To,że w powyzszym przedziale mamy turbo dziure jest oczywiste.
Zauwazyłem,że po dłuzszym postoju, po bezproblemowym uruchomieniu silnika, ruszam, przez ok 2min jazdy w przedziale obrotow 1000-1500 jest o wiele slabszy,a jak dodam gwałtownie gazu tak jakby poszarpywał. Po przekroczeniu 1500 ciagnie ok. Nadmienie,że podczas ruszania nie ma szarpnieć tylko podczas jazdy, gdy energicznie wciskam pedał gazu. Czyli pod obciązeniem. W dolnym zakresie obrotów jest o wiele slabszy jak by coś dławiło. Wyczułem to poniewaz po nocy, kiedy ruszałem autko zgasło. Trzeba wiecej deptać pedał. Po paru minutach(2-3) wkreca sie prawidłowo od samego dołu.
Filtry wymienione wszystkie. Swieczki sprawdzone.
Prosze o rady.
Zauwazyłem,że po dłuzszym postoju, po bezproblemowym uruchomieniu silnika, ruszam, przez ok 2min jazdy w przedziale obrotow 1000-1500 jest o wiele slabszy,a jak dodam gwałtownie gazu tak jakby poszarpywał. Po przekroczeniu 1500 ciagnie ok. Nadmienie,że podczas ruszania nie ma szarpnieć tylko podczas jazdy, gdy energicznie wciskam pedał gazu. Czyli pod obciązeniem. W dolnym zakresie obrotów jest o wiele slabszy jak by coś dławiło. Wyczułem to poniewaz po nocy, kiedy ruszałem autko zgasło. Trzeba wiecej deptać pedał. Po paru minutach(2-3) wkreca sie prawidłowo od samego dołu.
Filtry wymienione wszystkie. Swieczki sprawdzone.
Prosze o rady.
Komentarz