
Zrobiłem na razie 200km i jest ok...... zobaczymy jak długo :roll:
[ Dodano: Czw 07 Lut, 13 12:06 ]
No i temat znów powraca............
Zrobiłem 1500 km i znów zaczyna sie bicie kiery i to dziwne hamowanie (łapie, puszcza, łapie, puszcza) już mi kur.. ręce opadają.
[ Dodano: Wto 26 Lut, 13 12:49 ]
Mały edit:
Podłubałem trochę sam. Zauważyłem dziwne obcieranie klocka o tarcze.
Kupiłem nowe reperaturki i rozebrałem zaciski.
No i się wkur.... :evil:
Wcześniej zleciałem mechanikowi regeneracje zacisków, nasmarowanie tłoczków, wymiany gumek itp.
Zakupiłem mu wszystkie potrzebne do tego rzeczy.
Oczywiście chu... jeden wziął części, skasował za robotę .... a gówno zrobił.
Nie wiedząc co jest grane myślałem że zakupiony u kolegi elemenateur zestaw klocków i tarcz ATE okazał się niewypałem (myślałem, że trafiłem na bubel) a problemem okazał się zapieczony zacisk, który powodował przegrzanie i krzywienie tarcz.
W związku z tym polecam kolegę elemenateur jak i również oferowane przez niego części.
elemenateur .... serdeczne dzięki za fachowe doradztwo i wielką pomoc :-)Była Octa 90 w dizlu teraz jest Rapid w benzynie KONICHIWA... !!!
Komentarz
-
-
piasta znów bicie
Panowie kontynuacja tematu
Kupiłem czujnik, pomierzyłem bicie piast. Strona pasażera miała bicie 0,05. Szczęśliwy, że znalazłem przyczynę kupiłem nową piastę i łożysko.
Dziś byłem na wymienię.
Wieczorem szczęśliwy, że jest wszechno ok postanowiłem założyć nowe klocki ATE.
Zmierzyłem bicie piasty czujnikiem i co........
Kurw... mać bicie 2 razy większe (było 0,05 a jest 0,1) no chu.. jasny !!!
Wcześniej omówiłem się z mechasem na wymianę (opowiedziałem mu całą moja historię z tego linku: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...023087#1023087 pytając go czy się podejmie wymiany łożyska i piasty odparł oczywiście TAK)
Części nowe ze skodaczesci.pl dostarczone do jego warsztatu przeze mnie. Wszystko robione na prasie, a bije 2 x bardziej niż wcześniej ..... kurw... co jest?
Mechas zasugerował uszkodzoną zwrotnice. A może coś spier... przy montażu?
Ma to jakieś pokrycie?
Zwrotnica może być przyczyną? ...... prosze poradzcie bo juz się wypalamByła Octa 90 w dizlu teraz jest Rapid w benzynie KONICHIWA... !!!
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez TRWPo zamontowaniu tarczy, należy sprawdzić bicie za pomocą czujnika zegarowego i odpowiedniego wspornika. Przed mierzeniem bicia należy upewnić się, że tarcza została poprawnie zamontowana i nie brakuje żadnych śrub. Bicie nie powinno przekraczać 0,1 mm. W przypadku nadmiernego odchyłu, usuń tarczę i sprawdź, czy nie ma uszkodzeń i/lub bicia. Maksymalne dopuszczalne bicie na piaście nie powinno przekraczać 0,02 mm.Kolejną częstą przyczyną jest nałożenie na piastę nadmiernej ilości smaru po jej czyszczeniu, co może spowodować, że tarcza nie będzie w pełni stykać się z piastą. To może doprowadzić do nadmiernego bicia, lub, co gorsze, wypaczenia tarczy podczas hamowania.
oczywiście ważne jest jak przeprowadziłeś pomiar, czy przed i po montażu tarcz czujnik był tak samo przykładany ? - odległość od osi obrotu.
a EBC ma taki zapis:
Zamieszczone przez EBCUwaga! Po montazu fabrycznie nowych tarcz na piasty, nalezy dokonac pomiaru bicia tarcz. Zaznaczajac punkty maxymalne, nastepnie obrócic tarcze w stosunku do piasty dokonujac podobnych pomiarów. Tym sposobem nalezy wybrac optymalne polozenie tarcz, które wystapi tylko w przypadku kiedy bicie tarczy i piasty sie odejmie. Wartosci uzyskanego bicia powinny wynoscic mniej niz 0,05mm. Nalezy te wartosci zapisac na karcie gwarancyjnej tarcz, podpisac i podbic pieczatka serwisu.
osadzenie piasty w zwrotnicy raczej nie powoduje tak dużego przekoszenia osi. chyba że tarcza piasty jest "uwalona" w co wątpie.
Komentarz
-
-
Zwrotnica raczej na pewno nie, jakiej firmy łożysko zamontowałeś? obstawiałbym tutaj dokładność wykonania łożyska.. Pierścien zewnętrzny łożyska siedzi w zwrotnicy, w wewnętrzny wciśnięta jest piasta. Nie ma możliwości wprasować "krzywo" łożyska w zwrotnicę i potem "krzywo piastę wcisnąć.
Chodź jakby się zastanowić z drugiej strony, nieumiejętne obchodzenie się z prasą, niedopasowanie tulejek do średnic łożyska może spowodować jego "mikro" uszkodzenie i wtedy pierścień wewnętrzny w stosunku do zewnętrznego może "złapać" jakieś bicie rzędu np. 0,05
Podsumowując ja tu bym obstawiał wadę łożyska, bo piasta jest pancerna i skrzywić się jej raczej nie da, chyba że źle odlana w fabryce.
Ze swojej strony dodam że mam takie same objawy, hamowanie z biciem kiery, i takie spowalnianie i przyspieszanie przy hamowaniu, bardzo denerwujące, ale u mnie tarcze są w opłakanym stanie. Czeka na montaż już nowy kpl tarcz klocków, zregenerowane zaciski do stanu fabrycznego, czekają tylko aż właściciel zdecyduje sie na kolor bo tak pedantycznie podszedł do sprawy.
Sory za ot na końcu.
Komentarz
-
Komentarz