Turbawka , 1.9 TDI ALH 66kw, spadek mocy

[Paweł T]

ciekawe po co ten wężyk odpinali, do rozrządu to niepotrzebne

[rafal-snak]

Witam...pojawił mi się podobny problem, mianowicie: Jezdze zecydowanie wolno i delikatnie- sporadycznie wkrecam na wyokie obroty, dzis chciałem go troche pogonic i (160 km/h) po chwili stracił moc, ale nie pojawiła się kontrolka SILNIKA, turbina przestała gwizdać, po zgaszeniu i odpaleniu po chwili- zadnego efektu, po lekkim wystygnieciu silnika zaczeła gwizdac, przejechałem sie moc wróciła, ale po wiechaniu do garażu znów przestała gwizdać.

Generalnie wszystkie te przypadki co wyczytalem na forum są podobne, ale może ktoś co konkretnego podpowie, bede ogromnie zoobowiązany

Dodam:

Nie wiem czy to ma znaczenie ale rozrząd nie był wymieniany od około 120 tys. oraz słychac "poświstywanie" w okolicach alternatora (chyba)

[Zoltar]

Musisz używać gazu, zapewne Twoja turbina wymaga czyszczenia

Bardzo spokojna jazda nie jest ani oszczędna, ani bezpieczna dla silnika

[rafal-snak]

no jezdze bardo spokojnie :/ ale pomijając fakt, naczytałem troche na forum i wszyscy twierdzą że to usterka i problem tak jak wyżej w postach...wiec co w tej sytuacji? podjade na komputer to oczywiste, ale jesli tak jak mówisz faktycznie turbo wymaga czyszczenia, to gdzie? i jakie koszty?

pozdrawiam i prosze o pomic

[rafau12]

Mieszek od turbawki zapewne Ci się wysrał, odwiedź p. Bogumiła - http://www.autobodex.waw.pl/ , on takie rzeczy naprawia

[momo05]

jestem za Samcem zgadzam sie i lolecam zaklad dobregogrzesiawawa

to jak w reklami leku znanego z TV

a w Szkodnikach polecam dobregogrzesiawawa na swszelki kłopoty
no servis Aso Skoda

[rafal-snak]

Panowie, a czy warto jechac na komputer? czy wykaże błąd związany z mieszkiem??? i jakie to koszty mogą być w takiej sytuacji??

[momo05]

rafal-snak czy warto czy nie warto jakie koszta i czy wykaże jak sam napisałeś ????????????
zwłaszcza jak pojedziesz do ASO dostaniesz propo wymiany turbiny i nic ci nie wykaze
oszczędż sobie tego i umow sie z dobregogrzesiawawa
moja rada a bedziesz miał tam wszystko tylko bez znaków zapytania

[Ziomal]

Panowie, a czy warto jechac na komputer? czy wykaże błąd związany z mieszkiem??? i jakie to koszty mogą być w takiej sytuacji??

Komputer pokaże Ci pewnie błąd 17965 czyli przeładowanie i tu trzeba obadać czy turbo czyścić czy coś innego. Czyszczenie z robotą to okolice 400zł

[pantol]

rozrząd nie był wymieniany od około 120 tys. oraz słychac "poświstywanie" w okolicach alternatora (chyba)

Hmmm ... Razem z turbawką zrób rozrząd bo możesz mieć większe problemy niż teraz

[Zoltar]

Oddaj auto do Grzesia, zrobi dobrze i kompleksowo

[Mierzej]

Nie znam sie na TDI, ale u kumpla w Golfie IV był to przepływomierz...

zgadzam sie z kolega...na 100 przeplywomierz...ja tez tak mailem, po wymienie problem zniknal...

[ Dodano: Sro 28 Sty, 09 22:37 ]
[quote="pantol"]

rozrząd nie był wymieniany od około 120 tys. oraz słychac "poświstywanie" w okolicach alternatora (chyba)

a moze sprzglo jednkierunkowe jezeli cos klekocze przy alternatorze...

[Ziomal]

zgadzam sie z kolega...na 100 przeplywomierz...ja tez tak mailem, po wymienie problem zniknal...

Heh nie ma to jak wypowiedź znawcy :roll:

Na przeładowania może składać się dużo rzeczy przepływka jest tylko jedną z nich.

[DGW]

na 100 przeplywomierz

jakie będą numery totolotka w najbliższym losowaniu :?: :lol:

Dzięki panowie za reklamę (nieodpłatną mam nadzieję :szeroki_usmiech )
rafal-snak, na PW odpowiedź poszła, teraz musisz przekalkulować gdzie masz najbliżej jakiś polecany na forum warsztat

[rafal-snak]

no zgadza się...każdy obstawia coś innego...
Dzisiaj zrobiłem 20 km i wszystko ok, poprzeciągałem tak do 4,5 tys.obr. i ciągnie, turbina swista...
Przejade sie jutro kawałek dalej i zobacze czy bedzie sie cos działo. Możliwe jest ze usterka znikneła?? Podkreślam że od dłuzszego czasu jezdziłem nadmiernie spokojnie i delikatnie, a wczoraj własnie przeciagnołem go i chwile po tym padło TURBO...

