dzisiaj rano w Nowym Targu było ponoć około -36 :shock: ciekawe jak tam diesle :szeroki_usmiech
co dolewacie na mrozy? (chodzi o diesla)
Zwiń
X
-
superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
-
-
Jakie -30:P :P
Zabrze i Suwałki to biegun zimna zgodnie z --> artykułem :diabelski_usmiech
Płyn do spryskiwaczy mi już zamarł , czas na gnojowice :lol:
Komentarz
-
-
Na opakowaniu Skydd'a jest informacja że potrafi gęstnieć w niskich temperaturach. Swoje właściwości pokazuje dopiero po zmieszaniu z ON. Dlatego trzeba lać go zanim zrobi się parafina, bo wlanie depresatora po wytrąceniu się parafiny nic nie pomoże. Wtedy może pomóc jedynie PB95, ale do CR albo PD może to zrobić więcej szkody niż pożytku.
W ostatnie mrozy robiłem test ropuchy z Orlenu, wg sprzedawcy temp. blokady zimnego filtra wynosi -37 (zwykła gnojówa, żadna tam Verva super hiper). Po dwóch dniach na mrozie (dochodziło do -31) na dnie bańki 5 litrowej zrobił się wyraźny osad. Było tego tak z 1,5 cm. Po wstrząśnięciu bańką ulegało to wymieszaniu/rozpuszczeniu, w każdym bądź razie po ostaniu się ropy nie było już białego osadu. Mniemam że w czasie jazdy jak ON zabełta się w baku to również znika taki osad. Dla pewności leję jednak Skydda. :diabelski_usmiechO1-->O3--> ?
Komentarz
-
-
panowie, czytać po kolei kto co pisze, kolega vaz podał artykuł
cyt:
Ostatni najważniejszy wniosek: Jeżeli olej napędowy został poddany działaniu depesatora przez Producenta a świadczyć o tym może różnica większa niż 10stop. C pomiędzy temperaturą mętnienia (CP) i blokady zimnego filtra (CFPP) to dodanie przez kierowcę do takiego oleju napędowego środka depresującego np. SKYYD nie poprawi już jego mrozoodporności.
Komentarz
-
Komentarz