dziwne to wszystko :x
u mnie po przekreceniu kluczyka jeszcze w czasie grzania swiec, przez jakies 2s słychac własnie to jakby zwarcie, drapanie myszy...
nie ma to nic wspólnego z klimą, bo jej nie mam
udało się komuś namierzyc gryzonia/:
[ Dodano: Wto 09 Mar, 10 19:47 ]
słuchajcie po wczorajszym tankowaniu do pełna chrobotanie ucichło do momentu kiedy wskazówka nie zeszła na 3/4 poziomu paliwa
czy to jest może związane z pompowaniem paliwa ze zbiornika?
[ Dodano: Czw 18 Mar, 10 15:30 ]
po raz kolejny po tankowaniu do pełna chrobotania nie słychac
zauważyłem też, że im mniej w baku ON tym dziwny dźwięk jakby głośniejszy
czy to może byc odgłos siadającej już pompy?
Koledzy, może komuś udało się rozwiązać problem? Jest to ewidentnie problem z przełączaniem nawiewu powietrza na obieg wewnętrzny. Dzisiaj zaczeło mi terkotać na stałe i jestem zmuszony to zrobić. Na ASO szkoda mi pieniedzy i nerwów.
Witam,
Mam pytanko czy ktoś uporał się z dziwnym dzwiekiem pod schowkiem ponieważ ma też taki problem tylko u mnie występuje ciągle po załaczeniu stacyjki. Dzwięk jest straszny zwłaszcza dla mojej zony twierdzi że jest tam mysz.. :lol:
Proszę o pomoc
w moim przypadku (mynie) podobno grasują w zbiorniku ON
konkretnie to pompka paliwowa wydaje dźwięk chrobotania gdy w baku zostanie 3/4 i mniej, aż do następnego tankowania
Z tego co się dowiedziałem jest to łożysko na wentylatorze nawiewu, nie wiem czy jest wymienialne samo czy z całym wentylatorem, jak znajdę chwilkę to rozkręcę i sprawdzę na 100%
Z tego co się dowiedziałem jest to łożysko na wentylatorze nawiewu, nie wiem czy jest wymienialne samo czy z całym wentylatorem, jak znajdę chwilkę to rozkręcę i sprawdzę na 100%
Raczej z całym silnikiem wentylatora; pewnie można je wymienić w jakimś warsztacie zajmującym się naprawą silników elektrycznych ale to raczej nie opłacalna sprawa. Zresztą tutaj mowa jest o dźwięku przypominającym stukanie, pukanie ( 100% mechanizm obiegu wewnętrznego ).
Jeśli jest problem z łożyskiem/panewką wentylatora objawia się on popiskiwaniem przy włączonym wentylatorze ( szczególnie przy ruchu auta przód/tył/lewo/prawo ) i często po kilku minutach przechodzi ( przynajmniej w początkowej fazie zacierania się silnika ). TUTAJ masz podobny temat.
Jeśli chodzi o wentylator to jestem świeżo po wymianie (tego mniejszego). Już mi się skubany w ogóle nie kręcił (dobrze że zauważyłem przy odgrzybianiu klimy, bo by sprężarka jeszcze mogła paść).
Co do tajemniczych odłosów to faktycznie, chyba ich ostatnio nie słyszałem. Zwrócę na to uwagę, jeśli wymiana wentylatora pomogła to bym miał rozwiązane dwa problemy
Komentarz