[Mierzej]

zgadzam sie z kolega...na 100 przeplywomierz...ja tez tak mailem, po wymienie problem zniknal...

Heh nie ma to jak wypowiedź znawcy :roll:

Na przeładowania może składać się dużo rzeczy przepływka jest tylko jedną z nich.

Ech kolego...mialem ten problem ze spadkiem mocy - chwilowy, tylko w pewnych zakresach obrotow czyli taki jak pisze autor posta, pisano rozne rzeczy, wymieno chyba wszystko co ma zwiazek z silnikiem, czytajac posty stawalem sie bardziej oglupialy niz przed ich czytaniem. Poniekad czytajac powyzsze posty zaczynam miec podobne odczucia "najlepiej wymienic wszystko". Wymiana przeplywki sprawe zalatwila i jestem pewny ze i tym razem jej wymiana sprawe rozwiaze. Jak chcesz sie wykazac wiedza to napisz w czym sek a nie cytujesz ludzi i smiecisz na poscie...oczywiscie zaraz napiszesz ze to ja smiece bo tematu nie znam...
"jednym z problemow dzisiejszego polaka jest to ze aby drugiemu dojechac dobrze jest w stanie popelnic samobojstwo"

[DGW]

Możliwe jest ze usterka znikneła??

na jakiś czas, możliwe
ale moim zdaniem wróci ponieważ zaczęły Ci się przycinać kierowniczki

[rafal-snak]

dobrygrzeswawa, słuchaj to jeździć tak narazie?? czy lepiej zawczasu coś z tym robić? jeśli bym tak jeździł to bedzie to miało jakis wpływ na pogorszenie się stanu rzeczy ??

[Ziomal]

dobrygrzeswawa, słuchaj to jeździć tak narazie?? czy lepiej zawczasu coś z tym robić? jeśli bym tak jeździł to bedzie to miało jakis wpływ na pogorszenie się stanu rzeczy ??

I tak i tak będziesz musiał to zrobić , ja rok temu czyściłem i wróciły znowu , rozruszałem kierownice i na razie spokój ale oddam do czyszczenia.

[DGW]

jeśli bym tak jeździł to bedzie to miało jakis wpływ na pogorszenie się stanu rzeczy ??

z pewnością suszarka dużo szybciej Ci odleci

jeśli się mylę i przycina się mieszek a nie kierownice to w niedługim czasie zatrą się

ogólnie jazda z niesprawną którąkolwiek rzeczą źle wpływa na motorownię

[Mierzej]

Jezeli moge cos podpowiedziec...

1. Jedz gdzies na VAG i zrob diagnoze (!!!), zaoszczedzisz sporo czasu i pewnie nerwow. Na forum na pewnie znajdziesz kogos kto za niewielke pieniadze zdiagnozuje Ci auto.
2. W momencie kiedy Twoje tdi bedzie lapalo notlauf przy zgaszonym silniku sproboj sciagnac zlacze z przeplywki - stary trick handlarzy ktory moze Ci pomoc na jakas chwile
3. Czy zauwazyles ze czesto i zupelnie bez powodu zakopci? (czytaj bez dobrego wcisniecia)
4. Turbine i te inne poki co zostaw w spokoju.

[Maicroft]

Mierzej, Specjalisto, polecam sie nie wypowiadac. To forum jest od pomagania a nie od psucia aut :twisted:

Zdejmie wtyczke z przeplywki i co, auto bedzie jezdzic jak kupa i pewnie o to chodzi :twisted:

[pantol]

Mierzej, Jaki cel mają Twoje rady, bo nie rozumiem Twojej wypowiedzi

[rafal-snak]

Panowie, nowy szczegół w sprawie mojego problemu, mianowicie podczas "trąbienia" słychać na podszybiu "klikanie" tzn jakby zwieranie jakieś...ma to jakieś znaczenie?? dodam że wcześniej czegoś takie nie było.

[Mierzej]

Mierzej, Jaki cel mają Twoje rady, bo nie rozumiem Twojej wypowiedzi

mialem podobny problem jakis czas temu, notlauf zanikal ale tylko na jakis czas po odlaczeniu przeplywomierza i podlaczenie go z powrotem przy wylaczonym silniku , wiem ze to troche dziwnie brzmi ale robilem tak ze 4x i dzialalo (dalem nawet posta o tym - ktos odpisal ze to stary sposob handlarzy na notlauf przy sprzedazy, nie wiem jak to nazwac "restet przeplywki??") Radze koledze sprobowac przeciez to nic nie kosztuje a byc moze pomoze i wtedy te wszystkie teorie N75 i inne bedzie mozna wykluczyc...oczywicie gwarancji nie daje ze i tym razem to zadziala

nie pisalbym o tym gdybym tego sam nie przerabial...