Próbowałem to zrobić na aucie w Octavi 1 ale nie dałem rady odkręcić sprzęgiełka. Podchodzą tam tylko klucze płaskie, które zazwyczaj nie sa długie i mogą łatwo omykać z klucza. Bez wyjęcia altka się nie obyło. Dopiero jak po wyjęciu nasadkę umocowałem w imadle a do torksa przyłozyłem 40cm klucz nasadowy to sprzęgiełko nieruszane od nowości po przebiegu ok 150-180 tys puściło.
Możesz spróbować nasadką tzw krotką np
jak bedziesz zamawiał nasadkę to sprawdź czy w środku masz gniazdo na torx T50 czyli gwiazdkę sześciokatną czy M10 czyli gwiazdkę dwunastokatną np
Powyższe zestawy mają długośc 70mm i u mnie mieściły sie w sprzęgiełko a z drugiej strony na styk dotykały do podłużnicy czyli teoretycznie możnaby było to odkręcić ale jak pisałem jest to zapieczone na maxa
Możesz spróbować nasadką tzw krotką np
jak bedziesz zamawiał nasadkę to sprawdź czy w środku masz gniazdo na torx T50 czyli gwiazdkę sześciokatną czy M10 czyli gwiazdkę dwunastokatną np
Powyższe zestawy mają długośc 70mm i u mnie mieściły sie w sprzęgiełko a z drugiej strony na styk dotykały do podłużnicy czyli teoretycznie możnaby było to odkręcić ale jak pisałem jest to zapieczone na maxa
) Teraz wystarczy spojrzenie na obrotomierz lub kontrolkę akumulatora. Do spokojnej miejskiej jazdy przy około 2000-2500 rpm silnik daje radę. Poniżej 2000 jest bardzo słaby. 3000 przydaje sie do stromszych podjazdów. Natomiast gdy pierwszy raz wyjechałem na autostradę przy 4000-5000 rpm poczułem moc



Komentarz